A gdybyś musiał wybrać jeden tytuł to Zaginiona Wyspa Arnak czy Teotihuacan albo Tzolkin? A może jednak Great Western Trail lub Diuna Imperium? Terraformacja?
Ktoś pokusi się o ustawienie własnego podium w kolejności?
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
Krótkie uzasadnienie dla jedynki?
Arnak vs Teo vs GWT vs Tzo vs DI vs TM vs SI
Re: Arnak vs Teo vs GWT vs Tzolkin vs DI vs TM
Zależy na ile osób
Na 4 wybrałbym Diunę Imperium. Na 3 też bardzo dobra, ale najbardziej emocjonujące rozgrywki miałem właśnie na 4.
Na 3 najlepszy GWT. Na 2 za mało budynków, na 4 za długo.
Na 2 Tzolkin. Paraliż decyzyjny w Tzolkinie potrafi być zabójczy, dlatego moim zdaniem jest najlepszy w tej konfiguracji.
W Teo nie grałem. Arnak i Terraformację też lubię, ale preferuję powyższe.
Moja partnerka ma odrębne zdanie i dla niej najlepsza jest Terraformacja niezależnie od składu.
Na 4 wybrałbym Diunę Imperium. Na 3 też bardzo dobra, ale najbardziej emocjonujące rozgrywki miałem właśnie na 4.
Na 3 najlepszy GWT. Na 2 za mało budynków, na 4 za długo.
Na 2 Tzolkin. Paraliż decyzyjny w Tzolkinie potrafi być zabójczy, dlatego moim zdaniem jest najlepszy w tej konfiguracji.
W Teo nie grałem. Arnak i Terraformację też lubię, ale preferuję powyższe.
Moja partnerka ma odrębne zdanie i dla niej najlepsza jest Terraformacja niezależnie od składu.
- seki
- Moderator
- Posty: 3362
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1120 times
- Been thanked: 1288 times
Re: Arnak vs Teo vs GWT vs Tzolkin vs DI vs TM
Będzie bez Teo bo nie posiadam.
1. GWT - świetne niezależnie od składu, zwłaszcza z dodatkiem, który sprawia że w zależności od rozkładu setupu różne strategie są mocniejsze lub słabsze. To prawda, że przy 2 graczach budynków na planszy jest mniej (choć oprócz standardowych 5-6 budynków graczy to raczej standard a to już tworzy ciekawą łamigłówkę rozmieszczenia i ruchu. Mimo to, nadal to genialna gra.
2. Diuna imperium - świetny worker placement ale też i deckbuilder. Jest klimat, jest interakcja. Na 2 osoby wymaga obsługi gracza wirtualnego ale to również bardzo dobra gra.
3. Terraformacja
4. I 5. Tzolkin i Arnak. Dałem razem bo oba tytuły mają swoje bolączki. Żadnej z nich nie traktuje jako pozycja obowiązkowa. Tzolkin jest ciężki, wymaga planowania kilka rund do przodu. Trzeba to lubić. Ja nie czerpie satysfakcji. Design jest to jednak niemal doskonały. Arnak z kolei nie jest ani dobrym worker placement, ani deckbuilderem. Jest to gra o intensywnym przerabianiu surowców na punkty. Mimo to jest dość przyjemny.
1. GWT - świetne niezależnie od składu, zwłaszcza z dodatkiem, który sprawia że w zależności od rozkładu setupu różne strategie są mocniejsze lub słabsze. To prawda, że przy 2 graczach budynków na planszy jest mniej (choć oprócz standardowych 5-6 budynków graczy to raczej standard a to już tworzy ciekawą łamigłówkę rozmieszczenia i ruchu. Mimo to, nadal to genialna gra.
2. Diuna imperium - świetny worker placement ale też i deckbuilder. Jest klimat, jest interakcja. Na 2 osoby wymaga obsługi gracza wirtualnego ale to również bardzo dobra gra.
3. Terraformacja
4. I 5. Tzolkin i Arnak. Dałem razem bo oba tytuły mają swoje bolączki. Żadnej z nich nie traktuje jako pozycja obowiązkowa. Tzolkin jest ciężki, wymaga planowania kilka rund do przodu. Trzeba to lubić. Ja nie czerpie satysfakcji. Design jest to jednak niemal doskonały. Arnak z kolei nie jest ani dobrym worker placement, ani deckbuilderem. Jest to gra o intensywnym przerabianiu surowców na punkty. Mimo to jest dość przyjemny.
- Lothrain
- Posty: 3414
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: Arnak vs Teo vs GWT vs Tzolkin vs DI vs TM
Wyjąłeś niemal same dobre tytuły i weź tu coś uszereguj...
Odrzuciłbym Arnaka, bo to nie ta liga, co pozostałe gry, chyba, że szukasz czegoś lżejszego.
Diuna Imperium ma jednak elementy area control i na dwie osoby potrzebny jest bot - dla mnie do rozgrywek dwuosobowych słaby pomysł, natomiast jeśli zakładasz większe składy to do rozważenia.
Tzolk'in bez dodatku jest dość powtarzalny, zwłaszcza dla osób, które zafiksują się na jakimś rozwiązaniu mechanicznym i będą co rozgrywkę brnąć w świątynie, czaszki, czy kukurydzę. Dodatek wymusza zmianę strategii, daje osobiste moce, zmienia grę na lepsze. Tak więc jak dla mnie Tzolk'in tylko z dodatkiem.
Pozostałe trzy gry są super miodne, we dwójkę trochę gorzej z Teotihuacanem (statyczne neutralne kostki), we czwórkę z Terraformacją (downtime, zwłaszcza przy grze z draftem). Wychodziłoby więc na to, że najbardziej uniwersalne jest GWT.
Odrzuciłbym Arnaka, bo to nie ta liga, co pozostałe gry, chyba, że szukasz czegoś lżejszego.
Diuna Imperium ma jednak elementy area control i na dwie osoby potrzebny jest bot - dla mnie do rozgrywek dwuosobowych słaby pomysł, natomiast jeśli zakładasz większe składy to do rozważenia.
Tzolk'in bez dodatku jest dość powtarzalny, zwłaszcza dla osób, które zafiksują się na jakimś rozwiązaniu mechanicznym i będą co rozgrywkę brnąć w świątynie, czaszki, czy kukurydzę. Dodatek wymusza zmianę strategii, daje osobiste moce, zmienia grę na lepsze. Tak więc jak dla mnie Tzolk'in tylko z dodatkiem.
Pozostałe trzy gry są super miodne, we dwójkę trochę gorzej z Teotihuacanem (statyczne neutralne kostki), we czwórkę z Terraformacją (downtime, zwłaszcza przy grze z draftem). Wychodziłoby więc na to, że najbardziej uniwersalne jest GWT.
Re: Arnak vs Teo vs GWT vs Tzolkin vs DI vs TM
Serdecznie dziękuję za tyle głosów i szerokie uzasadnienia
Dorzucam jeszcze Spirit Island i możliwość zmiany oddanego głosu.
Ta sonda i posty powyżej sporo mi uświadomiły, jeszcze raz dziękuję
Dorzucam jeszcze Spirit Island i możliwość zmiany oddanego głosu.
Ta sonda i posty powyżej sporo mi uświadomiły, jeszcze raz dziękuję
-
- Posty: 3392
- Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
- Has thanked: 560 times
- Been thanked: 1266 times
Re: Arnak vs Teo vs GWT vs Tzo vs DI vs TM vs SI
Osobiście z tej listy najbardziej lubię GWT.
Jakbym miał każdy z nich dobrać do odbiorcy:
Arnak - najlżejsza pozycja z wszystkich, dla zaawansowanego gracza raczej po kilku grach się znudzi
Teo - lubisz kostki, technologie i budowanie czegoś na planszy. IMO podstawka na problemy z balansem, dodatek wprost adresuje problemy podstawki.
GWT - 2/3 osoby, lubisz rondel i dynamiczne odpowiedzi na sytaucję na planszy. Bardzo oryginalna gra.
Tzo - lubisz planowanie. Project Management: The Game.
DI - lubisz konflikt, grasz w 3/4 osoby (raczej 4).
TM - lubisz karty i kombinowanie nad własnym silniczkiem.
SI - lubisz kooperację, ale nie lubisz jak ktoś Ci mówi co masz robić w swojej turze. Masz sporą tolerancję na poziom skomplikowania zasad i lubisz asymetryczne moce.
Jakbym miał każdy z nich dobrać do odbiorcy:
Arnak - najlżejsza pozycja z wszystkich, dla zaawansowanego gracza raczej po kilku grach się znudzi
Teo - lubisz kostki, technologie i budowanie czegoś na planszy. IMO podstawka na problemy z balansem, dodatek wprost adresuje problemy podstawki.
GWT - 2/3 osoby, lubisz rondel i dynamiczne odpowiedzi na sytaucję na planszy. Bardzo oryginalna gra.
Tzo - lubisz planowanie. Project Management: The Game.
DI - lubisz konflikt, grasz w 3/4 osoby (raczej 4).
TM - lubisz karty i kombinowanie nad własnym silniczkiem.
SI - lubisz kooperację, ale nie lubisz jak ktoś Ci mówi co masz robić w swojej turze. Masz sporą tolerancję na poziom skomplikowania zasad i lubisz asymetryczne moce.
- hipcio_stg
- Posty: 1804
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 337 times
Re: Arnak vs Teo vs GWT vs Tzo vs DI vs TM vs SI
Same dobre tytuły. Jeżeli gustujesz w takich tytułach to raczej należy ustalić kolejność kupowania niż co z tego kupić Nie znam diuny i teo. Terraformacja to u nas gra w która każdy chce zagrać. Jak nie możemy się dogadać w ci grać to Terraformacja jest zawsze wspólnym mianownikiem. Tzolkina uwielbiam za innowacyjność! Gra ma 10 lat albo lepiej i nadal nic mnie tak nie zaskoczyło mechanicznie od kół zębatych tzolkina. GWT początkowo uważałem za nudne bieganie w kółko, ale gra nie przypadkowo jest wysoko oceniana. Arnak niby lekki, a cały czas ciężko mi się w to wygrywa. Mega optymalizator w cukierkowym przebraniu. Gra ma więcej głębi niż wielu sądzi. Chętnie gram. Teo nie kupiłem, gdyż mam inne podobne eurasy i szukam raczej zawsze czegoś innowacyjnego. Staram się wybierać dla siebie najlepsze gry z gatunku i bardzo często trafiam w swoje gusta. Kolekcja praktycznie nie rotuje i jest ogrywana w całości.