Gra SOLO dla początkującego

[Fearus]

Witam, szukam gry solo (może kiedyś i duo zobaczymy) będzie to moja pierwsza gra planszowa i nie wiem co wybrać. Słyszałem dużo o Mage Knight, Robinson Crusoe, Anarchony itp. Chciałbym żeby gra nie zmiotła mnie z planszy jako że jestem nowy w planszówkach.
Z góry dziękuję za pomoc!

[mecenas]

A teraz podstawowe pytanie... w sumie czego szukasz? Bardziej przygody czy może jakiejś gry ekonomicznej strategicznej, bo w zależności od tego pewnie będą inne propozycje.

Jeżeli to Twoja pierwsza gra, to podałeś 3 tytuły, które bym Ci stanowczo odradził, bo instrukcje albo nie należą do przejrzystszych albo tytuły same w sobie są dosyć ciężkie (jak Mage Knight, gdzie najlepiej przed przeczytaniem instrukcji obejrzeć w sieci przykładową rozgrywkę trwającą dwie godziny...)

Na pewno dwa neutralne dobre tytuły to:
1. Urbanista (albo już albo lada moment ma swoją premierę) - gra składająca się z 18 kart, gdzie budujesz swoje miasto. Sama partia trwa 10 - 20 minut i mocno prostuje zwoje mózgowe, bo jest to niby prosta łamigłówka (miasto które budujesz musi spełniać 3 kryteria), ale masz bardzo dużo możliwości. Tutaj plusem zdecydowanie będzie też cena - poniżej 30 zł.
2. Aeon's end - gra w której budujesz talię i walczysz z określonym potworem. Gra charakteryzuje się niskim poziomem losowości, co dla niektórych jest wadą, dla mnie zdecydowanie zaletą. Aeon's end świetnie również działa w dwie osoby, czego o Urbaniście raczej nie da się powiedzieć (jest to zdecydowanie tytuł do solo).

Oba te tytuły mają bardzo dobre recenzje i są dość uniwersalne, acz bardzo ważne jest tak na prawdę to czego szukasz, bo dodatkowe propozycje mogą się pojawić w zależności od tego.

[Lothrain]

A niestety wybrałeś trzy tytuły, które Cię zmiotą. Chyba warto zacząć od czegoś mniejszego, jak np. Urbanista lub jakaś wykreślanka typu Kartografowie, czy Welcome To. Z drugiej strony, jeśli zależy Ci na przygodzie i większym gabarycie gry, a nie krótszych, acz satysfakcjonujących tytułach, to z całej wymienionej trójki porywałbym się na Robinsona. Wspomniany Aeon's End też jest dobrą opcją, o ile cieszy Cię nawalanie potworów jako temat.

[trance-atlantic]

To chyba najlepiej kupić coś, w co pograsz i solo, i przy okazji duo gdy uznasz że nadszedł ten właściwy moment.

Czyli wychodzi na to, że będzie to Pandemic. Jest dość popularny, w sieci można znaleźć wiele recenzji i opinii, ma proste i przejrzyste zasady, gra się nie dłuży, jedyny "minus" jest taki, że grając solo należałoby obsługiwać dwie postaci, ale to nie stanowi żadnego problemu. No i wybitnie gra na czasie. Nadaje się też dobrze na wciąganie innych w hobby m.in. dlatego, że nie gracie przeciwko sobie, ale wspólnie walczycie z choróbskami. U mnie taka forma wprowadzania nowych osób w poważniejsze granie zawsze zdawała egzamin, choć nie była oczywiście jedyną.

Na pierwszą planszówkę nie polecałbym tytułów, które wymieniłeś. Nie daj się zwieść opisom na pudełku czy w sklepach internetowych. Przygody to może i tam są, ale pierwszą z nich będzie kontakt z lekturą instrukcji. Może być nawet tak, że to ona Cię zmiecie a wtedy...

[Bruno]

Jest też cały segment przygodowych karcianek, których akcja dzieje się w światach Tolkiena czy Lovecrafta.

Tak jak napisali Koledzy:

- tytuły, które wymieniłeś, raczej nie są polecane dla początkujących, chyba że jesteś bardzo zawzięty.

- daj znać, czego szukałbyś w grze? Klimatu (jakiego?), zagadki, optymalizacji?

[Gribbler]

Moją pierwszą grą planszową był właśnie Robinson. Nie polecam, odbiłem się trochę jak od ściany (lub instrukcji ) Ostatecznie dałem radę, ale to była trochę droga przez mękę. Drugi był Eldritch i solo grało się super. Polecam więc macki na dzień dobry

[woytas]

Od siebie bym polecił Aeons End i Legendary Encounters: Alien.

[foxikos]

Tak jak koledzy wcześniej napisali gry które podałeś instrukcje mają długie i dużo zasad - dla początkującego nie polecane.

Wszystko zależy jakie gry lubisz:
- ameri - chodzenie, przeszukiwania miejsc i fajna lekka nawalankę z figurkami to polecam: Cthulu Death May Die
- deck building - gra karciana, gdzie za punkty/kasę/itp kupujesz karty rozwijając możliwości na lepsze ataki/zbiory/umiejętności to polecałbym Shadowrun Crossfire lub jak poprzednicy pisali Aeons End
- euro - ekonomiczne gry, gdzie każdy ruch wynika z poprzedniego i jest liczenie, kalkulowanie co zrobić aby dostać to, polecałbym do solo Agricola (wyścig na ilość punktów)

Ogolnie na poczatek każdy z w/w gier jest spoko, a do solo jeszcze zobacz
Brzdęk (deck building z aplikacja do gry solo)
Urbanista
Everdell (budowanie swojego miasta z kart)
Karciane Podziemia (fajna krótka turlania kości i ich rozdzielanie)


Dla mnie top solo to, tylko nie kupuj ich na poczatek bo odbijesz się od ściany i nie polubisz tego pięknego hobby jakim jest granie w planszowki:
Projekt Gaja
Mage Knight
Scythe

[Fearus]

Dzięki wszystkim, widziałem również Aeon's End które mi sie podobał, skoro piszecie, że dla początkującego jest spoko, może warto po nią sięgnąć. Pozatym zauważyłem, że jest kilka częśći tej gry i nie długo wychodzi Legacy. Którą część na początek wybrać?
Co do innych propozycji poszukam na internecie i może akurat któraś mi się spodoba
Dziękuję jeszcze raz za pomoc, jeślii ktoś będzie miał inne propozycje chętnie poczytam.

[Prosimir]

Myślę że jak nie masz problemu z językiem angielskim - wystarczy komunikatywny to zachęcam do zapoznania się Marvel Champions ta gra to czyste złoto pod granie solo. Jak lubisz klimat Marvela to już w ogóle cudowna sprawa. Aeon's end do grania solo moim zdaniem nie jest przyjemne - trzeba zarządzać dwoma taliami kart. Zdecydowanie pod solo ciekawszym rozwiązaniem byłby Roll Player niż Aeon's end (gra sama w sobie jest bardzo dobra ale najlepiej działa na 2 lub 4 osoby). Możesz również spróbować Terraformacja Marsa - aczkolwiek początki będą ciężkawe jednak nie tak ciężkie jak w grach o których wspomniałeś. Robinson i Mage Knight to są gry gdzie tak zwany próg wejścia jest bardzo, bardzo wysoki

[vegathedog]

E tam, obejrzyj sobie rozgrywkę Mage Knight i poświęc te 2h. Zobacz czy taki rodzaj rozgrywki ci w ogóle pasuje. Gra jak gra. Zasady po ich zrozumieniu są proste i przejrzyste. Jak jesteś kumaty i masz zacięcie do nowego hobby, to nie rozumiem dlaczego miałbyś nie przebrnąć przez zasady i się od gry odbić. Wszystko zależy tylko od twoich predyspozycji i zacięcia.Ja polecam Mage Knight, najlepszą grę solo pod słońcem.

[CoLdY7]

Kilka tygodni czaiłem się z zakupem Mage Knight UE, bo niby fajna gra, duża regrywalność, dobry klimat, świetna solo, no! coś dla mnie, ale jak oglądałem gameplay'e to zasypiałem.
Zasad się nie obawiałem, bo wystarczą chęci. Robinson łyknięty, to i z tym wcześniej czy później sobie poradzę.

Zdecydowałem się, kupiłem i grałem dopiero 2 razy pierwszy wprowadzający scenariusz.
Nie było lekko, mimo że ogóle zasady już znałem z YT, chyba 5 godzin mi partia zajęła, o wyciskaniu znaczników i koszulkowaniu kart nie wspomnę. Druga partia 2,5h, ale instrukcja cały czas w ruchu. No i długo zastanawiałem się nad ruchami, czasem potrafiłem 3 razy zmieniać zagrywane karty, bo wpadłem na lepszą kombinację.

Gra jest świetna, kombinowanie daje mnóstwo frajdy, chociaż próg wejścia jest wysoki, czy raczej dłuuuugi, bo to nic skomplikowanego tylko wymaga czasu i wytrwałości. Nie żałuję że kupiłem, ale czy na pierwszą grę Mage Knight będzie dobry?
Głównie zależy od człowieka, ale nie polecałbym. Szybciej Robinsona, chociaż też wolałbym zacząć od mniejszych instrukcji. Sam zacząłem od starej Agricoli, która tych parę lat temu wydawała mi się skomplikowaną grą, ale w sumie łatwo ją wytłumaczyć, czego nie można powiedzieć o Mage Knight.

[Fearus]

Agricole też mi ktoś polecał. Jest to dobra gra solo? Pozatym dużo osób piszę o tym Aoen's End który mnie swoją drogą zaciekawił. Lubię tego typu klimaty, a Agricola sobie zapiszę, bo wygląda ciekawie. Dzięki za pomoc

[mecenas]

Agricole też mi ktoś polecał. Jest to dobra gra solo? Pozatym dużo osób piszę o tym Aoen's End który mnie swoją drogą zaciekawił. Lubię tego typu klimaty, a Agricola sobie zapiszę, bo wygląda ciekawie. Dzięki za pomoc

Nie, agricola pod solo nie jest dobrym tytułem. To jest bardzo dobra gra ale im więcej osób tym lepiej.

[Fearus]

To co byś polecał na początek? Aeon's End jest do ogarnięcia dla nowicjusza?

[mecenas]

To co byś polecał na początek? Aeon's End jest do ogarnięcia dla nowicjusza?

Tak, Aeons end zdecydowanie nie jest to super trudną grą. Instrukcja jest przystępna, a sama gra bardzo płynna więc tak jak pisałem wcześniej jest to na pewno jeden z dwóch tytułów które bardzo polecam (Urbanista jest drugim z nich).

[BartekWitcher]

Ja bym z kolei zapytał, czy oczekujesz gry 100% solo, czy jednak chciałbyś po prostu pograć? Bo jak po prostu pograć, w zasadzie sporo gier dla min. 2 graczy nada się nawet do grania solo

Dobrym przykładem są dla mnie Gears of War - z jednej strony min. 2 graczy, z drugiej masz tutaj kooperację, więc odpada wątek walki między graczami, ponadto przeciwnicy są sterowani przez Sztuczną Inteligencję, a co za tym idzie możesz być po prostu Ty vs gra podobnie możesz podejść do np. Magii i Myszy

Ja w Gearsy najpierw po prostu uczyłem się grać, a gra spodobała mi się na tyle, że zdarzało mi się ją samemu rozstawiać