Szybka i z interakcją

[Om nom nom]

Cześć,

potrzebuję Waszych podpowiedzi w sprawie gry, w którą mógłbym zagrać kiedy nie chce się grać w szybkie sucharki, a na coś bardziej rozbudowanego i klimatycznego nie ma czasu:
- dla 3 (czasami 4) graczy,
- ok. 75 minut lub mniej,
- średnia interakcja, bo gram z kobietami (ja natomiast nie przepadam za area control),
- dla średniozaawansowanych+

Skusiłbym się na Smash Up!, ale grałem w zestaw z większością dodatków i nie mógłbym przerzucić się na 8 talii (niestety w grę wchodzi polska edycja).

[warlock]

A stara dobra Cytadela?

[Gatherey]

Small World?

[Aville]

Small World?

Ja czasem nie wierzę... serio?

- średnia interakcja, bo gram z kobietami (ja natomiast nie przepadam za area control),

Small World dla kogos, kto nie lubi area control, a do tego szuka gry bez agresywnej interakcji?

[Eltonos]

Seasons, Lords of Waterdeep, choć tutaj raczej mała, aniżeli średnia interakcja

[Om nom nom]

Cytadela - zupełnie wypadł mi z głowy ten tytuł. Szukałem czegoś innego, ale to ma tyle pozytywnych opinii, że chyba warto mieć w kolekcji
Small World - gdyby nie mnogość ras i kombinacji między nimi ta gra w ogóle by mi nie podchodziła, a tak to jeszcze czasami mogę zagrać
Lords of Waterdeep - nie lubię
Seasons - grałem na boardgamearena. Miło się grało, ale do budowania silniczka i kombosów punktowych mam już gry.

A coś z kalibru Five tribes, Keyflower, Troyes? Póki Five Tribes oscylowała z ceną w okolicach 170-180 zł, to chwilowo ją odpuściłem, ale znowu mam ochotę ją kupić.

[gregos]

Five Tribes jest bardzo fajne, ale trochę przy tym trzeba pogłówkować, więc za bardzo nie odpoczniesz przy niej, chyba że będziecie grali tylko dla zabawy przekładania z jednego pola na inne.

[Om nom nom]

Ja przy większości gier wypoczywam Najwyżej nie będzie rekordowych wyników.

[zix]

Nie jesteś sam!
Ja przy FT bardzo dobrze się bawię i nie podzielam zdania o jakimś zmęczeniu spowodowany tą grą.
Co innego partia w Civke poprzez wieki po nocy w 4 osoby

[gregos]

Zatem bierz Five Tribes, a na pewno nie pożałujesz wyboru.

[Apos]

+1 do Five Tribes (lub prostszy Yamatai), Keyflower i Troyes

FT lub Yamatai ma plus piękna i kolorowa oprawa graficzna powinna się spodobać.
Troyes to mózgożerna i intensywna gra o zarządzaniu kośćmi z bezpośrednią i pośrednią interakcją między graczami - podkupywanie sobie kości, wypychanie pracowników oraz wykupywanie budynków. 20-30 minut na gracza.
Keyflower to zarządzanie "Keyplami", miły element licytacji oraz budowania swojego "ogródka". Około 20 minut na gracza

Średniej długości gry dla średnio-zaawansowanych to poleciłbym jeszcze:
- Zamki Burgundii, klasyk Felda. Sprawdzona i solidna gra. 15-20 minut na gracza.
- First Class: All Aboard the Orient Express, gra autora Rosyjskich Kolei. 15-20 minut na gracza. Bardzo intensywna gra "pseudo" worker placement bo bierzemy kartę z której od razu wykonujemy akcję i następuje ruch następnego gracza. Budujemy własny silniczek polegający na rozbudowywaniu składu kolejowego, linii pociągów oraz innych elementów zależnie od wybranych modułów. Bardzo lubię, a dziewczyna przepada za tym tytułem.
- Zamki Szalonego Króla Ludwika, u nas działa jako ciężki filler między dużymi tytułami. Gra trwa około 10-15 minut na gracza, a polega na budowie własnego zamku. Tylko pośrednia interakcja.

[Om nom nom]

Dzięki za sugestie (w szczególności Apos)!

zerkne na te tytuły, ale five tribes pewnie zagości niedługo na stole.