Gwent / Gwint (Damien Monnier)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Gwent / Gwint (Damien Monnier)
Jestem pod wrażeniem tej osadzonej w Wiedźminie III karcianki, która zastąpiła krasnoludzkie kości pokerowe. Mam pytanie: czy to jest jakaś znana mechanika? Ewidentny deckbuilder - wybieramy 10 kart z dużej tematycznej talii. Postacie o różnej charakterystyce, kombosy, dociąg, pasowanie. Kart musi wystarczyć na dwie rundy. W wersji ekskluzywnej - w pakiecie znajduje się fizyczna papierowa talia do Gwinta. Ciekawe czy trafi to do nirmalnej sprzedaży? Ktoś coś wie? Na razie w grze widziałem talie temerską i nilfgardską. Samouczek wspomina o talii potworów.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- Neoptolemos
- Posty: 1971
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 858 times
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
o.O naprawdę? Z opisu w książce to ewidentnie była wiedźmińska wersja brydża
i co, można dać "małą kupę w kule" i "dubel w listki"?
i co, można dać "małą kupę w kule" i "dubel w listki"?
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
byłoby zabawnie, ale nie, karty nie mają karcianych kolorów - mają nazwy postaci z gry, albo pogody, albo typu "katapulta", "trebusz"Neoptolemos pisze: i co, można dać "małą kupę w kule" i "dubel w listki"?
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
- Neoptolemos
- Posty: 1971
- Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 858 times
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
I co, okładania się pałami przy grze też nie ma? To w książce było zabawniej
A tak serio, to faktycznie ciekawi mnie, na ile to jest grywalne. Zazwyczaj gry dołączane do innego medium nie są, oględnie mówiąc, najlepsze, ale skoro na komputerze się sprawdza...
...inna rzecz, że kościany poker w pierwszym Wiedźminie był super zaimplementowany, a na żywo grać by mi się nie chciało.
A tak serio, to faktycznie ciekawi mnie, na ile to jest grywalne. Zazwyczaj gry dołączane do innego medium nie są, oględnie mówiąc, najlepsze, ale skoro na komputerze się sprawdza...
...inna rzecz, że kościany poker w pierwszym Wiedźminie był super zaimplementowany, a na żywo grać by mi się nie chciało.
- Ink
- Administrator
- Posty: 2820
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 105 times
- Been thanked: 160 times
- Kontakt:
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Wygląda to na dość ciekawą grę, ale z książkowym oryginałem nie ma absolutnie nic wspólnego.Neoptolemos pisze:o.O naprawdę? Z opisu w książce to ewidentnie była wiedźmińska wersja brydża
i co, można dać "małą kupę w kule" i "dubel w listki"?
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
W kolekcjonerce jest nifgard i temeria. 60 kart talia ,2szt to dowódca dwustronny. 18 neutrali po 3 sztuki. Reszta jednostki. Jest jeden błąd w stosunku do kompa sanitariuszka ma na kompie sile 5 i recharge karty z discardu. W tali fizycznej ma siłę 0. Generalnie świetnie się w to gra. 10 kart na 3 tury to malo, ale są np szpiedzy do dociągu i zdolność Temerii. Gra niby losowa ale strasznie trzeba glowkowac taki nawet powiedział bym poker. Znasz talię przeciwnika ale co zostało mu na ręce? Mam nadzieję że nie wypuszcza tej gry masowo. Tak przynajmniej jest rarytas. Karty mają dziwny wymiar, o ile pamiętam to 11x6cm.
Zniżka w Rebel - 5% - Rybnik - pw jeśli ktoś jest zainteresowany.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Też zwróciłem uwagę na tą grę i się zastawiałem na ile by się sprawdziła w zwykłej wersji. Podobają mi się efekty pogodowe i unikalni dowódcy.
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Moim zdaniem sprawdziłaby się najlepiej jako ccg. Normalnie z bosterami i wymianą kart. Tak jak w grze.
Zniżka w Rebel - 5% - Rybnik - pw jeśli ktoś jest zainteresowany.
- pan_satyros
- Posty: 6131
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 647 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Gra przypomina mix Schotten Totten z Blue Moon - to również taka przepychanka, jednak mocno uproszczona. Jako CCG by się zupełnie nie sprawdziła, bo jednak karty nie mają wielu zdolności - różnią się numerami i rysunkiem.
Gra się przyjemnie, bardzo dużo zależy do deckbuildingu.
Gra się przyjemnie, bardzo dużo zależy do deckbuildingu.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Mnie w ogóle nie porwała... Ale może dlatego, że mam niesmak do wszystkich gier karcianych w których trzeba dokupować karty do swojej talii ?
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
-
- Posty: 187
- Rejestracja: 22 sty 2013, 19:00
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Dokładnie.pan_satyros pisze:Gra przypomina mix Schotten Totten z Blue Moon - to również taka przepychanka, jednak mocno uproszczona. Jako CCG by się zupełnie nie sprawdziła, bo jednak karty nie mają wielu zdolności - różnią się numerami i rysunkiem.
Gra się przyjemnie, bardzo dużo zależy do deckbuildingu.
Niby są jakieś zdolności ale mało i nie ma tu za dużo do myślenia. Zdecydowanie za prosta, nie ma nawet klimatu z książkowego gwinta. Wiadomo, jest to tylko taki dodatek do gry, no ale całość rozgrywki sprowadza się do tego kto ma lepszą talię i wyciągnie te mocne karty. Niby są warunki pogodowe ale to niewiele zmienia i zawsze można je usunąć.
Strategii tu ociupinkę, jako LCG nikt by tego nie kupił bo to bez sensu, talie składały by się z najśilniejszych jednostek i tyle.
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 802 times
- Been thanked: 1251 times
- Kontakt:
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Z opisu wynika jakby gwint był na poziomie wojny, lekka przesada. Oczywiście gra nie jest na tyle złożona żeby istnieć jako produkt niezależny, ale jako dodatkowa czynność w Dzikim Gonie wciąga dużo bardziej niż wyścigi konne lub walka na pięści. Każda frakcja ma wyczuwalnie inny styl, niektóre karty mają ciekawe umiejętności. Wydaje mi się że na karciankę entry level wolałbym Gwinta niż Summoner Wars.
Jeśli ktoś bardzo chce, to już w sieci można znaleźć skany wszystkich kart, nic tylko wydrukować, wsadzić w koszulki z kartami od np. Magica i w domu można te kilka partii zagrać
Jeśli ktoś bardzo chce i nie umie szukać to niech da znać na pw
Jeśli ktoś bardzo chce, to już w sieci można znaleźć skany wszystkich kart, nic tylko wydrukować, wsadzić w koszulki z kartami od np. Magica i w domu można te kilka partii zagrać
Jeśli ktoś bardzo chce i nie umie szukać to niech da znać na pw
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Jest juz gra do wydrukowania...widac komus sie chcialo miec wlasny egzemplarz
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 30 maja 2015, 18:00
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Hej! Możesz podać linka - skąd można wydrukować lub pobrać na dysk skany kart do gwinta? Właśnie przekopywałem internet w poszukiwaniu załączonych skanów kart do gwinta, niestety - nie mogę nic znaleźć ale widać, że Tobie się udało...
- pan_satyros
- Posty: 6131
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 647 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Pograłem trochę więcej i muszę częściowo zgodzić się z uwagami krytycznymi.
Podstawowy problem to brak kosztu zagrania kart.
Zasada zagrywania to - zagraj jedną kartę na rundę i tyle.
Jako, że karty zagrywamy z wcześniej utworzonej talii jest gigantyczna szansa, że nie mając w niej unikatów i kart z wysoką wartością liczbową zwyczajnie przegramy. Również zdolności talii bywają niezbalansowane, kiedy to poprzez zagranie 1 sztuki nagle pojawia się na polu bitwy 6 innych kart - bezpośrednio z talii, nie uszczuplając ręki przeciwnika.
I wszystko to za darmo, bo jak wspomniałem nie istnieje koszt zagrania.
To tak, jakby w Inwazji czy NR można było zignorować koszt i brać do talii karty tylko z tytułu najsilniejszych zdolności.
Gra ma rację bytu tylko jeśli wykonujemy zadania poboczne związane z Gwintem, gramy i kupujemy karty na bieżąco, dzięki czemu nasza talia rośnie w siłę wraz z stawianymi wobec niej wymaganiami.
Podstawowy problem to brak kosztu zagrania kart.
Zasada zagrywania to - zagraj jedną kartę na rundę i tyle.
Jako, że karty zagrywamy z wcześniej utworzonej talii jest gigantyczna szansa, że nie mając w niej unikatów i kart z wysoką wartością liczbową zwyczajnie przegramy. Również zdolności talii bywają niezbalansowane, kiedy to poprzez zagranie 1 sztuki nagle pojawia się na polu bitwy 6 innych kart - bezpośrednio z talii, nie uszczuplając ręki przeciwnika.
I wszystko to za darmo, bo jak wspomniałem nie istnieje koszt zagrania.
To tak, jakby w Inwazji czy NR można było zignorować koszt i brać do talii karty tylko z tytułu najsilniejszych zdolności.
Gra ma rację bytu tylko jeśli wykonujemy zadania poboczne związane z Gwintem, gramy i kupujemy karty na bieżąco, dzięki czemu nasza talia rośnie w siłę wraz z stawianymi wobec niej wymaganiami.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Dokładnie tak, natomiast cierpiałem głównie na brak kart a zadania na początku musiałem powtarzać wiele razy bo była zbyt duża różnica w posiadanych kartach. W momencie gdy odkryłem, że można grać z większością kupców i karczmarzy (czasem mają karty na sprzedaż) a wygrana kończy się nową kartą pozwoliło to na wyeliminowanie najsłabszych kart z talii (chociaż zwykle wpadały mi karty z frakcji, których nie chciałem). Do tego delikatny decbuilding by dopasować się do frakcji przeciwnika (plus dowódca w kilku wersjach). Wykonując misje wpadają karty unikatowe. Mając talię już z kilkoma kartami unikatowymi mecze kończyły się albo za pierwszym lub za drugim podejściem (zależy od dociągu). Do tego AI daje się czasem podpuścić i niepotrzebnie zagrywa za dużo kart (szczególnie frakcja potwory z racji pewnej zdolności) lub pasuje w niewłaściwym momencie. Podsumowując - kilka meczy mi się przyjemnie grało, ale miałem takie wrażenie jakby to była zaawansowana wojna. Gra pewnie była tak projektowana by była w miarę prosta i zrozumiała co wyklucza bardziej zaawansowane mechanizmy. Z racji tego, że po tych rozgrywkach miałem ochotę na coś więcej to zagrałem sobie Summoner Wars w wersji elektronicznej.pan_satyros pisze: Gra ma rację bytu tylko jeśli wykonujemy zadania poboczne związane z Gwintem, gramy i kupujemy karty na bieżąco, dzięki czemu nasza talia rośnie w siłę wraz z stawianymi wobec niej wymaganiami.
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
wiedźminowy Gwint to zmodyfikowana wersja gry Condottiere:
https://boardgamegeek.com/boardgame/112/condottiere
https://www.fantasyflightgames.com/en/p ... ndottiere/
https://images-cdn.fantasyflightgames.c ... nglish.pdf
https://boardgamegeek.com/boardgame/112/condottiere
https://www.fantasyflightgames.com/en/p ... ndottiere/
https://images-cdn.fantasyflightgames.c ... nglish.pdf
POLSKIE FORUM SW LCG
http://starwars.sztab.com.pl/index.php
TEOKRATA GameBlog
https://www.facebook.com/TeokrataBlog
http://starwars.sztab.com.pl/index.php
TEOKRATA GameBlog
https://www.facebook.com/TeokrataBlog
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Widzę, że nie tylko ja mam podobne skojarzenia.Teokrata pisze:wiedźminowy Gwint to zmodyfikowana wersja gry Condottiere
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Szkoda, że gra w Polsce obecnie nie do kupienia. Skoro wydawcą jest FFG to może również dogadali się z CDP jak chodzi o Gwinta bo z racji Wiedźmina planszowego na pewno byli w kontakcie.Teokrata pisze:wiedźminowy Gwint to zmodyfikowana wersja gry Condottiere
EDIT:
Uzbieraliście wszystkie karty? Po zakończeniu całej gry i przejściu wszystkich zadań (głównych, pobocznych, zleceń) brakuje mi kilkunastu kart i mam wrażenie jakbym szukał igły w stogu siana. Grałem z każdym kto miał taką opcję więc teraz bardzo ciężko znaleźć kogoś kogo mogłem przegapić. Mogę się wspomóc komputerem, ale w moim wypadku brakuje kart, które zostają randomowo. Natomiast po rozegraniu wielu rozgrywek gra w takiej postaci jest za łatwa.
EDIT2:
Na google play jest program drwent który pomaga ustalić jakich kart brakuje https://play.google.com/store/apps/deta ... gwentcheck . W moim wypadku brakowało 6 kart i po jakiś 2-3 godzinach poszukiwań wygrałem je od kilku kupców, których przegapiłem. Oczywiście kartę można wygrać tylko od kogoś z kim się jeszcze nie grało.
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
W ofercie CDP.pl pojawiło się rozszerzenie do Wiedźmina 3 - edycja pudełkowa zawiera dwie talie do gwinta wraz z kilkoma żetonami. Dodatek + 154 karty formatu tarot za 70 zł to moim zdaniem niezły deal.
Kolejne dwie talie w drugim dodatku, a więc w pierwszym kwartale 2016.
Kolejne dwie talie w drugim dodatku, a więc w pierwszym kwartale 2016.
- ChlastBatem
- Posty: 1648
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
- Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 28 times
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Wczoraj zakupiłem i sam nie wiem do końca czy na pewno wydadzą kolejne talie (czytając komentarze na fb). Imo bardzo fajna sprawa ale martwią mnie dwie rzeczy. Jaka będzie jakość kart. Raczej koszulki będą must have, tylko czy rozmiar się dobierze, bo rozmiar tarota jest dosyć spory. Druga obawa to opakowanie na grę/karty. Obawiam się, że dostaniemy zwykłą tekturkę jak packi od mtg i tyle. Karty w koszulkach nie wejdą i nie wiadomo co z żetonami będzie.vojtas pisze:W ofercie CDP.pl pojawiło się rozszerzenie do Wiedźmina 3 - edycja pudełkowa zawiera dwie talie do gwinta wraz z kilkoma żetonami. Dodatek + 154 karty formatu tarot za 70 zł to moim zdaniem niezły deal.
Kolejne dwie talie w drugim dodatku, a więc w pierwszym kwartale 2016.
Chyba, że jednak karty będą solidne, a opakowanie na cały zestaw kart i żetonów będzie elegancki jak wydania innych gier
Re: Gwint - karcianka ze świata Wiedźmina
Myślę, że wydadzą, tylko jeszcze tego nie zapowiadają. Przypuszczam, że w drugim dodatku pojawią się również karty, których w ogóle nie było w W3. W Sercach z kamienia ma być jedna nowa karta.ChlastBatem pisze:Wczoraj zakupiłem i sam nie wiem do końca czy na pewno wydadzą kolejne talie (czytając komentarze na fb).
Mniej więcej taka: https://www.youtube.com/watch?v=yH1wWEDIr8wChlastBatem pisze:Imo bardzo fajna sprawa ale martwią mnie dwie rzeczy. Jaka będzie jakość kart.
Na pewno nie będą to gorsze karty niż w Siedmiu cudach świata, więc luzik.
To jest tarot, ale francuski. A więc nie taki jak FFG (70 x 120 mm), tylko 60 x 113. Taki format oferuje wyłącznie Mayday w postaci Magnum Platinum (można kupić u nas), ale są to koszulki dość cienkie.ChlastBatem pisze:Raczej koszulki będą must have, tylko czy rozmiar się dobierze, bo rozmiar tarota jest dosyć spory.
Tego nie wiem, ale to akurat żaden problem - bez trudu można znaleźć zastępcze pudełko albo je nawet zrobić z kartonu czy luksusowej pianki.ChlastBatem pisze:Druga obawa to opakowanie na grę/karty. Obawiam się, że dostaniemy zwykłą tekturkę jak packi od mtg i tyle. Karty w koszulkach nie wejdą i nie wiadomo co z żetonami będzie. Chyba, że jednak karty będą solidne, a opakowanie na cały zestaw kart i żetonów będzie elegancki jak wydania innych gier