Gloomhaven (Isaac Childres)

[xan]

Pokaż co tam zakupiłeś

[polwac]

Pokaż co tam zakupiłeś

https://www.aliexpress.com/item/Europea ... 0.0.pXduzn

[sqb1978]

Daj linka do tych dublonów

[polwac]

Daj linka do tych dublonów

Miałeś post wyżej

[odmu]

Pytanie padło ale nie było odpowiedzi wiec zapytam raz jeszcze:) Czy z osób, które juz dostały ktoś zamawiał razem z dodatkiem solo? Bo jestem ciekawy czy dostali ci, którzy brali same podstawki czy tez moze z jakimiś dodatkami.

Ja zamawiałem samą grę, bez dodatkowej zawartości i już otrzymałem. Tak samo mój znajomy. Więc tylko tyle informacji, że same podstawki już przychodzą, przekazać mogę.

[polwac]

Same podstawki idą w pierwszej kolejności...później dopiero podstawki z add-onami

[Yavi]

Wypanczowałem elementy, zaktualizowałem unboxing:

Wyjęliśmy z ramek wszystkie żetony. Przy kilku musiałem posłużyć się nożykiem do papieru, bo z jednej strony nie były do końca docięte. Dotyczyło to też dwóch kawałków mapy, które przez to nie wyglądają bardzo estetycznie (jedną krawędź mają lekko postrzępioną). Prawdopodobnie zgłoszę to wydawcy razem z tymi 2-3 małymi kartami, bo lubię moje gry w stanie idealnym. Jeden arkusz naklejek ma też kilka odcisków od księgi scenariuszy (tego jej bindowania). Niektóre żetony miały też jakieś lekkie przesunięcia - nic, czego nie widziałem w innych grach, przy czym przy wielu było w ogóle trudno stwierdzić, czy tak ma być, czy nie (nieregularne okrągłe). Gdyby nie cała afera związana z problemami z Gloomhaven, to pewnie nie zwróciłbym na to uwagi. Wszelkie elementy map, kafelki terenu itd. wydają się być wycięte równiutko, ale to już zweryfikują nasze rozgrywki.

Ogólnie jestem zadowolony. Jak na taką liczbę elementów jest okej, tych kilka drobnych wpadek nie zaciera pozytywnego wrażenia.

[elayeth]

Wyjęliśmy z ramek wszystkie żetony. Przy kilku musiałem posłużyć się nożykiem do papieru, bo z jednej strony nie były do końca docięte. Dotyczyło to też dwóch kawałków mapy, które przez to nie wyglądają bardzo estetycznie (jedną krawędź mają lekko postrzępioną). Prawdopodobnie zgłoszę to wydawcy razem z tymi 2-3 małymi kartami, bo lubię moje gry w stanie idealnym. Jeden arkusz naklejek ma też kilka odcisków od księgi scenariuszy (tego jej bindowania). Niektóre żetony miały też jakieś lekkie przesunięcia - nic, czego nie widziałem w innych grach, przy czym przy wielu było w ogóle trudno stwierdzić, czy tak ma być, czy nie (nieregularne okrągłe). Gdyby nie cała afera związana z problemami z Gloomhaven, to pewnie nie zwróciłbym na to uwagi. Wszelkie elementy map, kafelki terenu itd. wydają się być wycięte równiutko, ale to już zweryfikują nasze rozgrywki.
Ogólnie jestem zadowolony. Jak na taką liczbę elementów jest okej, tych kilka drobnych wpadek nie zaciera pozytywnego wrażenia.

Ja też wypakowałem grę i miałem bardzo podobną sytuację. 3 wypraski (na około 20) były miejscami (w około 10%) niedocięte. 2 boki plansz map są nieco poszarpane mimo wycięcia nożykiem. Jedynie 3 moby musiałem również dociąć... jako, że robiłem to bardzo starannie to prawie nie widać. Do tego z 4 mobów odkleiła się wierzchnia warstwa. Zwykły klej do papieru załatwił temat.

Natomiast uważam, że afera jest przesadzona i ludzie zwyczajnie nie umieją posługiwać się narzędziami albo mają problem natury psychologicznej. Nie będę tego zgłaszał bo uważam, że usterki są niewspółmierne do ewentualnych strat wydawcy (a cenię go i oszczędzę mu czasu)... Gra jest ogromna ma bardzo dużo kartonu... to, że kilka cm jest nieco poszarpane (co widać z odległości 10cm po przyjrzeniu się) moim zdaniem nie powinno czynić różnicy. Ale jak już się przekonałem... dla niektórych nawet nieco wytarty narożnik pudełka to problem.

[Usunięte]

Niektóre wpisy wskazują jakby to był produkt z aliexpress...choć nawet drobne niedociągnięcia w grze za takie pieniądze mogą denerwować.
Pytanie, czy ktoś ze szczęśliwych posiadaczy usiadł już do gry?
Poważny zonk może być w momencie gdy w zamkniętych pudełeczkach nie będzie się zgadzało,

[Yavi]

Niektóre wpisy wskazują jakby to był produkt z aliexpress...choć nawet drobne niedociągnięcia w grze za takie pieniądze mogą denerwować.
Pytanie, czy ktoś ze szczęśliwych posiadaczy usiadł już do gry?
Poważny zonk może być w momencie gdy w zamkniętych pudełeczkach nie będzie się zgadzało,

Poprosiłem dzisiaj kumpla, który nie będzie grał, o sprawdzenie zawartości . Rzucił okiem, czy są wszystkie elementy, które chyba powinny tam być, więc jest okej.

[stan29]

Nadal czekam na swoją grę (wersja retail), ale zdecydowanie się nie zgadzam z elayethem. Ostatnio przeglądając forum trafiłem na post rattkina który pozwolę sobie zacytować "oj, bo oni dopiero zaczynają, oj bo robią gry, bo są z Polski, bo są małym wydawnictwem, bo mają dwie lewe ręce, bo drukarnia nawaliła, a bo się nie znasz jak to się drukuje, nie ich wina, no co mają zrobić, chcesz mieć tanio to nie marudź, o rany, nie narzekaj" i tak dalej i tak dalej, a wydawca obniża standardy i pluje nam w twarz...
To jest gra za 100 dolców, a musimy sobie wycinać plansze? Może i dostajemy ogromne pudło, ale powinniśmy oczekiwać jakości, bo jeśli nie tutaj to gdzie? Gra odniosła ogromny sukces i stała się światowym hitem (3 miejsce na BGG). Płacę, więc wymagam, a jak ty piszesz, że tacy jak ja mają problem natury psychologicznej... z drugiej strony ja uważam, że ktoś kto nie szanuje pieniędzy jest snobem i głupcem.

[Yavi]

Nadal czekam na swoją grę (wersja retail), ale zdecydowanie się nie zgadzam z elayethem. Ostatnio przeglądając forum trafiłem na post rattkina który pozwolę sobie zacytować "oj, bo oni dopiero zaczynają, oj bo robią gry, bo są z Polski, bo są małym wydawnictwem, bo mają dwie lewe ręce, bo drukarnia nawaliła, a bo się nie znasz jak to się drukuje, nie ich wina, no co mają zrobić, chcesz mieć tanio to nie marudź, o rany, nie narzekaj" i tak dalej i tak dalej, a wydawca obniża standardy i pluje nam w twarz...
To jest gra za 100 dolców, a musimy sobie wycinać plansze? Może i dostajemy ogromne pudło, ale powinniśmy oczekiwać jakości, bo jeśli nie tutaj to gdzie? Gra odniosła ogromny sukces i stała się światowym hitem (3 miejsce na BGG). Płacę, więc wymagam, a jak ty piszesz, że tacy jak ja mają problem natury psychologicznej... z drugiej strony ja uważam, że ktoś kto nie szanuje pieniędzy jest snobem i głupcem.

Bez przesady z tym, że "wydawca pluje nam w twarz", przecież to nie jest tak, że zrobił to specjalnie.
Nie pisałem jeszcze w sprawie uszkodzonych kafelków, ale wszyscy mówią, że odpowiada bardzo szybko. W kilku miejscach obiecywał już, że jak tylko dostanie swoje egzemplarze (płynące chyba ostatnim statkiem), to weźmie się za uzupełnianie braków i naprawianie szkód. Gdzieś nawet wspominał, że zatrudnią do tego dodatkową osobę.

Boli mnie, że zdarzyły się wpadki w drugim druku i będę prosił o wymianę lekko poszarpanych kafelków oraz kart uderzonych w transporcie, ale też opinię będę opierał na tym, jak sprawa zostanie załatwiona. Ale skoro przy wyjmowaniu kilku żetonów nie chciały one wyjść sprawnie z ramek, to jednak wolałem je dociąć i zobaczyć jak będą wyglądały, niż celowo je drzeć albo wyrzucać razem z punchboardem. Na grupie Gloomhaven sporo osób broniło Isaaca twierdząc, że to nie jego wina, z czym akurat się nie zgadzam, bo to on zgarniał kasę i ponosi odpowiedzialność, ale wpadki się zdarzają. Grunt, żeby każdy dostał zamienniki dla uszkodzonych żetonów/kart i był zadowolony z finalnego efektu.

[xan]

Gorzej bedzie jak te jego egzemplarze są w takim samym stanie. Swoją drogą statki już dopłynęły, więc mogliby zacząć wysyłać egzemplarze z dodatkami.

[sqb1978]

Daj linka do tych dublonów

Miałeś post wyżej

Dzięki, musiałem długo posta pisać

[stan29]

Ja również myślę, że to nie jest jego wina. Jako twórca chce najlepiej dla gry, ale przed nim stoi wydawca, który zapewne tnie koszty. Nie wpłynie to na moją ocenę gry, ale nie tak to powinno wyglądać. Najpierw Gloomhaven, a potem każda dobra gra na rynku.

[Gatherey]

https://www.gloomhavenguild.com/

ja tylko tak zostawię. Sam gry nie mam, ale znalazłem na redicie, więc może się komuś przyda.

[xan]

Ja właśnie kończę na androida apke z hero sheetami, party sheetem i mapą. W przyszłości pewnie dojdzie więcej ficzerów.

[elayeth]

Pytanie, czy ktoś ze szczęśliwych posiadaczy usiadł już do gry?

Tak. Zagrałem pierwszy scenariusz w 3 osoby. Jako, że gra najprawdopodobniej pokazuje swój potencjał po rozegraniu kilku scenariuszy to mogę mówić tylko o pierwszy wrażeniu. Nie wiem dlaczego... ale ciągle o niej myślę. Jak to mówią amerykanie "I am having a blast with this game". Dawno żadna gra mnie tak nie wkręciła i nie mogę doczekać się kolejnej rozgrywki. Co do zasady nie bardzo lubię ameritrashe (chyba, że są bardzo klimatyczne - eldritch horror, posiadłość np). Uwielbiam za to eurasy... ale też nie suchary (czyli lubię lacerde, phistera).
Na ten moment moje przemyślenia są takie: jest to najlepiej "naoliwiony" dungeon crowler dla wielbicieli gier euro. Nie jest jakiś znowu bardzo innowacyjny... ale to jak z dobrym daniem: nie tak ważne są składniki... jak suma ich połączenia. Takie mam wrażenie grając w tę grę. W weekend zagramy kolejny raz i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej. Gramy w skłądzie: Scoundrel, Spellweaver, Mindthief. Graliśmy na poziomie easy i było zbyt prosto, więc nie wiem z czym tam Vasel miał problem... grając na normalu. Zobaczymy, gdyż kolejny zagramy właśnie na normalu. Na ten moment wydaje mi się, że gra nie wymaga klasycznego podejścia: tank, dps, support. Każda klasa radzi sobie na tyle, że warto wybrać po prostu to co się podoba... ale zastrzegam, że grałem tylko raz.

Warto też poczytać ten link, bo gra ma kilka kruczków, które łatwo zapomnieć.

Aaa... i jeszcze jedno. Zaczynam lekko żałować, że kupiłem naklejki vinylowe (może ktoś chce odkupić?). Doszedłem do wniosku, że scenariusze doskonale dostosowują się do ilości i poziomu postaci, a zatem można zmieniać skład osobowy dowolnie podczas całej kampanii. Zamierzam zatem po prostu grać jedną kampanię ... i jeśli skład się zmieni to kontynuować ją i tyle. Zróżnicowanie poziomów postaci miedzy graczami jest prędzej czy później wpisane w kampanię i nie ma się co przejmować, że ktoś ucieknie...

[Yavi]

Ja również myślę, że to nie jest jego wina. Jako twórca chce najlepiej dla gry, ale przed nim stoi wydawca, który zapewne tnie koszty. Nie wpłynie to na moją ocenę gry, ale nie tak to powinno wyglądać. Najpierw Gloomhaven, a potem każda dobra gra na rynku.

Isaac jest autorem i jej wydawcą, dwa w jednym . Dlatego też mówię, że zależy. Do drugiego druku wybrał inną fabrykę, bo ta z pierwszego nie mogła zapewnić właściwego tempa, jak widać ta też coś zawaliła .

Aaa... i jeszcze jedno. Zaczynam lekko żałować, że kupiłem naklejki vinylowe (może ktoś chce odkupić?). Doszedłem do wniosku, że scenariusze doskonale dostosowują się do ilości i poziomu postaci, a zatem można zmieniać skład osobowy dowolnie podczas całej kampanii. Zamierzam zatem po prostu grać jedną kampanię ... i jeśli skład się zmieni to kontynuować ją i tyle. Zróżnicowanie poziomów postaci miedzy graczami jest prędzej czy później wpisane w kampanię i nie ma się co przejmować, że ktoś ucieknie...

O, dostałeś już naklejki? :O
Jak rozumiem kupiłeś je w celu zresetowania gry pod inną ekipę?

[elayeth]

O, dostałeś już naklejki? :O
Jak rozumiem kupiłeś je w celu zresetowania gry pod inną ekipę?

Jeszcze nie. Kupiłem je licząc na zmiany ekip... ale mi przeszło... po przeczytaniu zasad, które wyrobiły moje zdanie, jak opisałem je wyżej. Poza tym resetowanie gry w jednym pudełku to jest naprawdę sporo roboty... i z czasem jeszcze więcej. Więc odpuszczam.

[Yavi]

O, dostałeś już naklejki? :O
Jak rozumiem kupiłeś je w celu zresetowania gry pod inną ekipę?

Jeszcze nie. Kupiłem je licząc na zmiany ekip... ale mi przeszło... po przeczytaniu zasad, które wyrobiły moje zdanie, jak opisałem je wyżej. Poza tym resetowanie gry w jednym pudełku to jest naprawdę sporo roboty... i z czasem jeszcze więcej. Więc odpuszczam.

Zarzuć temat naklejek na grupie jakieś, np. Gry planszowe - sporo osób powinno być zainteresowanych, bo widziałem ostatnio pytania o nie.
My naklejki kupiliśmy żeby mieć możliwość sprzedaży gry, jeśli nie podejdzie albo z czasem się ogra (albo zostanie zakończona) .

[TuReK]

@Elayeth: Dokładnie, Gloomhaven bardzo wciąga, między sesjami cały czas się myśli o grze.

Spoiler:

Wczoraj niestety wtopa Graliśmy we trzech bez tanka, a że była mała mapa, ale za to szybkie lub zasięgowe potwory to niestety dostaliśmy w kość. Najpierw padli mindthief i scoundrel a mój Pan Piła jeszcze rzutem na taśmę chapnął skrzynkę i zostało 3 wrogów w ogóle nieruszonych. Co prawda mieliśmy trochę pecha, dwa razy mocne potwory zostawały z 1hp, albo cała banda ruszała się nadspodziewanie szybko i daleko, ale z drugiej strony parę aktywacji było bez ataku, tylko jakieś buffy i leczenia.
Fajne akcje: scoundrel jednym strzałem załatwiła elitarnego niedźwiedzia, 16 ran Mi też wyszedł fajny atak: bazowo za 4 +2 rolling modifier i do tego krytyczny x2.

Jakbym miał niewidkę to mógłbym robić genialny kombos, muszę nazbierać kasy (29).

[Yavi]

Taka prośba, jeśli zdradzacie jakieś szczegóły scenariuszy - czy to powody niepowodzenia, czy też jakieś strategie - zaznaczajcie to proszę w poście .
Albo wrzucajcie w tagi [ spoiler][/ spoiler] albo po prostu napiszcie wyraźnie, że mogą być jakieś spoilery.

[olsszak]

Taka prośba, jeśli zdradzacie jakieś szczegóły scenariuszy - czy to powody niepowodzenia, czy też jakieś strategie - zaznaczajcie to proszę w poście .
Albo wrzucajcie w tagi [ spoiler][/ spoiler] albo po prostu napiszcie wyraźnie, że mogą być jakieś spoilery.

Dokladnie, trzeba włączyć myślenie

[TuReK]

To chyba nie było do mnie, bo specjalnie żadnych konkretów nie podawałem.