Games Factory- ogólne dyskusje o wydawnictwie

[rastula]

Ja za Pola Arle w 3trolle w lipcu za edycję wspieram.to z własnym rabatem 5% i kodem rabatowy (nie pamiętam już 8 czy 10) zapłaciłem 161 zł. czyli właściwie tyle co EB (159). oczywiście cena wyjściowa była wyższa...

[kali]

Oj tam. Nie ma co się perzyć i liczyć komuś kasę.
Masz projekt, widzisz cenę. Oceniasz, czy warto wydać tyle kasy ile chcą i ją wydajesz albo nie. To Twoja decyzja. A to co dalej zrobi wydawca, to jego sprawa, może nawet wrzucić nakład w niszczarkę.
Mnie dotychczas wkurzyło tylko jak wsparłem grę (patrząc między innymi na przedstawioną na grafikach zawartość), a po jakimś czasie jej zawartość została odchudzona, by było więcej celów. Koniec końców progi zostały osiągnięte, więc nie ma co się żreć.

PS. Jeden biedny mecenas Namiestnika już od roku czeka na dostawę swojej nagrody. Niby termin dostawy był, a dostawy nadal nie zrealizowano. Ciekawe czy wystąpił o zwrot kosztów. :p

[Bardok]

Naprawdę sądzisz, że tanie sklepy takie jak, nie wiem, 3trolle, mają 40% marży? To gratulacje... Coś się ta Twoja matematyka kupy nie trzyma.

40% to marża hurtowni. GFP samo do sklepów nie sprzedaje - jedynie do hurtowni. Hurtownia następnie do sklepów sama zarabiając i dopiero sklepy nakładają własną marże. Także moja matematyka trzyma się kupy - twoja znajomość procesu - już mniej

Ale ok, wyraziłem swoją opinię - przecież tak jak wy nie zmuszacie mnie do wspierania, tak ja nie mogę zmusić was do nie-wspierania - broń boże tego nie chcę.

Uważam jedynie, że powinno to wyglądać trochę inaczej.... a to, jak zaparcie bronicie GFP przypomina kurczaka broniącego KFC

[GFP]

Naprawdę sądzisz, że tanie sklepy takie jak, nie wiem, 3trolle, mają 40% marży? To gratulacje... Coś się ta Twoja matematyka kupy nie trzyma.

40% to marża hurtowni. GFP samo do sklepów nie sprzedaje - jedynie do hurtowni. Hurtownia następnie do sklepów sama zarabiając i dopiero sklepy nakładają własną marże. Także moja matematyka trzyma się kupy - twoja znajomość procesu - już mniej

Ale ok, wyraziłem swoją opinię - przecież tak jak wy nie zmuszacie mnie do wspierania, tak ja nie mogę zmusić was do nie-wspierania - broń boże tego nie chcę.

Uważam jedynie, że powinno to wyglądać trochę inaczej.... a to, jak zaparcie bronicie GFP przypomina kurczaka broniącego KFC

40% zostaje hurtowni w kieszeni po sprzedaży b2b? No, nie w tej branży.

[Wincenty Jan]

...

[rastula]

Tak jak pisze poprzednik... cena, ceną - widać jaka jest.

Generalnie cena w sklepach jest później trochę wyższa... mojego przykładu też nie można traktować jako dowodu na zdzierstwo bo nie każdemu zejdą się tak korzystne rabaty ( no i musiałem jeszcze coś kupić, żeby nie płacić za wysyłkę)...

myślę więc ze spokojnie można założyć że cena EB jest naprawdę najniższa na rynku - szczególnie uwzględniając darmową wysyłkę. W zamówieniach grupowych to już w ogóle.

oczywiście inna kwestia czy ktoś za te kilka złotych chce mrozić kasę - jak można zagrać w coś innego

no i przede wszystkim, jak wielokrotnie napisano - jest to konkretne wsparcie dla ukazania się gry w wersji PL !

[vcrproszek]

Dla wszystkich, którzy martwią się ceną, zapraszam do zamówienia grupowego
Cena całego pakietu 266zł Zdecydowanie taniej niż EB, a wcześniejsze zamówienia grupowe są już zamknięte.

[konrad.rymczak]

40% to marża hurtown [...] Także moja matematyka trzyma się kupy - twoja znajomość procesu - już mniej

40% zostaje hurtowni w kieszeni po sprzedaży b2b? No, nie w tej branży.

No to GFP wie od kogo się uczyć

[Trolliszcze]

40% to marża hurtowni. GFP samo do sklepów nie sprzedaje - jedynie do hurtowni. Hurtownia następnie do sklepów sama zarabiając i dopiero sklepy nakładają własną marże. Także moja matematyka trzyma się kupy - twoja znajomość procesu - już mniej

Zapomniałeś chyba, że część sklepów jest mecenasami projektów i pomaga je fundować.

[Syndelis]

Rozwiązaniem tego problemu będzie tylko i wyłącznie to co jest na KSie, czyli exclusivy w SG lub dodatkach do dokupienia przy minimalnym wsparciu 1 gry. Wtedy ludzie będą się zastanawiać przy ewentualnym wsparciu, czy zamrozić kasę na pół roku, ale mieć wersję na full wypasie, niedostępną w regularnej sprzedaży, czy jednak zwykła, "gołą", po pojawieniu się w sklepach w cenach powiedzmy przybliżonych ( wsparcie w EB i najniższa cena sklepowa po rabatach, zniżkach itp. )

[rastula]

Rozwiązaniem tego problemu będzie tylko i wyłącznie to co jest na KSie, czyli exclusivy w SG lub dodatkach do dokupienia przy minimalnym wsparciu 1 gry. Wtedy ludzie będą się zastanawiać przy ewentualnym wsparciu, czy zamrozić kasę na pół roku, ale mieć wersję na full wypasie, niedostępną w regularnej sprzedaży, czy jednak zwykła, "gołą", po pojawieniu się w sklepach w cenach powiedzmy przybliżonych ( wsparcie w EB i najniższa cena sklepowa po rabatach, zniżkach itp. )

Jasne - byłoby pięknie gdyby wszyscy na wspieraczkach działali jak Cool Mini or Not. Tyle że oni wydają swoje gry - z formalnego punktu widzenia w PL większość "wydawców" to wyłącznie dystrybutorzy, którzy nie mają wpływu na zawartość pakietu.

Nawet niewielkie odejście od oficjalnej wersji, kończy się zatrzymaniem licencji (tak było właśnie ze Spartacusem).

W Polskich realiach taką kampanią był Pan Lodowego Ogrodu - choć nie wiem czy tam cenowo było tak korzystnie jak w CMON gdzie faktycznie można powiedzieć, że za swoje X$ wspierający dostają na wagę 2 razy więcej towaru.

[adalbert]

Rozwiązaniem tego problemu będzie tylko i wyłącznie to co jest na KSie, czyli exclusivy w SG lub dodatkach do dokupienia przy minimalnym wsparciu 1 gry. Wtedy ludzie będą się zastanawiać przy ewentualnym wsparciu, czy zamrozić kasę na pół roku, ale mieć wersję na full wypasie, niedostępną w regularnej sprzedaży, czy jednak zwykła, "gołą", po pojawieniu się w sklepach w cenach powiedzmy przybliżonych ( wsparcie w EB i najniższa cena sklepowa po rabatach, zniżkach itp. )

To jest rozwiązanie wg ciebie. Wg mnie to chore. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego to, co jest dostępne podczas kampanii, nie miałoby być dostępne potem.
Rozumiem natomiast, że większa ilość wspierających powinna pozwolić wydawcy wydać (dla wszystkich) grę bardziej wypasioną, bo zebrał więcej kasy.

[ObraneOrzechy]

Mysle, ze jesli chodzi o kwoty wsparcia to troche w tym prawdy bo sa nagrody:
ZESTAW (Trzypak): gra+dwa dodatki+wysylka kosztuje 305
Gdy to samo zamowia oddzielnie 3 inne osoby: Gra+wysylka 130zl, Dodatek1+wysylka 89, Dodatek2+wysylka 89 co daje łaczna sume 308zl!
Wiec jak to jest, ze spakowanie i koszt jednej wysylki sredniej paczki kosztuje tylko 3 zl taniej od spakowania i wysylki jednej sredniej i dwoch malych paczek (3 wysylek)?
Nie wiem jakie sa ceny paczkomatow i pakowania ale wydaje mi sie, ze taki 3pak wysylany w jednej paczce powinien byc o ok 2x6zl (wysylka i pakowanie dodatkow) tanszy od opcji jesli 3 paczki (gra i dwa dodatki) trafiaja do roznych osob w roznych paczkach.

Ja tam pretensji nie mam bo juz to sobie wyliczalem podczas wczesniejszych kampanii jakie wsparlem ale zdecydowalem sie tym razem o tym napisac.

To samo tyczy sie np. Pakietu wsparcia 4x Dodatki kosztujacego 592 za 8 dodatkow (po 4 kazdego).
Jezeli od kwoty 592 odejme przykladowo 8zl(paczka+pakowanie) i to wyjdzie mi, ze sam dodatek w tym pakiecie kosztuje 73zl wiec z przesylka i pakowabiem za 8zl kosztowalby 81zl.

Pakiet wsparcia 8x Gra za 944zl
Jezeli od kwoty odejme koszt pakowania i wysylki np. 12zl to wyjdzie mi za jeden egzemplarz 116,5zl. Gdy dodam do tej ceny pakowanie i wysylke (sredniej paczki) za 8zl to wyjdzie mi 124,5zl.

Tak wiec po moich nic nie wartych obliczeniach wyszlo mi, ze przy pakiecie zbiorowym cena gry z wysylka (nie ta w cenie pakietu) to 124,5 a dodatku z wysylka (nie ta w cenie pakietu) 81zl. RAZEM (gra + 2x dodatki + 3x wysylka) 286zl !

Czy cena takiego 3 paku nie powinna byc zblizona CHOCIAZ do kwoty 286zl (w cenie 3 wysylki) zamiast do kwoty 308zl? Jest to nawet prawie srodek miedzy 266 a 308, srodek to 287.

No i szkoda, ze nie ma jeszcze okcji kupna 4 gier skoro jest pakiet po 4 dodatki..

Co do kosztow pakowania i wysylki to strzelalem bo nic o tym nie wiem ale czym mniejsze wpisalem tym zawyzylem wartosc gry/dodatku.

Wiem, ze sie nie znam ale jak juz zaczelem pisac to sie rozpisalem..chyba za bardzo...a promotor czeka na moja prace.

PS. Lajki i nielajki przyjmuje na PW ;D

[konrad.rymczak]

Zupełnie nie rozumiem, dlaczego to, co jest dostępne podczas kampanii, nie miałoby być dostępne potem.

Dlatego, żeby zachęcić do kupna w trakcie zbiórki, zamiast czekać na sklepy.

[GFP]

Mysle, ze jesli chodzi o kwoty wsparcia to troche w tym prawdy bo sa nagrody:
ZESTAW (Trzypak): gra+dwa dodatki+wysylka kosztuje 305
Gdy to samo zamowia oddzielnie 3 inne osoby: Gra+wysylka 130zl, Dodatek1+wysylka 89, Dodatek2+wysylka 89 co daje łaczna sume 308zl!
Wiec jak to jest, ze spakowanie i koszt jednej wysylki sredniej paczki kosztuje tylko 3 zl taniej od spakowania i wysylki jednej sredniej i dwoch malych paczek (3 wysylek)?
Nie wiem jakie sa ceny paczkomatow i pakowania ale wydaje mi sie, ze taki 3pak wysylany w jednej paczce powinien byc o ok 2x6zl (wysylka i pakowanie dodatkow) tanszy od opcji jesli 3 paczki (gra i dwa dodatki) trafiaja do roznych osob w roznych paczkach.

Ja tam pretensji nie mam bo juz to sobie wyliczalem podczas wczesniejszych kampanii jakie wsparlem ale zdecydowalem sie tym razem o tym napisac.

To samo tyczy sie np. Pakietu wsparcia 4x Dodatki kosztujacego 592 za 8 dodatkow (po 4 kazdego).
Jezeli od kwoty 592 odejme przykladowo 8zl(paczka+pakowanie) i to wyjdzie mi, ze sam dodatek w tym pakiecie kosztuje 73zl wiec z przesylka i pakowabiem za 8zl kosztowalby 81zl.

Pakiet wsparcia 8x Gra za 944zl
Jezeli od kwoty odejme koszt pakowania i wysylki np. 12zl to wyjdzie mi za jeden egzemplarz 116,5zl. Gdy dodam do tej ceny pakowanie i wysylke (sredniej paczki) za 8zl to wyjdzie mi 124,5zl.

Tak wiec po moich nic nie wartych obliczeniach wyszlo mi, ze przy pakiecie zbiorowym cena gry z wysylka (nie ta w cenie pakietu) to 124,5 a dodatku z wysylka (nie ta w cenie pakietu) 81zl. RAZEM (gra + 2x dodatki + 3x wysylka) 286zl !

Czy cena takiego 3 paku nie powinna byc zblizona CHOCIAZ do kwoty 286zl (w cenie 3 wysylki) zamiast do kwoty 308zl? Jest to nawet prawie srodek miedzy 266 a 308, srodek to 287.

No i szkoda, ze nie ma jeszcze okcji kupna 4 gier skoro jest pakiet po 4 dodatki..

Co do kosztow pakowania i wysylki to strzelalem bo nic o tym nie wiem ale czym mniejsze wpisalem tym zawyzylem wartosc gry/dodatku.

Wiem, ze sie nie znam ale jak juz zaczelem pisac to sie rozpisalem..chyba za bardzo...a promotor czeka na moja prace.

PS. Lajki i nielajki przyjmuje na PW ;D

Wyliczenie jest poprawne tylko matematycznie. Nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, ani warunkami pracy z centrum spedycyjnym. Tam płacimy za każdy element procesu.
Zlecenie out- x groszy
Zdjęcie palety - x groszy
Wysłanie pełnego opakowania zbiorczego - x groszy
Otwarcie opakowania zbiorczego, wyjęcie jednej sztuki gry, odłożenie pudełka na paletę - x złotych (tak, złotych).
Zapakowanie- x zł
Materiały do pakowania - x gr
wysyłka - x zł

P.S. Chciałbym wysyłać taki gabaryt za 8 zł, ale to nie realne przy naszej skali.

Tych kosztów, które są niewidoczne z punktu widzenia wspierających jest cała masa.

Zupełnie nie rozumiem, dlaczego to, co jest dostępne podczas kampanii, nie miałoby być dostępne potem.

Dlatego, żeby zachęcić do kupna w trakcie zbiórki, zamiast czekać na sklepy.

Dokładnie o to nam chodzi. Jest kilka dróg, my postanowiliśmy obrać tę. Każda ma swoje plusy i minusy.

[ObraneOrzechy]

P.S. Chciałbym wysyłać taki gabaryt za 8 zł, ale to nie realne przy naszej skali.

Tych kosztów, które są niewidoczne z punktu widzenia wspierających jest cała masa.

Tak jak pisalem wyzej, czym mniej policzylem za wysylke tym bardziej powiekszylem koszt samej gry i dodatku. Idac tym tropem jezeli wysylka jest jeszcze drozsza to sama gra jest jesze tansza niz wyliczylem.

Wydaje mi sie, ze cena za 3pak spokojnie moglaby byc tansza. jezeli koszty spakowania i wyslani 2 malych i jednej sredniej paczki sa wieksze o wiecej niz 3zl od spakowania i wyslania srednio-wiekszej paczki z 3 elementami.

[BartP]

Nie podoba mi się to zaglądanie wydawcom do portfela. Wydawca ustala cenę i jest, jaka jest. Nie podoba mi się, że wydawca musi się usprawiedliwiać, dlaczego tak ustalił, a nie inaczej. Szkoda, że wydawca nie może - bo spotka się z ostracyzmem i krzywymi spojrzeniami - powiedzieć "a wiecie, walnęliśmy taką cenę, bo uważamy, że to nośny temat, gra się raczej sprzeda na pniu i chcemy na niej zarobić, dlatego gra kosztuje 2 dychy więcej niż zwykle".

Edit: nie mam jednakże nic przeciwko kwestionowaniu ceny wysyłki. Sam bym, prawdę mówiąc, spytał np. czemu każecie mi płacić przykładowo 20 zł za wysyłkę, ale w Polsce jeszcze takiej sytuacji nie miałem. Raczej na KS (obecny Keyper choćby).

[konrad.rymczak]

Nie podoba mi się to zaglądanie wydawcom do portfela. Wydawca ustala cenę i jest, jaka jest. Nie podoba mi się, że wydawca musi się usprawiedliwiać, dlaczego tak ustalił, a nie inaczej. Szkoda, że wydawca nie może - bo spotka się z ostracyzmem i krzywymi spojrzeniami - powiedzieć "a wiecie, walnęliśmy taką cenę, bo uważamy, że to nośny temat, gra się raczej sprzeda na pniu i chcemy na niej zarobić, dlatego gra kosztuje 2 dychy więcej niż zwykle".

Edit: nie mam jednakże nic przeciwko kwestionowaniu ceny wysyłki. Sam bym, prawdę mówiąc, spytał np. czemu każecie mi płacić przykładowo 20 zł za wysyłkę, ale w Polsce jeszcze takiej sytuacji nie miałem. Raczej na KS (obecny Keyper choćby).

Nie widziałem żeby ktoś krytykował cenę samej gry. Pytanie było czemu gra + 2 dodatki (3 wysyłki) kosztują praktycznie tyle samo co wysyłka trójpaka (1 wysyłka).

[KrzysiekL]

Nie podoba mi się to zaglądanie wydawcom do portfela. Wydawca ustala cenę i jest, jaka jest. Nie podoba mi się, że wydawca musi się usprawiedliwiać, dlaczego tak ustalił, a nie inaczej. Szkoda, że wydawca nie może - bo spotka się z ostracyzmem i krzywymi spojrzeniami - powiedzieć "a wiecie, walnęliśmy taką cenę, bo uważamy, że to nośny temat, gra się raczej sprzeda na pniu i chcemy na niej zarobić, dlatego gra kosztuje 2 dychy więcej niż zwykle".

O ile w sklepie wygląda to tak jak piszesz, to z założenia na Wspieram.to współfinansujemy dany projekt i tutaj już sprawa wydaje się bardziej skomplikowana. ;)

Myślę, że w wypadku crowdfundingu jak najbardziej byłoby na miejscu zestawienie kosztów.

[detrytusek]

Nie podoba mi się to zaglądanie wydawcom do portfela. Wydawca ustala cenę i jest, jaka jest. Nie podoba mi się, że wydawca musi się usprawiedliwiać, dlaczego tak ustalił, a nie inaczej. Szkoda, że wydawca nie może - bo spotka się z ostracyzmem i krzywymi spojrzeniami - powiedzieć "a wiecie, walnęliśmy taką cenę, bo uważamy, że to nośny temat, gra się raczej sprzeda na pniu i chcemy na niej zarobić, dlatego gra kosztuje 2 dychy więcej niż zwykle".

O ile w sklepie wygląda to tak jak piszesz, to z założenia na Wspieram.to współfinansujemy dany projekt i tutaj już sprawa wydaje się bardziej skomplikowana.

Myślę, że w wypadku crowdfundingu jak najbardziej byłoby na miejscu zestawienie kosztów.

Dokładnie. Gdyby nie było wspieraczki to wydawnictwo sobie może robić co chce ale przecież obracają nie swoimi pieniędzmi - przynajmniej w części, więc wspierający nie powinni być pokrzywdzeni.

[konrad.rymczak]

O ile w sklepie wygląda to tak jak piszesz, to z założenia na Wspieram.to współfinansujemy dany projekt i tutaj już sprawa wydaje się bardziej skomplikowana.

Myślę, że w wypadku crowdfundingu jak najbardziej byłoby na miejscu zestawienie kosztów.

Dokładnie. Gdyby nie było wspieraczki to wydawnictwo sobie może robić co chce ale przecież obracają nie swoimi pieniędzmi - przynajmniej w części, więc wspierający nie powinni być pokrzywdzeni.

Wydawca na Wspieram.to proponuje produkt w określonej cenie. Wspierając produkt akceptujemy podaną cenę i zawartość. Możemy wpłacić więcej niż jest podane i nic za to nie dostaniemy. Gdzie tu jest ktoś pokrzywdzony? Jak nie dostaniesz gry to jesteś pokrzywdzony. No i koszty są - do wydania gry potrzebują 75tys. - w tym uwzględnione są koszty produkcji, tłumaczeń, dostawy, reklamacji i praca własna (czyli zysk).

[detrytusek]

Wydawca na Wspieram.to proponuje produkt w określonej cenie. Wspierając produkt akceptujemy podaną cenę i zawartość. Możemy wpłacić więcej niż jest podane i nic za to nie dostaniemy. Gdzie tu jest ktoś pokrzywdzony? Jak nie dostaniesz gry to jesteś pokrzywdzony. No i koszty są - do wydania gry potrzebują 75tys. - w tym uwzględnione są koszty produkcji, tłumaczeń, dostawy, reklamacji i praca własna (czyli zysk).

Jeśli wspierający, który zamraża gotówkę na kilka miesięcy płaci więcej niż każdy inny potem kupujący to uważam, że jest pokrzywdzony.

[konrad.rymczak]

Jeśli wspierający, który zamraża gotówkę na kilka miesięcy płaci więcej niż każdy inny potem kupujący to uważam, że jest pokrzywdzony.

Widziałeś cenę sklepową niższą niż EB? No i co proponujesz? GFP ma zakazać sprzedaży bez marży lub poniżej kosztów?

Magnaci również byli na Wspieram, ja dostałem za darmo do prenumeraty (gdzie prenumerata kosztowała 60 PLN, czyli gazetę + grę dostałem taniej niż wspierający samą grę) - czyli wspierający są pokrzywdzeni?

W Spartakusie dostajesz dodatkowe karty za wspieranie - ale już są głosy, że to niesprawiedliwe, bo czemu w sklepie ma nie być.

No i na ile wyceniasz pracę GFP? 5 zł/h? 25zł/h? 100zł/h? Jaka stawka będzie uczciwa dla wspierających?

[Marx]

Te karty to niech się wpierw ufundują.

[detrytusek]

Jeśli wspierający, który zamraża gotówkę na kilka miesięcy płaci więcej niż każdy inny potem kupujący to uważam, że jest pokrzywdzony.

Widziałeś cenę sklepową niższą niż EB? No i co proponujesz? GFP ma zakazać sprzedaży bez marży lub poniżej kosztów?

Magnaci również byli na Wspieram, ja dostałem za darmo do prenumeraty (gdzie prenumerata kosztowała 60 PLN, czyli gazetę + grę dostałem taniej niż wspierający samą grę) - czyli wspierający są pokrzywdzeni?

W Spartakusie dostajesz dodatkowe karty za wspieranie - ale już są głosy, że to niesprawiedliwe, bo czemu w sklepie ma nie być.

No i na ile wyceniasz pracę GFP? 5 zł/h? 25zł/h? 100zł/h? Jaka stawka będzie uczciwa dla wspierających?

Naprawdę nie mam zamiaru się przerzucać cyferkami. Po prostu wg mnie tak być nie powinno bo cały sens wspierania ulatuje. Pewnie, że można mówić, że jak nie wesprzesz to gry wogóle nie będzie. Nie będzie jej potem tak samo dla kupującego w sklepie. Owszem promo coś tam prostują ale tu już jest indywidualna analiza czy ileś tam kart to już wystarczająca "rekompensata" czy nie.

GFP ma zakazać sprzedaży bez marży lub poniżej kosztów?

To już chyba zrobił ktoś za nich.