Albo źle interpretuje Twoją wypowiedź albo faktycznie źle graliście.bukimi pisze: Są różnice w walce? Nie jest 1 figurka w walce = 1 karta walki? Poruszanie się (odblokowane możliwości ruchu) też nie wpływają równo na lidera i mechy? Być może źle grałem, ale to nie ja tłumaczyłem zasady
Scythe (Jamey Stegmaier)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- ChlastBatem
- Posty: 1648
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
- Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 28 times
Re: Scythe
-
- Posty: 354
- Rejestracja: 25 lip 2012, 12:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 4 times
Re: Scythe
Nie przestali reklamować. Na stronie gry jest dokładne wyjaśnienie autora:AkitaInu pisze:Explore nie ma, kurcze tutaj nie odpuszcze masz wszystko podane na tacy i jedynie jakieś losowe eventy się dzieją
Exterminate służy do wybijania, to nie jest umowne tylko z definicji Tutaj ewentualnie można 0,5 odjąć ale wtedy wyjdzie z tego 2,5X co dalej, według mnie, nadaje się do tego żeby literkę "X" w ogóle zlikwidować bo to tu nie pasuje
Fakt faktem że całkowite unicestwienie tutaj by nie wchodziło w grę, za duża strata tak jak piszesz
Ale koło 4X to nawet nie stało
Z tego co pamiętam to scythe był tak nawet reklamowany, stąd też narodził się mój początkowy hype Potem o ile pamiętam przestali to reklamować jako 4X bo poszli po rozum do głowy
Także Stonemaier ma inne zdanie niż Ty. Wygląda więc na to, że kwestia 4X to jest jednak kwestia dyskusyjna. Sprawa nie jest tak oczywista jak niektórzy tu twierdzili.Why is Scythe classified as a 4x game?
My intent isn’t to wedge Scythe into that category or mislabel it, but rather to expand what seems to be a narrow definition. Below are the Wikipedia definitions of each of the Xs:
Explore means players send scouts across a map to reveal surrounding territories.
Expand means players claim new territory by creating new settlements, or sometimes by extending the influence of existing settlements.
Exploit means players gather and use resources in areas they control, and improve the efficiency of that usage.
Exterminate means attacking and eliminating rival players. Since in some games all territory is eventually claimed, eliminating a rival’s presence may be the only way to achieve further expansion.
Here’s why I chose to apply the 4x label to Scythe:
Explore: In Scythe, characters are moving from their homeland onto a patch of land surrounding the mysterious Factory. The landscape itself is known–you can look across the horizon and see there’s a mountain there. What you don’t know is (a) the encounters you’ll have along the way and (b) what you’ll find when you get to the Factory. It’s in those elements of discovery that you are exploring in Scythe.
Expand: In Scythe, players claim new territories with their units and buildings. At the end of the game, territory control is a big part of scoring.
Exploit: In Scythe, players gather and use resources (food, metal, oil, and wood) and improve the efficiency of that usage through upgrades, building, and enlisting.
Exterminate: In Scythe, players can use mechs and characters attack other players and eliminate opposing units from territories. It’s true that you’re not permanently killing units, though in any game it’s tough to kill an inanimate plastic token (maybe melt it?). It’s also true that Scythe is more often about the threat of combat than combat itself.
All of that said, I don’t want people thinking that Scythe is a game about flipping over hexes and constantly killing opponents’ troops. Rather, I hope people see Scythe as a different take on 4x.
- AkitaInu
- Posty: 4055
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 23 times
Re: Scythe
Hmmm on chce stworzyć swoją kategorię raczej, a tak może zrobić każdy
Naciąga baaaaardzo definicje żeby pasowała do jego gry.
To tak jakbym powiedział że Twilight Imperium jest worker placementem bo jest tam jakaś produkcja
Naciąga baaaaardzo definicje żeby pasowała do jego gry.
To tak jakbym powiedział że Twilight Imperium jest worker placementem bo jest tam jakaś produkcja
-
- Posty: 354
- Rejestracja: 25 lip 2012, 12:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 4 times
Re: Scythe
chyba Cię źle zrozumiałem. Napisałeś w kontekście zastąpienia plastiku drewnem że Mechy i "lider" różnią się w funkcjonalności właściwie tylko możliwością noszenia robotników.ChlastBatem pisze:Albo źle interpretuje Twoją wypowiedź albo faktycznie źle graliście.bukimi pisze: Są różnice w walce? Nie jest 1 figurka w walce = 1 karta walki? Poruszanie się (odblokowane możliwości ruchu) też nie wpływają równo na lidera i mechy? Być może źle grałem, ale to nie ja tłumaczyłem zasady
Zrozumiałem , że chodzi ci o różnicę pomiędzy plastkowymi mechami i postacią a workerami.
Co do różnic pomiędzy samymi postaciami i mechami to nie zapominaj o kwestii zbierania kart spotkań i wejściu do fabryki - to są dwie kolejne różnice bo te funkcjonalności przysługują wyłącznie postaciom.
O ile sam dobrze pamiętam zasady
Re: Scythe
Graliśmy wczoraj partię i okazało się, że Crimean Khanate nie mogą przejść przez rzekę na domowe tereny Saxony Empire. Ich umiejętność Riverwalk nie uwzględnia żadnego z surowców, które znajdują się u Saxonów. Nie zdążyłem sprawdzić, czy przy innych frakcjach też tak jest, ale zastanawiam się, czy czegoś nie przeoczyłem i czy to jest dobre rozwiązanie. W drugą stronę sytuacja jest możliwa, Saxoni mogą przejść na terytorium Crimean.
Re: Scythe
Chodziło mi o różnice między mechami, a liderem w samej walce, bo o tym akurat była mowa. I nie wiem na czym polega różnica akurat w tym aspekcie (lider chyba tak jak mechy w walce pozwala dorzucić 1 kartę i tyle?).tejot pisze:chyba Cię źle zrozumiałem. Napisałeś w kontekście zastąpienia plastiku drewnem że Mechy i "lider" różnią się w funkcjonalności właściwie tylko możliwością noszenia robotników.ChlastBatem pisze:Albo źle interpretuje Twoją wypowiedź albo faktycznie źle graliście.bukimi pisze: Są różnice w walce? Nie jest 1 figurka w walce = 1 karta walki? Poruszanie się (odblokowane możliwości ruchu) też nie wpływają równo na lidera i mechy? Być może źle grałem, ale to nie ja tłumaczyłem zasady
Zrozumiałem , że chodzi ci o różnicę pomiędzy plastkowymi mechami i postacią a workerami.
Co do różnic pomiędzy samymi postaciami i mechami to nie zapominaj o kwestii zbierania kart spotkań i wejściu do fabryki - to są dwie kolejne różnice bo te funkcjonalności przysługują wyłącznie postaciom.
O ile sam dobrze pamiętam zasady
O pozostałych różnicach, choć niewielkich wiem - czyli o noszeniu i spotkaniach, w tym z fabryką.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Scythe
Nawet mlyn na okupowanym polu może produkowac, oczywiscie surowiec nalezy wtedy do przeciwnika, ale zdolnosci budynek nie traci.
Re: Scythe
Budynek nie, ale gracz, do którego on należy efektywnie traci bonus wynikający ze zbudowania tego budynkurastula pisze:Nawet mlyn na okupowanym polu może produkowac, oczywiscie surowiec nalezy wtedy do przeciwnika, ale zdolnosci budynek nie traci.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
-
- Posty: 354
- Rejestracja: 25 lip 2012, 12:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 4 times
Re: Scythe
Nie, akurat w walce mechy od postaci niczym się nie różnią.bukimi pisze:Chodziło mi o różnice między mechami, a liderem w samej walce, bo o tym akurat była mowa. I nie wiem na czym polega różnica akurat w tym aspekcie (lider chyba tak jak mechy w walce pozwala dorzucić 1 kartę i tyle?).
O pozostałych różnicach, choć niewielkich wiem - czyli o noszeniu i spotkaniach, w tym z fabryką.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Scythe
Teoretycznie istnieje taka mozliwosc ze najpierw mlyn produkuje na polu okupowanym a w nastepnej kolejce odbijamy nasz surowiec...misioooo pisze:Budynek nie, ale gracz, do którego on należy efektywnie traci bonus wynikający ze zbudowania tego budynkurastula pisze:Nawet mlyn na okupowanym polu może produkowac, oczywiscie surowiec nalezy wtedy do przeciwnika, ale zdolnosci budynek nie traci.
Re: Scythe
Teoretycznie jest możliwe wyłożenie wszystkich 6 gwiazdek w jednej turze (mi się udało 4 - dwie walki wygrane, ukończona misja i budowa czegośtam ostatniego)rastula pisze:Teoretycznie istnieje taka mozliwosc ze najpierw mlyn produkuje na polu okupowanym a w nastepnej kolejce odbijamy nasz surowiec...misioooo pisze:Budynek nie, ale gracz, do którego on należy efektywnie traci bonus wynikający ze zbudowania tego budynkurastula pisze:Nawet mlyn na okupowanym polu może produkowac, oczywiscie surowiec nalezy wtedy do przeciwnika, ale zdolnosci budynek nie traci.
Taka gra po prostu - jak widać możliwości sporo ;P
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- ChlastBatem
- Posty: 1648
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
- Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 28 times
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Scythe
Wczoraj miałem okazję zagrać pierwszy raz i stwierdzam, że gra jest mocno przehypeowana.
Graliśmy w pięć osób, trochę długo jak na pierwszy raz, choć muszę przyznać, że tury idą fajnie sprawnie - mimo tylu graczy nie odczuwało się downtime'u. Może dlatego, że przez całą grę nie miałem wrażenia, że MUSZĘ zrobić następną konkretną akcję. Niemal co turę miałem wybór "a może to, a może tamto... a c**j, bez różnicy". No i nie jest to tylko moje odczucie, bo większość tak miała - przez większość gry kolejność wykonywanych akcji nie zmieniała finalnego wyniku tego co można była z nich wyciągnąć. (Oczywiście "najpierw ruch, potem produkcja", czy odwrotnie w zależności od potrzebnych surowców, nie rozważam w kategorii wyborów, bo to samograj, a nie decyzja).
Same mechaniki wcale nie odkrywcze, jedyną ciekawą rzeczą w tej grze jest niejako zniechęcanie do walki z drugim graczem z racji strat w popularności.
Gra nie jest zła, powiedziałbym, że jest "ok", do tego całkiem ładna, ale IMO mooocno przereklamowana.
BONUS: https://www.instagram.com/p/BJbKF4aAQVq/
Graliśmy w pięć osób, trochę długo jak na pierwszy raz, choć muszę przyznać, że tury idą fajnie sprawnie - mimo tylu graczy nie odczuwało się downtime'u. Może dlatego, że przez całą grę nie miałem wrażenia, że MUSZĘ zrobić następną konkretną akcję. Niemal co turę miałem wybór "a może to, a może tamto... a c**j, bez różnicy". No i nie jest to tylko moje odczucie, bo większość tak miała - przez większość gry kolejność wykonywanych akcji nie zmieniała finalnego wyniku tego co można była z nich wyciągnąć. (Oczywiście "najpierw ruch, potem produkcja", czy odwrotnie w zależności od potrzebnych surowców, nie rozważam w kategorii wyborów, bo to samograj, a nie decyzja).
Same mechaniki wcale nie odkrywcze, jedyną ciekawą rzeczą w tej grze jest niejako zniechęcanie do walki z drugim graczem z racji strat w popularności.
Gra nie jest zła, powiedziałbym, że jest "ok", do tego całkiem ładna, ale IMO mooocno przereklamowana.
BONUS: https://www.instagram.com/p/BJbKF4aAQVq/
Re: Scythe
Fajny pomysłzakwas pisze: BONUS: https://www.instagram.com/p/BJbKF4aAQVq/
Mały offtop, ale ile Gb miał ten filmik? Przecież rozgrywka w 5 osób musiała trwać ponad 2 godziny, nawet jeśli szło sprawnie. W czym obrabiałeś potem do finalnej wersji?
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Scythe
Nie obrabiałem. Srajfon ma opcję filmów poklatkowych, bodaj jedna klatka co sekundę. Graliśmy prawie trzy godziny.bukimi pisze:Fajny pomysłzakwas pisze: BONUS: https://www.instagram.com/p/BJbKF4aAQVq/
Mały offtop, ale ile Gb miał ten filmik? Przecież rozgrywka w 5 osób musiała trwać ponad 2 godziny, nawet jeśli szło sprawnie. W czym obrabiałeś potem do finalnej wersji?
Re: Scythe
To się nazywa timelapse. Robi się to tak, że stawiasz kamerę/aparat i np automatycznie cyka się zdjęcie co 10s. Czyli ok 4min grania to raptem 1s filmu po złożeniu zdjęć do kupy Przy długich imprezach ustawiasz np 1 zdjęcie / min...bukimi pisze:Mały offtop, ale ile Gb miał ten filmik? Przecież rozgrywka w 5 osób musiała trwać ponad 2 godziny, nawet jeśli szło sprawnie. W czym obrabiałeś potem do finalnej wersji?
Ja osobiście korzystam z darmowego i legalnego programu do edycji Lightworks. Nie jest prosty w obsłudze, ale to kombajn, w którym można i półprofesjonalne produkcje składać i edytować.
Dla prostoty - polecam Shotcut. Kosztuje ze 20zł na allegro Ewentualnie Filmora jako coś pomiędzy prostym shotcutem a kombajnem pokroju Lightworksa, Sony vegas czy Adobe After Effects (które to kosztują majątek).
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
-
- Posty: 354
- Rejestracja: 25 lip 2012, 12:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 4 times
Re: Scythe
Dla osób, które narzekają że Scythe jest za mało ameri i doszukują się w nim wszelkich cech eurosuchara zwracam uwagę na coś, do czego wcześniej nie przyłożyłem dużej wagi czytając instrukcję.
Chodzi mi mianowicie o rozdzialik ALLIANCES, BRIBES, AND TRADING. Czyli gra daje nam możliwość wpływania na wynik metodami nie matematyczno-wyliczalnymi, ale poprzez zwykłe ludzkie (tak wielbione przez niektórych) knucie.
Ciekawe, że autor się na to zdecydował, biorąc pod uwagę, że ta cecha zasad odrzucić może przecież niejednego ortodoksyjnego euroentuzjastę (że się tak wyrażę) tym bardziej, że Stiegmaier pozwala na coś więcej niż mamy choćby w GOT-cie bo pozwala na przekazywanie sobie kasy (czyt. punktów zwycięstwa) w formule "przekupstwa" (nie dot. gier turniejowych).
Uważam, że to dość daleko idące odstępstwo jak na eurasa (bo tak niektórzy próbują szufladkować Scythe'a) i umiejętnie wykorzystane może popchnąć tę grę w przeciwną gatunkowo stronę - gdzie interakcja nazwijmy to emocjonalna ma największy wpływ na zwycięstwo. W momencie kiedy gracze mogą się dogadywać, spiskować i zawiązywać sojusze przekazując sobie nawzajem PZ czysto metodyczna szachowa analiza posunięć przestaje mieć przecież sens. Myślę więc, że niepodobna zaliczać tej gry do klasycznego Euro przy tak skonstruowanych zasadach.
Pamiętam niegdysiejszą dyskusję na podobny temat jak wchodzili "Magnaci" - część osób wówczas nie mogła odżałować, że brakowało tam właśnie knucia i spiskowania. W Scythe mam tę możliwość - jeśli ktoś z tego korzystał lub skorzysta to może by opisał czy i jak to działa.
Ja mam wrażenie, że o tym się po prostu zapomina tłumacząc zasady nowicjuszom przez co ten wątek reguł po prostu w praktyce jest pomijany.
Dla jasności - nie twierdzę, że Scythe nie jest grą euro - jest i miał być. Jednak jest to IMO euro leżące zdecydowanie bliżej pogranicza gatunku niźli jego "suchego" rdzenia i ma szereg cech (na szczęście) zupełnie nie sucharowych.
Chodzi mi mianowicie o rozdzialik ALLIANCES, BRIBES, AND TRADING. Czyli gra daje nam możliwość wpływania na wynik metodami nie matematyczno-wyliczalnymi, ale poprzez zwykłe ludzkie (tak wielbione przez niektórych) knucie.
Ciekawe, że autor się na to zdecydował, biorąc pod uwagę, że ta cecha zasad odrzucić może przecież niejednego ortodoksyjnego euroentuzjastę (że się tak wyrażę) tym bardziej, że Stiegmaier pozwala na coś więcej niż mamy choćby w GOT-cie bo pozwala na przekazywanie sobie kasy (czyt. punktów zwycięstwa) w formule "przekupstwa" (nie dot. gier turniejowych).
Uważam, że to dość daleko idące odstępstwo jak na eurasa (bo tak niektórzy próbują szufladkować Scythe'a) i umiejętnie wykorzystane może popchnąć tę grę w przeciwną gatunkowo stronę - gdzie interakcja nazwijmy to emocjonalna ma największy wpływ na zwycięstwo. W momencie kiedy gracze mogą się dogadywać, spiskować i zawiązywać sojusze przekazując sobie nawzajem PZ czysto metodyczna szachowa analiza posunięć przestaje mieć przecież sens. Myślę więc, że niepodobna zaliczać tej gry do klasycznego Euro przy tak skonstruowanych zasadach.
Pamiętam niegdysiejszą dyskusję na podobny temat jak wchodzili "Magnaci" - część osób wówczas nie mogła odżałować, że brakowało tam właśnie knucia i spiskowania. W Scythe mam tę możliwość - jeśli ktoś z tego korzystał lub skorzysta to może by opisał czy i jak to działa.
Ja mam wrażenie, że o tym się po prostu zapomina tłumacząc zasady nowicjuszom przez co ten wątek reguł po prostu w praktyce jest pomijany.
Dla jasności - nie twierdzę, że Scythe nie jest grą euro - jest i miał być. Jednak jest to IMO euro leżące zdecydowanie bliżej pogranicza gatunku niźli jego "suchego" rdzenia i ma szereg cech (na szczęście) zupełnie nie sucharowych.
Ostatnio zmieniony 24 sie 2016, 14:30 przez tejot, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Scythe
Jak już przy nietypowych zasadach jesteśmy... Jak ktoś zamula rozgrywkę i próbuje liczyć wszystko - dostaje karniaka i reputacja mu spada Zgodnie z instrukcją oczywiście!
I ciekawostki...
I ciekawostki...
Spoiler:
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: Scythe
Znalazłem, ale w robocie posta pisałem... Szef szedł, mogłem zamknąć przeglądarkę albo wysłać to co zdążyłem napisać
Jutro dorzucę wieśmina i buke i coś tam jeszcze.
Jutro dorzucę wieśmina i buke i coś tam jeszcze.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- ChlastBatem
- Posty: 1648
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
- Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 28 times
Re: Scythe
jak w szkole...misioooo pisze:Znalazłem, ale w robocie posta pisałem... Szef szedł, mogłem zamknąć przeglądarkę albo wysłać to co zdążyłem napisać
Jutro dorzucę wieśmina i buke i coś tam jeszcze.
PS: Na kartach wydarzeń też są jakieś kwiatki.
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 14 lis 2015, 20:17
- Kontakt:
Re: Scythe
Buka, Wiedźmin, Loch Ness, Thor, Św. Mikołaj, Rudy 102 z Szarikiem, czerwony kapturek i wilk, Bag End i pewnie jeszcze coś się znajdzie
Na kartach też są jakieś smaczki...
Na kartach też są jakieś smaczki...
- Pan_K
- Posty: 2506
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 189 times
- Been thanked: 168 times
Re: Scythe
Nad Bag End wznosi się pewna góra, do której wnętrza aż prosi się, żeby wrzucić jakiś pierścionek. Przypadek?P.Szwanke pisze:Buka, Wiedźmin, Loch Ness, Thor, Św. Mikołaj, Rudy 102 z Szarikiem, czerwony kapturek i wilk, Bag End i pewnie jeszcze coś się znajdzie
Na kartach też są jakieś smaczki...
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Re: Scythe
Na kartach spotkań, niemal na każdej, pojawia się jakiś tajemniczy osobnik palący fajkę...
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: Scythe
Dorwałem w łapki pierwszy polski egzemplarz prosto z Chin. Reszta jest właśnie pakowana na palety i będzie płynąć. Preorder rusza w następnym tygodniu. Przygotowałem więc mały unboxing:
- polskiego egzemplarza Scythe
- kart bonusowych dołączanych do preorderów
- pakietu polonizacyjnego
http://marcinkrupinski.znadplanszy.pl/2 ... y-pudelka/
- polskiego egzemplarza Scythe
- kart bonusowych dołączanych do preorderów
- pakietu polonizacyjnego
http://marcinkrupinski.znadplanszy.pl/2 ... y-pudelka/
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --