Blood Rage (Eric M. Lang)

[Gizmoo]

Pytanie do posiadaczy - czy to faktycznie jest tak ZNAKOMITA gra, jak wszędzie o niej piszą, czy to po prostu bardzo solidna planszówka (maks takie 8/10), tyle że hype + piękne wydanie + tematyka + nazwisko projektanta + efekt wydałemkasęnawspieramtowięcmusibyćsuper "robią robotę" i przysłaniają prawdę ? Czuć tu kunszt projektanta i mechaniczny geniusz / powiew świeżości, czy e tam?

Oceniając wyłącznie moim gustem, to:

Bardzo dobra gra, ale nie znakomita.
Najlepsze area control w jakie grałem. (inna sprawa, że ja nie przepadam za tym gatunkiem, ale moim skromnym zdaniem lepsza od Kemeta i Chaosu w Starym Świecie)
8/10
Absolutnie pięknie wydana (figsy urywają d...)
Powiewu świeżości brak, ale wszystkie mechaniki bardzo ładnie i spójnie działają.

Brak geniuszu, powiewu świeżości, ale i tak warto mieć ją w swojej kolekcji.

[bukimi]

To była prowincja z 3 miejscami. Sprytnie zajął wszystkie. Gdy się zorientowalismy było za późno .
No w tej grze można nawywijać numerów dających kopa w punktach. Zwłaszcza w ostatniej erze leci się czasem w punktach jak odrzutowiec. To akurat fajne, że skopanie 1 ery Nie kładzie gry. O ile nie jest to era Ostatnia .

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Jak siedział sam w prowincji to dostawał tylko punkty za żeton na prowincji, bo bitwy brak. Można spróbować pociągnąć masowo inne prowincje (3 figurki już zablokowane) lub wywabić jakąś figurkę do środka plądrując Yggdrasil. Rozumiem, że prowincja akurat nie miała obok miejsca na statek?

[krecilapka]

No ale żeton na prowincji to liczył się podwójnie bo stał tam olbrzym.
Poza yggdrasil kazda prowincja ma fiord i do kazdego można wstawić dowolną liczbę statków. No ale jak już stoją w innej prowincji to póki nie zginą Nie wstawi się ich na planszę .

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[bukimi]

Zawsze jest jeszcze wąż morski (czy jak mu tam) jako statek
To, że liczył 10 zamiast 5 punktów to zrozumiałem. Niemniej jednak zdziwiłbym się, gdyby całkiem odpuścił plądrowanie w Yggdrasil. Jeśli by odpuścił - masz łatwe 3 ulepszenia klanu, a jak dołączy to zwalnia miejsce w prowincji
Teraz się mądrzę, ale pewnie też by mnie ograł taką taktyką

[krecilapka]

Do yggdrasil nie wystarczy wejść i rozpocząć plądrowanie. Trzeba jeszcze wygrać. A tam raczej nikt nie odpuszcza i wysokie karty lecą. Za stanie w prowincji i wykonywanie akcji zebrał 50 punktów. To nie jest mało.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[syd3r]

Przeczytałem instrukcję po polsku oraz po angielsku, i widzę pewne nieścisłości. Zakładam, że wersja angielska jest poprawna, ale proszę o potwierdzenie. Opieram się na pdf-ach, podkreślenia są moje:

Ze strony 23 (WSKAZÓWKI)

pol: Bo gdy przegrywasz bitwę, odsyłasz wprawdzie swoje jednostki do Walhalli, otrzymujesz jednak za nie Punkty Chwały.

ang: In a suicidal battle, you can gain glory as your troops are sent to Valhalla.

A więc po przegranej bitwie można czasami zyskiwać punkty Chwały za poległe jednostki (np. dzięki pewnym kartom), ale nie jest to regułą i zwykle Chwały za jednostki poległe w bitwie się nie dostaje?

Strona 24 (PLĄDROWANIE)

pol: W przypadku remisu, wszyscy remisujący gracze przegrywają walkę.

ang: On a tie all participants lose the battle.

Tu jestem pogubiony. Kto przegrywa w przypadku remisu - czy ci którzy "uczestniczyli" w remisie, czy wszyscy uczestniczący w bitwie? Przykładowo, jeśli mamy trzech walczących o całkowitych siłach 4, 4, 5 - czy w takiej sytuacji 5 wygrywa, czy wszyscy trzej przegrywają?

[agulanka]

5 wygrywa, 4 przegrywają. Gdyby było 5, 5, 4, to wtedy wszyscy przegrywają (bo 4 <5, a 5 remisują)

[krecilapka]

Polska instrukcja akurat w tych punktach jest ok. Tylko bardziej dosadnie i bez przenosni piszą .
Punkty chwały dostaje zwycięzca bitwy. Przegrany w pewnych okolicznościowych (karty modyfikujace grę). No i wszystkie figurki stojące w prowincji którą zniszczy ragnarok przynoszą punkty chwały.
Remisy dobrze wyjaśnił agulanka. Jeśli któryś gracz zwyciężył w bitwie to nie ma znaczenia, że inni że sobą remisowali. Zwycięzca jest jeden . Tylko w przypadku gdy najwyższy wynik osiągnęło dwóch czy więcej graczy wszyscy spadają do valhalli.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Omnibus]

Weźmie mi ktoś wytłumaczy co mieli na myśli przepisywacze instrukcji przy fazie boskich darów w sekcji pierwsza rozgrywka.
Normalnie bierzesz losowo 8 kart z epoki, a jeśli to twoja pierwsza rozrywka to zalecamy... wziąć 8 kart losowo z epoki?

[Sekator]

Chyba chodzi o to żeby nie draftować?

[krecilapka]

Właśnie. Chodziło w tym o to, żeby w pierwszej rozgrywce wylosować 8 kart na rękę każdy i tym grać. Bez przekazywania sobie, draftowania itd. Żeby szybciej zacząć grę, poznać rozgrywkę. A jak się opanuje rozgrywkę dołożyć draft. Żeby było prościej za pierwszym razem.

[Omnibus]

Ok, dziękuje. W życiu bym do tego nie doszedł, taki ze mnie głupek

[Dziembson]

Znaleźliscie moze gdzies gre ze cene nizsza niz 239 zl?

[Sekator]

Do takich rzeczy polecam i-szop. Z tego co widzę to taniej nie będzie.

[krecilapka]

No i z zakupem to bym się nie ociągał. Skoro sklepy wykupily nakład, ludzie o grze dyskutują i w kolejnych sklepach znika z oferty to znak że pewnego dnia może zniknąć na dobre.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[ariser]

Kilka stron wcześniej ktoś napisał, że już planują dodruk. Nie wiem czy to potwierdzone info, ale patrząc na popularność gry nie ma się co o to martwić i na bank będzie prędzej czy później. Proszę więc nie straszyć kolegi.

[Lopezzo]

Dodruk jest zaplanowany na jesień tego roku , ale wiadomo jak to z dodrukami - moze sie okazać ze bedzie na zime Cena raczej sie nie zmieni .

[TOMI]

Pierwsza gra na dwie osoby za mną i wrażenia jak najbardziej pozytywne.
Plusy:
-proste zasady
-niski próg wejścia
-ładne wydanie
-figurki
-dużo możliwości zagrań
- rozrywka wyrównana do końca
- Czas gry ok. godziny
-nie ma miliona żetonów i znaczników
Minusy:
-malutkie karty
-długofalowe taktyki tu nie przejdą.
-klimat vikingów nie ma wpływu na grę
BR to bardzo fajna gra. Prosta do nauczenia a dająca dużo zabawy i kombinowania. Nie jest to ideał gier strategicznych ale kapitalna gra euro łącząca kilka pomysłów z innych tytułów. Jak dla mnie super. Zabawa na godzinę jak znalazł. Cena adekwatna do zawartości i miodności. Mocne 4+/5-


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dewon23]

Witam,

Przepraszam ale postanowiłem ponowić moją prośbę o pomoc, może tym razem ktoś odpowie.

Proszę o drobną pomoc dotyczącą wyjaśnienia akcji "ROZWINIĘCIE" str. 16 w instrukcji.
W przykładzie jest napisane:
Klan Wija używa akcji Rozwinięcia i wybiera kartę "Słowa Lokiego". - ale przecież takiej karty nie ma, przynajmniej ja nie mam.
W dalszej części przykładu jest napisane:
W klanie Wija znajdują się teraz zarówno karta Słowa Lokiego jak i Domena Lokiego, dzięki czemu od teraz Klan Wija otrzyma 3 punkty Chwały za każdą figurkę powracającą z Walhalli ! - ale z jakiej racji 3 punkty skoro z opisu na kartach jasno wynika, że tylko 1 punkt.

Czy to jest błąd w instrukcji ? Czy może ja czegoś nie doczytałem ? A Wy macie kartę Słowa Lokiego ?

Z góry dziękuję z pomoc i pozdrawiam.

[krecilapka]

Nie mogę teraz zajrzeć do instrukcji więc nie wiem co tam jest na której stronie i jak to literalnie jest rozpisane. Ale mogę spróbować rozwiać Twoje wątpliwości.

Polska nazwa karty o której piszesz nazywa się "wyniosłość Lokiego". Dlatego nie możesz znaleźć Słowa Lokiego . Jest to odpowiednik angielskiej "Loki's Eminence". Karta ta daje 2 punkty Chwały za figurki które powracają z Valhalli. Pewnie w opisywanym przykładzie, występuje w zestawie karta "Domena Lokiego/ Loki's Domain", dająca jeden punkt za figurkę powracającą z Valhalli. Sumując zdolności obydwu tych kart, mamy 3 punkty Chwały za każdego wojownika wracającego z Valhalli.

Mam nadzieję, że teraz już wiesz wszystko .

[Dewon23]

Nie mogę teraz zajrzeć do instrukcji więc nie wiem co tam jest na której stronie i jak to literalnie jest rozpisane. Ale mogę spróbować rozwiać Twoje wątpliwości.

Polska nazwa karty o której piszesz nazywa się "wyniosłość Lokiego". Dlatego nie możesz znaleźć Słowa Lokiego . Jest to odpowiednik angielskiej "Loki's Eminence". Karta ta daje 2 punkty Chwały za figurki które powracają z Valhalli. Pewnie w opisywanym przykładzie, występuje w zestawie karta "Domena Lokiego/ Loki's Domain", dająca jeden punkt za figurkę powracającą z Valhalli. Sumując zdolności obydwu tych kart, mamy 3 punkty Chwały za każdego wojownika wracającego z Valhalli.

Mam nadzieję, że teraz już wiesz wszystko .

Dzięki za odpowiedź. Ale jednak chyba Portal namieszał w instrukcji. Jak będziesz miał możliwość to zerknij i wtedy będziesz wiedział o co mi dokładnie chodzi.
Wiem, że "Wyniosłość Lokiego" i "Słowa Lokiego" to odpowiednik angielskiej nazwy "Loki's Eminence"
Na ilustracji w przykładzie jest karta z nazwą "Słowa Lokiego" a opis na niej jest z karty "Domena Thora".
I jak tu ktoś zielony ma zrozumieć instrukcję

Wg mnie to błąd w instrukcji.

Ale jak możesz to zerknij na to Swoim bardziej doświadczonym okiem.

Z góry dzięki.

[TOMI]

Mam pytanie.
1. Jak rzucamy w bitwie karty. Na jednej jest napisane, że usuwamy figurki wroga a na drugiej że opis na karcie przeciwnika nie działa. Która karta działa jako pierwsza ?
2. Jeśli mam jedną figurkę a przeciwnik ma kartę że usuwa w bitwie 1 figurkę. To moja znika figurka i przegrywam z automatu mimo że mam więcej siły ?
Dzięki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[orzeh]

Po dzisiejszej rozgrywce, wiem że będzie potrzebny homerule aby była lepsza kontrola ilości wystawianych jednostek. Może coś analogicznego jak Valhalla tylko przed wystawianiem, każdy kładzie/wymienia jednostki na tym polu i z niego pobiera (pomysł nie mój ale dość rozsądny)

[krecilapka]

Mam pytanie.
1. Jak rzucamy w bitwie karty. Na jednej jest napisane, że usuwamy figurki wroga a na drugiej że opis na karcie przeciwnika nie działa. Która karta działa jako pierwsza ?
2. Jeśli mam jedną figurkę a przeciwnik ma kartę że usuwa w bitwie 1 figurkę. To moja znika figurka i przegrywam z automatu mimo że mam więcej siły ?

1) Najpierw działają karty przerywające, później odrzucające karty z ręki, później reszta.
Więc w opisanym przypadku nie zadziałałoby usuwanie figurek z planszy.

2) Eeee.... grzebie w moim RAMie jak baba w ciuchbudzie ale nie mogę sobie przypomnieć takiej karty. Jest taka która mówi o usunięciu 1 WOJOWNIKA, zanim podliczy się wynik. Troll czy Gigant kasują jednostki przeciwnikom, no ale to w czasie najazdu nie plądrowania. Ale jeśli piszesz o tej która karze zniszczyć wojownika, to o ile dobrze pamiętam tam jest tylko napisane, że się usuwa wojownika przed PODLICZENIEM wyniku (tak na marginesie przypomnę, że jarl, drakkar czy potwór to nie wojownicy). Czyli się go liczy. Jeśli więc karcie wystarczy Siły by zwyciężyć to można by wygrać nawet bez figurek .

[AkitaInu]

Po dzisiejszej rozgrywce, wiem że będzie potrzebny homerule aby była lepsza kontrola ilości wystawianych jednostek. Może coś analogicznego jak Valhalla tylko przed wystawianiem, każdy kładzie/wymienia jednostki na tym polu i z niego pobiera (pomysł nie mój ale dość rozsądny)

A czemu potrzebna jest kontrola i z czego to wynika? Plus ile partii juz rozegrales?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka