Legends of Andor (Michael Menzel)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
zawias
Posty: 228
Rejestracja: 08 gru 2013, 00:45
Has thanked: 4 times
Been thanked: 27 times
Kontakt:

Re: Legends of Andor

Post autor: zawias »

Czy Galakta wyda po polsku dodatek do Andor ? Byłoby miło :)
Awatar użytkownika
Sky Ace
Posty: 49
Rejestracja: 08 lip 2012, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Legends of Andor

Post autor: Sky Ace »

Miło to by było jakby wydali wszystkie 3 jakie są :)

(ten duży z nową planszą; nowi bohaterowie/6 gracz; jeden z ekstra scenariuszem do podstawki)
Awatar użytkownika
zawias
Posty: 228
Rejestracja: 08 gru 2013, 00:45
Has thanked: 4 times
Been thanked: 27 times
Kontakt:

Re: Legends of Andor

Post autor: zawias »

Sky Ace pisze:Miło to by było jakby wydali wszystkie 3 jakie są :)

(ten duży z nową planszą; nowi bohaterowie/6 gracz; jeden z ekstra scenariuszem do podstawki)
:shock: O kurde, chyba nie jestem na bieżąco :oops: Teraz jeszcze bardziej chciałbym rzucić czar na Galaktę o jak najszybsze wydanie :roll:
Awatar użytkownika
Epyon
Posty: 1164
Rejestracja: 30 mar 2012, 08:07
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 8 times

Re: Legends of Andor

Post autor: Epyon »

Galakta chyba wydaje to, co wydało wcześniej FFG... a FFG nie jest zainteresowane Andorem z tego co widzę. :(
Awatar użytkownika
zawias
Posty: 228
Rejestracja: 08 gru 2013, 00:45
Has thanked: 4 times
Been thanked: 27 times
Kontakt:

Re: Legends of Andor

Post autor: zawias »

Epyon pisze:Galakta chyba wydaje to, co wydało wcześniej FFG... a FFG nie jest zainteresowane Andorem z tego co widzę. :(
No ale podstawkę wydali.
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4487
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Has thanked: 1448 times
Been thanked: 1104 times

Re: Legends of Andor

Post autor: garg »

zawias pisze:
Epyon pisze:Galakta chyba wydaje to, co wydało wcześniej FFG... a FFG nie jest zainteresowane Andorem z tego co widzę. :(
No ale podstawkę wydali.
Galakta wydaje też rzeczy samego wydawnictwa Kosmos, czyli Andor mogliby dalej tłuc (oczywiście, jeśli sprzedaje się podstawka). Mam nadzieję, że tak... :wink:
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Awatar użytkownika
Epyon
Posty: 1164
Rejestracja: 30 mar 2012, 08:07
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 8 times

Re: Legends of Andor

Post autor: Epyon »

Galakta już chyba dawno nic od KOSMOSu nie wydała... Generalnie to wydawnictwo raczej tak średnio jest otwarte na inne rynki niż niemiecki, więc może być z ich strony jakaś blokada. Wydaje mi się, że póki FFG nie ogłosi wydania angielskiej wersji, to na polską też nie ma co liczyć. :(
Awatar użytkownika
Sky Ace
Posty: 49
Rejestracja: 08 lip 2012, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Legends of Andor

Post autor: Sky Ace »

FFG raczej nie ogłosi, oni nawet wsparcie do podstawki (w sensie darmowe tłumaczone rzeczy, scenariusze itp) mają nędzniejsze od nas. Dziwne, bo to fajna gra jest, ale pewnie amerykanie zbulwersowani, że to nie descent.
Awatar użytkownika
adam_k27
Posty: 721
Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 19 times
Been thanked: 19 times

Re: Legends of Andor

Post autor: adam_k27 »

Jak oceniacie trudność poszczególnych scenariuszy w Legendach? My już z dziećmi zagraliśmy we wszystkie scenariusze z samej gry i kilka dodatkowych. Grywaliśmy w różnych wariantach czasem na 2, najczęściej na 3 czasem też na 4 osoby. Oto nasze wnioski (w kolejności w jakiej graliśmy w poszczególne scenariusze):

1. Legenda wprowadzająca - pierwsze podejście zakończone porażką, za drugim razem wygrana. Nie jest zbyt trudne, ale tez nie łatwe, legenda dosyć szybka.

2. Na ratunek królowi - wygrana za pierwszym podejściem aczkolwiek wcale nie było łatwo, udało się dosłownie w ostatniej chwili i na styk, także dzięki szczęśliwym rzutom kostkami.

3. Czas Oporu - Za pierwszym razem porażka. Nie wiem czy coś źle zaplanowaliśmy, czy tak się ułożyły kafelki, ze raczej nie mieliśmy szans. Za drugim razem zwycięstwo, ale dosłownie w ostatniej chwili i dzięki szczęśliwym rzutom kostkami. Łatwo nie było. Z uwagi na dużą losowość ten scenariusz możnaby rozgrywać wiele razy.

4. Tajemnica Kopalni - pierwsza Legenda na drugiej stronie planszy. Sporo nowych zasad do ogarnięcia, w kopalni gra się inaczej niż na przedniej stronie planszy. Wygrana za pierwszym razem. Wygrana "na styk", ale mieliśmy nieco pecha. Wydaje się, że to jeden z prostszych scenariuszy.

5. Gniew Smoka - dwa podejścia, w pierwszym polegliśmy zaraz na początku. W drugim dobrnęliśmy do walki ze smokiem, ale smok okazał się tak silny, że niezależnie jak byśmy nie rzucali kośćmi byliśmy po prostu bez szans. Powiem więcej - scenariusz w mojej ocenie raczej nie do przejścia, co mnie nieco do całej gry zniechęciło :(

6. Legenda przetłumaczona przez mnie i umieszczona w tym wątku "Dwa Mosty". Wygrana za pierwszym razem i raczej bez większych problemów. Raczej łatwy scenariusz i dosyć krótki. Rozegraliśmy na 3 osoby w minimalnie ponad godzinę.

7. "Wyzwolenie Kopalni" - legenda dodatkowa ściągnięta ze strony Galakty. Trzy podejścia wszystkie nieudane. Za trzecim razem dotrwaliśmy do finałowej walki i skarpetki nam opadły, bo niezależnie co i jakbyśmy rzucali byliśmy kompletnie bez szans :(. Poziom trudności w mojej ocenie z kosmosu, po prostu nie do przejścia. Jeszcze trudniej niż w Gniewie Smoka. Nie sądzę abyśmy jeszcze kiedykolwiek do tego scenariusza wrócili :(

8. "Królewska Eskorta" - legenda pobrana ze strony Galakty. Jedno podejście jak dotąd i... nieudane. Poziom trudności wysoki, albo bardzo wysoki, ale wydaje się że do przejścia. Pewnie jeszcze spróbujemy.

Przyznam że z początku cała gra bardzo mi się bardzo spodobała, choć mechanizm przesuwania narratora po pokonaniu potwora jest... dziwny. Nie jest to radosna rozwałka połączona z przygodą, bo trzeba cały czas liczyć uciekający czas i optymalizować swoje ruchy. Dzieci niemniej jednak są grą zachwycone i często chcą w nią grać. Niestety rozkładanie gry jest dosyć czasochłonne, a sama rozgrywka to raczej nie mniej niż 2 godziny, dlatego za często do niej nie siadamy. Dwie legendy (ze smokiem i Wyzwolenie kopalni) i ich poziom trudności trochę ostudziły mój entuzjazm do tej gry.

Obecnie zaś przetłumaczyłem z Niemieckiego legendę "Die gefangenen Händler". Wydaje się ciekawa, choć są pewne dwuznaczności w tekście. Namęczyłem się przy tym sporo, bo słabo znam Niemiecki i posiłkowałem się elektronicznymi tłumaczami. Legenda opisana jest jako średnio trudna, ale na forum (http://legenden-von-andor.de/forum/view ... ?f=5&t=137) ludzie piszą że jest raczej trudna lub nawet bardzo trudna, aczkolwiek chwalą że bardzo ciekawa. Dlatego chyba pozmieniam nieco niektóre zasady aby było nieco łatwiej. Jeszcze nie graliśmy. Jak doszlifuję już tekst to mogę wrzucić link.

Ciekawy zaś jestem jak wy oceniacie grę i trudność poszczególnych legend. Przeszedł w ogóle ktoś legendę 5?
Awatar użytkownika
adam_k27
Posty: 721
Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 19 times
Been thanked: 19 times

Re: Legends of Andor

Post autor: adam_k27 »

Tłumaczenie legendy z niemieckiego "Gefangenen Handler", wykonane przeze mnie jest do pobrania stąd:
http://hostuje.net/file.php?id=c1ae0941 ... dcb587a65e

Na forum (http://legenden-von-andor.de/forum/view ... ?f=5&t=137) ludzie pisali że jest dosyć trudna, dlatego kilka rzeczy w niej lekko ułatwiłem. Jeszcze w nią nie graliśmy więc jak z trudnością jest rzeczywiście trudno mi powiedzieć. Dodam że legenda jest projektowana na 2 graczy i przy grze w więcej osób zapewne będzie łatwiejsza, bo nie ma w niej żadnych elementów skalujących trudność w zależności od ilości graczy.
Awatar użytkownika
lux
Posty: 5
Rejestracja: 12 maja 2013, 14:38

Re: Legends of Andor

Post autor: lux »

Epyon pisze:Galakta już chyba dawno nic od KOSMOSu nie wydała... Generalnie to wydawnictwo raczej tak średnio jest otwarte na inne rynki niż niemiecki, więc może być z ich strony jakaś blokada. Wydaje mi się, że póki FFG nie ogłosi wydania angielskiej wersji, to na polską też nie ma co liczyć. :(
FFG wyda dwa dodatki po angielsku, więc może będzie ich polska wersja kiedyś:
https://boardgamegeek.com/thread/140734 ... ke-english

Edit:
Źle doczytałem. Jednak KOSMOS ponownie wydaje angielska wersję podstawki i do tego dwa dodatki
Bowman
Posty: 112
Rejestracja: 12 gru 2012, 14:05
Been thanked: 1 time

Re: Legends of Andor

Post autor: Bowman »

adam_k27 pisze:Tłumaczenie legendy z niemieckiego "Gefangenen Handler", wykonane przeze mnie jest do pobrania stąd:
http://hostuje.net/file.php?id=c1ae0941 ... dcb587a65e

Na forum (http://legenden-von-andor.de/forum/view ... ?f=5&t=137) ludzie pisali że jest dosyć trudna, dlatego kilka rzeczy w niej lekko ułatwiłem. Jeszcze w nią nie graliśmy więc jak z trudnością jest rzeczywiście trudno mi powiedzieć. Dodam że legenda jest projektowana na 2 graczy i przy grze w więcej osób zapewne będzie łatwiejsza, bo nie ma w niej żadnych elementów skalujących trudność w zależności od ilości graczy.
Czy ktoś posiada to tłumaczenie bo w miejscu gdzie autor je umieścił niestety już go nie ma :(
Byłbym bardzo wdzięczny za udostępnienie tego pliku.
Awatar użytkownika
adam_k27
Posty: 721
Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 19 times
Been thanked: 19 times

Re: Legends of Andor

Post autor: adam_k27 »

Wrzucam nowy link. Miałem pad dysku SSD z systemem, a plik z tą legendą wraz z wieloma innymi dokumentami był na na tym dysku. Myślałem już że został utracony bezpowrotnie, ale na szczęście kopia przetrwała na jednym z pendrivów. Miłego grania :D
http://hostuje.net/file.php?id=0a75ad1e ... def862f61a
Awatar użytkownika
akahoshi
Posty: 902
Rejestracja: 07 maja 2015, 08:32
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 27 times
Been thanked: 26 times

Re: Legends of Andor

Post autor: akahoshi »

Najlepiej wrzuć na BGG.
Tam nie zginie.
Moja groteka
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
olo6353
Posty: 91
Rejestracja: 11 sty 2016, 13:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Legends of Andor

Post autor: olo6353 »

W temacie dodatków po polsku ktoś coś słyszał może?
TTR_1983
Posty: 3949
Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
Has thanked: 2 times
Been thanked: 89 times
Kontakt:

Re: Legends of Andor

Post autor: TTR_1983 »

olo6353 pisze:W temacie dodatków po polsku ktoś coś słyszał może?
Galakta na razie nie planuje.
outsider404
Posty: 6
Rejestracja: 04 maja 2016, 18:52

Re: Legends of Andor

Post autor: outsider404 »

Dzień dobry,

chciałbym się podzielić swoją opinią o grze. Opinia jest krytyczna :|

Sprawy obiektywne
Bardzo słaby pomysł to maleńki sześcianik do zaznaczania siły, który nieustannie ślizga sie po planszy bohatera. Dużo lepiej sprawdziłyby się żetony od 1 do 14 a już marzenie ściętej głowy to plastikowy "zegar". Punkty woli są nieco większego formatu i mniej to przeszkadza.
Obrazki gorów i skrali sa bardzo podobne, różnią się głównie wielkością. Lepiej gdyby różniły się na pierwszy rzut oka.

Sprawy pół-obiektywne
Część karty wydarzeń umożliwia wymianę (punktów na przedmioty itp.). W moich rozgrywkach nigdy ta wymiana nie była opłacalna (jak w życiu: jak są potrzeby to nie ma pieniędzy, jak są pieniądze to już nic nie potrzeba). Karty wydarzeń to jeden z niewielu momentów w których dzieje się coś niespodziewanego a w efekcie część tej niespodzianku znika.

Sprawy subiektywne główne
Gra wygląda efektownie ale bardzo mnie zawiodła. Może nie pasują mi gry kooperacyjne, nie wiem bo w inne nie grałem, ale oczekiwałem przygody, zwiedzania planszy, wzmacniania bohatera. A tutaj trzeba grać jak kolektyw, wszystkie posunięcia trzeba dokładnie zsynchronizować jak w zegarku. Nawet termity mają więcej swobody w swoim działaniu niż gracze w Andorze. A na końcu i tak się przegrywa.

Może powtarzając rozgrywkę raz za razem za którymś razem się wygra (szczęście nieodzowne jest) ale dla mnie to nudne. Przypomina to szachy, gdzie pokolenia szachistów wypracowały debiuty i teraz każdy początkowy ruch inny niż przewidziany prowadzi do porażki.

Sprawy subiektywne drobne
Pomysł z tutorialem ciekawy ale ja się kompletnie pogubiłem. Bez normalnego przeczytania instrukcji się nie obyło
Do tej pory nie wiem czy można mieć jednocześnie łuk/tarczę/sokoła. Sądzę po kształcie że nie, ale w instrukcji nie mogę znaleźć odpowiedniego ustępu.
Początkowo myślałem że trudno wyczuć kiedy jest się gotowym do finałowego pojedynku, ale w praktyce nie ma to znaczenia bo i tak nie ma czasu na przygotowania :)
Bawi mnie procedura śmierci bohatera - jak każdy inny błąd praktycznie od razu przekreśla szansę na wygraną.
Rysunki postaci i potworów, cała otoczka fabularna jest bezpłciowa, schematyczna i "nie wciąga"
Jeśli scenariusz zawiera finałową walkę z bossem, jest on uciążliwa artytmetycznie
Dziwnym jest, że to, co wszędzie nazywa się zdrowiem, tutaj nazywa się punktami woli.

Pozdrawiam

outsider404
robertos
Posty: 331
Rejestracja: 16 wrz 2013, 14:13
Been thanked: 2 times

Re: Legends of Andor

Post autor: robertos »

subiektywnie..
i tak łagodna to ocena :) choć grę zatrzymałem. Najładniejsza plansza, którą aż by się chciało ożywić mechaniką jak np. w middlle-earth.
olo6353
Posty: 91
Rejestracja: 11 sty 2016, 13:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Legends of Andor

Post autor: olo6353 »

outsider404 pisze:Dzień dobry,

chciałbym się podzielić swoją opinią o grze. Opinia jest krytyczna :|...
outsider404
Problem polega na tym, że to nie jest tak naprawdę gra przygodowa, a chyba tak do niej podszedłeś. Faktycznie z typowej przygodówki to tu jest tylko plansza, reszta to takie nietypowe euro i tak należy w to grać żeby wygrać.
Seba_wse
Posty: 61
Rejestracja: 03 gru 2013, 09:00
Been thanked: 3 times

Re: Legends of Andor

Post autor: Seba_wse »

Wiecie rozumiecie, nie bardzo rozumiem zarzut, że za pierwszym razem jest trudno, potem łatwo, ale mniej fajnie, bo już wiemy o co chodzi.
To przygodówka tak? Nie budowa miasta, zbieranie surowców etc.
No więc gdy się grało w przygodówki na kompie, to nie zawsze się przechodziło za pierwszym razem?
No nie zawsze, jak się przeszło za pierwszym razem, to gra była za łatwa, banalna, krótka i nie warta wydanych pieniędzy.
Za którymś tam razem, próbą dopiero przeszliśmy, jak się namęczyliśmy było ok, wtedy gra była wyżej oceniana.

Zagrałem raz wczoraj z Córką, 8 lat, misję wprowadzającą. Troszkę za dużo potworów ubiliśmy na początku, więc aby wygrać na koniec narratora trzeba było nieco "powstrzymać". Te zasady domowe pozwoliły spać spokojnie Córci, bo potwory zabite, misja wykonana, ok, powiedziałem, że zasady nagięliśmy, ale w ogóle jest trudno w tylko dwie osoby za pierwszym podejściem wykonać misję. Dzisiaj siedliśmy w składzie czteroosobowym, rodzice plus Córcia i Syn 5-letni. Okazało się, że ja zostałem krasnoludem, Żona Czarodziejką, razem asekurowaliśmy zamek, Córcia jako Łuczniczka była najbardziej napakowana w siłę, bo pieniędzy sporo zebrała, Syn wojownik miał dzięki studniom sporo tej życiowej motywacji, więc Córcia oczyściła drogę z dwóch potworków, jeden tek co ma siły nieco więcej no i wojownik doleciał do drzewa i nie było problemu, pion narratora miał dwa pola do N. Emocje były dzieciaki zachwycone, półtorej godziny grania, teraz z chęcią dzieliły się rolami, chociaż każdy chciał robić po swojemu, powiedziałem dobra, ale jak obydwoje pójdziecie do zamku to potwory nas dopadną i przegramy, ty jak niesiesz list od króla to nie możesz walczyć z potworami, bo zgubisz list i przegramy. No i tak dzieciaki, co zawsze chciały robić we dwoje to samo, o wiele rzeczy się kłóci bo jedno chce mieć, robić etc. to samo tutaj bez trudu znalazły kompromis i wielką satysfakcję z gry, z tego, że stworzyli prawdziwą drużynę, każdy wykonał swoją rolę i osiągnęliśmy sukces. Fajna gra, można spokojnie polecić jako familijna. Jeżeli ktoś szuka czegoś czego nie ma to znajdzie w niej wiele wad. Gra scenariuszowa będzie zawsze miała mniejszą regrywalność, bo będziemy wiedzieć co się stanie. Jednak po jakimś czasie można spokojnie wrócić do krainy Andor i z nie mniejszą pasją wykonywać kolejne misje.

Jest jeden problem, dzieci nie chcą słyszeć o Catan Junior, Takenoko, Małym Księciu, Myszkach w opałach etc., chcą gier przygodowych jak się okazuje. Pogramy w Andor, w końcu przyjdzie kolej na następną grę. No i będzie problem, bo nie chcemy w domu symboli szatana i innych tego typu rzeczy a chyba wszystkie inne gry poza LoA ociekają wręcz mrocznym i to bardzo bardzo mrocznym klimatem.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5242
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 527 times
Been thanked: 1849 times
Kontakt:

Re: Legends of Andor

Post autor: Gambit »

Seba_wse pisze:To przygodówka tak?
Nie :) Legendy Andoru to w sumie gra logiczna, tylko ubrana w szaty gry przygodowej.
Seba_wse pisze:Jest jeden problem, dzieci nie chcą słyszeć o Catan Junior, Takenoko, Małym Księciu, Myszkach w opałach etc., chcą gier przygodowych jak się okazuje. Pogramy w Andor, w końcu przyjdzie kolej na następną grę. No i będzie problem, bo nie chcemy w domu symboli szatana i innych tego typu rzeczy a chyba wszystkie inne gry poza LoA ociekają wręcz mrocznym i to bardzo bardzo mrocznym klimatem.
Nie chcecie symboli szatana, ale Legendy Andoru Wam nie przeszkadzają? A tam nie ma magii, czarownic i tym podobnych? To chyba w inne Legendy grałem :) Zerknijcie na Magie i Myszy. Stopień mroczności jest taki jak w baśniach braci Grimm, Andersena, czy nawet niektórych filmach Disneya (tych starszych).
Awatar użytkownika
adam_k27
Posty: 721
Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 19 times
Been thanked: 19 times

Re: Legends of Andor

Post autor: adam_k27 »

Gambit pisze:
Seba_wse pisze:Jest jeden problem, dzieci nie chcą słyszeć o Catan Junior, Takenoko, Małym Księciu, Myszkach w opałach etc., chcą gier przygodowych jak się okazuje. Pogramy w Andor, w końcu przyjdzie kolej na następną grę. No i będzie problem, bo nie chcemy w domu symboli szatana i innych tego typu rzeczy a chyba wszystkie inne gry poza LoA ociekają wręcz mrocznym i to bardzo bardzo mrocznym klimatem.
Nie chcecie symboli szatana, ale Legendy Andoru Wam nie przeszkadzają? A tam nie ma magii, czarownic i tym podobnych? To chyba w inne Legendy grałem :) Zerknijcie na Magie i Myszy. Stopień mroczności jest taki jak w baśniach braci Grimm, Andersena, czy nawet niektórych filmach Disneya (tych starszych).
Ja tez nie chcę mieć w domu symboli szatana i gdyby się takowe w Legendach pojawiały, to owa gra nie pojawiłaby się w naszym domu. Czarownica czy pojawiająca się w którejś legendzie postać czarnoksiężnika mi nie przeszkadza. To że np. w Smallworld pojawiają się czarodzieje tez jak widzisz mi nie przeszkadza, bo mam takiego czarodzieja nawet w avatarze. Co innego jednak gdyby były demony, mroczne rytuały i inne rzeczy nawiązujące do okultyzmu czy satanizmu.
Awatar użytkownika
vinnichi
Posty: 2391
Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1301 times
Been thanked: 790 times
Kontakt:

Re: Legends of Andor

Post autor: vinnichi »

to też zależy w jaki sposób są pokazane pewne wartości, bo jeśli jest jasno oddzielone dobro od zła i my jesteśmy tymi dobrymi to ok :-), ale tłumaczyć dziecku że ten pentagramik to tylko tak dla ozdoby... że tutaj zło nie jest takie złe to już nie jest fajne. Ale żeby nie offtopować u nas gra też się sprawdza jako przygodówka z dziećmi (7 i 5), a czasem im ułatwiam zadanie i ostatnio w scenariuszu wprowadzającym nie przeszliśmy przez most do puszczy tylko boczkiem gdzie się kończyła rzeka :-) Najgorzej że tego rozstawiania jest tak dużo
kręcimy wąsem na dobre gry
you tube
discord
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5242
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 527 times
Been thanked: 1849 times
Kontakt:

Re: Legends of Andor

Post autor: Gambit »

adam_k27 pisze:Ja tez nie chcę mieć w domu symboli szatana i gdyby się takowe w Legendach pojawiały, to owa gra nie pojawiłaby się w naszym domu. Czarownica czy pojawiająca się w którejś legendzie postać czarnoksiężnika mi nie przeszkadza. To że np. w Smallworld pojawiają się czarodzieje tez jak widzisz mi nie przeszkadza, bo mam takiego czarodzieja nawet w avatarze. Co innego jednak gdyby były demony, mroczne rytuały i inne rzeczy nawiązujące do okultyzmu czy satanizmu.
To jest ciekawy temat na długą dyskusję. Bo mam wrażenie, że ludzie, którzy nie chcą symboli szatana, czy okultyzmu w grach stosują to kryterium dość wybiórczo. Pentagram w Smallworldzie nie przeszkadza. Bycie duchem w Tajemniczym Domostwie tez nie. Magia i Miecz - przecież tam nie ma nic z okultyzmu. Bycie Kubą Rozpruwaczem - nic złego.

Moim zdaniem, pojawienie się w grze okultyzmu, zła wcielonego czy innej cholery nie jest niczym tragicznym. Wystarczy to po ludzku sprzedać dziecku.

Ale to jak już wspomniałem dyskusja na mega off topic.
Seba_wse
Posty: 61
Rejestracja: 03 gru 2013, 09:00
Been thanked: 3 times

Re: Legends of Andor

Post autor: Seba_wse »

A bo to nie jest prosty temat. Generalnie w Andorze są potwory z którymi się walczy, grafiki nie są demoniczne. Takie baśniowe fantasy nieco. Nie widzę tu zagrożenia dla dzieci.

Dla katola, który coś tam się nieco podowiadywał o zagrożeniach duchowych, które się gdzieś tam w życiu okazuje, że potwierdzają, nie jest bez znaczenia czym się jego dzieci będą bawić/grać. Pewne symbole są uznawane za "dyskusyjne" i lepiej ich dzieciom nie podsyłać. Dzieciak chłonie jak gąbka, pięciolatek potrafi się na mnie wkurzyć o bajkę, czy coś innnego, powie, że mnie nie kocha, jest zły i nafuczony. Zaczynam go kilać aby złość przegonić, jak już jest spacyfikowany i otwiera uszy zaczynam tłumaczyć, że jest tak i tak, co źle robi, co mi się nie podoba, czemu ja tak robię, co się z kolei jemu nie podoba, że jak tak nie będę robił to wyjdzie tak i tak, oczywiście wszystko prostym językiem zerojedynkowa argumentacja. Zacietrzewienie mija, idzie spać a na drugi dzień nie ten dzieciak, powtarza wszystko co dzień wcześniej usłyszał, niby taki jeszcze głuptas, pięciolatek, ciele na niedzielę, a jednak warto rozmawiać, tłumaczyć, ogrom w głowie zostaje. Nie chcę sobie życia utrudniać, tylko ułatwiać więc wybieram takie gry które dają mi spokój ducha i wiem lub czuję, że tu będą same plusy dla dzieciaka, że spędzimy miło czas, z pożytkiem umysłowym i każdym niemal innym aspekcie. Zagrożenia i tak go nie miną, ale ja nie chcę ich dostarczać, po prostu. W sumieniu i wiedzy każdego z nas jest to co swoim dzieciom podsuwa. Ja stawiam na klocki i gry, ale staram się aby były bezpieczne i czegoś mądrego uczyły.
ODPOWIEDZ