Rodzinna - karty
Rodzinna - karty
Witam się i proszę o pomoc w wyborze. Gramy zwykle w składzie cztero i trzyosobowym. Lubimy interakcję (negatywną też bardzo). Dzieci w wieku 10 i 12 lat. Zależy mi na tym żeby gra była czytelna graficznie (problemy ze wzrokiem), by rozgrywka zbytnio się nie dłużyła i by było trochę kombinowania. Byłoby też dobrze gdyby można było w przyszłości wzbogacic grę o dodatki,ale to nie koniecznie. Rozważam wstępnie Dominon, Osadnicy NI ( ale ciężko nabyć teraz), Na chwałę Rzymu, Pory roku, Dolina kupców, a może Dziedzictwo ( temat nam sie podoba ale nie wiem jak z interakcją).
Re: Rodzinna - karty
Graliśmy w 7 cudów , podobała się i raczej planuję jej zakup, więc moża ja pominąć w propozycjach. Gramy chyba sporo od paru miesięcy, wcześniej okazjonalnie. Mamy i lubimy Ewolucję z dodatkiem, Potwory w Tokio, Ttr Europa, Pentago, Small World, Carcassonne, Munchkin.Mogą być inne propozycje gier niż te wymienione przeze mnie i klimat dowolny.Przyznaję, że nnie wiem nawet czy te gry są jakoś do siebie podobne i nie ma to dla mnie większego znaczenia.
Re: Rodzinna - karty
Możecie zerknąć na takie tytuły jak Cytadela, Metropolia.
Cytadela jest wydana od razu z dodatkiem. Metropolia w swoim wydaniu także posiada dodatek a można dokupić jeszcze jeden.
Obie gry bardzo dobrze w małej jak i większej grupie. Cytadela jest przewidziana od 2-8 graczy a Metropolia od 2-4 graczy. Obydwie gry oferują negatywną interakcję.
Cytadela jest wydana od razu z dodatkiem. Metropolia w swoim wydaniu także posiada dodatek a można dokupić jeszcze jeden.
Obie gry bardzo dobrze w małej jak i większej grupie. Cytadela jest przewidziana od 2-8 graczy a Metropolia od 2-4 graczy. Obydwie gry oferują negatywną interakcję.
Re: Rodzinna - karty
W Dziedzictwie interakcji jest tyle, co kot napłakał. Owszem, można zając pionkiem miejsce na wspólnej planszy, można podebrać znajomego, ale w praktyce interakcja jest praktycznie nieodczuwalna. Do tego stopnia, że my graliśmy w otwarte karty znajomych. I w zasadzie zerkanie na poczynania przeciwnika miały na celu jedynie skomentowanie, z jaką brzydką babą ożenił się ten przystojny facet (lub odwrotnie - za jakiego paskuda wyszła ta cizia). Poza tym to całkiem miła gra jest, jednak w większości na zasadzie "każdy sobie".
Chyba jakiś dodatek właśnie wychodzi, ponoć zmienia coś na tym polu.
Chyba jakiś dodatek właśnie wychodzi, ponoć zmienia coś na tym polu.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Rodzinna - karty
Rzućcie okiem na Fasolki, krótsze, lżejsze, ale jest fajna interakcja. Moje dzieci też lubiły Łowców Smoków.
Re: Rodzinna - karty
Z zaproponowanych najbardziej podchodzi Cytadela , raczej bardziej ten kierunek poszukiwań. Fasolki i Metropolia chyba innym razem. Szkoda bardzo, że Dziedzictwo nie pasuje . Może Intryganci? A Elizjum? Dzieci raczej rozgarnięte i lubią bardzo kombinować. Byłoby miło gdyby to była troszkę bardziej złożona/rozbudowana gra z ciekawą mechaniką ale nie bardzo trudnymi (budzącymi wątpliwości)zasadami . Raczej bez licytacji.Czas gry może być dluzszy ( nawet chętnie) ale żeby jednak grało się dość dynamicznie. Jednym słowem, szukam ideału . Pewnie jeszcze w niejedną grę zagramy ale na ten moment jest apetyt na coś takiego właśnie.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 26 lut 2016, 15:42
Re: Rodzinna - karty
Może Sabotażysta? Rozgrywka jest ciekawa, interakcje występują, ale w ograniczonym stopniu, a zasady są proste. Grałam tylko w podstawową wersję, ale zabawa jest świetna i spokojnie można rozegrać kilka partii pod rząd i się przy tym nie nudzić. Graficznie wszystko jest czytelne, pod tym względem nie ma żadnego problemu.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Rodzinna - karty
To może poczekaj na Osadników NI, to naprawdę świetna gra. Dodruk ma się ukazać lada chwila.
Re: Rodzinna - karty
Losowość ma wpływ przy pierwszych grach. I to bardzo duży. Jak się już karty pozna to nie czuć tej losowości wcale. Gra wymaga kilku rozgrywek, aby "poznać" jej tajniki. Kombinowania bardzo duzo. Negatywnej i wrednej interakcji też sporo.Bromka pisze:Innowacje- brzmi jak plan, choć trochę się obawiam ze względu na komentarze. Widzę, że czasem nie podchodzi, Czy losowość bardzo wpływa na przebieg gry?
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: Rodzinna - karty
Osadnicy na 3 i 4 graczy dłużą się, a poza tym ciężko o interakcję między graczami.
W cenie osadników możesz mieć: Innowacje + red7 (mała, krótka gra, wymagająca kombinowania).
Jednak minusem Innowacji - tak samo Osadników - jest to, że posiadają dużą ilość tekstu, a tekst ten jest małą czcionką.
Jako pomysł zerknijcie na Roll for the galaxy, który niedługo wyjdzie po polsku (czytelne ikony + kości, tylko brak interakcji).
W cenie osadników możesz mieć: Innowacje + red7 (mała, krótka gra, wymagająca kombinowania).
Jednak minusem Innowacji - tak samo Osadników - jest to, że posiadają dużą ilość tekstu, a tekst ten jest małą czcionką.
Jako pomysł zerknijcie na Roll for the galaxy, który niedługo wyjdzie po polsku (czytelne ikony + kości, tylko brak interakcji).
Re: Rodzinna - karty
Jak Innowacje mają się do Na chwałę Rzymu? Graficznie Na chwałę wydaje się bardziej czytelna (?) . Czy rozgrywkę da się jakoś porównać i na korzyść której gry? Do Innowacji jest dodatek , ale jak on się sprawdza? Poważnie biorę pod uwagę Innowacje.
Re: Rodzinna - karty
Jak dla mnie dodatek do Innowacji jest fajny, ale bez potrzeby komplikuje tę grę. Dla mnie na pewno nie jest jednym z tych obowiązkowych (piszę o Echach Przeszłości) - wprowadza za dużo chaosu w i tak nieco chaotycznej grze.
Na chwałę Rzymu miałem i sprzedałem. O ile innowacje są bardzo przyjemne na dwie osoby, to Na Chwałę już nie - za dużo traci, jedna z akcji (Legionista) jest niemal bezużyteczna i bardzo słaba na dwie osoby. Dla mnie Na Chwałę było tez przegięte - niektóre budynki postawione szybko niemal zapewniały zwycięstwo i nikt nie mógł z tym nic zrobić... Łymianie - sympatyczne, bardzo chaotyczne, raczej na 4 graczy. Innowacje sympatyczne, nieco mniej chaotyczne i działające fajnie na dwie osoby i więcej. Od tego samego autora (Chudyk) masz też Impulse - całkiem fajna gra karciana SciFi
Może jeszcze zainteresuj się Star Realms albo Cthulhu Światy (to ma bardzo kreskówkową oprawę graficzną). Gry proste, szybkie i wymagające trochę kombinowania. W Cthulhu praktycznie nie ma tekstu - tylko ikonki.
Na chwałę Rzymu miałem i sprzedałem. O ile innowacje są bardzo przyjemne na dwie osoby, to Na Chwałę już nie - za dużo traci, jedna z akcji (Legionista) jest niemal bezużyteczna i bardzo słaba na dwie osoby. Dla mnie Na Chwałę było tez przegięte - niektóre budynki postawione szybko niemal zapewniały zwycięstwo i nikt nie mógł z tym nic zrobić... Łymianie - sympatyczne, bardzo chaotyczne, raczej na 4 graczy. Innowacje sympatyczne, nieco mniej chaotyczne i działające fajnie na dwie osoby i więcej. Od tego samego autora (Chudyk) masz też Impulse - całkiem fajna gra karciana SciFi
Może jeszcze zainteresuj się Star Realms albo Cthulhu Światy (to ma bardzo kreskówkową oprawę graficzną). Gry proste, szybkie i wymagające trochę kombinowania. W Cthulhu praktycznie nie ma tekstu - tylko ikonki.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: Rodzinna - karty
Osadnicy: NI to bardzo dobra gra, ale interakcji tam niewiele. Ogranicza się właściwie tylko do plądrowania kart przeciwnika od czasu do czasu.
Dam też +1 dla Red7 i Metropolii (mój 12 letni syn uwielbia obie).
Jeśli szukasz ciekawej mechaniki, to sprawdź:
- deckbuilding - Dolina Kupców może być fajnym wprowadzeniem do deckbuildingu. Bardzo ładnie wydana graficznie, ale jest trochę czytania na kartach (choć w porównaniu z małym drukiem w Osadnikach: NI to pikuś). Drugą grą opartą na tej mechanice są Cthulhu Światy. Tam z kolei trzeba trochę przyzwyczaić się do ikonografii, ale potem idzie z górki.
- kooperacja - zobacz może Hanabi, nieduża gra a jest sporo kombinowania i stosunkowo niewielkim kosztem sprawdzisz, czy kooperacja Wam odpowiada. Ciekawa mechanika w postaci 'odwrotnego trzymania' kart w ręku, t.j. nie widzisz swoich kart, a znasz wszystkie karty pozostałych graczy.
- draft - tutaj już próbowaliście 7 Cudów Świata, więc trudno będzie o coś nowatorskiego. Mogę jeszcze zasugerować Łowców Skarbów, którzy mają ciekawą interakcję w postaci kombinowania jak kolekcjonować karty w taki sposób, aby przeciwników umieścić w środku stawki (punktowane są miejsca pierwsze i ostatnie).
Na koniec dorzucę jeszcze Colt Express który nie jest gra stricte karcianą, ale jest oparty na programowaniu ruchu kartami. Ma też oryginalny wygląd, bo nie ma klasycznej planszy, a jej rolę pełni trójwymiarowy model pociągu. No i to interakcja w czystej postaci, każdy na każdego i nie ma przebacz
Dam też +1 dla Red7 i Metropolii (mój 12 letni syn uwielbia obie).
Jeśli szukasz ciekawej mechaniki, to sprawdź:
- deckbuilding - Dolina Kupców może być fajnym wprowadzeniem do deckbuildingu. Bardzo ładnie wydana graficznie, ale jest trochę czytania na kartach (choć w porównaniu z małym drukiem w Osadnikach: NI to pikuś). Drugą grą opartą na tej mechanice są Cthulhu Światy. Tam z kolei trzeba trochę przyzwyczaić się do ikonografii, ale potem idzie z górki.
- kooperacja - zobacz może Hanabi, nieduża gra a jest sporo kombinowania i stosunkowo niewielkim kosztem sprawdzisz, czy kooperacja Wam odpowiada. Ciekawa mechanika w postaci 'odwrotnego trzymania' kart w ręku, t.j. nie widzisz swoich kart, a znasz wszystkie karty pozostałych graczy.
- draft - tutaj już próbowaliście 7 Cudów Świata, więc trudno będzie o coś nowatorskiego. Mogę jeszcze zasugerować Łowców Skarbów, którzy mają ciekawą interakcję w postaci kombinowania jak kolekcjonować karty w taki sposób, aby przeciwników umieścić w środku stawki (punktowane są miejsca pierwsze i ostatnie).
Na koniec dorzucę jeszcze Colt Express który nie jest gra stricte karcianą, ale jest oparty na programowaniu ruchu kartami. Ma też oryginalny wygląd, bo nie ma klasycznej planszy, a jej rolę pełni trójwymiarowy model pociągu. No i to interakcja w czystej postaci, każdy na każdego i nie ma przebacz
Re: Rodzinna - karty
Colt Expres też próbowaliśmy, podobał się bardzo. To druga obok 7 cudów gra którą kupimy na pewno. Przypadła do gustu synowi właśnie .Tyle,że to aktualnie wymarzone gry dzieci, więc dostaną je w prezentach urodzinowych za parę miesięcy. Łowcy Skarbów, zobaczę , poczytam. Kooperacja , nie tym razem. Nie umiem sobie wyobrazić kooperacji w mojej rodzinie , zresztą pytałam czy dzieci ewentualnie chciałyby spróbować i brak zainteresowania u nich także. Mamy dwie gry kooperacyjne do gry z najmłodszym (trzecim), Myszki w opałach i Potwory do szafy i dajemy radę bo lubimy naszego Najmłodszego . Ze starszakami preferujemy rywalizację i interakcję i takiej gry teraz szukamy.
Re: Rodzinna - karty
Osadnicy i Dziedzictwo odpadają, więc ze względu na interakcję.Na chwałę Rzymu traci w stosunku do Innowacji, które bardzo mnie przekonują. Co jednak z Dominionem, Elizjum a Pory roku? Z wymienionych rozwazam jeszcze Dolinę i Cthulhu.
Re: Rodzinna - karty
Jednak zdecydowałam się na Innowacje. Za pozostałe propozycje bardzo dziękuję. Mamy już trochę gier ale żadnej karcianki, więc myślę, że pozostałe tytuły to pomysły na kolejne zakupy.
Re: Rodzinna - karty
Innowacje to dobra gra i dobry wybór. Cieszę się, że moja propozycja okazała się być trafna.
Jeśli nie podejdzie to zawsze możesz sprzedać tu na forum choćby.
Jeśli podejdą Wam karcianki to rozważ wszystkie wymienione w tym temacie gry.
Jeśli nie podejdzie to zawsze możesz sprzedać tu na forum choćby.
Jeśli podejdą Wam karcianki to rozważ wszystkie wymienione w tym temacie gry.
- orzeh
- Posty: 1282
- Rejestracja: 04 lut 2015, 10:05
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 127 times
- Been thanked: 194 times
- Kontakt:
Re: Rodzinna - karty
Ja tam się nie znam ale poziom Colt Express a Innowacji jest nieco inny, innowacje przesiąknięte są interakcja ale negatywną w czystej postaci, ja nie wiem czy z dziećmi bym zagrał - mogą nie wytrzymać a ta gra zmusza to zagrań "ostrych".
Jeśli jednak będziesz Bromka grała to napisz jak poszło, może się myle.
Jeśli jednak będziesz Bromka grała to napisz jak poszło, może się myle.
Re: Rodzinna - karty
Też jestem ciekawa czy to się może udać z dziećmi. Gramy w Mammuta też chętnie , tam zabiera się komuś łupy, obraca mu się karty żeby samemu uzbierać więcej punktów.Innowacje pewnie są znacznie bardziej skomplikowaną grą, i właśnie o to chodzi. Oby jednak nie były zbyt trudne. Jak nie wypali to zawsze są inne możliwości a w Innowacje bedziemy grać tylko z mężem. Na dwie osoby też chyba ta gra się sprawdzi. Zapewniam, że napiszę o wrażeniach.