Planszówka dla początkujących na 2 osoby

[matten]

Przejrzałem jeszcze raz wszystkie propozycje jakie przewinęły się od początku tematu i zawęziłem listę do takiego zestawienia:

- 7 Cudów Świata: Pojedynek
- Agricola: Chłopi i ich zwierzyniec
- Carcassonne
- Osadnicy: Narodziny Imperium
- Suburbia
- Ticket to Ride: Nordic Countries

Która z nich najlepiej pasuje do moich oczekiwań?

PS. Na allegro widziałem jeszcze grę K2, która wydała mi się dość nietypowa i frapująca... jakieś opinie o tej produkcji?

[Pixa]

W Agricoli losowosc jest zerowa. Carcassone jest dla mnie osobiscie zbyt infantylna. Pozostale tytuly (takze K2) beda spoko, z tym, ze Ticketa to bedzie ciezko kupic do 100 zl i jest on zdecydowanie najprostszy pod wzgledem regul (z wyjatkiem odrzuconego przeze mnie Carcassone).

[Grzdyll]

W Agricoli losowosc jest zerowa.

Gwoli ścisłości nie jest zerowa - nawet w wersji familijnej (czyli takiej na naukę zasad bo dopiero z kartami Agricola rozwija skrzydła) karty kokejnych rund ułożone są częściowo w losowej kolejności. Tyle że to ten typ losowości nie przeszkadza bo nie faworyzuje nikogo (również w wersji z kartami i draftem). Brak losowości to jest w szachach

[Pixa]

W Agricoli losowosc jest zerowa.

Gwoli ścisłości nie jest zerowa - nawet w wersji familijnej (czyli takiej na naukę zasad bo dopiero z kartami Agricola rozwija skrzydła) karty kokejnych rund ułożone są częściowo w losowej kolejności. Tyle że to ten typ losowości nie przeszkadza bo nie faworyzuje nikogo (również w wersji z kartami i draftem). Brak losowości to jest w szachach

Mowa jest o tytule Agricola: Chlopi i ich zwierzyniec i tam losowosc JEST zerowa.

[krzyss]

PS. Na allegro widziałem jeszcze grę K2, która wydała mi się dość nietypowa i frapująca... jakieś opinie o tej produkcji?

http://www.gamesfanatic.pl/2010/11/30/k ... -od-adama/
Zresztą jak wejdziesz sobie na stronę rebela i wybierzesz np e sklepie K2 to jest tam sporo linków do recenzji. Poczytaj.

Ja miałem kupić K2 jako prezent, ale z racji trudnej dostępności przed świętami u mnie na miejscu miałem kupić Wysokie Napięcie, skończyło się na Carcassonne i nie żałuję, obdarowanym także bardzo do gustu przypadła.

[matten]

To K2 miałem nawet w obserwowanych na allegro i widzę, że sprzedało się poniżej 50 zł, szkoda że nie zalicytowałem Może będziecie w stanie doradzić coś podobnego, tzn. nietypowego / abstrakcyjnego / ciekawego, niekoniecznie w tematyce górskiej? Obawiam się, że gry strategiczno-ekonomiczne mogą na dłuższą metę znudzić mojego współgracza.

[Pixa]

To K2 miałem nawet w obserwowanych na allegro i widzę, że sprzedało się poniżej 50 zł, szkoda że nie zalicytowałem Może będziecie w stanie doradzić coś podobnego, tzn. nietypowego / abstrakcyjnego / ciekawego, niekoniecznie w tematyce górskiej? Obawiam się, że gry strategiczno-ekonomiczne mogą na dłuższą metę znudzić mojego współgracza.

Nietypowa mechanike przy dosc prostych zasadach ma np. Five Tribes.

[Chaaber]

Podbijam, że Five Tribes naprawdę fajnie się sprawdza na 2 osoby i mechanika rzeczywiście pomimo prostoty sprawdza się genialnie

[josiu]

Do wciągnięcia totalnie nowych graczy najlepszy moim zdaniem jest Splendor. Tą grą pół roku temu wciągnąłem żonę. A akurat dziś po raz pierwszy pokazałem Splendor teściowej i szwagierce i były zachwycone tak, że rozegraliśmy pięć partii (wcześniej grały tylko w Dixita i Intrygantów). Po grze stwierdziły, że kupują grę
Lecz ogólnie bardziej grywalni są Osadnicy narodziny Imperium, którzy dają o wiele więcej możliwości a bardzo trudni w nauce nie są (moja żona po rozegraniu dwóch partii w Osadników żadko chciała wracać do Splendoru).

[matten]

Poczytałem o tym Five Tribes i choć mechanika rozgrywki wydaje się ciekawa, to cena znacznie przekracza założony budżet. Nad Splendorem też się zastanawiałem, ale z tego co czytałem pod względem poziomu trudności i skomplikowania odpowiada Patchworkowi, a wolałbym zagrać w coś bardziej rozbudowanego.
Z ciekawości przejrzałem jeszcze kategorię Thematic Games na BGB do jakiej zaklasyfikowano K2 i znalazłem dwie produkcje, które wpadły mi w oko i przy okazji mieszczą się w budżecie, a mianowicie Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy i Ognisty podmuch. W oba tytuły podobno da się pograć w dwie osoby, ale w recenzjach wytykają im nadmierną losowość, czego trochę się obawiam. Miał ktoś styczność z tymi grami? Warto się nimi zainteresować czy gry strategiczno-ekonomiczne, które wymieniliście wcześniej starczą na dłużej?

[Pixa]

Poczytałem o tym Five Tribes i choć mechanika rozgrywki wydaje się ciekawa, to cena znacznie przekracza założony budżet. Nad Splendorem też się zastanawiałem, ale z tego co czytałem pod względem poziomu trudności i skomplikowania odpowiada Patchworkowi, a wolałbym zagrać w coś bardziej rozbudowanego.
Z ciekawości przejrzałem jeszcze kategorię Thematic Games na BGB do jakiej zaklasyfikowano K2 i znalazłem dwie produkcje, które wpadły mi w oko i przy okazji mieszczą się w budżecie, a mianowicie Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy i Ognisty podmuch. W oba tytuły podobno da się pograć w dwie osoby, ale w recenzjach wytykają im nadmierną losowość, czego trochę się obawiam. Miał ktoś styczność z tymi grami? Warto się nimi zainteresować czy gry strategiczno-ekonomiczne, które wymieniliście wcześniej starczą na dłużej?

Splendor to taki filler - nie licz na setki partii, regrywalnosc jest taka sobie - porownywalna do Patchworka.

W Dziedzictwo nie gralem, a Ognisty Podmuch to kooperacja - dwoje graczy stara sie pokonac gre. Nie wiem czy tego typu tytulu szukasz.

Z pozostalych gier wymienionych w watku:

- 7 Cudów Świata: Pojedynek
- Agricola: Chłopi i ich zwierzyniec
- Carcassonne
- Osadnicy: Narodziny Imperium
- Suburbia
- Ticket to Ride: Nordic Countries
- K2
- Five Tribes

najnizsza regrywalnosc ma Carcassone i Agricola - to nie sa (moim zdaniem) tytuly na wiele partii. Reszta jak najbardziej tak.

[krzyss]

Regrywalność zależy tylko i wyłącznie od grających osób w daną grę.

Może Wysokie Napięcie Ci podejdzie?

[Pixa]

No nie tylko, jesli w grze jest mniej dostepnych opcji to i szybciej sie nudzi.

Wysokie Napiecie to swietna gra, ale nie na dwie osoby. W tej konfiguracji chodzi slabo. Jest wprawdzie wariant z robotem jako trzecim graczem (?), ale nie testowalem.

[krzyss]

Carcassonne jest świetnym przykładem na to iż jest niezbyt rozbudowana i i mega proste zasady a od lat sprzedaje się wyśmienicie. Ale są osoby, którym się nudzi po kilku partiach.
Z drugiej strony grając tylko i wyłącznie w jedną grę, to choćby jaka ona była to znudzenie się nią jest niemal pewne po krótkim okresie w miarę intensywnych rozgrywek.
Dlatego należałoby kupić 3-5 gier i sobie nimi umilać czas. Z czasem dokupować kolejne jeśli zajdzie potrzeba a także jeśli świat planszówek wciągnie. Gry, które nie podeszły albo się przegrały można sprzedać/wymienić a w zamian kupić nowe.

To samo jest z grami komputerowymi. Są gry, które gra się po kilka razy przechodząc je od początku do końca a są takie które nawet w trakcie rozgrywki znudzą. Wszystko zależy od ludzi którzy w nie grają.

[matten]

W dobie cyfrowej dystrybucji i bundli nie ma wielkiego problemu z grami komputerowymi, bo większość hitów po roku/dwóch od premiery można kupić w cenie biletu kinowego (nie mówiąc o starszych produkcjach, które kosztują grosze), więc nawet jeśli przejdzie się je tylko raz, a potem rzuci w kąt, to i tak był to opłacalny interes. Szkoda, że z planszówkami nie jest podobnie... a może to ja nie mam szczęścia i po prostu omijają mnie wielkie wyprzedaże.

Co by nie było, że się wysługuję forumowiczami, przejrzałem sobie jeszcze listę "polecanych" gier planszowych dla dwóch osób na BGG i znalazłem kolejną pozycję, która wydaje się frapująca, a do tego mieści się w budżecie - Istanbuł; podobno dzięki modularnej planszy szybko się nie znudzi, co powiecie?

Po odsianiu gier ze znikomą losowością i mniejszą regrywalnością oraz przekraczających budżet w orbicie zainteresowań pozostają:
- 7 Cudów Świata: Pojedynek
- Osadnicy: Narodziny Imperium
- Suburbia
- Hawana
- K2

Na ten moment (biorąc pod uwagę cenę i dostępność) skłaniam się ku grom Hawana i 7 Cudów Świata: Pojedynek. W przyszłości planuję też zakupić K2, ale wstrzymam się do czasu, aż ponownie będzie dostępne na allegro poniżej 50 zł.

Jeśli macie jeszcze jakieś inne propozycje to proszę się nie krępować

PS. Jakieś pomysły gdzie szukać używanych planszówek oprócz allegro, olx i forum?

[Pixa]

Hawana wydaje mi sie najslabsza z tego zestawienia, choc nadal jest to solidna pozycja.

Co do kupna - mozesz szukac tez w dziale zamowienia zbiorowe - ostatnio sam koordynowalem akcje z 25% rabatem w Planszoweczce

[matten]

Wygrzebałem jeszcze jedną pozycję nad którą wręcz rozpływają się w recenzjach - Książęta Florencji, warto dodać na listę tytułów do rozważenia czy na początku lepiej sięgnąć po coś prostszego?

Jeśli mielibyście wybierać, a patrząc na opinie i dostępność prawdopodobnie do tego ostatecznie ograniczy się mój wybór, między 7 Cudów Świata: Pojedynek, a Osadnicy: Narodziny Imperium to na co byście się zdecydowali? W recenzjach obie gry wypadają bardzo dobrze, ale dość znacznie różnią się ceną, choć w przypadku O: NI obecność trybu jednoosobowego trochę rekompensuje tę różnicę...

[Pixa]

Jeśli mielibyście wybierać, a patrząc na opinie i dostępność prawdopodobnie do tego ostatecznie ograniczy się mój wybór, między 7 Cudów Świata: Pojedynek, a Osadnicy: Narodziny Imperium to na co byście się zdecydowali? W recenzjach obie gry wypadają bardzo dobrze, ale dość znacznie różnią się ceną, choć w przypadku O: NI obecność trybu jednoosobowego trochę rekompensuje tę różnicę...

Wybralbym Osadnikow NI, poniewaz:
- sa nieco bardziej zlozona gra, dajaca wiecej opcji
- kazda frakcja to poznawanie gry od nowa (regrywalnosc!)
- swietnie chodzi na 2 osoby, ale mozna zagrac tez jak przyjda znajomi
- sa dodatki (nowe frakcje i dodatkowe karty)
- i na koncu maly plusik - gra jest polskiego autora i polskiego wydawnictwa

[TV3]

Żeby więc jeszcze bardziej namieszać - Suburbia (i tu znów: moim zdaniem) jest sucha i bez polotu. Miałem nadzieję na SimCity na planszy, a dostałem średnio ładne coś, polegające na wybałuszaniu oczu i ciągłym kontrolowaniu co mam / co przeciwnik ma. Męczące to .

Ale przyznać trzeba, że swoich zwolenników ma i pewnie na moje jedno "nie" padnie 5 x "tak".
Oczywiście trzeba brać pod uwagę, że każda gra ma swych fanów i anty-fanów. I tak, jak istnieje szansa, że nisko oceniana się spodoba, tak szansa istnieje, że nie podejdzie pozycja oceniana wysoko.

Oczywiście minimalizując ryzyko warto iść tropem większości .

[Pixa]

Heh, a ja tam widze w Suburbii klimat SimCity Jest to tez ulubiona gra mojej drugiej polowki. Sam osobiscie tez ja bardzo lubie. A troche offtopicujac to z "wielkiej klasyki" Puerto Rico zupelnie mi nie podeszlo Choc to (wydawaloby sie) dobra gra i rozumiem, ze ma zwolennikow

[TV3]

Mi tyż niespecjalnie . No ale ja nie lubię księgowości