Pathfinder Adventure Card Game: Rise of the Runelords

[Kosma]

Strasznie dużo błędów na kartach jest,trochę mnie to denerwuje

[niepooczach]

Orientuje się ktoś czy planowany jest jakiś nowy, poprawiony druk Pathfindera? Rozegralem kilka scenariuszy i gra calkiem mi się podoba ale ilość blędów i niejasności na kartach bardzo mnie irytuje :/

[Gambit]

Orientuje się ktoś czy planowany jest jakiś nowy, poprawiony druk Pathfindera? Rozegralem kilka scenariuszy i gra calkiem mi się podoba ale ilość blędów i niejasności na kartach bardzo mnie irytuje :/

Na razie w planach jest trzecia kampania Czy znajdą czas na reprint z poprawkami? Ciężko stwierdzić.

[Kosma]

Raczej nie,niestety.

[Moniczka.s]

Orientuje się ktoś czy planowany jest jakiś nowy, poprawiony druk Pathfindera? Rozegralem kilka scenariuszy i gra calkiem mi się podoba ale ilość blędów i niejasności na kartach bardzo mnie irytuje :/

Wydaje mi się, że może zainteresować Cię ten temat:
http://paizo.com/paizo/blog/v5748dyo5lh ... ks#discuss

Jeśli dobrze zrozumiałam można "domówić" sobie poprawione karty.

[Kosma]

JJakoś legendarny customer service Paizo nad którym wszyscy się rozpływają nie robi na mnie wrażenia.

Ma ktoś Skull&Shackles? Też jest tam ,aż tyle błędów na kartach?

[Gambit]

Ma ktoś Skull&Shackles? Też jest tam ,aż tyle błędów na kartach?

Mam niejasne wrażenie, że na Skull & Shackles jest nieco więcej błędów.

[Kosma]

A czy wspomniałeś w swojej huura optymistycznej recenzji o tych błędach na kartach?

Nie ukrywam ,że po obejrzeniu recenzji zdecydowałem się na zakupi Ścieżkoszukacza.

[Gambit]

A czy wspomniałeś w swojej huura optymistycznej recenzji o tych błędach na kartach?

Nie ukrywam ,że po obejrzeniu recenzji zdecydowałem się na zakupi Ścieżkoszukacza.

Nie wspomniałem z bardzo prostego powodu. Nie zauważałem ich. W RotR nie widziałem żadnych błędów (a podobno są). O błędach w S&S dowiedziałem się czytając ten i inne wątki i kiedy zacząłem to badać faktycznie zobaczyłem, że FAQ zaczyna się od poprawek kart...i to sporej liczby. W trakcie samej gry jednak nic takiego nie zauważyłem. Dlatego nie wspomniałem o tym.

[Moniczka.s]

Duża ilość poprawek, to doprecyzowanie kart. Tekst na kartach mógł dla niektórych brzmieć dwuznacznie, więc go sprecyzowali. W większości jednak karty interpretowało się dobrze na podstawie innych kart o podobnym działaniu.
Z podstawki RoR, z tego co pamiętam, największym błędem był czar Detect Magic, który powinien mieć wartość recharge 4, a na karcie było 14.

[Kosma]

Błędów jest ogrom, ten wymieniony przez koleżankę to wierzchołek góry tylko.

[GoldenDragon]

Nasza recenzja Pathfindera, a na deser wywiad z autorem gry!

[Olgierdd]

Gram już kilka miesięcy w PF i mam pytanie:

Jaka jest Wasza skuteczność w przechodzeniu scenariuszy?
Mojej drużynie (Kyra, Valeros, Seoni, Sajan) przytrafiła się tylko raz porażka w drugiej przygodzie, a zaczynamy już piątą przygodę i zaczyna ogarniać mnie lekka paranoja, że coś robimy źle.
Owszem, bywały momenty grozy (3 postacie bez kart w decku, czy 2 tury do końca), ale mimo to nie odczuwamy sporych kłopotów (ok, moja Kyra zaczyna odstawać w walce, bez wsparcia ledwo cisnę nie-nieumarłych - ale to wszystko)
Gotów jestem stwierdzić pewność, że gramy zgodnie z zasadami.

Więc jak to jest u Was? Też idzie Wam tak dobrze?

[Kosma]

Czasami coś pójdzie nie tak przez pecha, ale na Boardgamegeek pełno ludzi mówi, że gra za łatwa jest, a później okazuje się, że źle grają.

[Kosma]

Grey elephant ma fajną serię filmów, która pokazuje jak się powinno grać. Polecam.

[Olgierdd]

Przeglądam od czasu do czasu dział rules na BBG i póki co nie dopatrzyłem się żadnych poważnych błędów.

Po cichu wmawiam sobie, że mamy po prostu dobrą kompozycję bohaterów (Valeros, Seoni i Sajan z łatwością rechargują istotne karty), zdolności zwiadu (scrying, augury i ze dwa spyglassy) i imba Holy Candle niesiony już od pierwszej przygody.

Na pewno po skończeniu całego adventure path spróbujemy jeszcze raz zagrać innym składem (np. bez dedykowanego healera i może z Ezrenem), żeby się przekonać.

[Moniczka.s]

Podczas moich gier drużyna również wygrywała miażdżącą większość scenariuszy. Choć zdarzyło nam się też zabić jedną postać. Bez healera w dalszych scenariuszach może być naprawdę ciężko.

Holy Candle jest potężnym przedmiotem. Potrafi wydłużyć czas gry o 1/5.

[Gambit]

Mojej drużynie (Kyra, Valeros, Seoni, Sajan) przytrafiła się tylko raz porażka w drugiej przygodzie, a zaczynamy już piątą przygodę i zaczyna ogarniać mnie lekka paranoja, że coś robimy źle.

Zaczynacie piątą przygodę, czyli piąty AP?

Faktycznie dobry skład drużyny potrafi nieźle ustawić grę. Cztery osoby, to również w miarę dobra liczba, która nie powoduje "zadyszki" w grze. Całkiem możliwe, że Wam się udaje, a bogowie RNG Was kochają. A czasem też całkiem złośliwie się okazuje, że człowiek przeinaczył jakąś drobniutką zasadę i dlatego stał się OP

[Olgierdd]

przygodę - Sins of the Saviors. (czyli 23 scenariusze za nami)

btw. nie to, żeby gra mi się z tego powodu nie podobała. To najlepsza przygodówka, z jaką się zetknąłem. Podejmujemy sporo trudnych decyzji, jednak prawie nigdy podbramkowych, więc gra nie wywiera na nas dużej presji.
Na BGG widziałem sporo wariantów mocniej każących za porażki, ale utrudniających grę (poza ograniczonym ruchem) to nie widziałem.

[Kosma]

Niestety Pathfinder ma kupę błędów i FAQ-ów miliony ,ale może po prostu dobrze Wam idzie. Należy pamiętać,że warto czasami odpuścić i przegrać przez upływ czasu,niż na siłę walczyć i zginąć.

[lukwych]

Mam pytanie przed zakupem Wrath of Righteous - czy da się w jakiś sposób (oficjalny lub fanowski) kontynuować grę postaciami po Rise of Runelords czy w nowej kampanii zaczynamy zupełnie od nowa?

[Kosma]

Pewnie fanowski jest jakiś.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Gambit]

Mam pytanie przed zakupem Wrath of Righteous - czy da się w jakiś sposób (oficjalny lub fanowski) kontynuować grę postaciami po Rise of Runelords czy w nowej kampanii zaczynamy zupełnie od nowa?

Powinno się zacząć od nowa. Wypakowane postaci po dowolnej kampanii są po prostu za mocne na początkowe scenariusze. Taka gra nie ma żadnego sensu.

[Dwntn]

Mam pytanie przed zakupem Wrath of Righteous - czy da się w jakiś sposób (oficjalny lub fanowski) kontynuować grę postaciami po Rise of Runelords czy w nowej kampanii zaczynamy zupełnie od nowa?

Powinno się zacząć od nowa. Wypakowane postaci po dowolnej kampanii są po prostu za mocne na początkowe scenariusze. Taka gra nie ma żadnego sensu.

W przypadku Wrath of the Righteous wypakowana postać na początku nie zaszkodzi. Jestem doświadczonym graczem a przy pierwszym podejściu pierwsza kampania rozłożyła mnie dwa razy na łopatki. Później jest tylko gorzej

W instrukcji do WotR jest napisane że co prawda można korzystać z kart sprzętu, popleczników itd, nie powinno się wykorzystywać postaci z poprzednich części gry (zwłaszcza tych, które mają swój odpowiednik w WotR), gdyż nie będą się zgadzały umiejętności oraz biegłości co poniektórych z tych postaci z wymogami scenariuszy. Innymi słowy, gra może stać się nie grywalna lub poziom trudności znacznie wzrośnie (a jest już i tak wysoki).

Nie proponowałbym także WotR na pierwszy kontakt z Pathfinder Adventure card game. Poziom trudności został tutaj podniesiony znacząco w stosunku do poprzednich zestawów. Niedoświadczony gracz liczący na casualową rozgrywkę mógłby się tylko zrazić do tej gry. W zamian za to polecam zacząć od Rise of the Runelords, które pod kątem stopnia trudności jest najłatwiejsze a jednocześnie zawiera bardzo interesującą i wciągającą przygodę (zwłaszcza jeśli ktoś wykorzysta Adventure Guide dostępny na BGG).

Proponuję w pierwszej kolejności spróbować zagrać z kimś kto posiada (jestem pewien że w Wa-wie znajdzie się kilku szczęśliwych posiadaczy zarówno Rise of the Runelords jak i Wrath of the Righteous) jeden lub oba zestawy i podjąć decyzję. Nie chcę celowo siać defetyzmu pod kątem WotR, gdyż uważam że mechanicznie, graficznie jak i pod kątem opowiadanej historii ta część jest najlepsza. To powiedziawszy, trzeba zauważyć że jest także najcięższa jeśli chodzi o poziom trudności i zdecydowanie nie jest to materiał na pierwsze spotkanie z Pathfinderem.

Pozdrawiam,

- K.

[zioombel]

Czy był dodruk Pathfindera, który poprawiał błędne karty? Kiedy przymierzałem się do kupna gry to dużo przeczytałem narzekań w wątku, że mnóstwo błędów i w ogóle. Na BGG znalazłem w hot plikach do tej gry erratę kart do wydruku i przyklejenia na karty. Jednak przeglądająć kilka z nich okazało się, że tekst na karatach mam identyczny jak w erracie. Ktoś z Was ma taką wiedzę?