Pan Lodowego Ogrodu (Krzysztof Wolicki)

[Rocy7]

Naszą pierwszą rozgrywkę zakończył martwy śnieg, który spadł niespodziewanie szybko. Wygrała Callo z najlepszą reputacją.

Mam nieodparte wrażenie, iż zasada zgodnie, z którą gra kończy nie natychmiast po osiągnięciu właściwego pola przez żeton martwego śniegu sprawia, że trudno powstrzymać kogoś przed odpaleniem końca gry.

Dogranie rundy do końca dominacja mogła pozwolić w ostatniej chwili na realizacje celu osobistego któregoś z graczy.

Przypominam, ze jedna akcja na czynieniu możemy zarówno przestać żetony magii, jaj i przyzywac jednostki.
Mam wrażenie, ze popełniliście tu taki sam błąd jaj my, czyli wykonujecie tylko jedna z trzech opcji czynienia, zamiast wszystkich trzech

wykonanie wszystkich 3 opcji czynienia przesunie martwy śnieg minimum o 4 pola (1 za każdą akcje+1 za jednostkę poziomu 1) i tu jest problem, bo tor ten za szybko wręcz się kończy.

[Cin]

wykonanie wszystkich 3 opcji czynienia przesunie martwy śnieg minimum o 4 pola (1 za każdą akcje+1 za jednostkę poziomu 1) i tu jest problem, bo tor ten za szybko wręcz się kończy.

Nie no, trochę przesadziłeś. Jedna akcja = przesunięcie martwego śniegu o jedno pole. Nie ma dodatkowego przesunięcia za poziom jednostki. Czyli o 3.

[Rocy7]

Oki masz racje

Zwiększ znacznik Martwego Śniegu o +1, poświęć wybraną liczbę żetonów czynnika M tylko z jednego poziomu na twojej karcie postaci, by przywołać jednostki specjalne (każda jednostka wymagała poświęcenia 1 żetonu Czynnika M) do regionu/regionów, w którym posiadasz już wpływy. Przesuń swój znacznik reputacji w dół na torze o wartość równą liczbie poświęconego Czynnika M x wybrany poziom.

, ale dalej jest to 3 potencjalne ruchy martwego śniegu akcją jednego gracza, gdyż za każdą z podakcji czynienia śnieg przesuwa się o +1.

[Cin]

No tak, ale również spadek na reputacji. Ja rozumiem sens kończenia gry torem martwego śniegu, jeśli dzięki temu wygram. A to nie jest takie proste.
Jeśli ktoś kończy grę i daje zwycięstwo komuś innemu to jest to dla mnie kompletnie niezrozumiałe.

[vpatyk]

Rozegrałem dziś partię PLO w 3 osobowym gronie

Gracz 1: Pier van Dyken
Liczba rozegranych gier: 1
Gracz przeczytał książkę: Nie
Gracz przeczytał instrukcję: Nie
Gracz wysłuchał tłumaczenia zasad: Tak
Doświadczenie z grami planszowymi: Tak, duże, wymagające tytuły
Opinia po grze: Rewelacja, trzeba to powtórzyć.

Gracz 2: Ulrike Freihoff
Liczba rozegranych gier: 1
Gracz przeczytał książkę: Tak
Gracz przeczytał instrukcję: Tak
Gracz wysłuchał tłumaczenia zasad: Tak
Doświadczenie z grami planszowymi: nie wiem
Opinia po grze: Świetna! Kiedy rewanż?

Gracz 3: Olaf Fjollsfinn
Liczba rozegranych gier: 1
Gracz przeczytał książkę: Nie
Gracz przeczytał instrukcję: Nie
Gracz wysłuchał tłumaczenia zasad: Tak
Doświadczenie z grami planszowymi: Tak, duże, lekkie tytuły
Opinia po grze: To nie dla mnie. Za bardzo złożona gra.

Czas gry:
30 min tłumaczenie zasad, 2.5h rozgrywka

Wariant gry:
- stała kolejność rozpatrywania pól akcji,
- brak scenariuszy Vuko,

Wynik rozgrywki
Wygrał Pier van Dyken poprzez zdobycie 50 pkt. zwycięstwa ale po piętach deptała mu Ulrike Freihoff, której zabrakło do zwycięstwa 1 wieży.

Opinia:
Gra była bardzo emocjonująca. Do samego końca nie było wiadomo kto wygra. PLO jest z pewnością grą dla wymagających graczy ze względu na ogrom czynników, które należy brać pod uwagę podczas fazy planowania i rozpatrywania akcji. W tej grze trzeba bacznie obserwować poczynania innych graczy i balansować pomiędzy realizacją własnych celów a przeszkadzaniem w realizacji celów innym graczom. Elementem, który najbardziej mi się podobał to było czynienie. Trzeba było kombinować jak korzystać z magii aby Vuko nie przyszedł do mnie lub co zrobić by jeśli już musiał przyjść, zawitał do regionu gdzie nie ma moich specjalnych jednostek. Dodatkowo bardzo klimatycznie sprawdził się martwy śnieg, który wymuszał na graczach rozważne czynienie. Nie ukrywam, że dużo przyjemności sprawiało mi też polowanie krabami na jednostki specjalne pozostałych graczy:D

Podsumowując
Po pierwszej rozgrywce gra zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie i na pewno jeszcze nie raz do niej powrócę. PLO jest grą dla wymagających i obawiam się, że osoby o małym obyciu z planszówkami może do siebie zniechęcić ale za to na pewno przypadnie do gustu miłośnikom ciężkich tytułów.

Gracz dwa to chyba Ja (doświadczenie w grach planszowych obecnie niemal zerowe), ale potwierdzam, że rozgrywka była wybitnie emocjonująca i wciągająca - mechanizm gry - rewelacja (czyste szachy, bez żadnej losowości - wszystko zależy od pozostałych ruchów graczy). także polecam grę wszystkim.

[xelos80]

1 miejsce w hotness . Super, tylko w sumie jakim cudem?

[Galatolol]

1 miejsce w hotness . Super, tylko w sumie jakim cudem?

Pewnie dzięki temu zdjęciu Zakwasa. Szczerze mówiąc nie wiem czemu jest aż tak popularne (ale też dałem kciuka).

[Maxxx76]

Zakwas jest Pieśniarzem, ot co...

[zakwas]

1 miejsce w hotness . Super, tylko w sumie jakim cudem?

Pewnie dzięki temu zdjęciu Zakwasa. Szczerze mówiąc nie wiem czemu jest aż tak popularne (ale też dałem kciuka).

Jak już pisałem, też nie rozumiem fenomenu tego zdjęcia, ale cieszę się, że pomogłem, bo gra z partii na partię coraz bardziej mi się podoba.

[Kurak]

Dziś rozegrałem partię dwuosobową. Ulrike vs Pier. Wygrała Ulrike stawiając 6 wież a Pier zdążył zgromadzić 3 uroczyska. Nie było łatwo ale się udało. Martwy śnieg zatrzymał się na granicy resetu świata a na planszę przyzwano 6 jednostek specjalnych. Pomimo małej liczby graczy rozgrywka wydawała się zbalansowana i trwała godzinę. Obaj znaliśmy zasady więc szło szybko. Polecam grę nawet w wariancie dla 2 osób!

[RedImp]

Mamy kolejne zdjęcie autorstwa Michała Malaszewskiego w kategorii Hot na BGG(8 strona). Trzeba mu trochę pomóc w drodze do pierwszego miejsca. Kto ma konto kciuki w górę.
http://boardgamegeek.com/image/2246287/lord-ice-garden

[white_wolv]

Mamy kolejne zdjęcie autorstwa Michała Malaszewskiego w kategorii Hot na BGG(8 strona). Trzeba mu trochę pomóc w drodze do pierwszego miejsca. Kto ma konto kciuki w górę.
http://boardgamegeek.com/image/2246287/lord-ice-garden

To zdjecie z jakiejs rozgrywki solo ?

[Malash]

Z zakończenia dwuosobowej.
Bez przerwy unikałem uwagi Vuko, od początku gry czyniąc "o jeden mniej" od przeciwnika i dało mi to miażdżącą przewagę.
Najpierw jeden, potem dwa dodatkowe obszary ->dodatkowe surowce... i snowball. Nie było ratunku.
Na dwie osoby niestety taki problem będzie (jeden/dwa błędy i pozamiatane), ale jestem przekonany, że na więcej osób się to samo zrównoważy poprzez podszczypywanie liderów.

[white_wolv]

Z zakończenia dwuosobowej.
Bez przerwy unikałem uwagi Vuko, od początku gry czyniąc "o jeden mniej" od przeciwnika i dało mi to miażdżącą przewagę.
Najpierw jeden, potem dwa dodatkowe obszary ->dodatkowe surowce... i snowball. Nie było ratunku.
Na dwie osoby niestety taki problem będzie (jeden/dwa błędy i pozamiatane), ale jestem przekonany, że na więcej osób się to samo zrównoważy poprzez podszczypywanie liderów.

Ja na razie grałem dwukrotnie i dwukrotnie taktyka 'byle trzymać Vuko przy przeciwniku" okazała się skuteczna.

[RedImp]

Mamy kolejne zdjęcie autorstwa Michała Malaszewskiego w kategorii Hot na BGG(8 strona). Trzeba mu trochę pomóc w drodze do pierwszego miejsca. Kto ma konto kciuki w górę.
http://boardgamegeek.com/image/2246287/lord-ice-garden

To zdjecie z jakiejs rozgrywki solo ?

Dziwna sytuacja - wygląda jak Amitraj zawładnięty przez kult Pramatki.

[RedImp]

No i mamy polski akcent w kategorii Hot Creative na BGG.
Kciuki w górę ?
http://boardgamegeek.com/image/2246509/lord-ice-garden

[grabol]

Przyznam, że nie wsparłem i żałuje! Poczytałem wątek i widzę, że gra jest bardzo solidna. Kusi mnie żeby zakupić. W jednym ze sklepów w BB jest dostępna tzw. wersja kolekcjonerska. Z dostawą wychodzi coś koło 280 złotych. Dużo...! Moje pytanie, to czy mógłby mi ktoś przybliżyć co jest, a czego nie ma w tej wersji? Sporo dodatkowych figurek można było domówić przez wspieram.to. Czy w związku z tym warto kłaść taki pieniądz? Gra jest aż tak dobra? Nie mam szczególnych preferencji planszówkowych, zagramy we wsztystko co dobre!

[Einar]

Wersja kolekcjonerska nie zawiera:

- 6 figurek czerwonych wież, ładnie widoczne na tym zdjęciu z "solówki" Freihoff powyżej
- dużej figurki Lodowego Ogrodu (duży, niebieski zamek wkomponowany w wulkan)
- 4 znaczników uroczysk, 10 znaczników wpływu Vuko, 4 znaczników koszmaru

Zamiast wszystkich tych gadżetów będziesz miał zwykłe, tekturowe, okrągłe żetony.

Ale gra o tak będzie wyglądać godnie, zawiera naprawdę ładne figurki jednostek specjalnych, oraz figurkę Ciernia i Vuko. Także ponad planszę wystaje sporo plastiku i jest czum nacieszyć oczy

[zakwas]

Wersja kolekcjonerska nie zawiera:

- 6 figurek czerwonych wież, ładnie widoczne na tym zdjęciu z "solówki" Freihoff powyżej
- dużej figurki Lodowego Ogrodu (duży, niebieski zamek wkomponowany w wulkan)
- 4 znaczników uroczysk, 10 znaczników wpływu Vuko, 4 znaczników koszmaru

Zamiast wszystkich tych gadżetów będziesz miał zwykłe, tekturowe, okrągłe żetony.

Ale gra o tak będzie wyglądać godnie, zawiera naprawdę ładne figurki jednostek specjalnych, oraz figurkę Ciernia i Vuko. Także ponad planszę wystaje sporo plastiku i jest czum nacieszyć oczy

Jeszcze znacznik martwego śniegu jest chyba zastąpiony żółtym drewnem, prawda? Czy to w końcu było ostatecznie dodane do każdej gry?

[Einar]

No właśnie nie jestem pewien, ja mam grę z wspieram to z wykupionymi wszystkimi progami.

W każdym razie w wersji na wspieram to był jeszcze dodatkowy znacznik "martwego śniegu".

http://panlodowegoogrodu.znadplanszy.pl ... 5454_n.jpg

W sklepowej wersji gry jest zapewne zwyczajny, drewniany krążek. Ale na 100% nie wiem.

[okon]

Przyznam, że nie wsparłem i żałuje! Poczytałem wątek i widzę, że gra jest bardzo solidna. Kusi mnie żeby zakupić. W jednym ze sklepów w BB jest dostępna tzw. wersja kolekcjonerska. Z dostawą wychodzi coś koło 280 złotych. Dużo...! Moje pytanie, to czy mógłby mi ktoś przybliżyć co jest, a czego nie ma w tej wersji? Sporo dodatkowych figurek można było domówić przez wspieram.to. Czy w związku z tym warto kłaść taki pieniądz? Gra jest aż tak dobra? Nie mam szczególnych preferencji planszówkowych, zagramy we wsztystko co dobre!

Gra jest bardzo dobra jedynym według mnie minusem jest trochę słaba czytelność planszy . Podczas gry na prawdę ostro trzeba wytężać wzrok bo poszczególne elementy się zlewają ( podobny problem był w enclavie ) . Szczególnie masakryczne są żetony inicjatywy .

Co do samej rozgrywki to jest ona na prawdę miodna i wymagająca . Niektórych złości tor martwego śniegu ale dla mnie jest to ty kolejny czynnik który trzeba wziąć pod uwagę przy realizacji swoich planów . 3 sposoby na zwycięstwo , zmienna kolejność na torze akcji , tor reputacji , możliwość rozbudowywania jednostek , nad wszystkim trzeba czuwać a wygrywa osoba która będzie w stanie jak największą częśc z wyminionych elementów objąć umysłem . Po skończonej grzee odczuwa się albo niezwykłą satysfakcję ze zwycięstwa które udowadnia że to nasz plan był najlepszy a my najsprytniejsi albo chęć rewanżu i zemsty w przypadku porażki

W grze występuje 0 losowość

[grabol]

Dzięki za wszystkie informacje i opinie.

[zakwas]

http://strefamarzen.pl/pl/p/Pan-Lodoweg ... erska/2976

PUDEŁKO ZAWIERA:

planszę do gry w formacie ok. 580 x 870 mm
4 szt. kart postaci graczy
4 szt. kart pomocy dla graczy
4 szt. dwustronnych żetonów trudności Vuko
121 szt. drewnianych znaczników graczy oraz woreczki strunowe do ich przechowywania
24 figurki jednostek specjalnych graczy (12 różnych wzorów)
figurkę Vuko Drakkainena
figurkę ciernia
21 szt. żetonów punktacji regionów
żetony zasobów i kolejności inicjatywy
żetony umiejętności jednostek specjalnych
instrukcje do gry w trzech językach (polskim, angielskim, niemieckim)

Wynika z tego, że nie ma plastikowego Martwego Śniegu, jest drewniany marker.

[RedImp]

JEST!
Znacznik Martwego Śniegu dodaliśmy do wszystkich egzemplarzy pierwszego wydania gry.

[zakwas]

No to trzeba poprawić informację, bo wynika z niej, że jest tylko drewniany.