Też sądzę, ze jest ok (u mnie taki sam). Wydawnictwo kilka razy podkreślało, że figurki nie będą miały bardzo wystających drobnych elementów (pewnie były tą techniką trudniejsze/niemożliwe do zrobienia).Lothrain pisze:Twój Vuko ma miecz odpowiedniej długości. Muszę zrobić zdjęcie swojego pałasza to wrzucę.DarkSide pisze: - Ciężko ocenić czy ma figurka Vuko ma dobrą długość miecza czy też miał być dłuższy (załączam zdjęcie)
Pan Lodowego Ogrodu (Krzysztof Wolicki)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Pan Lodowego Ogrodu
- farmer
- Posty: 1768
- Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
- Lokalizacja: Oleśnica
- Has thanked: 380 times
- Been thanked: 94 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Dementuję tezę powyższą..zakwas pisze:
A boli mnie najbardziej to, że najpierw rozsyłane były gołe wersje, a ludzie, którzy się zaangażowali we wspieranie i nakupili figurek zostali odsunięci na sam koniec listy wysyłkowej.
Grę dostałem wczoraj - z pełnym zestawem figurek dodatkowych.
-
- Posty: 555
- Rejestracja: 20 lut 2012, 10:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 35 times
- Been thanked: 27 times
Re: Odp: Pan Lodowego Ogrodu
O tym, że wpierw rozsylane były czyste wersje a potem komplety z figurkami pisał sam redimp na Facebooku.farmer pisze:quote="zakwas"
A boli mnie najbardziej to, że najpierw rozsyłane były gołe wersje, a ludzie, którzy się zaangażowali we wspieranie i nakupili figurek zostali odsunięci na sam koniec listy wysyłkowej.
Dementuję tezę powyższą..
Grę dostałem wczoraj - z pełnym zestawem figurek dodatkowych.
Re: Odp: Pan Lodowego Ogrodu
Potwierdzam. Grę z pełnym zestawem figurek dodatkowych również otrzymałem wczoraj. Pomimo że mnie nie ma w domu . Paczka czeka na mnie we Wro jak wrócę z gór.farmer pisze:Dementuję tezę powyższą..zakwas pisze:
A boli mnie najbardziej to, że najpierw rozsyłane były gołe wersje, a ludzie, którzy się zaangażowali we wspieranie i nakupili figurek zostali odsunięci na sam koniec listy wysyłkowej.
Grę dostałem wczoraj - z pełnym zestawem figurek dodatkowych.
Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2
- sqb1978
- Posty: 2622
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 139 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Plansza jedna z ładniejszych w branży. Figurki również świetne
Sprzedam: Mr Jack Pocket, Blokus, Strife, Forgotten Circles EN + naklejki
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
- Muad'Dib
- Posty: 1562
- Rejestracja: 01 paź 2013, 20:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 106 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Ja już otrzymałem, wieczorem będę sprawdzał zawartość (przecież nie otworzę przy wszystkich w pracy ). Nie rozumiem tego narzekania na termin dostarczenia. RedImp to nie jest żaden moloch, zeszło im się parę dni dłużej i czy coś wielkiego stało się z tego powodu? Jakby mieli obsuw 2 miesiące to bym zrozumiał oburzenie. To, że wydałem na grę 300zł nie znaczy, że oczekuję królewskiego traktowania. Na pewno zrobili wszystko, żeby to poszło jak najszybciej bo nikt nie lubi czytać/wysłuchiwać narzekań ludzi. Należy pamiętać, że jeśli sami nie chcemy być w jakiś sposób osądzani/traktowani to należy też stosować tę zasadę wobec innych.
Wracając do tematu to tylko otworzyłem samo wierzchnie opakowanie, żeby sprawdzić czy zawartość nie jest uszkodzona. I rzuciło mi się w oczy, że części Lodowego Ogrodu lekko się różnią odcieniem. Nie jestem jakimś pedantem ale tak z ciekawości, też to zauważyliście?
Wracając do tematu to tylko otworzyłem samo wierzchnie opakowanie, żeby sprawdzić czy zawartość nie jest uszkodzona. I rzuciło mi się w oczy, że części Lodowego Ogrodu lekko się różnią odcieniem. Nie jestem jakimś pedantem ale tak z ciekawości, też to zauważyliście?
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
- Gambit
- Posty: 5242
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 527 times
- Been thanked: 1849 times
- Kontakt:
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Właśnie dostałem SMS, że gra czeka w Paczkomacie. Po pracy dorwę ją w swoje ręce i w domu oczywiście nakręcę unboxing. Nie ma to jak ogarnięcie gry od końca. Najpierw wideorecenzja, a ponad trzy miesiące później unboxing
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 803 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Rozpakowałem, przyjrzałem się elementom, siadłem do instrukcji.
1) Plansza - sporo wszystkiego na niej, ale mimo wszystko wydaje się być czytelna, zobaczymy jak to będzie podczas gry, z figurkami i drewnem. Grać będę na planszy z białymi granicami, bo ta druga (mimo lepszych IMO kolorów) jest mniej czytelna właśnie przez ciemne granice.
2) Figurki - ładne, duże i bardzo szczegółowe (choć szczegóły te niestety giną w figurkach Van Dykena, które są czarne. Szkoda, że nie są w takim kolorze jak Vuko). Mam tylko dwa zarzuty - figurki są zbyt "schematyczne" nie widać w nich dynamiki, ale to już było wiadome na etapie projektów i taki pewnie był ogólny zamysł. Druga sprawa to materiał, z którego są wykonane, został pewnie wybrany ze względu na szczegółowość figurek. Niestety po wysypaniu figurek z woreczka do pudełka zobaczyłem już dwa-trzy odpryski plastiku. Figurki są bardzo ładne, ale wydają się być kruche. Boję się, że po kilku(nastu) rozgrywkach te wszystkie piękne szczegóły się obłupią i zostanę z pudełkiem pełnym kadłubków
3) Drewno i żetony - drewno jak drewno, na pewno jest go dużo. Żetony może nie są grube, ale wydają się być solidne, bez problemów wychodziły z wyprasek. Wielki plus za gratisowe woreczki strunowe, gra spakowana w nie spokojnie mieści się w pudełku (mam dodatkowo Lodowy Ogród i Czerwone Wieże).
4) Instrukcja - napisana jest ok, choć dla mnie trochę zbyt pstrokata. Plus za wprowadzenie fabularne dla osób nieznających powieści i za dużo ilustrowanych przykładów. Natomiast jestem przerażony tym, że mało co z niej zrozumiałem. W tym momencie po rozłożeniu gry nie wiem co robić dalej. Ba! Nie wiem, czy dałbym radę ją rozłożyć. Przeraża mnie też ilość wyjątków i drobnych reguł, na jednym torze kolejność jest taka, na drugim inna. Jedne akcje wykonujemy zgodnie z tym torem, drugie z innym. Jestem zdziwiony, bo ogólnie nie miewam problemów z instrukcjami i zasadami, w naszej grupie zawsze to ja tłumaczę zasady. Boję się, że gra może długo nie zejść z półki, albo pierwsza gra będzie długa i męcząca. Zobaczymy.
1) Plansza - sporo wszystkiego na niej, ale mimo wszystko wydaje się być czytelna, zobaczymy jak to będzie podczas gry, z figurkami i drewnem. Grać będę na planszy z białymi granicami, bo ta druga (mimo lepszych IMO kolorów) jest mniej czytelna właśnie przez ciemne granice.
2) Figurki - ładne, duże i bardzo szczegółowe (choć szczegóły te niestety giną w figurkach Van Dykena, które są czarne. Szkoda, że nie są w takim kolorze jak Vuko). Mam tylko dwa zarzuty - figurki są zbyt "schematyczne" nie widać w nich dynamiki, ale to już było wiadome na etapie projektów i taki pewnie był ogólny zamysł. Druga sprawa to materiał, z którego są wykonane, został pewnie wybrany ze względu na szczegółowość figurek. Niestety po wysypaniu figurek z woreczka do pudełka zobaczyłem już dwa-trzy odpryski plastiku. Figurki są bardzo ładne, ale wydają się być kruche. Boję się, że po kilku(nastu) rozgrywkach te wszystkie piękne szczegóły się obłupią i zostanę z pudełkiem pełnym kadłubków
3) Drewno i żetony - drewno jak drewno, na pewno jest go dużo. Żetony może nie są grube, ale wydają się być solidne, bez problemów wychodziły z wyprasek. Wielki plus za gratisowe woreczki strunowe, gra spakowana w nie spokojnie mieści się w pudełku (mam dodatkowo Lodowy Ogród i Czerwone Wieże).
4) Instrukcja - napisana jest ok, choć dla mnie trochę zbyt pstrokata. Plus za wprowadzenie fabularne dla osób nieznających powieści i za dużo ilustrowanych przykładów. Natomiast jestem przerażony tym, że mało co z niej zrozumiałem. W tym momencie po rozłożeniu gry nie wiem co robić dalej. Ba! Nie wiem, czy dałbym radę ją rozłożyć. Przeraża mnie też ilość wyjątków i drobnych reguł, na jednym torze kolejność jest taka, na drugim inna. Jedne akcje wykonujemy zgodnie z tym torem, drugie z innym. Jestem zdziwiony, bo ogólnie nie miewam problemów z instrukcjami i zasadami, w naszej grupie zawsze to ja tłumaczę zasady. Boję się, że gra może długo nie zejść z półki, albo pierwsza gra będzie długa i męcząca. Zobaczymy.
U mnie kolor jest ten sam, ale części nie są idealnie spasowane. Dodatkowo jeden faun jest w dużo ciemniejszym odcieniu zieleni niż reszta figurek Pani Bolesnej. Narzekać nie będę, nie przeszkadza mi to bardzo.Muad'Dib pisze:rzuciło mi się w oczy, że części Lodowego Ogrodu lekko się różnią odcieniem. Nie jestem jakimś pedantem ale tak z ciekawości, też to zauważyliście?
- DarkSide
- Posty: 3039
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 578 times
- Been thanked: 239 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Te "odpadnięte elementy" to wykruszone resztki plastiku, które odstawały od podstawki, a nie elementy figurekmat_eyo pisze:Druga sprawa to materiał, z którego są wykonane, został pewnie wybrany ze względu na szczegółowość figurek. Niestety po wysypaniu figurek z woreczka do pudełka zobaczyłem już dwa-trzy odpryski plastiku. Figurki są bardzo ładne, ale wydają się być kruche. Boję się, że po kilku(nastu) rozgrywkach te wszystkie piękne szczegóły się obłupią i zostanę z pudełkiem pełnym kadłubków
Po zastygnięciu materiału zwykle dany element nie odchodzi od formy idealnie. Często taki element szlifuje się dodatkowo by pozbyć się niechcianych dodatków. Tu z oczywistych względów tego nie robiono.
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%
Re: Pan Lodowego Ogrodu
4) Instrukcja - napisana jest ok, choć dla mnie trochę zbyt pstrokata. Plus za wprowadzenie fabularne dla osób nieznających powieści i za dużo ilustrowanych przykładów. Natomiast jestem przerażony tym, że mało co z niej zrozumiałem. W tym momencie po rozłożeniu gry nie wiem co robić dalej. Ba! Nie wiem, czy dałbym radę ją rozłożyć. Przeraża mnie też ilość wyjątków i drobnych reguł, na jednym torze kolejność jest taka, na drugim inna. Jedne akcje wykonujemy zgodnie z tym torem, drugie z innym. Jestem zdziwiony, bo ogólnie nie miewam problemów z instrukcjami i zasadami, w naszej grupie zawsze to ja tłumaczę zasady. Boję się, że gra może długo nie zejść z półki, albo pierwsza gra będzie długa i męcząca. Zobaczymy.
Dla mnie instrukcja jest jak na razie najsłabszym elementem tego wydania. Osoby które nie czytały knigi i tak będą zagubione, natomiast sam tekst, no cóż... nie jest to majstersztyk. Mam wrażenie, że całość została napisana z pozycji osoby znającej mechanikę gry a nie osoby dopiero siadającej do stołu .... Oby dalej było lepiej ale za instrukcję daję duży minus.
Dla mnie instrukcja jest jak na razie najsłabszym elementem tego wydania. Osoby które nie czytały knigi i tak będą zagubione, natomiast sam tekst, no cóż... nie jest to majstersztyk. Mam wrażenie, że całość została napisana z pozycji osoby znającej mechanikę gry a nie osoby dopiero siadającej do stołu .... Oby dalej było lepiej ale za instrukcję daję duży minus.
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Jeśli ktoś wybiera się na premierę gry to mamy ważną informację:
Właśnie ruszył formularz rezerwacyjny.
http://panlodowegoogrodu.pl/premiera?vi ... oking&id=1
Właśnie ruszył formularz rezerwacyjny.
http://panlodowegoogrodu.pl/premiera?vi ... oking&id=1
- cezner
- Posty: 3079
- Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 90 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
"...
Tłumaczeniem gry zajmie się autor gry Krzysztof Wolicki oraz grafik Dominik Kasprzycki odpowiedzialny za wspaniałą oprawę graficzną"
Z tą wspaniałą oprawą graficzną jednak bym nie przesadzał. Ilustracje są jakie są, można się bronić że taka miała być konwencja. OK. Nie będę się czepiał.
Ale instrukcja to jakiś koszmar. Jakby jakieś dziecko się dorwało z kolorowymi flamastrami. Brak tu jakiegoś smaku, gustu? No nie wiem jak to nazwać.
Jak to porównam z innymi produkcjami polskimi z tego roku jak np. Wyścig do Renu czy Osadnicy trzewika no to słabo to porównanie wypada dla PLO.
Tłumaczeniem gry zajmie się autor gry Krzysztof Wolicki oraz grafik Dominik Kasprzycki odpowiedzialny za wspaniałą oprawę graficzną"
Z tą wspaniałą oprawą graficzną jednak bym nie przesadzał. Ilustracje są jakie są, można się bronić że taka miała być konwencja. OK. Nie będę się czepiał.
Ale instrukcja to jakiś koszmar. Jakby jakieś dziecko się dorwało z kolorowymi flamastrami. Brak tu jakiegoś smaku, gustu? No nie wiem jak to nazwać.
Jak to porównam z innymi produkcjami polskimi z tego roku jak np. Wyścig do Renu czy Osadnicy trzewika no to słabo to porównanie wypada dla PLO.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
uff a już myślałem, że moje odczucia to wynik małego doświadczenia z grami z elementami euro...mat_eyo pisze: 4) Instrukcja - napisana jest ok, choć dla mnie trochę zbyt pstrokata. Plus za wprowadzenie fabularne dla osób nieznających powieści i za dużo ilustrowanych przykładów. Natomiast jestem przerażony tym, że mało co z niej zrozumiałem. W tym momencie po rozłożeniu gry nie wiem co robić dalej. Ba! Nie wiem, czy dałbym radę ją rozłożyć. Przeraża mnie też ilość wyjątków i drobnych reguł, na jednym torze kolejność jest taka, na drugim inna. Jedne akcje wykonujemy zgodnie z tym torem, drugie z innym. Jestem zdziwiony, bo ogólnie nie miewam problemów z instrukcjami i zasadami, w naszej grupie zawsze to ja tłumaczę zasady. Boję się, że pierwsza gra będzie długa i męcząca. Zobaczymy.
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 29 lis 2012, 00:18
- Been thanked: 2 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
a koszulkę też zamawiałeś?farmer pisze:Dementuję tezę powyższą..zakwas pisze:
A boli mnie najbardziej to, że najpierw rozsyłane były gołe wersje, a ludzie, którzy się zaangażowali we wspieranie i nakupili figurek zostali odsunięci na sam koniec listy wysyłkowej.
Grę dostałem wczoraj - z pełnym zestawem figurek dodatkowych.
Ja mam jakiegoś pecha, ani gry (z zestawem figurek), ani maila od DHLa....
a miałem taką ochotę (podsycaną przez wszytskich, którrzy zachwycają się figurkami ) zagrać w PLO w ten weekend
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 803 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Wydaje mi się, że w instrukcji jest błąd. W części poświęconej przygotowaniu do gry mamy:
"Na torze reputacji umieszczane są okrągłe znaczniki na pierwszym polu toru znaczników inicjatywy.(11) Znaczniki graczy muszą być umieszczone w takiej samej kolejności jak na torze reputacji. W ten sposób ustalona jest kolejność graczy na pierwszą turę. Pierwszy będzie gracz, którego znacznik jest na górze stosu. Na torze reputacji mamy odwrotną sytuacją i gracz, którego znacznik znajduje się na dole stosu ma najlepszą reputację"
Chyba w pierwszym zdaniu powinno być "na torze inicjatywy"?
"Na torze reputacji umieszczane są okrągłe znaczniki na pierwszym polu toru znaczników inicjatywy.(11) Znaczniki graczy muszą być umieszczone w takiej samej kolejności jak na torze reputacji. W ten sposób ustalona jest kolejność graczy na pierwszą turę. Pierwszy będzie gracz, którego znacznik jest na górze stosu. Na torze reputacji mamy odwrotną sytuacją i gracz, którego znacznik znajduje się na dole stosu ma najlepszą reputację"
Chyba w pierwszym zdaniu powinno być "na torze inicjatywy"?
- farmer
- Posty: 1768
- Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
- Lokalizacja: Oleśnica
- Has thanked: 380 times
- Been thanked: 94 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Tak, zgadza się z tym błędem. Trzecie słowo powinno brzmieć "inicjatywy", zamiast reputacji.
Jest ponadto kilka literówek i jeszcze jeden podobny do powyższego błąd.
Wczoraj przebrnąłem przez instrukcję i muszę powiedzieć, że byłem trochę skonfundowany. Część spraw jest słabo wyjaśnionych...
Nad podziałem gry na etapy i tury dumałem aż do dzisiaj. Dopiero teraz mi się to przegryzło i skumałem, jak to ma działać oraz potrafię oszacować ile właściwie tur potrwa gra (minimum 6, chyba, że ktoś skończy grę wcześniej).
Opis działania czerwonej jednostki 3-ciego poziomu musiałem przeczytać z 8 razy, zanim zrozumiałem o co chodziło autorowi (kilka dodatkowych przecinków bardzo ułatwiłoby zrozumienie).
No...
ale w końcu wszystko mi się przegryzło (pomogło objaśnienie fbaularne dotyczące lokacji/akcji w grze).
I muszę stwierdzić, że gra zapowiada się naprawdę zajefajniście! :O
Ale tak serio, serio!
Nie mogę się doczekać partii.
O dziwo, moja małżonka jest na tyle zauroczona wyglądem i fabułą gry (zmusiłem Ją do wysłuchania wstępu fabularnego ), że prawdopodobnie uda się nam rozegrać dziś 2-osobową partykę wprowadzającą .
Co ciekawe (dla mnie), mimo, że małżonka ZAWSZE gra czerwonymi (m.in. zawsze Khorne w Chaosie), tym razem stwierdziła, że czerwone figurki są jakieś takie nudne (bo sami ludzie) i zagra Panią Bolesną .
pozdr,
farm
Jest ponadto kilka literówek i jeszcze jeden podobny do powyższego błąd.
Wczoraj przebrnąłem przez instrukcję i muszę powiedzieć, że byłem trochę skonfundowany. Część spraw jest słabo wyjaśnionych...
Nad podziałem gry na etapy i tury dumałem aż do dzisiaj. Dopiero teraz mi się to przegryzło i skumałem, jak to ma działać oraz potrafię oszacować ile właściwie tur potrwa gra (minimum 6, chyba, że ktoś skończy grę wcześniej).
Opis działania czerwonej jednostki 3-ciego poziomu musiałem przeczytać z 8 razy, zanim zrozumiałem o co chodziło autorowi (kilka dodatkowych przecinków bardzo ułatwiłoby zrozumienie).
No...
ale w końcu wszystko mi się przegryzło (pomogło objaśnienie fbaularne dotyczące lokacji/akcji w grze).
I muszę stwierdzić, że gra zapowiada się naprawdę zajefajniście! :O
Ale tak serio, serio!
Nie mogę się doczekać partii.
O dziwo, moja małżonka jest na tyle zauroczona wyglądem i fabułą gry (zmusiłem Ją do wysłuchania wstępu fabularnego ), że prawdopodobnie uda się nam rozegrać dziś 2-osobową partykę wprowadzającą .
Co ciekawe (dla mnie), mimo, że małżonka ZAWSZE gra czerwonymi (m.in. zawsze Khorne w Chaosie), tym razem stwierdziła, że czerwone figurki są jakieś takie nudne (bo sami ludzie) i zagra Panią Bolesną .
pozdr,
farm
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 803 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Jaki błąd, podziel się proszę to nie będę już musiał sam szukaćfarmer pisze:Jest ponadto kilka literówek i jeszcze jeden podobny do powyższego błąd.
- Ardel12
- Posty: 3378
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1052 times
- Been thanked: 2056 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Ja niestety też jeszcze żadnych informacji na temat paczki nie dostałem:(
Obym dostał niedługo, gdyż ekipa się niecierpliwi:D
Obym dostał niedługo, gdyż ekipa się niecierpliwi:D
Re: Pan Lodowego Ogrodu
janekbossko pisze:A ktos juz znastanawial sie jak to...pomalowac? Ma jakies pomysly?
ja już mam za sobą pierwsze podejście do ekipy od Ulrike i częściowo od Passionaria (koszmar - w toku ... ). Idzie powoli ale nieźle. Modele nadają się do malowania. Staram się trzymać zaproponowaną przez autorów kolorystykę - tak by łatwiej się grało. Sorry za jakość fotek ale jakoś ostatnimi czasy nie mogę się spotkać z moim aparatem. Skutecznie go odłożyłem gdzieś w domu . Figurki rzecz jasna jeszcze nie są w wersji finalnej - jak znam życie usiądę do nich jeszcze kilka razy.
[/img]
[/img]
- kaszkiet
- Posty: 2810
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 312 times
- Been thanked: 528 times
Re: Odp: Pan Lodowego Ogrodu
Mam z tą grą taki problem, że trzy z czterech stron konfliktu to totalnie antypatyczne sukinsyny i nie chciałbym nimi grać
- neutrino
- Posty: 227
- Rejestracja: 20 lis 2013, 08:13
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 5 times
Re: Pan Lodowego Ogrodu
(od razu powiem, że przykładam wagę do szczegółów i wykonania)
Czy cześci waszego Lodowego Ogrodu dobrze do siebie pasują? U mnie pasują tylko kolorem... Zamek jest majestatyczny, z ogromną liczbą sczegółów. Efekt psuje tylko czarna szczelina łączenia, o wiele za duża. Za 40PLN spodziewałem się efektu łał.
Piszę na gorąco; może za parę dni mi przejdzie.
Czy cześci waszego Lodowego Ogrodu dobrze do siebie pasują? U mnie pasują tylko kolorem... Zamek jest majestatyczny, z ogromną liczbą sczegółów. Efekt psuje tylko czarna szczelina łączenia, o wiele za duża. Za 40PLN spodziewałem się efektu łał.
Piszę na gorąco; może za parę dni mi przejdzie.
"Talent, ciężka praca, wytrwałość i poświęcenie. Nikt się nie rodzi leniwy. To umiejętność nabyta (...) forma sztuki, jeśli wolisz, podobna do poezji, tańca czy muzyki."
Re: Pan Lodowego Ogrodu
Kilka informacji technicznych, które uzyskaliśmy od wykonawcy:
1. Miecz Vuko został skrócony – odcinek wystający ponad głowę był zbyt cienki i się łamał nawet przy wyjmowaniu z formy.
2. Ten tani i „szajski” plastik to droga żywica do odlewania.
3. Góra zamku i dół nie będą pasować idealnie(wymagają indywidualnych kilku szlifów) z kilku względów:
a. Różne formy, czasy schnięcia, kurczenie się materiału żywicznego, szlifowanie podstawy górnej części zamku,
b. Kolory mogą też być inne ze względu na mała szansę identycznego zabarwienia żywicy.
Też nas to drażni, bo chcielibyśmy mieć ideał, ale to można osiągnąć tylko przy zastosowaniu wtryskarek. Koszt jednej matrycy do wtryskarki na trzy modele waha się od 10-15 tyś zł. Łatwo sobie przeliczyć całościowy koszt biorąc pod uwagę ilość różnych modeli, kolorów. Obawiam się, że kwota z wspieram to zostałaby pochłonięta przez matryce. Już nie mówię ile ta gra musiałaby wtedy kosztować przy wykupionym nakładzie
1. Miecz Vuko został skrócony – odcinek wystający ponad głowę był zbyt cienki i się łamał nawet przy wyjmowaniu z formy.
2. Ten tani i „szajski” plastik to droga żywica do odlewania.
3. Góra zamku i dół nie będą pasować idealnie(wymagają indywidualnych kilku szlifów) z kilku względów:
a. Różne formy, czasy schnięcia, kurczenie się materiału żywicznego, szlifowanie podstawy górnej części zamku,
b. Kolory mogą też być inne ze względu na mała szansę identycznego zabarwienia żywicy.
Też nas to drażni, bo chcielibyśmy mieć ideał, ale to można osiągnąć tylko przy zastosowaniu wtryskarek. Koszt jednej matrycy do wtryskarki na trzy modele waha się od 10-15 tyś zł. Łatwo sobie przeliczyć całościowy koszt biorąc pod uwagę ilość różnych modeli, kolorów. Obawiam się, że kwota z wspieram to zostałaby pochłonięta przez matryce. Już nie mówię ile ta gra musiałaby wtedy kosztować przy wykupionym nakładzie