Aż wstyd się przyznać ale niestety ja też czasami muszę dla podtrzmania chęci grania.gafik pisze:Eh... Ostatnio tak się wczułem w Osadników z Catanu, że miałem parcie na wygraną i zapomniałem o podłożeniu się synkowi, czym podpadłem żonie
Hehe.. co jakiś czas się podkładam, żeby się rodzinka nie zniechęciła... no i klops
Granie z dziećmi.
- maciejo
- Posty: 3370
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 124 times
- Been thanked: 131 times
Re: Granie z dziećmi.
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
- rzaba
- Posty: 445
- Rejestracja: 22 kwie 2007, 23:18
- Lokalizacja: Limerick, Irlandia
- Has thanked: 37 times
- Been thanked: 2 times
Re: Granie z dziećmi.
6-letnie dziecko nie ma szans na wygraną z dorosłym, nie wyobrażam sobie koszenia młodego przez 5 lat....podkładamy sie od czasu do czasu, wiekszosc partii mój syn przegrywa ale czaem naprawde trzeba dac wygrac
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Granie z dziećmi.
Dlatego lepiej dać handicap. Niedawno mój syn (6 lat) strasznie napalił się na Neuroshimę Hex. Niestety, w pierwszej rozgrywce dostał straszne baty, rozpłakal się i ogólnie przykro. Mieliśmy poważną rozmowę o tym, czy mam mu się podkładać i że wg mnie to bez sensu. W końcu ustaliliśmy, że dostanie 4 żetony co kolejkę zamiast 3 - skoro jest młodszy. I takie jasne postawienie sprawy bardzo wyczyściło sytuację, od razu fajniej się grało.rzaba pisze:6-letnie dziecko nie ma szans na wygraną z dorosłym, nie wyobrażam sobie koszenia młodego przez 5 lat....podkładamy sie od czasu do czasu, wiekszosc partii mój syn przegrywa ale czaem naprawde trzeba dac wygrac
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: Granie z dziećmi.
Nie zgadzam się. Nauczy się to wygra. Nie zajmie to 5 lat.rzaba pisze:6-letnie dziecko nie ma szans na wygraną z dorosłym, nie wyobrażam sobie koszenia młodego przez 5 lat....podkładamy sie od czasu do czasu, wiekszosc partii mój syn przegrywa ale czaem naprawde trzeba dac wygrac
Moi chłopcy mają 9 i 7 lat - grają od zawsze. Młodszy gdy miał 5 lat wygrał raz w Arkadię. W pędzące żółwie daaawno nie graliśmy, ale wygrane rozkładały się na wszystkich. W geniusza zdarza im się wygrać - grają sensownie, nie odstają. W kingdoms podobnie. Ostatnio 7 latek zremisował na na pierwszym miejscu w caylusa grając z dwójką dorosłych. W seta wycina niewprawionych dorosłych bez litości. Nie wygrywają w samuraja, ale grają fajnie. Wszystko kwestia wprawy i ogrania. Ale jak dziecko ma się rozwinąć, jeśli wygrywa grając słabo?
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Granie z dziećmi.
Radek - ale granie "na hardcorze" też nie jest rozwiązaniem. W dzieciństwie byłem całkiem niezły w szachy. Na tyle, że wszystkich rówieśników z kółka szachowego ogrywałem bez problemu. Ale nigdy nie udawało mi się wygrać z ojcem. I to mnie bardzo zniechęciło do szachów, na tyle, że zrezygnowałem z nich zupełnie.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
-
- Posty: 1719
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 3 times
Re: Granie z dziećmi.
Nataniel, widać byłeś za mało dobry . Jednak szachy to szachy, zupełnie inna rzeczywistość niż nasze granie for fun. Nie wyobrażam sobie dawania komuś w szachach handicapów, to byłaby profanacja
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
- rzaba
- Posty: 445
- Rejestracja: 22 kwie 2007, 23:18
- Lokalizacja: Limerick, Irlandia
- Has thanked: 37 times
- Been thanked: 2 times
Re: Granie z dziećmi.
oczywiscie sie zgadzam z Wami, non-stop podkładanie sie odpada - sytuacja z moim synem jest taka, że jesli przegra 15 razy pod rzad to po prostu przestaje w daną gre grac i tyle, jego nie obchodzi 'nauczysz sie i wygrasz'. Pomysł Nataniela z handicapem jest fajny i tez czasem go stosujemy - po prostu dla 6 latka trzeba troszke inaczej to robic (to podkladanie) niz z 9-latkiem. Oczywiście w Pedzace Żolwie sie nikt nie podkłada ale mowimy tu o grach gdzie o wygranej decyduje jednak podejmowanie decyzji lub przewidywanie ruchów - mój syn widzi sytuacje tylko 'tu i teraz', nie potrafi przewidziec co sie stanie za 2 rundy.
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Granie z dziećmi.
Różnorodność gier jest tak wielka, że wolę szukać takich, które pasują do wieku, temperamentu i zainteresowań młodszych graczy.
Jednak czasem moje Skarby (chociaż jest to bardziej opis sytuacji sprzed lat niż obecnej) chciały grać w poważne tytuły. I to była dla nas wszystkich dobra lekcja jak grać by: "wygrywać bez pychy, przegrywać bez urazy".
W trakcie rozgrywki staram się objaśniać taktykę i strategię, wskazywać (zwykle po partii) popełnione błędy, chwalić świetne i genialne pomysły.
Efekt jest taki, że teraz gramy bez stresu związanego z nieumiejętnością akceptacji porażki. Do tego wygrana nabrała smaku, i dla mnie i dla moich Skarbów.
Jednak czasem moje Skarby (chociaż jest to bardziej opis sytuacji sprzed lat niż obecnej) chciały grać w poważne tytuły. I to była dla nas wszystkich dobra lekcja jak grać by: "wygrywać bez pychy, przegrywać bez urazy".
W trakcie rozgrywki staram się objaśniać taktykę i strategię, wskazywać (zwykle po partii) popełnione błędy, chwalić świetne i genialne pomysły.
Efekt jest taki, że teraz gramy bez stresu związanego z nieumiejętnością akceptacji porażki. Do tego wygrana nabrała smaku, i dla mnie i dla moich Skarbów.
-
- Posty: 2616
- Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 67 times
Re: Granie z dziećmi.
O! O właśnie tak ! Mój syn po przegranej zawsze się pyta: "Gdzie i jaki błąd popełniłem ?"WRS pisze:W trakcie rozgrywki staram się objaśniać taktykę i strategię, wskazywać (zwykle po partii) popełnione błędy, chwalić świetne i genialne pomysły.
Pozdrawiam
- lacki2000
- Posty: 4084
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 288 times
- Been thanked: 173 times
Re: Granie z dziećmi.
A w GO daje się handicapy i profanacji nie ma bo GO jest lepsze od szachów To też jest gra dobra do grania z dziećmi już od wieku w którym przestają połykać pionki a w tym przypadku kamienie. Oczywiście na początku na planszy 9x9 a nie 19x19. Handicapy to lepszy sposób niż podkładanie ale podkładanie też ma walor edukacyjny jeśli wskażemy dziecku praktycznie od razu, że ten nasz ruch był błędny - w ten sposób na drugi raz już się tak nie podłożymy, dziecko raczej też nie.Senthe pisze:Nataniel, widać byłeś za mało dobry . Jednak szachy to szachy, zupełnie inna rzeczywistość niż nasze granie for fun. Nie wyobrażam sobie dawania komuś w szachach handicapów, to byłaby profanacja
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Granie z dziećmi.
My (ja i mąż), właściwie zaczęliśmy grać w planszówki, ze względu na dzieci. Zawsze gramy we czwórkę i nie zawsze wygrywają dorośli, mimo, że nie musimy się podkładać. Gdy dzieci były młodsze, czasami dawało im się wygrać, bo też uważam, że dzieciak który przegrywa przez kilka lat w szachy może znienawidzić tą grę.
Obecnie dzieci są starsze, syn 11, córka 13 i naszymi ulubionymi grami są: Osadnicy z Catanu, Carcassonne, Sabotażysta, Rummikub, Zooloretto, Słowostwory, Owczy pęd.
Już wyrośliśmy z Superfarmera i Wilka i owiec, ale dawniej często w to grywaliśmy. Teraz na gwiazdkę planujemy trochę bardziej skomplikowane gry. Mikołaj przyniesie Podaj cegłę i zastanawiamy się nad Evo, ponieważ syn uwielbia zwierzęta.
Chyba że możecie polecić coś innego, fajnego z motywem zwierzęcym
Obecnie dzieci są starsze, syn 11, córka 13 i naszymi ulubionymi grami są: Osadnicy z Catanu, Carcassonne, Sabotażysta, Rummikub, Zooloretto, Słowostwory, Owczy pęd.
Już wyrośliśmy z Superfarmera i Wilka i owiec, ale dawniej często w to grywaliśmy. Teraz na gwiazdkę planujemy trochę bardziej skomplikowane gry. Mikołaj przyniesie Podaj cegłę i zastanawiamy się nad Evo, ponieważ syn uwielbia zwierzęta.
Chyba że możecie polecić coś innego, fajnego z motywem zwierzęcym
Ostatnio zmieniony 27 sty 2014, 23:21 przez Bea, łącznie zmieniany 1 raz.
- dumspirospero
- Posty: 194
- Rejestracja: 01 gru 2008, 11:31
- Lokalizacja: Lublin
Re: Granie z dziećmi.
FaunaBea pisze: [...]
Chyba że możecie polecić coś innego, fajnego z motywem zwierzęcym
Poza tym Rebel ma całkiem fajną podstronę:
http://www.rebel.pl/category.php/1,1382 ... etami.html
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Granie z dziećmi.
Nad Fauną się też zastanawiam, przeczytałam już chyba setki recenzji i mam od tego spory mętlik. Chodzi o to by gra była sprawdzona przez innych i polecana. Powinna mieć fajną mechanikę, łatwo przyswajalne zasady i sporo interakcji, odrobinę losowości i zwierzaki oczywiście.dumspirospero pisze:FaunaBea pisze: [...]
Chyba że możecie polecić coś innego, fajnego z motywem zwierzęcym
Poza tym Rebel ma całkiem fajną podstronę:
http://www.rebel.pl/category.php/1,1382 ... etami.html
Czy ktoś zna Evo?
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Granie z dziećmi.
Fauna jest w porządku, ale kilka partii pod rząd to ciężko w to zagrać.
Może nieśmiało zaproponuję Agricolę? Nie wiem na ile 11latek może być w takiej grze ogarnięty, ale w pewnym momencie to i tak musowy zakup
Może nieśmiało zaproponuję Agricolę? Nie wiem na ile 11latek może być w takiej grze ogarnięty, ale w pewnym momencie to i tak musowy zakup
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
-
- Posty: 1719
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 3 times
Re: Granie z dziećmi.
Evo to gra twarda, z dość brutalną interakcją, i nie polecałabym jej dla dzieci.
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Re: Granie z dziećmi.
Bez przesady, to gra dla dzieci przecież...
A w wieku 11 i 13 lat emocjonalnie spokojnie dadzą radę, no chyba że córka preferuje gry całkowicie bez interakcji to może być kłopot.
Za to w Agricolę chłopiec w tym wieku może nie zechcieć nawet zagrać - spotkałem się z tym dość boleśnie próbując wciągać w planszówki "pewniakiem"- a brutalna też jest jak rodziny wyżywić się nie uda .
A w wieku 11 i 13 lat emocjonalnie spokojnie dadzą radę, no chyba że córka preferuje gry całkowicie bez interakcji to może być kłopot.
Za to w Agricolę chłopiec w tym wieku może nie zechcieć nawet zagrać - spotkałem się z tym dość boleśnie próbując wciągać w planszówki "pewniakiem"- a brutalna też jest jak rodziny wyżywić się nie uda .
-
- Posty: 1719
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 3 times
Re: Granie z dziećmi.
Evo jest o tyle trudna, że jest wypełniona negatywną interakcją - aby grać dobrze i wygrywać, trzeba zastanawiać się, kto co zrobi i dlaczego, licytować, negocjować, być przygotowanym na noże w plecy i w ogóle. Nie jestem pewna, czy o to chodzi rodzicom kupującym grę z fajnymi dinozaurami, tylko tyle ;P
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
- gafik
- Posty: 3650
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 119 times
Re: Granie z dziećmi.
Fauna jest ok. Ale to taki raczej quiz, na szczęście nie jest nudny i kilka razy w roku chętnie gram
Może Expedition Sumatra albo Mondo? Ewentualnie Takenoko...
Może Expedition Sumatra albo Mondo? Ewentualnie Takenoko...
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Granie z dziećmi.
Polecam zwierzątkową wersję Fasolek - Koński Targ.
http://www.boardgamegeek.com/boardgamev ... ed-edition
W Polsce chyba niedostępne, lecz na niemieckim Amazonie do kupienia za 2 euro (plus koszty dostawy)
http://www.amazon.de/Amigo-Spiel-Freize ... 852&sr=8-1
http://www.boardgamegeek.com/boardgamev ... ed-edition
W Polsce chyba niedostępne, lecz na niemieckim Amazonie do kupienia za 2 euro (plus koszty dostawy)
http://www.amazon.de/Amigo-Spiel-Freize ... 852&sr=8-1
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- lacki2000
- Posty: 4084
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 288 times
- Been thanked: 173 times
Re: Granie z dziećmi.
Niedługo do wypróbowania na Board Game Arena!gafik pisze:Ewentualnie Takenoko...
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- poooq
- Posty: 1241
- Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 61 times
Re: Granie z dziećmi.
OZooLeMio: licytacja i układanie kafelków: bardzo sprawne pomysły.Bea pisze:Chyba że możecie polecić coś innego, fajnego z motywem zwierzęcym
Po co piać, gdy można grać?
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
- charlie brown
- Posty: 220
- Rejestracja: 01 kwie 2006, 16:59
- Been thanked: 1 time
Re: Granie z dziećmi.
Kuhhandel - zabawna zwierzęca karcianka z licytacją i blefem. Gra niezależna językowo, cena ok. 50 zł.Chyba że możecie polecić coś innego, fajnego z motywem zwierzęcym
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Granie z dziećmi.
Dziękuję za propozycje gier, spiszę je sobie wykorzystam może w przyszłości. Zdecydowałam się jednak na Evo (już zakupiłam i przy okazji wyszłam ze sklepu z 7 cudami świata, też przyniesie Mikołaj) po 6 grudnia dam znać czy się spodobało. jeśli chodzi o negatywną interakcję, mam nadzieję, że nie będzie z tym większych kłopotów. Dzieci uwielbiają sabotażystę, z przebiegłym uśmiechem na twarzy się wzajemnie wsadzają za kratki lub psują narzędzia.