Grand Prix Racing Team

[loker]

Witam. Ponad rok temu miałem przyjemność zaprezentować na GF grę Formula1 TGP. W konkursie Gra na (5-kę) zajęła niestety ostatnie miejsce , ale żal mi było zostawić ten trochę niedorobiony płód mojego umysłu i ostatnio postanowiłem nad nim trochę popracować. Uprościłem zasady, coś odjąłem, coś dodałem, potestowałem i jeśli ktoś chciałby rzucić okiem co z tego wyszło to zapraszam na www.chomikuj.pl/grydominika/dokumenty. Za jakiś czas znajdą się tam oprócz instrukcji elementy gry: plansze, karty i żetony.

[Bartoszeg02]

oczekuje na elementy : >

[loker]

Pora na następną część gry - karty taktyki. W ich opracowaniu wykorzystałem materiały ze stron zespołów F1 oraz zrobione przez siebie zdjęcia podczas gp węgier 2009. Jako symbolu szybkości użyłem grafiki z jednego z portali zajmujących się tematyką wyścigów. Jeśli zaistniałyby jakiekolwiek obiekcje co do takiego wykorzystania takich materiałów, proszę o informację.
Przy okazji mam pytanie, jak się wstawia obrazek pod tekstem na forum?

Dzięki poooq. W takim razie przykład karty:

[poooq]

Trzeba użyć polecenia

Kod: Zaznacz cały

[img]adres http: obrazka[/img]

lub dodać załącznik panelem pod oknem "Wyślij odpowiedź".

[loker]

Powrót do projektu po przerwie i wraz z następnymi elementami gry (karty zdarzeń, żetony i plansza toru Monza do pobrania na www.chomikuj.pl/grydominika/dokumenty) parę słów o grze. GPRT jest dość szybką (40 min.-1 godz.) taktyczną grą wyścigową, w której gracz planuje ruch swoich dwóch bolidów podczas wyścigu samochodowego. Gra składa się z 3 części: kwalifikacji, startu i właściwego wyścigu.
Pierwszą taktyczną decyzję podejmujemy już podczas kwalifikacji. Wybieramy wtedy stopień zatankowania bolidów, od czego będzie zależało, ile tur dany bolid pokona w wyścigu, zanim będzie musiał zjechać na pierwszy pit-stop. Gracz może zdecydować, że zatankuje swój bolid na długi przejazd, uniknie wtedy częstego zjeżdżania do boksów, co zawsze wiąże się ze stratą czasu, musi się jednak wtedy liczyć z gorszą pozycją na starcie (im więcej paliwa tym wolniejszy przejazd podczas kwalifikacji) oraz słabszym tempem mocno zatankowanego samochodu podczas wyścigu.
Start charakteryzuje się zwykle nieprzewidywalnością i przypadkowością, chociaż bolidy startujące z pierwszych pól mmają zdecydowanie większe szanse na utrzymanie wysokiej pozycji po pierwszym zakręcie.
Niedługo parę słów o samym wyścigu i fotki z testów.

[Bri]

Troszkę nie rozumiem założeń - tankujesz bolid podczas kwalifikacji ale to paliwo zużywa w trakcie wyścigu a nie kwalifikacji? To co robi podczas kwalifikacji, jeździ na powietrze?

[loker]

Mechanizm gry jest dość luźno oparty o zasady, jakie obowiązywały w F1 2 lata temu. Jedną z nich było to, iż bolidy startują do wyścigu z taką samą ilością paliwa, z jaką kończyły kwalifikacje. Same kwalifikacje to tak naprawdę tylko jedno szybkie kółko, każdy bolid podczas kwalifikacji spala mniej więcej tyle samo benzyzny. Liczyło się to, ile po takim jednym okrążeniu zostanie paliwa w baku na wyścig. Mogło go wystarczyć na 10, 20, 30 lub więcej okrążeń. Miało to duże taktyczne znaczenie, bo im mniej paliwa w kwalifikacjach tym szybszy był bolid w kwalifikacjach właśnie i na początku wyścigu, ale musiał dość szybko zjechać do boksu, aby się zatankować, co z kolei wiązło się z ryzykiem utknięcia w dalszej części wyścigu za wolniejszymi bolidami i dużą stratą. Zasady te były często krytykowane za to , że są zbyt "taktyczne" i nie pozwalają na normalne ściganie, zawsze jednak uważałem, że są dość fajne do oparcia na nich gry planszowej. Po prostu w grze zapis o zatankowaniu paliwa w kwalifikacjach jest pewną strategiczną decyzją, która ma swoje konsekwencje w wyścigu; wpływa na pozycję na starcie, na tempo bolidu i czas, kiedy bolid będzie musiał zjechać na pit-stop.

[loker]

Kilka fotek z testów GPRT:

[maci0]

Bardzo fajna gra, sam pracowalem nad podobna, ale nigdy nie moglem zebrac zasad do kupy i ogarnac mechanike gry. Chodzi mi jednak po glowie pare modyfikacji - wiecej opcji setupu - np skrzydla - mocny docisk daje zwiekszone szanse obrony przed wyprzedzeniem, ale szybciej zdziera opony badz poprostu spowalnia samochod, niski docisk przyspiesza/wolniej sciera opony, ale trudniej obronic sie przed atakiem, do tego np przelozenia biegow - dlugie lub krotkie, krotkie to lepsze przyspieszenie, moze pomagac przy wyprzedaniu, dlugie to wieksza predkosc maksymalna, mozna np dodawac 1 do kazdego ruchu. Oprocz tego, zamiast odgornie przypisywac kierowcom umiejetnosci 5 i 3, mozna zostawic wybor graczowi - ma do rozdysponowania na dwoch 8pkt umiejetnosci. Mysle tez, ze mozna byloby wprowadzic ulatwienia na defensywne taktyki, na 1 pitstop - usunac zasade przeznaczania pozostalych punktow ruchu na wyprzedzanie - niewazne o ile pol za samochodem wyprzedzanym moglby stanac wyprzedzajacy, nie dodaje sie za to zadnych bonusow, a po wyprzedzeniu ustawia sie bezposrednio przed wyprzedzonym.

[loker]

Dzięki za miłe słowa. Gra w swoim pierwotnym stadium miała zdecydowanie więcej opcji ustawień samochodu, ale ze znacznej części wycofałem się na korzyść prostoty i tempa rozgrywki. W ostatnich grach testowych wprowadziłem parę modyfikacji reguł, a mianowicie:
- podczas startu gracz może na jednego zawodnika wydać dwie karty, aby przesunąć go na prostej startowej o 1 pole. To dodaje trochę planowania do tej fazy i pozwala łatwiej graczom z dalszych miejsc na skuteczniejszy atak podczas startu. Gracz z przodu musi ryzykować, czy wydać te karty pozbawiając się dostępnych opcji już w wyścigu, czy też narazić się na utratę pozycji po starcie.
- w fazie zagrywania kart na początku tury jeśli gracz zagrywa kartę z ulepszeniem bolidu nie może wykorzystać żetonów szybkości w tej turze. Utrudnia to ciągłe zwiększanie zasięgu ruchu za pomocą tych żetonów na rzecz wykorzystania ich głównie w kluczowych momentach wyścigu.
- w wyścigu jest nakaz skorzystania z obydwu rodzajów opon przynajmniej raz. To zasada obecna również w F1, wymusza jeszcze większe skupienie się na startegii pit-stopów.
Mam też zamiar dodać jakiś rodzaj karty ograniczającej ilość ciągniętych kart przez przeciwnika co turę. Jak znajdę czas do talii dodam jeszcze karty mistrzostw świata (umożliwiają transfer ulepszeń między wyścigami) i plansze trzech pozostałych torów.
Póki co jednak w temacie wymyślania gier aktualnie pracuję (na razie teoretycznie ) nad dwoma projektami:
- Walki o Monte Cassino - gra dla jednego gracza o kierowaniu działaniami II korpusu (inspiracje: Death Angel, Fields of Fire, K2, LOtR LCG)
- Gra o II wojnie światowej, gra dla 2-3 graczy, która trwałaby max. 3 godziny (był o tym wątek na forum). Tu mam trochę więcej pomysłow niż o Monte Cassino, pewnie więc efekty będą szybciej.
Pozdrawiam wszystkich twórców.

[Bri]

A w sprawie GPRT to sprawdziłes konkurencyjnego "Rallyman'a"??
http://www.rebel.pl/product.php/1,1365/ ... lyman.html

[loker]

Jasne, grałem w Rallyman'a. Bardzo fajna gra, zwłaszcza dla fana ogólnie pojętego motorsportu. Powiedziałbym, że od mojej różni się prawie dokładnie tym, czym rajdy serii WRC od wyścigów F1 czy GP2. Ma to oczywiście wpływ przede wszystkim na mechanikę gry, która jest różna, chociaż na pierwszy rzut oka gry mogą wydawać się podobne.

[loker]

Pod adresem http://www.youtube.com/watch?v=LSaA0vmg ... ture=g-upl zamieściłem filmik przedstawiający moją grę. Jestem ciekaw Waszych opinii. Jest to pierwsza próba mojej zabawy z kamerą więc trudno mi ocenić na ile to wszystko jest czytelne dla oglądającego. Niedługo udostępnię ostateczną wersję gry ze wszystkimi torami, kartami oraz lekko poprawioną instrukcją.

[Beti]

Probowałeś zamienić tury na pełne okrążenia?

Bo z tego co rozumiem (po obejrzeniu filmu) może dojść do sytuacji, że sam wyścig może zakończyć sięw połowie toru, do tego każdy gracz może mięc pit stop w innym miejscu..

Troche kłuje

[loker]

Chodzi właśnie o to, że w tej grze nie ma czegoś takiego jak okrążenia. Nie ma pola ze startem i metą, nie ma też pola zjazdu na pit-stop. Po starcie bolidy można ustawić na dowolnym polu jeden za drugim i oczywiście zwykle każdy bolid będzie miał pit-stop w innym miejscu. Na filmiku faktycznie po starcie stoją one gdzieś w okolicy napisu start, ale to zupełny przypadek. Nie jest istotne w jakim miejscu na planszy znajdują się bolidy, istotna jest tylko odległość w polach między nimi. W pierwotnej wersji gry wogóle nie było toru, tylko żetony między bolidami oznaczające tą odległość (było to jednak niewygodne w liczeniu). Plansza równie dobrze mogłaby być zwykłą linią prostą podzieloną na odcinki. Ma formę toru, a właściwie zamkniętej pętli, bo tak jest najwygodniej, a przy tym zdecydowanie bardziej wyścigowo.

[Beti]

No dokładnie,

tylko czy coś stoi na przeszkodzie, żeby były pełne okrążenia zamiast tur?

[kdsz]

@loker
Bardzo dobre wideo. Oczywiście strona techniczna jeszcze trochę kuleje, ale za to merytorycznie jest bardzo fajnie. Zdecydowanie posiadasz umiejętność klarowanego przedstawiania myśli i moim zdaniem masz zadatki na dobrego podcastera. Pozdrawiam!

[loker]

No dokładnie,

tylko czy coś stoi na przeszkodzie, żeby były pełne okrążenia zamiast tur?

Czyli jak rozumiem proponujesz tylko zmianę nazwy ? Jeśli tak, to nie ma sprawy
@kdsz
Dzięki za miłe słowa. Mam nadzieję, że uda mi się zamieścić filmik o mojej następnej grze, nad którą aktualnie pracuję. Będzie to gra dla jednego gracza pt. "Monte Cassino"'

BTW na www.chomikuj.pl/grydominika/dokumenty są pdf-y z ostateczną wersją GPRT, łącznie ze wszystkimi czterema torami i dodatkowymi kartami. Zapraszam do obejrzenia.

[Bri]

Czuję się zszokowany - wyścig bez startu i mety?

[Beti]

Czyli jak rozumiem proponujesz tylko zmianę nazwy ? Jeśli tak, to nie ma sprawy
.

Nie.
Proponuje zmianę zasad - nie rozgrywa sie np 9 tur, tylko 5 pełnych okrążeń.

Czy coś stoi na przeszkodzie żeby tak grać?

[maci0]

alescie sie uczepili, przeciez cala mechanika gry jest zbudowana na turach, nie okrazeniach. Plansza jest tylko po to, zeby odwzorowywac odleglosci miedzy bolidami. Dziwie sie, ze skoro uczepiliscie sie ze nie ma "wlasciwych" okrazen, to nic nie mowicie na temat cofania bolidu! Jak dla mnie to jest dobrze skonstruowane. Tura jest okrazeniem i musisz dobrze zaplanowac kazde okrazenie, czy przyatakujesz, czy pojedziesz bezpiecznie, czy moze to jest juz moment na zjazd do boksu.

[loker]

Czuję się zszokowany - wyścig bez startu i mety?

To się nazywa niestandardowe podejście do tematu.

Czy coś stoi na przeszkodzie żeby tak grać?

Stoi dokładnie to, o czym co napisał Maci0

Plansza jest tylko po to, zeby odwzorowywac odleglosci miedzy bolidami. Tura jest okrazeniem i musisz dobrze zaplanowac kazde okrazenie, czy przyatakujesz, czy pojedziesz bezpiecznie, czy moze to jest juz moment na zjazd do boksu.

Dzięki za bardzo celne streszczenie mechaniki.

[Beti]

Może zamiast pisać półsłówkami odpowiesz w końcu rzeczowo na moje pytanie?
Maciej0 nie napisał nic co byłoby odpowiedzią, opisał po prostu po raz kolejny mechanikę.

@loker, Maci0

1.Tura nie jest okrążeniem - gdyby tak było, istniałaby możliwość wyprzedzania w każdej turze, a tak nie jest - mozliwe wyprzedzanie tylko w konkretnych miejscach toru, więc:
2. Plansza jest istotna - różne warunki wyprzedzania, w zależności od miejsca wyprzedzania/zakrętu.

Spróbuje ostatni raz:
Co stoi na przeszkodzie, żeby zmienić nieco mechanikę i zamiast tur rozgrywać pełne okrążenia?
Po obejrzeniu filmu wydaje się, że nic ale nie znam gry od podszewki dlatego pytam.

[loker]

Być może faktycznie niezbyt jasno przedstawiłem to w filmiku, zwłaszcza jeśli chodzi o wyprzedzanie, może to być trochę mylące. Otóż wyprzedzać można w każdej turze, niezależnie od miejsca bolidów na torze. Po prostu jeśli jakiś bolid podczas ruchu napotyka inny bolid (również swojego zespołu) podejmuje próbę wyprzedzenia (opartą na licytacji). Wybór miejsca do wyprzedzania jest uzależniony od decyzji gracza wyprzedzającego, przy czym mówiąc miejsce nie mam na myśli konkretnego pola na planszy, ale określam pewne warunki (symbolizowane przez kolorowe kółka), które należy wypełnić, aby manewr wyprzedzenia się udał. Nazwy zakrętów umięściłem obok toru w miejscach, gdzie faktycznie te zakręty się znajdują tylko ze względów, powiedzmy, edukacyjnych . Równie dobrze mógłym je umieścić gdzieś z boku w tabelce pt. "Ile musisz mieć czerwonych kółek, aby wyprzedzić". Jest to związane z zarządzaniem talią, poniważ kiedy szykujesz się do wyprzedzenia (ale też kiedy widzisz, że ktoś zamierza Cię wyprzedzać) szykujesz sobie odpowiednie karty w odpowiednim kolorze w fazie organizacyjnej.
Moją grę cechuje dość wysoki poziom abstrakcji, tzn. przedstawiłem tylko to co jest naprawdę istotne w wyścigu takim jak F1, i co czyni go w dużym stopniu rozgrywką czysto taktyczną. Wyścigi dla osób nie interesujących się tematyką są zwykle bardzo nudne, fajnie robi się tylko wtedy, gdy ktoś widowiskowo rozbije swój samochód. Jednak analiza strategii poszczególnych zespołów, jej wymuszone przez warunki zmiany itd. czynią wyścigi naprawdę czymś więcej, niż nudną procesją dookoła toru. Ja być może za bardzo pomieszałem w przedstawieniu gry elementy abstrakcyjnej mechaniki z elementami tego wyścigowego chromu, czyli planszę w kształcie prawdziwych torów z zaznaczonymi słynnymi zakrętami itd. To faktycznie mogło być mylące. Ale naprawdę nie można zrobić kilku okrążeń w tej grze (często ledwo zalicza się jedno kółko) z tych powodów, o których było pisane wcześniej.

[Beti]

No ok,
to zmienia postać rzeczy

Sugerowałem się tylko filmem - dlatego myslałem, że miejsce na torze jest istotne do wyprzedzania.

Mimo braku okrążeń gra mnie zainteresowała, więc w wolnej chwili sobie ją wykonam i rozegram kilka wyścigów.