Ostatnio sprzedaliśmy bo...
- JollyRoger90
- Posty: 482
- Rejestracja: 28 lut 2020, 20:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 858 times
- Been thanked: 204 times
Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...
Wielce Imponujące Budowle - gra po prostu ok. Nic nie sprawiło, żebym chciał ją zatrzymać na półce, wsród innych abstraktów.
Skymines - poszło w świat na mathandel
Pandemic Iberia - jw. PAndemici to chyba nie moj typ gier (mechanicznie).
Deep Sea Adventrure - inne push your luck sprawdzają się lepiej
Hero Realms + 2x dod. kampanijne - przeszedlem dwa razy w rozny sposob i roznymi postaciami i polecialo w swiat zeby cieszyc kogos innego. Sobie zostawilem drugi egzemplarz podstawki wraz z malymi dodatkami
Skymines - poszło w świat na mathandel
Pandemic Iberia - jw. PAndemici to chyba nie moj typ gier (mechanicznie).
Deep Sea Adventrure - inne push your luck sprawdzają się lepiej
Hero Realms + 2x dod. kampanijne - przeszedlem dwa razy w rozny sposob i roznymi postaciami i polecialo w swiat zeby cieszyc kogos innego. Sobie zostawilem drugi egzemplarz podstawki wraz z malymi dodatkami
Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...
Wielka pętla z dodatkiem Peleton - bardzo przyjemna gra wyścigowa. Pewnie gdyby miała w sobie jakieś asymetrie to została by ze mną. A tak okazała się trochę zbyt lekka jak na moją grupę, mimo to będę ją dobrze wspominał.
- kuleczka91
- Posty: 413
- Rejestracja: 10 lut 2020, 18:27
- Has thanked: 608 times
- Been thanked: 402 times
Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...
Agricola Wersja dla graczy + Talia A i B - bo nigdy nie pokochałam się z tą grą, zresztą chyba jak z każdą grą Uwego...Ostatnio zagraliśmy z ciekawości rozgrywkę i uznałam, że i tak w to nie będę grała, bo mi niczego nie urywa, a jak padają propozycje w co gramy to nikt nie wspominał o Agricoli. No i dzięki pozbyciu się tego zrobiło mi się miejsce na regale na Rats of Wistar xD.
Kolejowy szlak płomienna czerwień - ogólnie nie urzekła mnie niczym ta gra, zwykły kurzołap.
Osadnicy Narodziny Imperium: Poprzez historię - kupiłam to kiedyś z nadzieją, że zagramy, ale po otwarciu pudełka było jedno wielkie rozczarowanie, że więcej tam powietrza niż zawartości. Dodatek tak sobie leżał latami na szafie i stwierdziłam, że spróbuję się tego pozbyć, bo nie zanosi się na to żebyśmy chcieli w to zagrać.
Kolejowy szlak płomienna czerwień - ogólnie nie urzekła mnie niczym ta gra, zwykły kurzołap.
Osadnicy Narodziny Imperium: Poprzez historię - kupiłam to kiedyś z nadzieją, że zagramy, ale po otwarciu pudełka było jedno wielkie rozczarowanie, że więcej tam powietrza niż zawartości. Dodatek tak sobie leżał latami na szafie i stwierdziłam, że spróbuję się tego pozbyć, bo nie zanosi się na to żebyśmy chcieli w to zagrać.
- kurdzio
- Posty: 813
- Rejestracja: 26 paź 2019, 13:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 128 times
- Been thanked: 384 times
Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...
Kaskadia - świetny abstrakt ale wkurzało mnie odrzucanie losowych kafli na początku rozgrywki (przy graniu na 2 osoby). Mając w kolekcji Calico, Doniczki i nową Ostoję (gdzie punktowanie miejscami jest jak w Kaskadii) coś musiało wylecieć. Mogę trochę tęsknić
Pagan - ze smutkiem ale 3 partia była ostatnią. Gra nie podeszła mojej połowie, a mi tak ją obrzydziła że jedyne wyjście to była sprzedaż. Cieszę się że nie mam w zwyczaju wchodzić w gry all-in, bo miałbym o wiele więcej do sprzedawania
Mindbug - doceniam mechanikę ale gra utwierdziła mnie w przekonaniu że w pojedynkowe karcianki wolę grać na PC.
Pagan - ze smutkiem ale 3 partia była ostatnią. Gra nie podeszła mojej połowie, a mi tak ją obrzydziła że jedyne wyjście to była sprzedaż. Cieszę się że nie mam w zwyczaju wchodzić w gry all-in, bo miałbym o wiele więcej do sprzedawania
Mindbug - doceniam mechanikę ale gra utwierdziła mnie w przekonaniu że w pojedynkowe karcianki wolę grać na PC.
Gramy głównie w 2 osoby, służę radą :)
Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...
Oathsworn: Into the Deepwood - jedna z najlepszych gier jeśli nie w ogóle najlepsza w jakie grałem ale jak dla mnie jednorazowa. Niech zdobywa serce kolejnego gracza.
Folklore: the Affliction - opadł hype z historii po kilku scenariuszach... no i jednak irytacja z nieudanego kulania kośćmi się równocześnie powiększała. Ostatecznie gra powędrowała na sprzedaż.
Agemonia - jak dla mnie nic ciekawego, walka płytka, system wydarzeń na planszy może zarąbać cały scenariusz bo nagle wrogowie spawnują się zewsząd.
Folklore: the Affliction - opadł hype z historii po kilku scenariuszach... no i jednak irytacja z nieudanego kulania kośćmi się równocześnie powiększała. Ostatecznie gra powędrowała na sprzedaż.
Agemonia - jak dla mnie nic ciekawego, walka płytka, system wydarzeń na planszy może zarąbać cały scenariusz bo nagle wrogowie spawnują się zewsząd.
Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...
Można by pewnie to wszystko podregulować homerulesami ale już ich i tak za dużo nawprowadzałem i już lekkie znużenie tym tematem odczuwałem. Jak będę miał okazję u kogoś zagrać to zagram ale na tyle mam wąską kolekcję gier że nie odczuwam potrzeby trzymania FoA na półce
- Ardel12
- Posty: 3363
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1041 times
- Been thanked: 2026 times
Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...
Spokojnie, jeszcze się pojawi. Ja choćby mam komplet, do którego chcę przysiąść w końcu, więc jak się uprę to pewnie szybko przejdę.
A ostatnio sprzedałem zestaw Escape roomów(W krainie Czarów, 7th Sea SideQuest i Kryminalne Zagadki). Standardowo zaliczone i poszly w świat. Tutaj muszę powiedzieć, że ceny odsprzedaży takich gier są kuriozalnie niskie i nie opłaca się kupować nówek. Sam i tak odkupuje od kolegi po przyzwoitej cenie, ale i tak pozbycie się tego jest upierdliwe. Same gry spoko acz żadna, którą bym mógł nawet polecić. Kraina Czarów zakrącona i sporo zagadek typu domyśl się co autor chciał, 7th Sea za proste, a KZ miały nudną zagadkę kryminalną(ot ktoś zginął i kto go zabił, NUDA). Kolejną grą był Darwin z dodatkiem, którego sprzedałem tylko dlatego, że kupiłem komplecik angielski z KS. Gra mi się bardzo podoba i z chęcią do niej siadam, a że żonie również to same plusy. Nie mogę się doczekać sprawdzenia dodatku oraz promosków.
Niedługo przejdę też Oathsworna, więc trafi na sprzedaż. W domu niestety dalej ogrom pudeł i co się odkopię to przyjeżdża kolejny KS. Choć limitu ostre staram się trzymać w tym roku na zakup, to zamówione gry sprzed lat spływają.
-
- Posty: 141
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 06:35
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 58 times
- Been thanked: 29 times
Re: Ostatnio sprzedaliśmy bo...
Sprzedałem Age Contrived po jednej grze. Myślałem, że to będzie miłe średniej ciężkości euro z ładnymi komponentami, a było po prostu nudnawo…
Dostałem planszetki metalowe, które de facto nie mają sensu - lepiej z nich wyciągać niż strzelać, wiadomo, że to miał być bajer, ale mógłby być chociaż funkcjonalny. Reszta wydania ładna, ale w zasadzie można brać retail.
Sama mechanika po prostu ok, czyli wg BGG 6/10 - głównie sprowadza się do wykładania kafli na monumenty, a piękna mapa, na której wydaje się, że dużo się może dziać, prawie nie ma znaczenia. Niektórzy mówią, że można chodzić i zbierać bonusy, ale nadal to jakoś z mało dla mnie.
Dostałem planszetki metalowe, które de facto nie mają sensu - lepiej z nich wyciągać niż strzelać, wiadomo, że to miał być bajer, ale mógłby być chociaż funkcjonalny. Reszta wydania ładna, ale w zasadzie można brać retail.
Sama mechanika po prostu ok, czyli wg BGG 6/10 - głównie sprowadza się do wykładania kafli na monumenty, a piękna mapa, na której wydaje się, że dużo się może dziać, prawie nie ma znaczenia. Niektórzy mówią, że można chodzić i zbierać bonusy, ale nadal to jakoś z mało dla mnie.