A Touch of Evil: The Supernatural Game (Jason C. Hill)

[descentt]

Witam

Jak ktoś szuka rozszerzeń, to właśnie pojawił się w "planszomani" dodatek - A Touch of Evil: The Coast. Jest dostępny, właśnie do mnie leci.

[japanczyk]

Witam

Jak ktoś szuka rozszerzeń, to właśnie pojawił się w "planszomani" dodatek - A Touch of Evil: The Coast. Jest dostępny, właśnie do mnie leci.

Ech, a ja z Yurim ze Stanów sprowadzałem... i do tej pory dodatku ejszcze nie otworzyłem
Musze wrócić do tej zacnej gry

[Yuri]

Witam

Jak ktoś szuka rozszerzeń, to właśnie pojawił się w "planszomani" dodatek - A Touch of Evil: The Coast. Jest dostępny, właśnie do mnie leci.

Ech, a ja z Yurim ze Stanów sprowadzałem... i do tej pory dodatku ejszcze nie otworzyłem
Musze wrócić do tej zacnej gry

Pamiętam, że wtedy jakaś dobra promka była, choc co w PL to w PL. Aż się serce raduje, że gra zyskuje na popularności, sklepy "ściągają", a ludzie grają Polecam z tego dodatku Ghost Ship i Sunken Seven. Fajna jest też nowa mechanika Haunting.

[Gizmoo]

Musze wrócić do tej zacnej gry

Ej! Kuba! Przecież ty chyba jeszcze w podstawkę nie zagrałeś!?

Ja świeżo obcykałem zasady, to może zagramy w końcu? Zanim zapomnę to, co przeczytałem. Mam już wszystko ładnie posortowane, zakoszulkowane, więc możemy zagrać na moim egzemplarzu.

P.S. Jeszcze nie wiem, czy zostanę tak wielkim miłośnikiem jak Yuri, ale wrzucam tu taki taktyczny komentarz:

Czy znaleźliby się chętni na jakieś zbiorowe zamówienie druku fanowskiego kontentu u MB Print, albo u Planszowego Dobromira?

[japanczyk]

Ej! Kuba! Przecież ty chyba jeszcze w podstawkę nie zagrałeś!?

Zagrałem

Możemy sie za te 2 tyg wlasnie na AToE umówić z Jasperem
W poniedziałek też w sumie zagram, to bede na swiezo z zasadami

[Yuri]

Ja mam wszystko podrukowane, ale w sumie jakbyście kręcili pro zamówienie z MB Print to bym się pisał. Można od razu druknac fanowski dodatek Braterstwo Wilkow.

[Yuri]

Jeszcze dodam z własnego doświadczenia że Villaini z PnP są bardzo fajnie mechanicznie rozbudowani, o wiele bardziej niż Ci z podstawki i dodatków. I trudniejsi

[pwitkows]

W kontekście drukowania fanowskich dodatków kart. Jeśli da się programowo wyekstrahować obrazy z plików źródłowych to nie ma problemu mogę się tym zająć. Przygotowywałem druk kart do Android Netrunner NISEI i wielka Magia i miecz. Prośba o wskazanie lub podesłanie plików. Zobaczę co da się zrobić.

[Mr_Fisq]

japanczyk Gizmoo udało się zagrać? Jak wrażenia?

[Gizmoo]

Gizmoo udało się zagrać? Jak wrażenia?

Udało. Nawet kilka razy. W różnych konfiguracjach towarzyskich. Wrażenia mocno mieszane (łagodnie ujmując).

Wariant rywalizacyjny - dla mnie nie do przyjęcia. Totalny festiwal losowości. Każdy sobie rzepkę skrobie. Jest nudno i przy okazji - bywa totalnie niesprawiedliwie. Grając w standardowym trybie brakuje w tym wszystkim jakiegoś poczucia, że działamy dla dobra sprawy. No i kompletnie nie interesuje nas co robią pozostali gracze. Wszyscy wstali od stołu zniesmaczeni, w poczuciu zmarnowanego czasu.

W coopie wrażenia są nieporównywalnie duuużo lepsze. Wszyscy działają dla dobra sprawy, a nierówności są niwelowane, bo każdy chce pomagać współgraczom, by razem pokonać zło.

Nie zmienia to jednak faktu, że to nadal bardzo losowa gra. Trochę taki lepszy Talisman, bo dużo więcej się dzieje i jednak podczas gry powstaje jakaś historia, a i klimat jest super, ale nadal to: Rzuć kostką, przejdź o tyle pól, pociągnij kartę, rozpatrz efekt, rzuć kostką na test, etc. Powtórz.

Niestety, w ogólnym rozrachunku to... Mechanicznie dość archaiczna gra. Klimatem ocieka, wykonanie zrywa czapkę z głowy i jest tu sporo ciekawych pomysłów, ale nie ma tu poważnych dylematów, a niemal o wszystkim decyduje rzut kością.

Przed ostatnią rozgrywką obejrzeliśmy sobie "Sleepy Hollow". Nie powiem, oddanie tego filmu na plansze udało się całkiem nieźle! I muszę przyznać, że bawiłem się w tej ostatniej partyjce bardzo dobrze, ale niestety moi współgracze już nie. Po tej ostatniej rozgrywce powiedzieli mi, że nie mają ochoty na więcej.

Okazało się więc, że w zasadzie nie mam z kim w to grać, a ponieważ nie gram solo, to raczej ATOE pójdzie pod młotek. Edycja na 10-lecie to kolosalne pudło, które zajmuje stanowczo za dużo miejsca. Pewnie gdybym znalazł klimaciarzy, którym się ten tytuł by spodobał, to zostało by to u mnie w kolekcji, bo jestem totalnym fanem klimatu, jaki gra generuje. Ale wszystkie moje grupy - to euro gracze, których irytuje mechanika pozbawiona większej decyzyjności. A jak napisałem już wcześniej - no niestety, ale o sukcesie decydują tu wyniki na kostkach.

Reasumując: Wykonanie - 10/10, Klimat - 10/10, Mechanicznie - 4/10, Towarzysko - 1/10.

Klimatyczna gra do piwka, w którą nie mam z kim grać i jest na wylocie z kolekcji.

[Mr_Fisq]

Wariant rywalizacyjny - dla mnie nie do przyjęcia.

W to akurat nie celuję na szczęście.

W coopie wrażenia są nieporównywalnie duuużo lepsze. Wszyscy działają dla dobra sprawy, a nierówności są niwelowane, bo każdy chce pomagać współgraczom, by razem pokonać zło.

A skaluje się "jako-tako"? Zastanawiam się, czy ma szanse sprawdzić się przy 2-3 graczach.

Niestety, w ogólnym rozrachunku to... Mechanicznie dość archaiczna gra. Klimatem ocieka, wykonanie zrywa czapkę z głowy i jest tu sporo ciekawych pomysłów, ale nie ma tu poważnych dylematów, a niemal o wszystkim decyduje rzut kością.

Od strony mechaniki w sumie się nie dziwię - gra ma swoje lata i jest z dość "specyficznego wydawnictwa" (niczego FFP nie ujmując). Natomiast dobrze wiedzieć, że klimat jest bardzo odczuwalny (jak rozumiem grałeś w wydanie jubileuszowe?).

PS. Dzięki
PS2. Jak będziesz sprzedawał to daj znać

[Gizmoo]

A skaluje się "jako-tako"? Zastanawiam się, czy ma szanse sprawdzić się przy 2-3 graczach.

Grałem solo, grałem w trójkę i grałem we czwórkę. We trójkę było IMHO najlepiej. Podejrzewam, że ideał to dwójka graczy. Nie czeka się długo na swój ruch i dużo więcej jest do roboty.

Natomiast dobrze wiedzieć, że klimat jest bardzo odczuwalny (jak rozumiem grałeś w wydanie jubileuszowe?).

Klimat jest super. Głównie dzięki temu, że na kartach są kapitalne ilustracje w klasycznej stylistyce FFG, a wydarzenia - zarówno z tabeli naszego "złolca", jak i kart, dodają dużo fajnej otoczki. Są przemyślane i tematyczne.

Grałem zarówno w edycję jubileuszową i zwykłą. Jubileuszowa edycja ma dodatkowe figurki (genialne są popiersia starszyzny) i poprawioną instrukcję, która jest instrukcją totalną - to znaczy zawiera też instrukcję do wszystkich dodatków. Sporo tu dodatkowej zawartości. Dużym bonusem edycji jubileuszowej są dodatkowi "złolce". Są też profesjonalne wydane materiały fanowskie zaakceptowane przez FFG.

Jak będziesz sprzedawał to daj znać

Na razie biję się z myślami, czy się z tym rozstawać. Bo gra mi się w sumie podoba. Nawet pomimo mechanicznej ułomności. Po prostu uwielbiam klimat "hammerowskiego" horroru. Poza tym udało mi się zgromadzić pokaźną zawartość. Edycja jubileuszowa jest trudna obecnie do dostania, o The Coast nawet nie wspominam. Udało się też dorwać Hero Pack 1 i mam też fajną matę (od Japanczyka, któremu wiszę browara+), na której jest mapa wszystkich dodatków. W zasadzie do szczęścia brakuje tylko Something Wicked, żeby mieć prawie komplet. Tyle tylko... Że nie mam z kim w to grać. A, że pudło jest olbrzymiaste, to będę musiał podjąć ciężką decyzję. I jak podejmę, to na pewno się odezwę.

[japanczyk]

Na 2 graczy bym nie siadal, w 3 osoby w trybie coop dziala fajnie.
Ja bylem troche zaskoczony trybem rywalizacji, bo w Fortune and Glory dziala 100 razy lepiej, tutaj jest... miałko

Klimacik jest, do piwa super, ale z dwoch gier chyba bym wybral Fortune and Glory

[Yuri]

Tryb rywalizacji mógłby dla mnie nie istnieć w obu tytułach. Gram w te tytuły głównie z kobitą, a ona zwyczajnie lubi kooperację. Zresztą moja ekipa 2 kumpli do tej gry, też nie widzi innego trybu. Co do prostoty mechaniki pełna zgoda, ale. Dla mnie właśnie ten aspekt w połączeniu z tematyką gry i jej klimatem, oraz fajne proste patenty których gdzie indziej nie widziałem powodują mój afekt do tej gry. Gdzie indziej znajdę grę w klimacie horrorów Hammer Productions, ukazujące Amerykę purytańskich protestantow i pierwszych osadników, gdzie musimy prowadzić śledztwo przeciwko przeroznym Złym (a każdy z nich powoduje, że mechanicznie to mocno inna rozgrywka) i dodatkowo Radzie Starszych miasta, bo nie każdy ma tam czyste sumienie i może potajemnie współpracować że złym.
Jezeli szukamy bardziej klimatycznej i szybkiej rozgrywki to to tu znajdziemy. Mechanicznego Nobla i frakcji zróżnicowanych ala Root, natomiast nie.
Co do FanG to też uwielbiam, ale jednak obsługa tej gry jest lekko bardziej rozbudowana w trakcie gry i przez to stoi o oczko nizej.
No! Może w wersji coop vs 3 Rzesza, z latającym po planszy sterowcem, może stawać w konkury, ale ilość, klimat i różnorodność Złych w AtoE jest nie do pokonania jak dla mnie.

P. S. Obecnie bez mapy łączącej 3 plansze o której wspominałeś i dod. fanowskiemu Ninja Dorg Investigation Deck (wzmacnia klimat i motyw śledztwa), nie siadał bym do gry już. Zbyt dużo wnoszą jak mnie, przy minimalnym koszcie. Polecam.

[japanczyk]

Ogolnie Yuri jest tutaj mistrzem budowania klimatu - dostalem swietne polecajcie od niego - dodatkowy Investigation deck po sprawdzeniu to świetna sprawa, co prawda mapy na płótnie nie użyłem nigdy, ale klimat poziom over 9000, Bractwo wilków fanowskie imho lepsze niż którykolwiek z villainow z podstawki

[Reiner]

Cześć,

Udało mi się nabyć podstawkę ToE. Jak Panowie z dostępnością dodatków? Czy jest instrukcja w wersji pl oraz czy ktoś z was może będzie zabierał się za drukowanie fanowskich dodatków z MB print.

Pozdrawiam:)

[Yuri]

Aktualnie wyczerpany jest nakład "Something Wicked" i każdy tego szuka. Nie wiem jak z Hero Packami 1 i 2. Co do druku w MB Print to ja podrukowałem sobie wszystko własnym sumptem i nie narzekam. Jest profeska i jest ekonomicznie, do gry w zupełności wystarcza.

Co do tłumaczenia to mam w wersji PL instrukcje do podstawki, "Something Wicked" i tłumaczenie kart. Chyba w prehistorycznych czasach REBEL.pl miał to u siebie na stronie. Voila:

https://gofile.io/d/52HPhq

[Reiner]

Super, dzięki za info. Pl przydadza się bo mam kilku graczy, którzy mają problemy z angielskim.
Cieszę się jak dziecko bo dawno polowałem na ten tytul . Może OLX będzie łaskawy i udanmi się też kupic Fortune and Glory:)

[Yuri]

Fortunę and Glory też skończył się nakład i jest kiepsko.

[andrzejstrzelba]

Gdzieś kiedyś przeczytałem że jesienią tego roku ma być dodruk. Nie wiem jednak na ile jest to wiarygodne.
Dodruk FaG oczywiście.

[Reiner]

Dzięki Panowie.
Poszukam, może uda się dorwać gdzieś something wicked do ToE....
Z ciekawości ile was podliczyło MB print za wydruk dodatku fanowskiego bazującego na Braterstwie Wilków?

[Yuri]

Ja ten dodatek również drukowałem sam. Chyba tylko karty wydrukowałem w printwrstudio.de, by się od oryginalnego decku nie różniły.

[kastration]

Odkurzę. Team Yuri i inni zwolennicy Latającej Żaby jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa.

Zagrałem w podstawkę, będąc doświadczonym graczem Fortune and Glory i Last Night on Earth (a przy okazji fanem wydawnictwa). ATOE wydało mi się w zasadach nieco prostsze niż ww tytuły, a zwłaszcza FaG. Z drugiej strony, już po pierwszej rozgrywce dostrzegłem potencjalny problem vide casus Eldritch Horror, czyli zbyt mało kart w podstawce do poszczególnych lokacji. Co najmniej jeden dodatek byłby mile widziany (już robię podchody zresztą). W porównaniu do FaG jest mniejsza presja czasu, przy czym zaznaczę, że zacząłem od sugerowanego w instrukcji wariantu basic game, a nie advanced. Skutkiem czego Jeździec bez Głowy został przeze mnie rozwalcowany już w debiucie. Klimat jest nieziemski. Dość powiedzieć, że takie postacie, jak Jeździec czy Strach na Wróble robią mi dzień, bo mam sentyment do takich treści w horrorach klasy B. Zasady są klarowne, przy czym nie wiem, czy to norma, ale jeśli nie wejdzie ani jedna karta Mystery ani żaden inny efekt, to Villains'om nie udało się przeciągnąć na swoją stronę, ani jednego członka Rady Miejskiej (w wolnym tłumaczeniu). Instrukcja ma prawie 30 stron, ale chyba zrozumiałem ją prawidłowo. Jakkolwiek, karty Mystery były wyjątkowo znośne, porównując chociażby z niekiedy masakrycznymi efektami z FaG. Ten ostatni tytuł oceniam wyżej również pod względem spójności grafik w klimacie Indiany Jonesa (Yuri może tu pewnie nieco polemizować, patrząc po jego wypowiedziach). Muszę zagrać wariant advanced, ale póki co jest intrygująco. Przy czym jest to oczywiście specyficzny tytuł, z turlanką dużej liczby kości, co nie każdemu podejdzie.

[Dianne]

Przytuliłam właśnie na mepelu dodatek The Coast i HP1 <3 Lista dodatków do zdobycia wreszcie się skurczyła. Ależ się jaram Jakby ktoś miał dostęp do tej instrukcji PL to baaardzo proszę, bo podlinkowany plik chyba wygasł.

A jakby ktoś szukał to mają uszkodzone Anniversary Edition za 301 zł

[Yuri]

The Coast jest super klimatyczny, dobry wybór Koniecznie zagraj przeciwko Ghost Ship i Sunken Seven, mają bardzo fajne mechaniki jako Villaini
P. S. Instrukcje znajdę i podeślę tu jak wrócę do domu, chyba gdzieś mam.