Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Dziękuję za odpowiedź. Gramy na tym stole we dwóch w Blood Rage i dajemy radę. W Runebound też raczej we dwóch będziemy grać. Wymiary planszy w tych grach są identyczne więc powinno grać się dobrze.
- pawluus_3
- Posty: 84
- Rejestracja: 05 mar 2015, 11:27
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 5 times
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Ostatni dodruk był w 2019 i już wtedy było to lekkim zaskoczeniem. FFG nie wydaje się skore do rozwoju czy podtrzymania serii. Jest możliwość że Galakta znów nas zaskoczy.
Zastanawiam się co się stanie z małymi dodatkami przy braku dodruku, stanieją? Osobiście czekam bo cena na ww. dodatki jest dosyć wysoka.
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Galakta już ogłosiła zapowiedzi na ten rok i nie było wśród nich Runebound 3. To oczywiście nie oznacza, że dodruku na 100% nie będzie, ale Galakta uzależniona jest od dodruków międzynarodowych. Jeżeli ostatni dodruk był w 2019 i już gry nie ma na rynku, to chyba wciąż nieźle się ten tytuł sprzedaje. Galakta prawdopodobnie chciałaby ten tytuł dodrukować, ale muszą czekać.
- Emil_1
- Posty: 1388
- Rejestracja: 31 maja 2016, 13:34
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 172 times
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Ja ostatnio kupiłem wszystko do gry - ze swojej strony polecam Nieozerwalne więzi (nie jest to mały dodatek, ale obowiązkowa pozycja) a tak to te, które dodają scenariusze - pozostałe 2 dają kilka przedmiotów i bohaterów ( ale kupiłem bo to jedna z 2 ulubionych gier mojej Ukochanej Żony ).
Miłego dnia! :)
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Moim zdaniem wszystkie. Każdy jeden dodaje nowego bohatera, poza tym otrzymujemy w:A tak ogólnie to jakie najlepiej kupić małe dodatki?
- Złoconym ostrzu i Przebudzeniu gór - nowe umiejętności i zasoby wraz z nowymi żetonami, oraz 15 nowych kart przygód
- W sieci i Upadku mrocznej gwiazdy - nowy scenariusz oraz 30 nowych kart przygód
więc wszystko zależy od tego, który element gry chcesz rozwinąć. Ilość kart przygód, umiejętności oraz zasobów w rozgrywce nie zmienia się. Wraz z małymi dodatkami otrzymujemy większą ich ilość, dlatego gra zyskuje na regrywalności. Bohaterowie z dodatków są ciekawi. Mi najlepiej grało się Zylą z Upadku mrocznej gwiazdy (scenariusz też jest fajny), ale to już subiektywna opinia.
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
w ogóle to mam wrażenie że ffg olewa coraz więcej swoich gier, a patrząc na to że Runebound 3ed mam i lubię to ostatnio sam kupiłem ostatni dodatek żeby się później nie zdziwić że wszystko wyprzedane jak np w przypadku eldritch horror.
-
- Posty: 574
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 268 times
- Been thanked: 178 times
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
jakoś nie rozumiem do końca tej polityko FFG. Wydawało się, że Runebound 3 miało jeszcze potencjał na dodatki....i czego się sporo osób spodziewało, to dodatek z dodatkowa planszą, bo południowa część planszy jakby dawała takie możliwości. My bardzo lubimy, dlatego też zebrałem wszystkie dodatki oficjalne [każdy jednak daje coś ciekawego], część fanowskich i rozszerzenie mapy. Choć tu przydałyby się dodatkowe karty przygód. Na BGG ostatnio ktoś pisał, że pracuje nad nowymi kartami.
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Wystarczy spojrzeć na nowe gry przygodowe w klimacie fantasy, które ma w ofercie FFG. Po R3 wyszedł Władca Pierścieni: Podróże przez śródziemie, czyli gra w pełni kooperacyjna z aplikacją. Teraz planowane jest wydanie nowego Descenta opartego o ten sam model, co WP. R3 to jednak dość klasyczne podejście do tematu gier przygodowych i, najwidoczniej, ten model się tak dobrze nie sprzedaje.jakoś nie rozumiem do końca tej polityko FFG. Wydawało się, że Runebound 3 miało jeszcze potencjał na dodatki
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Pytanko do osób siedzących w temacie- czemu w Nierozerwalnych więziach nie ma wersji kooperacyjnej do scenariusza z Upadku mrocznej gwiazdy?
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Aha spoko, dzięki za info!
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Witam zakupiłem dodatek przebudzenie gór i w przedmiotach E brak mi jednej karty posiadam:
1.kompas umrzyka
2.pas chodzenia po wodzie
3.dębowy kij
4.kamień tułacza
5.skeggox
6.korbacz księżycowego promienia
7.młyn ze smoczego kła
8.nòż do skòrowania
9.kusza samopowtarzalna
10.podpalenie
11.kamienna zbroja
12.rękawice z żelaza
13.atefakt
14.zapasy
15.prowiant
16.surowce
17.płaszcz plemienny
18.kamień przewodniczy
19.płaszcz plemienny
Jeśli ktoś mógłby podać jakiej karty brakuje będę wdzięczny.
1.kompas umrzyka
2.pas chodzenia po wodzie
3.dębowy kij
4.kamień tułacza
5.skeggox
6.korbacz księżycowego promienia
7.młyn ze smoczego kła
8.nòż do skòrowania
9.kusza samopowtarzalna
10.podpalenie
11.kamienna zbroja
12.rękawice z żelaza
13.atefakt
14.zapasy
15.prowiant
16.surowce
17.płaszcz plemienny
18.kamień przewodniczy
19.płaszcz plemienny
Jeśli ktoś mógłby podać jakiej karty brakuje będę wdzięczny.
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Jeżeli w najbliższym czasie nie będzie dodruku, a dodatków scenariuszowych nie ma to może w najbliższym czasie będzie jakaś wyprzedaż złotych ostrzy i dodatku z górami:p? Widzę że jest ich mnóstwo. Może była kiedyś podobna sytuacja z inna gra?
- pawluus_3
- Posty: 84
- Rejestracja: 05 mar 2015, 11:27
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 5 times
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Mając podstawkę R3 czekałem w ten sposób na wyprzedaż wszystkich małych dodatków. Niestety nie dojść że nie kupiłem ich po najniższej cenie (bo zaczęły rosnąć) to musiałem jeszcze zamawiać owe dodatki z 2 różnych sklepów.
- Seraphic_Seal
- Posty: 887
- Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
- Has thanked: 299 times
- Been thanked: 211 times
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Miałem okazję po raz pierwszy w życiu zagrać w podstawkę. Odczucia dość mieszane, ale zdecydowanie jeszcze kilka razy zagram, zanim oddam do biblioteki
Przede wszystkim gra okazała się strasznie długa - podejście na dwie osoby, wraz z tłumaczeniem zasad (i dość częstym zaglądaniem do instrukcji) zajęła ponad 3 godziny. Aż boję się zagrać w więcej osób xdd ale kolejne rozgrywki pewnie pójdą sprawniej, do tej usiedliśmy też trochę pochorowani, więc też mogło to wydłużyć. Myślałem też, że w grze będzie nieco mniej losowości - z pewnością nie ma takiej tragedii jak w talizmanie, ale dość podobny typ rozgrywki - długi i mocno losowy.
Myślę, że nie popełnialiśmy żadnych rażących błędów, jeśli chodzi o zasady gry. Drugi akt zaskoczył nas zupełnie niespodziewanie - nasze postaci były na tyle słabe, że dołożenie dodatkowego żetonu przeciwnikom czyniło ich praktycznie niemożliwymi do pokonania. Pierwszy akt minął nawet nie wiadomo kiedy (taki paradoks - niby szybko, a jednak przy stole ponad 3 godziny xd). Wychodziłoby na to, że trzeba jak najlepiej go wykorzystać na wzmacnianie postaci, bo od drugiego aktu będzie krucho. Lekcja na kolejną rozgrywkę.
Mieliśmy trochę szczęścia, bo smokowi notorycznie nie udawało się wyrzucić dzikich symboli na kościach. Dzięki temu mieliśmy jeszcze całkiem sporo tur po zakończeniu drugiego aktu. Tylko dzięki karcie "czarny rynek", pozwalającej kupować rzeczy z targowisk będąc gdziekolwiek na mapie udało mi się wykorzystać te kilka dodatkowych tur na względne dozbrojenie postaci i zaatakowanie bossa. Matematycznie były nie takie małe szanse na pokonanie go, ale niestety miał więcej szczęścia w rzucaniu żetonami. Może drugie podejście do scenariusza skończy się dla któregoś z graczy sukcesem lol
Przede wszystkim gra okazała się strasznie długa - podejście na dwie osoby, wraz z tłumaczeniem zasad (i dość częstym zaglądaniem do instrukcji) zajęła ponad 3 godziny. Aż boję się zagrać w więcej osób xdd ale kolejne rozgrywki pewnie pójdą sprawniej, do tej usiedliśmy też trochę pochorowani, więc też mogło to wydłużyć. Myślałem też, że w grze będzie nieco mniej losowości - z pewnością nie ma takiej tragedii jak w talizmanie, ale dość podobny typ rozgrywki - długi i mocno losowy.
Myślę, że nie popełnialiśmy żadnych rażących błędów, jeśli chodzi o zasady gry. Drugi akt zaskoczył nas zupełnie niespodziewanie - nasze postaci były na tyle słabe, że dołożenie dodatkowego żetonu przeciwnikom czyniło ich praktycznie niemożliwymi do pokonania. Pierwszy akt minął nawet nie wiadomo kiedy (taki paradoks - niby szybko, a jednak przy stole ponad 3 godziny xd). Wychodziłoby na to, że trzeba jak najlepiej go wykorzystać na wzmacnianie postaci, bo od drugiego aktu będzie krucho. Lekcja na kolejną rozgrywkę.
Mieliśmy trochę szczęścia, bo smokowi notorycznie nie udawało się wyrzucić dzikich symboli na kościach. Dzięki temu mieliśmy jeszcze całkiem sporo tur po zakończeniu drugiego aktu. Tylko dzięki karcie "czarny rynek", pozwalającej kupować rzeczy z targowisk będąc gdziekolwiek na mapie udało mi się wykorzystać te kilka dodatkowych tur na względne dozbrojenie postaci i zaatakowanie bossa. Matematycznie były nie takie małe szanse na pokonanie go, ale niestety miał więcej szczęścia w rzucaniu żetonami. Może drugie podejście do scenariusza skończy się dla któregoś z graczy sukcesem lol
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
- ave.crux
- Posty: 1623
- Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Has thanked: 742 times
- Been thanked: 1109 times
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Scenariusz ze smokiem to taki trochę samouczek. Z nekromantą jest o wiele ciekawszy i nie biegasz w 1 akcie jak kura bez głowy tylko gra już wrzuca na mapę rzeczy, które warto wykonać przed walką z bossem.
Tak, 1 akt to wzmacnianie postaci i mimo tego, że gra nie karze od razu za brak optymalnego podejścia do kupowania przedmiotów/kokszenia postaci to właśnie przy końcówce może być krucho po tym jak stanie się do finałowej walki. Do tego odświeżanie przedmiotów może spowodować, że wypadnie z gry coś co chciałeś. Grałem jedną partię z homerule, że przedmioty nie wypadały z rynku jak ktoś niczego nie kupił.
Gra na 2,3,4 osoby działa bardzo podobnie w związku z czasem rozgrywki. Jedynie przy większej ilości graczy questy na przeszkodzenie innym graczom są chętniej wykonywane.
Powodzenia w swoich przygodach w terrinoth.
Tak, 1 akt to wzmacnianie postaci i mimo tego, że gra nie karze od razu za brak optymalnego podejścia do kupowania przedmiotów/kokszenia postaci to właśnie przy końcówce może być krucho po tym jak stanie się do finałowej walki. Do tego odświeżanie przedmiotów może spowodować, że wypadnie z gry coś co chciałeś. Grałem jedną partię z homerule, że przedmioty nie wypadały z rynku jak ktoś niczego nie kupił.
Gra na 2,3,4 osoby działa bardzo podobnie w związku z czasem rozgrywki. Jedynie przy większej ilości graczy questy na przeszkodzenie innym graczom są chętniej wykonywane.
Powodzenia w swoich przygodach w terrinoth.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
-
- Posty: 601
- Rejestracja: 29 lip 2015, 19:26
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 144 times
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Istotną różnicą między 2 i 3 edycją było dodanie presji czasu. W dwójce samemu się decydowało na który z 4 poziomów trudności spotkań chce się iść. Trzeba było dobrze wyczuć moment przeskoczenia na wyższy poziom żeby się nie spóźnić, ale trzeba było też się odpowiednio rozwinąć. W 3 nie ma łatwiejszych i trudniejszych spotkań (na mapie, nie w taliach), jest tylko żeton więcej w 2 akcie ale w pierwszej turze można od razu trafić na super potwora i jest się bez szans. Grając w 3 czuć presję, że na pewno nie wszystko się zrobi jak ma się ochotę. Osobiście żetony walki, mimo że wprowadzają więcej możliwości do walki dla mnie zbyt wydłużały i tak długa grę i nie czułem rozwoju bohatera z czasem gdy ciągle wypadały mi niekorzystne strony.
Następne gry może będą krótsze ale nie liczyłbym na jakieś super skrócenie, to mimo wszystko długa i czasochłonna gra.
Następne gry może będą krótsze ale nie liczyłbym na jakieś super skrócenie, to mimo wszystko długa i czasochłonna gra.
- Seraphic_Seal
- Posty: 887
- Rejestracja: 28 lis 2021, 20:44
- Has thanked: 299 times
- Been thanked: 211 times
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
To przedmioty na targowiskach odświeża się po pierwszym akcie? Po przeczytaniu tego komentarza przegrzebałem całą księgę zasad i nie znalazłem żadnej o tym wzmianki. Za to znalazłem jeden błąd, jaki popełnialiśmy - teoretycznie można rzucać więcej niż 5-ma kośćmi, trzeba to wtedy robić na raty lolave.crux pisze: ↑20 lip 2022, 13:02 Scenariusz ze smokiem to taki trochę samouczek. Z nekromantą jest o wiele ciekawszy i nie biegasz w 1 akcie jak kura bez głowy tylko gra już wrzuca na mapę rzeczy, które warto wykonać przed walką z bossem.
Tak, 1 akt to wzmacnianie postaci i mimo tego, że gra nie karze od razu za brak optymalnego podejścia do kupowania przedmiotów/kokszenia postaci to właśnie przy końcówce może być krucho po tym jak stanie się do finałowej walki. Do tego odświeżanie przedmiotów może spowodować, że wypadnie z gry coś co chciałeś. Grałem jedną partię z homerule, że przedmioty nie wypadały z rynku jak ktoś niczego nie kupił.
Gra na 2,3,4 osoby działa bardzo podobnie w związku z czasem rozgrywki. Jedynie przy większej ilości graczy questy na przeszkodzenie innym graczom są chętniej wykonywane.
Powodzenia w swoich przygodach w terrinoth.
Na forum wchodzę głównie 7-15:30 w dni robocze.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
Osoby odpowiedzialne za produkcję i dystrybucję monopoly w 2024r. powinny być osądzone za zbrodnie wojenne. 90 minut bezdecyzyjnego rzucania 2k6.
- ave.crux
- Posty: 1623
- Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Has thanked: 742 times
- Been thanked: 1109 times
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Nie pamiętam dokładnie, ale chyba było coś, że przy kupowaniu przedmiotów dobierało się jeden dodatkowy przedmiot, który jeżeli się go nie kupiło przepadał. Mogę się mylić, bo dawno nie grałem.Seraphic_Seal pisze: ↑20 lip 2022, 14:17
To przedmioty na targowiskach odświeża się po pierwszym akcie? Po przeczytaniu tego komentarza przegrzebałem całą księgę zasad i nie znalazłem żadnej o tym wzmianki. Za to znalazłem jeden błąd, jaki popełnialiśmy - teoretycznie można rzucać więcej niż 5-ma kośćmi, trzeba to wtedy robić na raty lol
Edit: "Aby przeprowadzić akcję zakupów, gracz dobiera wierzchnią kartę z talii zasobów i dodaje ją do targowiska w swoim mieście. Tym samym na targowisku znajdują się cztery karty, a gracz musi kupić lub odrzucić 1 kartę zasobu z targowiska. Innymi słowy, po każdej akcji zakupów na targowisku zawsze pozostają trzy karty zasobów"
No to graliśmy tak, że nie robiliśmy innym pod górkę i zostawialiśmy przedmioty dobierane co by było trochę łatwiej.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2022, 14:33 przez ave.crux, łącznie zmieniany 1 raz.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Re: Runebound 3 ed (Lukas Litzsinger)
Zgadza się, jak chcesz kupić przedmiot to wyciągasz jeszcze jeden (jako 4rty) i możesz kupić tylko jeden w tej akcji.ave.crux pisze: ↑20 lip 2022, 14:28Nie pamiętam dokładnie, ale chyba było coś, że przy kupowaniu przedmiotów dobierało się jeden dodatkowy przedmiot, który jeżeli się go nie kupiło przepadał. Mogę się mylić, bo dawno nie grałem.Seraphic_Seal pisze: ↑20 lip 2022, 14:17
To przedmioty na targowiskach odświeża się po pierwszym akcie? Po przeczytaniu tego komentarza przegrzebałem całą księgę zasad i nie znalazłem żadnej o tym wzmianki. Za to znalazłem jeden błąd, jaki popełnialiśmy - teoretycznie można rzucać więcej niż 5-ma kośćmi, trzeba to wtedy robić na raty lol