Za to na GTTV juz byly zachwyty nad nowa, ulepszona wersja
Stworze (Grzegorz Arabczyk)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- itsthisguyagain
- Posty: 497
- Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
- Has thanked: 218 times
- Been thanked: 347 times
Re: Stworze (Grzegorz Arabczyk)
Nie oglądałem ale pozapercepcyjnie wyczuwam, że największą zaletą był klimat.
-
- Posty: 375
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 16:29
- Lokalizacja: Cracovia
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 107 times
Re: Stworze (Grzegorz Arabczyk)
Piotrek reklamowal nowa kampanie i mowil ze wie cytuje "ze bedzie gownoburza w komentarzach" ale mu naprawde sie podoba a tym co sie nie podobalo to beda zmiany I ze bedize sie podobac. Oczywiscie byl to "news" czy tam "szok tygodnia".itsthisguyagain pisze: ↑13 paź 2020, 18:15Nie oglądałem ale pozapercepcyjnie wyczuwam, że największą zaletą był klimat.
A co do klimatu to raz jak zapomnialem zaplacic rachunku za prad bo sie gdzies zawieruszyl I mi wylaczyli I zalozyli plomby w moje urodziny to mialem super klimat. Siedizalem przy swieczkach bez tortu. Tyle na temat klimatu
-
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
- Has thanked: 125 times
- Been thanked: 254 times
Re: Stworze (Grzegorz Arabczyk)
Nie ma osobnego watku dla Stworze Odrodzenie, wiec napisze tutaj - gdyby ktos sie zastanawial to nowa edycja Stworze jest tragiczna tak samo jak pierwsza. Mechanicznie to jakis koszmarek ze zle napisana instrukcja. Jedyny plus to bardzo ladne wykonanie, mocno klimatyczne.
- Dianne
- Posty: 168
- Rejestracja: 15 kwie 2020, 08:49
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 61 times
- Been thanked: 87 times
Re: Stworze (Grzegorz Arabczyk)
Zagraliśmy dzisiaj w Stworze: Odrodzenie. Był to nasz pierwszy bezpośredni kontakt z tytułem. Podejrzewam, że ta gra to taki trochę casus Trzewiczkowego Wiedźmina. Byłaby ok, gdyby była czymś innym, ale jest tym czym jest i spodziewaliśmy się czegoś więcej. Na szczęście przynajmniej instrukcja jest krótsza Mój facet stwierdził, że dla niego ta gra ma więcej klimatu niż Nemesis. Tyle że on bardzo Nemesisa nie trawi, a ja wręcz odwrotnie, więc kompletnie się z nim zgodzić nie mogłam.
Mechanicznie gra ma proste rozwiązania, tyle że w instrukcji są one opisane w zagmatwany sposób. Gdyby instrukcja była bardziej przystępna, to gra prostą drogą trafiłaby do miłośników słowiańskich klimatów i byłoby po sprawie.
Wykonywanie zadań za pomocą prostych rzutów na test taki czy inny to jest mechanika do wyrzucenia z tej gry według mnie. Biorąc pod uwagę jak dużo opiera się na zrealizowaniu zadania bądź pomocy postaciom, to pozwalanie losowi zadecydować czy mi się to uda czy nie jest mocno kontrowersyjne. Ja wiem, że jest ameri to są kostki, ale tutaj naprawdę można było popracować nad różnorodnością zadań.
Z minusów to na pewno figurki, ich szczegółowość jest bardzo mizerna. W sumie trochę dla nich kupiliśmy grę, bo na wizualizacjach bardzo nam się podobały, a dostaliśmy coś co wygląda jak chińska podróbka. xd
Podoba mi się za to, że w grze nie ma zbierania punktów, nie ma toru punktów, nie ma zwycięstwa na punkty. Jest jasno oskreślony cel. Podoba mi się to, że jak już się ogarnie różne miejsca w których czają się akcje, a potem jakie mogą to być akcje i jak nauczy się je ładnie składać, to gra na pewno może przynieść trochę satysfakcji.
Tytuł raczej dla pasjonatów. Myślę, że kto ma kupić ten kupi, bo jest to na pewno coś wyjątkowego na rynku. Grałam w gorsze gry, w które zagrywa się z radością mnóstwo osób i nie uważam, żeby Stworze było od nich gorsze. Ot, ciekawostka z rodzimego rynku. Jesteśmy przyzwyczajeni do innej jakości, ale nie każda gra ma szansę stać się wybitną. Jasne, miło byłoby, gdyby każdy tytuł w kolekcji mógł nosić to miano, ale cudów nie ma
Mechanicznie gra ma proste rozwiązania, tyle że w instrukcji są one opisane w zagmatwany sposób. Gdyby instrukcja była bardziej przystępna, to gra prostą drogą trafiłaby do miłośników słowiańskich klimatów i byłoby po sprawie.
Wykonywanie zadań za pomocą prostych rzutów na test taki czy inny to jest mechanika do wyrzucenia z tej gry według mnie. Biorąc pod uwagę jak dużo opiera się na zrealizowaniu zadania bądź pomocy postaciom, to pozwalanie losowi zadecydować czy mi się to uda czy nie jest mocno kontrowersyjne. Ja wiem, że jest ameri to są kostki, ale tutaj naprawdę można było popracować nad różnorodnością zadań.
Z minusów to na pewno figurki, ich szczegółowość jest bardzo mizerna. W sumie trochę dla nich kupiliśmy grę, bo na wizualizacjach bardzo nam się podobały, a dostaliśmy coś co wygląda jak chińska podróbka. xd
Podoba mi się za to, że w grze nie ma zbierania punktów, nie ma toru punktów, nie ma zwycięstwa na punkty. Jest jasno oskreślony cel. Podoba mi się to, że jak już się ogarnie różne miejsca w których czają się akcje, a potem jakie mogą to być akcje i jak nauczy się je ładnie składać, to gra na pewno może przynieść trochę satysfakcji.
Tytuł raczej dla pasjonatów. Myślę, że kto ma kupić ten kupi, bo jest to na pewno coś wyjątkowego na rynku. Grałam w gorsze gry, w które zagrywa się z radością mnóstwo osób i nie uważam, żeby Stworze było od nich gorsze. Ot, ciekawostka z rodzimego rynku. Jesteśmy przyzwyczajeni do innej jakości, ale nie każda gra ma szansę stać się wybitną. Jasne, miło byłoby, gdyby każdy tytuł w kolekcji mógł nosić to miano, ale cudów nie ma
-
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
- Has thanked: 125 times
- Been thanked: 254 times
Re: Stworze (Grzegorz Arabczyk)
Tak, figurki to bylo cos co mnie tez zszokowalo po ich zobaczeniu - mialy byc recznie robione figurki z zywicy, a dostalem jakies najtansze, chinskie potworki, niektore mialy tak malo szczegolow, ze ciezko bylo je od siebie odroznic.