(Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

[Muad]

Js też, weźcie i mnie!

[hancza123]

W co gramy zatem? Co dobrego mamy na trzech?

[Odi]

Ja mogę zaproponować Root np z Mechanicznym Markizem, Time of Crisis, Maria, ewentualnie Cywilizacja.

Paweł pewnie COINy, Churchill...

[hancza123]

Trzy to dla mnie trudna liczba w przypadku gier wojennych. Zagram zatem w co chcecie, decydujcie. Paweł co proponujesz?

[KROLM]

Jak w Root to też mogę zagrać

[hancza123]

A jaki macie stosunek do Churchill i do paxów? Nie miałem okazji i nic o nich nie wiem. Mogę spróbować. Marie też. Root to ostateczność aby zaliczyć spotkanie.

[Muad]

Czy może chcecie coś lżejszego, nie koniecznie związanego z historią? Jestem po odświeżeniu zasad do Javy. Bardzo dobrze skaluje się na 3 osoby, a dobre jest do pogadania po przerwie. Poniżej obrazek z ostatniej partii:

Spoiler:

[hancza123]

Chłopaki załamujecie mnie. Ponad 2 miesiące kwarantanny, teoretycznie wszyscy wyposzczeni, a zgłasza się nas raptem 3 chętnych do grania i do tego do wyboru eurosy: Root i Java? Serio??

Eurosy to ja mam za darmo! W "Czechach i na Słowacji" czyli w sąsiednim wątku zaprzyjaźnionym i to na 1000 sposobów w 5 różnych ekipach! Dzisiaj nie pojechałem do Czech aby jutro grać w wojenne.

[PneumatiKPonton]

Hejo,

Mam nadzieje, ze dobrze sie trzymacie!
Zrozumialem, ze znow beda spotkania w Krolmie od jutra? To chetnie chcialbym sie dolaczyc!

Pozdrawiam,
Antek

[Odi]

No to nie wiem, możemy się po 2 ustawić w parach. Np pograłbym w Hannibala, Undaunted, WsdV, albo w Labirynt

Na czterech mam Time of Crisis, jeśli nie Root. Albo jakiś muadowy COIN lub Pax Pamir.

Dajcie znać, żebym wiedział co mam jutro brać.

[hancza123]

Czterech graczy to już naprawdę sporo możliwości!

Na czterech: Czas Krysi? Pax? Jeden z coinów ale najprostszy i najkrótszy scenariusz? QG1914? Paths of glory?

Jeżeli się podzielić no to jeszcze więcej opcji. Bardzo długo by wymieniać, literek mi nie starczy. No wszystko, Hannibal i Undauted też.

[Odi]

Antek, Muad - w co chcecie grać?

[PneumatiKPonton]

ja jestem otwarty na wszystko, ale jak juz bedziemy 4 to moze wole grac z wszystkim razem, to brzmi fajniejszy

[hancza123]

Tres bien! Alors c'est Muad avec Odi qui decident!

[Muad]

Tak się właśnie zastanawiałem.. Lepiej zagrać na 4 osoby jak jest możliwość - na 2 to praktycznie zawsze zagramy. Myślę, że Pax:Pamir byłby spoko, Hańcza pozna nową grę, wszyscy pozostali grali w pamira jak kojarzę, a jak partia zbyt szybko się skończy (chociaż w to wątpię przy 4 osobach) to zawsze można zacząć nową. Ewentualnie przejrzę czy mały COIN - ale wolałbym na tą chwilę nie - zawsze trzeba chwilę na przypomnienie sobie a obecnie w innych tytułach siedzę.

Albo ToC - w to zawsze można spokojnie pograć i zostać Imperatorem

Hańcza co do Churchilla to zwykle graliśmy Ja+Odi+Lacki i myślę, że względnie wszystkim się podoba. Trzeba luźno podejść do tematu i grać scenariusz Turniejowy (skrócony o połowę). Przy ciepłym piciu, zagryzając ciastko wysyłając tysiące na front

A i nadal będę zbierał ludzi na Periclesa - trzeba w końcu go ruszyć mocniej jak będzie okazja - bo może wyjdzie, że można zwinnie rozgrywać partie jak się pozna grę

[hancza123]

To może na miejscu się zagłosuje: Krysia czy Pax. A ježeli czasu wystarczy to dodatkowo wprowadzenie do Undaunted lub szybka partyjka w Iron Curtain?

[Odi]

Ok, biorę ToC i Undaunted.

Edut: w plecaku zmieścił sie jeszcze Watergate

[Odi]

https://www.gmtgames.com/p-599-imperial-struggle.aspx

Któryś z Kolegów myślał o tym tytule? Atrakcyjna cena jeszcze tylko przez 1 dzień

[Muad]

Zerkałem na to, ale mam już dobre tytuły na 2 osoby a i od GMT nie wszystko mam ograne. Poza tym mam za dużo gier i będę je selekcjonował

[PneumatiKPonton]

to ja bede okolo 18 - 18:15

[hancza123]

No nareszcie udało się spotkać jak ludzie i pograć w wojenne planszówki

Pax Pamir- pierwszy raz zagrałem i w ogóle nie oceniam bo czuję że nie ogarnąłem. Gra ma dość wysoki próg wejścia przynajmniej jak dla mnie Tu nie będzie fascynacji od pierwszego wrażenia ale nie wykluczam że spróbuję zagrać ponownie.

Normandy Undaunted - no to jest odkrycie. Myślałem że nic już nie wymyślą w grach taktycznych i powoli odpuściłem sobie gatunek, a tu taka niespodzianka, gra oparta na kartach! No jak dla mnie rewelacja

Stolik obok gdy Odi uczył mnie UN to Muad z Antoinem zagrali jeszcze szybkie Watergate. Wrażenia chyba pozytywne.

Do zobaczenia za tydzień. Gdyby ktoś miał wątpliwości to w Krolmie nie ma żadnych "uciążliwości" i śmiało przychodzić i grać.

[Odi]

Ależ miło było się wreszcie zobaczyć

Na pierwszy ogień poszedł Pax Pamir. Standardowa rozgrywka. Przyznam, że podoba mi się ta gra coraz mniej. Wciąż nie odmówię partyjki, ale też trudno mi o jakiś większy entuzjazm. Wystaw się ze swoimi pionkami i zachowaj pieniądze na wykupienie dominacji w odpowiednim dla siebie momencie, to dla mnie główne elementy "strategii". Oczywiście można drobiazgowo rozkminiać na dwa ruchy naprzód aktualny układ na stole, ale dla mnie osobiście ewentualny zysk nie jest tak duży (wobec losowości kart i poczynań innych graczy), by warto było lagować. Sprawność rozgrywki 3-4 osobowej, to chyba największy atut tej gry.

Potem wytłumaczyłem Antkowi i Muadowi Watergate. Nie dam sobie głowy uciąć, że graliście prawidłowo, ale mam nadzieję, że i tak rozgrywka się podobała.

Równolegle z Hańczą rozegraliśmy jeden ze scenariuszy do Undaunted: Normandy. Hańcza zachwycił się grą już przy wyciąganiu elementów z pudełka i zachwyt nie opuszczał go aż do końca ))
Ja tylko mogę potwierdzić, że Undaunted jest świetne. Szybkość, emocje, przejrzystość systemu.... Cud miód. No i ogromny potencjał na dodatki, rozwój mechaniki... Z minusów to już po raz kolejny powstaje sytuacja, w której w końcowym etapie rozgrywki na jednym - decydującym - kaflu spotykają się żołnierze obu stron i po prostu trwa naparzanka, której rezultat warunkowany jest losowością dociągu kart i rzutów kośćmi. Do tego momentu wszystko jest super: są trudne wybory, są decyzje, są ciekawe manewry, natomiast potem rozgrywka lekko się przeciąga, gdy już dochodzi do starcia o kafel z punktami VP. Wciąż oczywiście możemy nasze szanse na wygranie tego decydującego starcia zwiększyć lub zmniejszyć (kupując odpowiednie/nieodpowiednie karty, manewrując wcześniej itp., ale nie zmienia to faktu, że na koniec następuje faza pt. "Czekam aż mi dojdą odpowiednie karty i wyjdą rzuty".

CU next week

[hancza123]

Last call: Ktoś chce sprzedać swøj egzemlarz Undaunted?

Płacę jak za prezydenta: 150zł za używaną w stanie bdb. Jak nie to zamawiam i aż miesiąc czekania

[Odi]

Zerknijcie na to:

Unboxing, recenzja i recenzja Undaunted: North Africa

Zapowiada się arcyciekawie. Choćby taka rzecz, że pojazdy (poza chyba czołgiem), nie mają wartości ATTACK, czyli nie mogą zadawać strat przeciwnikowi, mogą tylko robić SUPPRESS (w sumie logiczne, jeśli przyjąć, że strzelanie odbywało się w trakcie jazdy). Jest też sporo różnych specjalności po obu stronach, co przełoży się na jeszcze więcej synergii w działaniach danej strony.
Chcę to miećććć!!!

Edit: Hancza, a miałeś kupić North Africa...

[hancza123]

Odi ja to wszystko kupię. Wszystko co tylko wyjdzie z tej serii. Odczuwam totalny hype jak młody nowicjusz