Nie karm trolla. Ostatnio zauważyłem, że sidmeier zasypuje forum bzdurnymi komentarzami i tylko liczy na dyskusje.pluszowytrol pisze:Kolega pewnie zagrwa się samotnie w Mocarstwasidmeier pisze:Gra w pojedynkę jest przeciętna. Chyba, że się gra w takie tytuły, jak Szogun, Batelstar Galaktika albo Smalword. Poza tym ciężko o sensowny bitewniak w pojedynkę. Ewentualnie coś z komputerowych, ale to już nie planszowe, wiadome. Nie polecam gry 1 na 1.
samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
- seki
- Moderator
- Posty: 3362
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1120 times
- Been thanked: 1288 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Nie znam się ale się wypowiem. Mam dwie gry w które można grać solo Assassinorum: Execution Force i Space Hulk:Death Angel. Pierwsza mi się znudziła po kilku partiach ale Space Hulk jest świetny z dodatkami. Każda partia jest inna ponieważ mamy do wyboru wiele drużyn oraz mnóstwo kart pomieszczeń.
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Ostatnio razem z Michałem Sorbetem nagraliśmy odcinek audycji, w którym rozmawiamy o ciekawych (NASZYM ZDANIEM) grach do rozgrywek jednoosobowych. Do posłuchania tutaj - https://grawartaswieczki.com/2017/12/27 ... go-gracza/
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
U mnie nastał ciężki czas dla planszówek i w zasadzie obecnie gram tylko solo Ostatnio na zmianę Osadnicy: NI we wszystkich możliwych wariantach (mam Azteków i Atlantydów). Do tego Ghost Stories, przy czym zamiast zalecanego wariantu solo po prostu kontroluję wszystkie postacie na zasadach przewidzianych dla pełnego składu. Według mnie to rozwiązanie o wiele lepsze niż to kombinowanie z neutralnymi planszami. Raz nawet udało mi się wygrać
- Sroczka
- Posty: 289
- Rejestracja: 19 gru 2017, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 7 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
U mnie solo: Arham Horror LCG, Stan 51, Scythe Automa, Posiadłość Szaleństwa 2ed, Terraformacja Marsa a najlepsza ostatnio w pojedynkę to This War of Mine
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
This War of Mine idealnie działa w trybie solo (w zasadzie to powinien być jedynie słuszny skład osobowy tej gry). Co do Ghost Stories, to faktycznie nie ma sensu bawić się w wymyślone przez autora opcje, tylko grać, tak jak podała Budyka, czyli zagrywać za brakującego gracza (sam też tak gram, a czasami w dwu- lub trzyosobowej rozgrywce jeden z nas wykonuje ruchy). Podobnie można grać w Pandemię.
- Goldberg
- Posty: 1512
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 174 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Arkham Horror lcg (swietne!!!), LOTR lcg (mega), Pathfinder, Warhammer Quest, Arkham Horror, Posiadlosc Szalenstwaa....
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
-
- Posty: 1176
- Rejestracja: 22 maja 2015, 14:31
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 130 times
- Been thanked: 141 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Jako, że moja małżonka nie podziela mojej planszówkowej pasji w takim stopniu jak ja, zazwyczaj gram sam.
Tytuły, które mam jeszcze nieograne, a nabyte z myślą o graniu, to This War of Mine, Terraformacja Marsa i Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy oraz Stawka.
Gry ograne w trybie solo, które polecam, to Robinson, Eldritch Horror, Pola Arle(aczkolwiek więcej radości daje granie z kimś w tym przypadku), Arkham Horror, Posiadłość Szaleństwa 2 ed.
Nie podeszli mi natomiast Osadnicy Trzewiczka, ponieważ wg mnie ten tytuł jest dobry do gry z kimś.
Tytuły, które mam jeszcze nieograne, a nabyte z myślą o graniu, to This War of Mine, Terraformacja Marsa i Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy oraz Stawka.
Gry ograne w trybie solo, które polecam, to Robinson, Eldritch Horror, Pola Arle(aczkolwiek więcej radości daje granie z kimś w tym przypadku), Arkham Horror, Posiadłość Szaleństwa 2 ed.
Nie podeszli mi natomiast Osadnicy Trzewiczka, ponieważ wg mnie ten tytuł jest dobry do gry z kimś.
Moje Gry
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
- seki
- Moderator
- Posty: 3362
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1120 times
- Been thanked: 1288 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Ja ostatnio też więcej gram solo niż z kimś. Wyrażę swoją opinie o trybie solo w grach, które posiadam:
Terraformacja marsa sprawdza się dobrze. Taka szkolna 4.
Pocket mars - solo tryb działa całkiem dobrze. Mimo to, rzadko w nią gram.
Zamki szalonego króla Ludwika - tryb solo jest jak dla mnie na siłę i gra się kiepsko. W tej grze kluczowe jest wycenianie kafelkow przez rywala a tu tego nie mamy. Setup dlugi i gra się w solo źle.
Pandemia - równie dobre jak w więcej osób. Gramy minimum 2 postaciami.
Karciane podziemia - gra naprawdę bardzo fajna ale na jakieś 20 partii. Po tej ilości rozgrywek już się znudziła. Mimo to raz na miesiąc ląduje na stole i jest fajnie.
Superhot - nudy. Po kilku partiach poszło na sprzedaż.
Magia i myszy - nie polecam aby grać solo. Kierować trzeba poczynaniami 3-6 myszami. Każda z innymi przedmiotami i umiejętnościami. Nie sposób ogarnąć tego samemu. Poza tym granie tylko jedną postacią może się dłużyć bo jest bardzo dużo kulania kostkami, a co dopiero kulanie za wszystkich bohaterów.
Robinson Crusoe - obecnie moja ulubiona gra solo. Myślę, że dużo daje klimat, przygoda w tle.
Terraformacja marsa sprawdza się dobrze. Taka szkolna 4.
Pocket mars - solo tryb działa całkiem dobrze. Mimo to, rzadko w nią gram.
Zamki szalonego króla Ludwika - tryb solo jest jak dla mnie na siłę i gra się kiepsko. W tej grze kluczowe jest wycenianie kafelkow przez rywala a tu tego nie mamy. Setup dlugi i gra się w solo źle.
Pandemia - równie dobre jak w więcej osób. Gramy minimum 2 postaciami.
Karciane podziemia - gra naprawdę bardzo fajna ale na jakieś 20 partii. Po tej ilości rozgrywek już się znudziła. Mimo to raz na miesiąc ląduje na stole i jest fajnie.
Superhot - nudy. Po kilku partiach poszło na sprzedaż.
Magia i myszy - nie polecam aby grać solo. Kierować trzeba poczynaniami 3-6 myszami. Każda z innymi przedmiotami i umiejętnościami. Nie sposób ogarnąć tego samemu. Poza tym granie tylko jedną postacią może się dłużyć bo jest bardzo dużo kulania kostkami, a co dopiero kulanie za wszystkich bohaterów.
Robinson Crusoe - obecnie moja ulubiona gra solo. Myślę, że dużo daje klimat, przygoda w tle.
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 06 gru 2014, 15:59
- Lokalizacja: Sandomierz
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 10 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Moje gry w ktore gram solo to: Robinson cruzoe, zombie 15, eldrith horror i imperium atakuje.Narazie przekonałem żonę tylko do wspolnej gry w kingdomino.ale moze osadnicy narodziny imperiu będą następną grą ktora ją wciągnie:-D
Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka
- EsperanzaDMV
- Posty: 1533
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 303 times
- Been thanked: 646 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
1) Robinson Crusoe
2) D&D Legend of Drizzt
3) Superhot the card game
2) D&D Legend of Drizzt
3) Superhot the card game
- seki
- Moderator
- Posty: 3362
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1120 times
- Been thanked: 1288 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Tak z ciekawości. Ile razy grałeś już w Superhot? Ja po 9 rozgrywkach sprzedałem. Bardzo szybko mi się znudziło. Było też na mój gust zbyt łatwe mimo utrudnień jak kolesie z bejzbolem.EsperanzaDMV pisze:1) Robinson Crusoe
2) D&D Legend of Drizzt
3) Superhot the card game
- maciejo
- Posty: 3370
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 122 times
- Been thanked: 131 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Ostatnio nie ma dnia bez dwóch trzech partii w The Lost Expedition.Fantastyczna,przemyślana i "klimatyczna" gra
A i na faktach
A i na faktach
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
- YoYo
- Posty: 378
- Rejestracja: 02 sty 2018, 21:07
- Lokalizacja: Wawa
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 33 times
- Kontakt:
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Dobrym rozwiązaniem dla tej formy spędzenia czasu są gry z Aplikacją (tablet, telefon, laptop). Przykłady z brzegu gier przygodowych:
Posiadłość szaleństwa Ed. II.
Descent - Wędrówki w mroku II Ed. (tu jest nawet mod. pod grę solo: RedJak, w postaci dobieranych kart, bez appki też zatem da się zagrać, jest spolszczony).
Posiadłość szaleństwa Ed. II.
Descent - Wędrówki w mroku II Ed. (tu jest nawet mod. pod grę solo: RedJak, w postaci dobieranych kart, bez appki też zatem da się zagrać, jest spolszczony).
- seki
- Moderator
- Posty: 3362
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1120 times
- Been thanked: 1288 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Dzięki za wskazanie tytułu. Widzę, że to pnp więc będzie sprawdzone.maciejo pisze:Ostatnio nie ma dnia bez dwóch trzech partii w The Lost Expedition.Fantastyczna,przemyślana i "klimatyczna" gra
A i na faktach
-
- Posty: 896
- Rejestracja: 20 mar 2017, 09:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 47 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Od siebie polecam Scythe. Po graniu ~10 gier w składzie 4-6 osobowym bałem się trochę, czy gra z botem nie będzie wygladała tak, że każdy sobie. Jednak jak się okazało automa jest bardzo agresywna. Wiadomo - po zagraniu kilku gier można ustawiać swoje mechy tak, żeby automa wjechala 1 mechem na 2-3 nasze, ale to nadal mało. Póki co wygrałem na 2 najniższych poziomach, ciekawy jestem jak to będzie wyglądało dalej.
- Sroczka
- Posty: 289
- Rejestracja: 19 gru 2017, 15:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 7 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Są również 3 dodatki z kampaniami 1-4 w PL taki RedJak od wydawcy i bez apki. Jeszcze się w to nie zagłębiłem bo chciałem najpierw zacząć solo kampanię z podstawkiYoYo pisze:Dobrym rozwiązaniem dla tej formy spędzenia czasu są gry z Aplikacją (tablet, telefon, laptop). Przykłady z brzegu gier przygodowych:
Posiadłość szaleństwa Ed. II.
Descent - Wędrówki w mroku II Ed. (tu jest nawet mod. pod grę solo: RedJak, w postaci dobieranych kart, bez appki też zatem da się zagrać, jest spolszczony).
- EsperanzaDMV
- Posty: 1533
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 303 times
- Been thanked: 646 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Jestem wielkim fanem oryginału, wersji na PC (zarówno zwykłej gry, jak i VR), więc u mnie doszedł także jeszcze na pewno sentyment. Faktycznie, jest to taki pasjans w dodatku z tragicznie napisaną instrukcją (dziękuję dobrym ludziom, którzy ją poprawili za wydawnictwo), ale raz na jakiś czas z przyjemnością wyciągam i trudno mi powiedzieć, bym się znudził albo by było za łatwo - wprost przeciwnie, na początku przegrałem większość partii.seki pisze:Tak z ciekawości. Ile razy grałeś już w Superhot? Ja po 9 rozgrywkach sprzedałem. Bardzo szybko mi się znudziło. Było też na mój gust zbyt łatwe mimo utrudnień jak kolesie z bejzbolem.EsperanzaDMV pisze:1) Robinson Crusoe
2) D&D Legend of Drizzt
3) Superhot the card game
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 18 lut 2012, 11:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 139 times
- Been thanked: 29 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
A podasz link do tej poprawionej instrukcji?EsperanzaDMV pisze:Jestem wielkim fanem oryginału, wersji na PC (zarówno zwykłej gry, jak i VR), więc u mnie doszedł także jeszcze na pewno sentyment. Faktycznie, jest to taki pasjans w dodatku z tragicznie napisaną instrukcją (dziękuję dobrym ludziom, którzy ją poprawili za wydawnictwo), ale raz na jakiś czas z przyjemnością wyciągam i trudno mi powiedzieć, bym się znudził albo by było za łatwo - wprost przeciwnie, na początku przegrałem większość partii.seki pisze:Tak z ciekawości. Ile razy grałeś już w Superhot? Ja po 9 rozgrywkach sprzedałem. Bardzo szybko mi się znudziło. Było też na mój gust zbyt łatwe mimo utrudnień jak kolesie z bejzbolem.EsperanzaDMV pisze:1) Robinson Crusoe
2) D&D Legend of Drizzt
3) Superhot the card game
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Długo szukałem swoich gier solo. Oststnio prawie dzień po dniu ,trafiłem na dwa kapitalne tytuły do grania w samotności. Pewnie nie będę zbytnio odkrywczy ale przy żadnych innych grach , w które grałem sam nie bawię się tak dobrze jak przy TWoM i Horror w Arkham LCG. Ale jeszcze mi mało...
zastanawiam się nad Pierwszymi Marsjanami aczkolwiek po tym jak kolega pożyczył mi grę i spędziłem kilka godzin nad instrukcja zamiast nad grą to odeszła mi ochota. Mogę Was prosić o kilka tytułów bardziej w stylu euro i kilka tytułów bardziej przygodowych , które dobrze sprawdzają się solo?
Grałem w Pola Arle, Robinsona , Wojnę Narodów, Piętaszka, Karciane Podziemiai, O:NI, 51 MS, Pathfinder.
zastanawiam się nad Pierwszymi Marsjanami aczkolwiek po tym jak kolega pożyczył mi grę i spędziłem kilka godzin nad instrukcja zamiast nad grą to odeszła mi ochota. Mogę Was prosić o kilka tytułów bardziej w stylu euro i kilka tytułów bardziej przygodowych , które dobrze sprawdzają się solo?
Grałem w Pola Arle, Robinsona , Wojnę Narodów, Piętaszka, Karciane Podziemiai, O:NI, 51 MS, Pathfinder.
Ostatnio zmieniony 15 sty 2018, 10:30 przez Wincenty Jan, łącznie zmieniany 3 razy.
- Gromb
- Posty: 2826
- Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 846 times
- Been thanked: 363 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Wincenty. Jak znajomość języka angielskiego? Jezeli to nie problem to polecam Level 7 [Escape] i Darkest Night. Oba dobrze działają solo.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 802 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Szukasz gier wieloosobowych z dobrym wariantem solo (czyli działających w każdej liczbie graczy) czy tytułów typowo do grania samemu?Wincenty Jan pisze:Mogę Was prosić o kilka tytułów bardziej w stylu euro i kilka tytułów bardziej przygodowych , które dobrze sprawdzają się solo?
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
Nie ma to znaczenia. Najważniejsze aby gra dobrze działała solo.mat_eyo pisze:Szukasz gier wieloosobowych z dobrym wariantem solo (czyli działających w każdej liczbie graczy) czy tytułów typowo do grania samemu?Wincenty Jan pisze:Mogę Was prosić o kilka tytułów bardziej w stylu euro i kilka tytułów bardziej przygodowych , które dobrze sprawdzają się solo?
TWoM jest niby na 6 osób
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 802 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
W takim razie Mage Knight, europrzygodówka, najlepszy tryb solo w jaki grałem. Karciane Podziemia są świetne, szybkie i emocjonujące. Jest sporo kombinowania, mimo wielu rzutów kostkami i związanej z nimi losowości. Z karcianych dungeon crawlerów są jeszcze Warhammer Quest: Przygodowa Gra Karciana i Anioł Śmierci.
Jeśli chodzi o gry euro z fajnym wariantem solo, to ciężko mi powiedzieć. Normalnie preferuję eurasy, ale do grania solo zawsze wybiorę coś z losowością i konkretnym celem do wykonania. Nie lubię grać sam próbując pobić swój poprzedni wynik. Z gier tego typu podobał mi się wariant solo w The Networks, jest tam fajny mechanizm nakładający presję na gracza.
Jeśli chodzi o gry euro z fajnym wariantem solo, to ciężko mi powiedzieć. Normalnie preferuję eurasy, ale do grania solo zawsze wybiorę coś z losowością i konkretnym celem do wykonania. Nie lubię grać sam próbując pobić swój poprzedni wynik. Z gier tego typu podobał mi się wariant solo w The Networks, jest tam fajny mechanizm nakładający presję na gracza.
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: samotność i planszowki:) czyli w co gracie w pojedynkę?
W Karicane Podziemia grałem (przez przypadek napisałem Zapraszamy do Podziemi ) i nie przypadły mi do gustu.
Faktycznie masz rację. Wcześniej grałem tylko w euro sam i niebyt to do mnie trafiało. Takie Pola Arle bardzo cenie na dwie osoby ale solo to było nudne...
Poczytam o Warhammer Quest.
Faktycznie masz rację. Wcześniej grałem tylko w euro sam i niebyt to do mnie trafiało. Takie Pola Arle bardzo cenie na dwie osoby ale solo to było nudne...
Poczytam o Warhammer Quest.