Jestem po pierwszej, czteroosobowej, rozgrywce. Wrażenia są bardzo pozytywne. To naprawdę solidna gra, choć, niestety, nie pozbawiona drobnych (?) wad.
Wykonanie jest rzeczywiście świetne. Wśród polskich pozycji ze świecą takich szukać. I to zarówno jesli chodzi o solidność (gruba plansza, przyzwoitej grubości karty, świetne żetony statków) jak i estetykę. To oczywiście już bardziej subiektywne, ale statki, karty a zwłaszcza klimatyczna, okragła plansza są naprawdę prześliczne a także - co nie bez znaczenia - funkcjonalne i przejrzyste.
Gra ma klimat. Rzeczywiście można się "wczuć w sytuację". Świetnym pomysłem są filary. Tylko dlaczego umieszczone są na Nowym Lądzie??? Drobnostka a wszystkich trochę raziła...
Instrukcja napisana dobrze. Umówmy się, że to nie jest jakaś specjalnie skomplikowana gra, ale widziałem już instukcje do gier których zasady można by zmieścić w 15 zdaniach a instrukcja była tak napisana, że za Chiny (Ludowe) nie można było się zorientować jak w to grać. Tu jest raczej prosto i zrozumiale
Sama gra daje sporo satysfakcji. Z jednej strony proste zasady - z drugiej gra potrafi zmusić do myślenia i pogłówkowania. W naszej rozgrywce kombinowania było naprawdę duuużo. O ile ktoś nie "zawiesi się" w obmyslaniu szczwanego planu to wszystko idzie sprawnie i bez przestojów. Dość powiedzieć, że moich współgraczy najpierw zmusiłem niemal do tego, żeby w Zagładę zagrać (obiecując, że potem będą Warhammer: Inwazja, El Grande i Agricola:) a po grze w zasadzie jednomyślnie stwoierdzili, że to był świetnie wykorzystany czas (na nic innego już czasu nie starczyło;)
W naszej grze zwycięzca zdobył 65 punktów. Ostatni miał punktów 41, wiec rozstrzał był spory.
Żeby nie było tak słodko, to wspomnę, że gra ma trochę wad;)
1. Przede wszystkim trwała (jak na swoją "ciężkość") dość długo. Nie licząc tłumaczenia zasad graliśmy ponad 2 godziny (w 4 osoby, 7 tur). Pewnie jest szansa, żeby ten czas nieco ograniczyć, ale zejść poniżej 1,5 godziny realne nie będzie. No chyba, ze szybko wylosuje się trzecia karta zagłady. Zakładając, że rozegrane zostaną wszystkie karty Wydarzeń i trzecia Zagłada trafi się jako karta ostatnia, to ze 2,5 grania są jak w banku. Przy dość powtarzalnych czynnościach może to lekko nużyć. Pewnie w kolejnych grach na początku odrzucimy nie 2 ale np. 3-4 karty Wydarzeń.
2. Jakoś nie przemówił do mnie pomysł Senatu (zaznaczam, że moi współgracze tego zdania nie podzielają;). Zupełnie niepotrzebne skomplikowanie dość sprawnie działającego mechanizmu (dodatkowo bez większego znaczenia dla gry). IMHO wariant rodzinny mógłby spokojnie być wariantem podstawowym a Senat w rozszerzonym. Zastanawiam się też nad zasadą, że w Senacie zostaje połowa żetonów wpływu - po co to? niespecjalnie widzę sens...
3. Na pierwszy rzut oka Stronnictwa wydają się dobrze zbalansowane, ale w naszej rozgrywce były stronnictwa cieszące się dużą popularnością (Archont, Demiurgos, Strategos) ale były też takie które w czasie gry nie zostały wzięte ani razu (Philosophios). Być może to wina naszego "nieobycia" z grą albo przyjętych strategii, ale cały czas się zastanawiam, czy balans jest faktycznie tak duży...
4. Jak pisałem jakość wykonania gry jest bardzo dobra, ale dwie rzeczy "techniczne" nam podczas gry przeszkadzały (no w sumie trzy, bo w pudełku nie było znaczników graczy:). Przydałby się (na planszy lub karcie pomocy) spis czynności wykonywanych w poszczególnych fazach (zwłaszcza w fazie Zagłady). Druga rzecz to trudność w szybkim rozpoznaniu miejsca w którym powinien się znajdować odpowiedni lider stronnictwa. Poza rysunkami postaci przydałoby się np. jakieś wyróżnienie kolorem. Nie były to jakieś specjalnie doskwierające braki, ale przy szoku jakie zrobilo na nas wykonanie warto o tym wspomnieć.
Podsumowując: grę polecam - pewnie nie zagrozi popularności grom z mojej TOP 5 (czy nawet TOP 10), ale zagrać/kupić naprawdę warto
Solidne 7-7,5/10.
Kilku rzeczy w trakcie gry nie bylismy do końca pewni i chwilę nam zajęło ustalenie właściwego postępowania. Dla pewności spytam:
karty specjalne:
- czy można je łączyć (np. czy zagrywajac karty "statek pościgowy" i "empata" można usunąć 3 uchodźców neutralnych i wstawić swoich jeśli statek jest już na morzu)?
- karta "Przymierze" - czy jeśli zagra się na statek, na którym są uchodźcy gracza zagrywającego i neutralni to dostaje się punkty tylko za neutralnych, czy i za jednych i za drugich?
- karta "Dodatkowe ładowanie" - czy statek musi być zapełniony już w momencie dokładania pierwszego uchodźcy, czy możliwe jest najpierw dopełnienie a następnie "przepełnienie" (jeśli się zagrywa kartę polityki pozwalającą na umieszczenie dwóch uchodźców). Czy jest możliwe umieszczenie "nadmiarowych" uchodźców na dwóch statkach (przy zagrywaniu karty polityki pozwalającej na umieszczenie 3 uchodźców)? Czy z tej karty można również skorzystać przy umieszczaniu uchodźcy dzięki stronnictwu Basileusa?
inne:
- Philosophios ma identyczne bonusy które ma gracz wygrywający głosowanie?
- Strategos - odzyskuje się w sumie 2 żetony czy dwa z każdego przegranego/"nieskonsumowanego" głosowania?
- Demagogos - w przypadku głosowania jawnego gracz, który jest "celem" podaje liczbę swoich żetonów wpływów w danym głosowaniu na głos czy dyskretnie, tylko graczowi z Demagogosem (podanie głośne może powodować uprzywilejowanie również innych graczy)
- Neutralny uchodźca na ulepszonym statku A (Arce) pojawia się również po każdym powrocie arki z Nowego Ladu, czy tylko w momencie ulepszenia Arki?