To żaden patch tylko jakiś uczestnik Wrocławskiego turnieju był bardzo przekonywujący i zmusił sędziego do zmiany regułchrris pisze:Być może nieprecyzyjnie się wyraziłem, chodziło mi, tak jak piszesz, o pobranie zwierząt z karty akcji. A informację o patchu przekazał mi jeden z uczestników turnieju z Agricolę.
Skoro jednak nikt nic na ten temat nie szłyszał to gram dalej po staremu, czyli zgodnie z instrukcją .
W związku z tym turniej w Nowym Sączu musiał odbyć się na podobnych warunkach.
Kontaktowałem się już w tej sprawie z Lookoutem i żadnej takiej zmiany Uwe nie wprowadził.
Reguła wyssana z palca.
Nie będziemy tak grać w Wiedniu.