Shipyard (Vladimír Suchy)

[salou]

Sebastian, ale ostatnio właśnie w Le Havre zostałeś zablokowany na amen.

No tak zgadza się ale jednak zawsze mam alternatywę, może akurat wtedy nie miałem równie ważnego i dobrego zagrania ale gdybym się od razy zdecydował na lekką zmianę i korektę to była szansa na lepszy wynik, niepotrzebnie czekałem aż zwolnisz budynek, zamiast tego mogłem zupełnie odpuścić stal i postawić na wysyłkę zablokowałbym bogasowi budynek na jakiś przynajmniej czas, ale nie wiedziałem że będziesz rezygnował w końcówce z tylu akcji żeby nas blokować.

[mst]

W Shipyard nie możesz zostać z ruchu na ruch na tej samej akcji więc łatwo policzyć kiedy najpóźniej dana akcja będzie dla Ciebie dostępna, a płatnej akcji w ogóle nie można zablokować.

[Gabriel]

Nie wiem czemu ale mam takie uczucie że coś jest nie tak, grę oceniam wysoko jest to chyba w tej chwili jak dla mnie najlepsza gra Essen 2009, jednak nadal mam taki mały problem z tą grą coś mnie lekko blokuje. Istnieje w niej taki mechanizm który może kompletnie zablokować gracza, to nie oznacza że jest źle zaprojektowana tylko może się tak zdarzyć że właściwie jesteś (pozamiatany ) nie ma alternatywy dla pewnych działań. Odczuwam niesamowitą presję, że już za późno że nie zdążę. Przykładowo przy brassie i le havre nie mam takiego uczucia tam więcej zależy od nas samych. Do tej pory nie potrafiłem tego nazwać, ale to chyba właśnie mniejszy wpływ na to co mogę zrobić w danej chwili, jest tym co mi się najmniej podoba w tej grze. Nie zmienia to faktu że gra jest dobra i oceniam ją wysoko.

Jestem po 4 rozgrywkach i być może to jeszcze za mało aby ocenić ją ostatecznie.

To chyba cecha nieodłączna każdej gry gdzie kupije się akcje albo kładzie robotników. Jak ktoś przed tobą sześcianikiem kopie łopatą, to ty już nie możesz i musisz szydełkować, bo to pole akurat jest wolne. Ma to swoje plusy i minusy. Z jednej strony jest jakaś interakcja, z drugiej strony czasem to absurdalne i rodzi konflikty (SPECJALNIE położyłeś mi tu pionek! ).

Jeżeli ten element nie jest przegięty, albo można go jakoś kontrolować to jest ok.

[salou]

W Shipyard nie możesz zostać z ruchu na ruch na tej samej akcji więc łatwo policzyć kiedy najpóźniej dana akcja będzie dla Ciebie dostępna, a płatnej akcji w ogóle nie można zablokować.

Oczywiście jest akcja dodatkowa płatna, jednak trzeba najpierw zaplanować posiadanie takiej akcji (zarobić na nią) raczej samoistnie kasa nie wpływa, albo robię akcje tak żeby zarobić albo po prostu liczę że akurat ta akcja która potrzebuję da mi zarobić ale to wątpliwe.

[salou]

To chyba cecha nieodłączna każdej gry gdzie kupije się akcje albo kładzie robotników. Jak ktoś przed tobą sześcianikiem kopie łopatą, to ty już nie możesz i musisz szydełkować, bo to pole akurat jest wolne. Ma to swoje plusy i minusy. Z jednej strony jest jakaś interakcja, z drugiej strony czasem to absurdalne i rodzi konflikty (SPECJALNIE położyłeś mi tu pionek! ).

Jeżeli ten element nie jest przegięty, albo można go jakoś kontrolować to jest ok.

No właśnie wydaje się być lekko przegięty

[mst]

Zwykle warto poświęcić nawet parę punktów zwycięstwa żeby zostawić sobie otwarte więcej opcji.

[Wojtek]

Po pierwszej grze właśnie z Ceznerem, Klemą i Moniką stwierdzam, że Shipyard jest kolejną grą optymalizacyjną jakich wiele. Niczym szczególnym się nie wyróżniającą dodam, no może przynajmniej dla mnie wyróżnia się tematyką.
Co do losowości, to jest jedynie w ułożeniu żetonów na planszy.
Schemat gry jak w wielu innych. Wybieram akcję więc inni gracze już jej nie wybiorą. Jest oczywiście na to sposób. Można dokupić akcję i akurat ja z tej ewentualności korzystałem najczęściej. Tylko trzeba robić to z rozwagą. Początkowo wszyscy z tego korzystali i zaczęło brakować pieniędzy, a tu wypada zachować wstrzemięźliwość. Generalnie podczas całej rozgrywki raz się tylko tak zdarzyło, że żadna z dostępnych akcji mi nie pasowała więc jak na mój ogląd gra jest raczej elastyczna. Faktycznie może dojść do takiej sytuacji, że akurat potrzebujemy jednej wybranej rzeczy (w szczególności kapitana) i w zasadzie nie mamy możliwości jej zdobycia.
Gra nie budzi mojego entuzjazmu. Jest wiele innych zdecydowanie ciekawszych, żebym miał do niej zasiąść powtórnie.
Chociaż satysfakcja i przyjemność z rozgrywki w dobrym towarzystwie, nawet w przeciętną grę, jest zawsze.

Ciekawi mnie ile zdobywacie zwykle punktów.

[mst]

Zwycięzca ok.100 ale Chvatil na BGG pisal, że dobrzy gracze wyciągają sporo powyżej.

[asiok]

Jestem już po kilku partiach (znowu przez mst wydaję pieniądze.. grrrrr.... musiał to przynosić na spotkanie?) i podzielę się kilkoma uwagami.

1. Jak na razie - wydaje mi się, że kontrakty są nieźle zbilansowane. Te, które dają wiele punktów (łącznie ze wspominanym wcześniej kontraktem dającym 32 punkty) wymuszają wodowanie statków, które niemalże nie dają punktów. Tylko w jednej grze jeden z graczy go wykorzystywał i zajął... ostatnie miejsce (chyba podczas pierwszej naszej rozgrywki w MDK). Kontrakty z małą ilością punktów - pozwalają wypuszczać statki o pojedynczej wartości ponad 30 punktów.

2. Ktoś pisał wcześniej, że niemal nie wykorzystywał pomocników - to KARDYNALNY BŁĄD! Przy takiej grze nie ma najmniejszych szans na przyzwoity wynik. To oni stanowią fundament do wszelkich strategii - nie wyobrażam sobie, żeby zdobyć 100 punktów nie mając ich co najmniej kilku.

Gra trafiła zdecydowanie na półkę najczęściej grywanych. Grałem już w 4, 3 i 2 osoby - skalowała się bardzo dobrze. Bałem się rozgrywki 2-osobowej ale mechanizm uniemożliwiający powtarzania 2 ostatnio wykonywanych akcji sprawdza się dobrze.

Mam natomiast jedną wątpliwość, która wg mnie nie wynika bezpośrednio z instrukcji: jeżeli buduję elementy statku czy mogę wykonać następującą akcję:

a) biorę trzy elementy statku i układam je przed sobą (nie na stoczni)
b) dokładam jeden element statku i woduję go
c) pozostałe dwa fragmenty ustawiam w opróżnionej stoczni.

Przemawiałaby za tym konieczność natychmiastowego zwodowania statku po jego ukończeniu - nie wiem jednak, czy akcję budowania można rozdzielać.

[pabula]

Mam natomiast jedną wątpliwość, która wg mnie nie wynika bezpośrednio z instrukcji: jeżeli buduję elementy statku czy mogę wykonać następującą akcję:
a) biorę trzy elementy statku i układam je przed sobą (nie na stoczni)
b) dokładam jeden element statku i woduję go
c) pozostałe dwa fragmenty ustawiam w opróżnionej stoczni.

Nie możesz tak zrobić.
Najpierw wykonujesz akcję czyli wszystkie 3 elementy musisz umiejscowić w stoczni dopiero później masz etap swojej rundy gdzie wysyłasz statki. Chyba nawet jest to opisane gdzieś w regułach że nie możesz tak zrobić...

[Leviathan]

Mam natomiast jedną wątpliwość, która wg mnie nie wynika bezpośrednio z instrukcji: jeżeli buduję elementy statku czy mogę wykonać następującą akcję:
a) biorę trzy elementy statku i układam je przed sobą (nie na stoczni)
b) dokładam jeden element statku i woduję go
c) pozostałe dwa fragmenty ustawiam w opróżnionej stoczni.

Nie możesz tak zrobić.
Najpierw wykonujesz akcję czyli wszystkie 3 elementy musisz umiejscowić w stoczni dopiero później masz etap swojej rundy gdzie wysyłasz statki. Chyba nawet jest to opisane gdzieś w regułach że nie możesz tak zrobić...

Zgadza się. Nie można tak zrobić. Wodowanie statku i pierwszy rejs mają miejsce po wykonaniu akcji.

[Ryu]

Wie ktoś gdzie można ściągnąć instrukcję w języku polskim?

[Tycjan]

Wie ktoś gdzie można ściągnąć instrukcję w języku polskim?

http://www.rebel.pl/product.php/1,303/1 ... pyard.html

[Ryu]

Wielkie dzięki choć teraz sam się dziwię że na Rebelu nie sprawdziłem...

[Gabriel]

Gra zawiera dwa zestawy żetonów pracowników (prostokątne żetony pracowników, a nie malutkie załogi statków). Jeden o rewersach jasnobrązowych, drugi o rewersach ciemnobrązowych. Dla gry dwuosobowej, instrukcja każe mi wykorzystać jedynie talię o rewersie... brązowym. O którą talię chodzi? Nie za bardzo rozumiem także co oznacza zwrot, że licznik tur - od 4 do czerwonej kropki - przesuwamy, kiedy żetony akcji zatoczą pełne koło na torze akcji. Nie rozumiem, kiedy mam przesunąć licznik tur - kiedy właściwie następuje to pełne koło.

[mst]

Gra zawiera dwa zestawy żetonów pracowników (prostokątne żetony pracowników, a nie malutkie załogi statków). Jeden o rewersach jasnobrązowych, drugi o rewersach ciemnobrązowych. Dla gry dwuosobowej, instrukcja każe mi wykorzystać jedynie talię o rewersie... brązowym. O którą talię chodzi?

Też się zdziwiłem gdy przeczytałem to po raz pierwszy ale oba zestawy pomocników są identyczne więc możesz wybrać sobie dowolny

Nie za bardzo rozumiem także co oznacza zwrot, że licznik tur - od 4 do czerwonej kropki - przesuwamy, kiedy żetony akcji zatoczą pełne koło na torze akcji. Nie rozumiem, kiedy mam przesunąć licznik tur - kiedy właściwie następuje to pełne koło.

Jako pierwszy krok w ruchu każdego gracza przesuwasz akcję, na której stoi jego pionek przed wszystkie inne akcje i w ten sposób akcje krążą po torze akcji. Gdy któraś z nich dotrze na pole, na którym na początku gry stała pierwsza akcja (akcja wyboru pomocników) wtedy zatoczyły pełne koło.

[Gabriel]

Agricola ze statkami! Jestem po pierwszej rozgrywce i jestem zachwycony tą grą.

Mam tylko jeszcze jedno pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi w instrukcji: podczas wodowania i egzaminu okrętu, płynie on tak długo aż dotrze do niebieskiej wstążki? Rozumiem, że w kolejce gracza płynie on ze swoją maksymalną prędkością i tylko tyle - czyli jeżeli gracz ma wykupionych sporo kanałów, a statek porusza się wolno, to punktowanie może być rozłożone na kilka kolejek? Z jednej strony statek zalicza dużo punktów, gdyż przepływa przez więcej punktów egzaminacyjnych, z drugiej strony - blokuje wodowanie drugiego statku?

Poza tym, nie mogłem znaleźć informacji - co się dzieje ze statkiem, który jest za szybki i musi wypłynąć poza kafelek?

[klema]

Poza tym, nie mogłem znaleźć informacji - co się dzieje ze statkiem, który jest za szybki i musi wypłynąć poza kafelek?

1. Your ship must have a captain (but he doesn’t need a cabin).
2. Your Canal System must be long enough to allow your ship to
move forward at full speed (as described below).

A ship that fails to meet one or both of these requirements scores
no points. You should not give it Equipment or Crew because they
will be wasted. The ship does not sail. Instead, it is removed from
the game. It will not count toward your Government Contract at the
end of the game.

[bogas]

Poza tym, nie mogłem znaleźć informacji - co się dzieje ze statkiem, który jest za szybki i musi wypłynąć poza kafelek?

To od razu zrozumiałem więc odpowiadam. Nie punktuje i zostaje przerobiony na puszki na paprykarz.

Agricola ze statkami! Jestem po pierwszej rozgrywce i jestem zachwycony tą grą.
Mam tylko jeszcze jedno pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi w instrukcji: podczas wodowania i egzaminu okrętu, płynie on tak długo aż dotrze do niebieskiej wstążki? Rozumiem, że w kolejce gracza płynie on ze swoją maksymalną prędkością i tylko tyle - czyli jeżeli gracz ma wykupionych sporo kanałów, a statek porusza się wolno, to punktowanie może być rozłożone na kilka kolejek? Z jednej strony statek zalicza dużo punktów, gdyż przepływa przez więcej punktów egzaminacyjnych, z drugiej strony - blokuje wodowanie drugiego statku?

Nie do końca chyba rozumiem. Gdy statek zostaje zwodowany to płynie tyle ile ma prędkości. Gdy po drodze mija wstążkę to punktuje dodatkowo, ale to nie powoduje jego zatrzymania. Np. statek ma prędkość 20. Na 5 i 17 polu jego ruchu po kanale są wstążki. Statek przesuwamy na pole 20 i tyle punktów dostajemy za prędkość, a dodatkowo punktujemy za "najdalszą" wstążkę czyli jeszcze 17 (ta 5 się nie liczy). Razem za prędkość mamy więc 37. Kolejny statek, który zwodujemy rusza z tego ostatniego pola (tu 20). Nie wiem o co chodzi z rozkładaniem punktowania na kilka kolejek. Jeden statek punktuje raz i tyle.

[klema]

Mam tylko jeszcze jedno pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi w instrukcji: podczas wodowania i egzaminu okrętu, płynie on tak długo aż dotrze do niebieskiej wstążki? Rozumiem, że w kolejce gracza płynie on ze swoją maksymalną prędkością i tylko tyle - czyli jeżeli gracz ma wykupionych sporo kanałów, a statek porusza się wolno, to punktowanie może być rozłożone na kilka kolejek? Z jednej strony statek zalicza dużo punktów, gdyż przepływa przez więcej punktów egzaminacyjnych, z drugiej strony - blokuje wodowanie drugiego statku?

Bogas wyjaśnił, ja dorzucam cytat z instrukcji

When you get to a Blue Riband space, you score 1 point for
each space the ship figure has advanced so far. If your
route lands on more than one Blue Riband space, only the
last one counts. (So your ship’s maximum Blue Riband score is equal
to its speed. You score this maximum only if the figure ends the test
on a Blue Riband space.)

The ship figure remains on the space where it stopped. Be sure that
its stern indicates which direction it came from. Your next ship’s
shakedown will start on that space. (If the figure is on a confluence,
you do not have to decide which branch it will take until you test
your next ship. The bow does not point where your ship must go; it is
the stern which points the direction in which your ship can not go.)

[wc]

Np. statek ma prędkość 20 (...).

Ty, Bogasek, ale napisz że to był żart, taki przykład "z czapki", ok??

[salou]

Np. statek ma prędkość 20 (...).

Ty, Bogasek, ale napisz że to był żart, taki przykład "z czapki", ok??

Przyznam że to już spora prędkość, ale zdarzały nam się już statki z podobnymi prędkościami, mst miał chyba rekordzik w tej kwestii tylko nie wiem czy ponad 20 czy tylko troszkę mniej

[Gabriel]

Poza tym, nie mogłem znaleźć informacji - co się dzieje ze statkiem, który jest za szybki i musi wypłynąć poza kafelek?

To od razu zrozumiałem więc odpowiadam. Nie punktuje i zostaje przerobiony na puszki na paprykarz.

Agricola ze statkami! Jestem po pierwszej rozgrywce i jestem zachwycony tą grą.
Mam tylko jeszcze jedno pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi w instrukcji: podczas wodowania i egzaminu okrętu, płynie on tak długo aż dotrze do niebieskiej wstążki? Rozumiem, że w kolejce gracza płynie on ze swoją maksymalną prędkością i tylko tyle - czyli jeżeli gracz ma wykupionych sporo kanałów, a statek porusza się wolno, to punktowanie może być rozłożone na kilka kolejek? Z jednej strony statek zalicza dużo punktów, gdyż przepływa przez więcej punktów egzaminacyjnych, z drugiej strony - blokuje wodowanie drugiego statku?

Nie do końca chyba rozumiem. Gdy statek zostaje zwodowany to płynie tyle ile ma prędkości. Gdy po drodze mija wstążkę to punktuje dodatkowo, ale to nie powoduje jego zatrzymania. Np. statek ma prędkość 20. Na 5 i 17 polu jego ruchu po kanale są wstążki. Statek przesuwamy na pole 20 i tyle punktów dostajemy za prędkość, a dodatkowo punktujemy za "najdalszą" wstążkę czyli jeszcze 17 (ta 5 się nie liczy). Razem za prędkość mamy więc 37. Kolejny statek, który zwodujemy rusza z tego ostatniego pola (tu 20). Nie wiem o co chodzi z rozkładaniem punktowania na kilka kolejek. Jeden statek punktuje raz i tyle.

Załóżmy, że mamy kanał, gdzie najbliższa wstążka oddalona jest o 20 pól, a nasz statek rozwija niebotyczną prędkość 2... W tym wypadku, punktacja zajmie dużo czasu - dokładnie statek będzie płynąć przez 10 kolejek?

Drugie pytanie - statek rozwija prędkość 19 i jedyna wstążka na odpowiednio długim kanale jest na 20 polu - czy w tym wypadku dostaje tylko jeden punkt? (gdy wreszcie ją minie w drugiej kolejce).

Gratuluję wam takich prędkości, dla mnie osiągnięcie 6 to był wyczyn. Musieliście mieć chyba obydwu poracowników od szybkości, dwie śruby i po dwa kominy na każdym segmencie.

[mst]

Każdy statek płynie tylko raz (na zakończenie tury, w której został ukończony). Jeśli ma prędkość 2 to po prostu przepływa 2 pola kanału. Kolejne pola kanału przepływać będzie już inny statek.

Co do prędkości - jeśli statek ma komin i śrubę to jego bazowa prędkość wynosi 4 - dodaj do tego np. 6 żagli i pomocnika dodającego 1 prędkości za każdą parę żagli i masz już prędkość 13

[salou]

Załóżmy, że mamy kanał, gdzie najbliższa wstążka oddalona jest o 20 pól, a nasz statek rozwija niebotyczną prędkość 2... W tym wypadku, punktacja zajmie dużo czasu - dokładnie statek będzie płynąć przez 10 kolejek?

Drugie pytanie - statek rozwija prędkość 19 i jedyna wstążka na odpowiednio długim kanale jest na 20 polu - czy w tym wypadku dostaje tylko jeden punkt? (gdy wreszcie ją minie w drugiej kolejce).

Gratuluję wam takich prędkości, dla mnie osiągnięcie 6 to był wyczyn. Musieliście mieć chyba obydwu poracowników od szybkości, dwie śruby i po dwa kominy na każdym segmencie.

Zacznijmy od tego, że każdy statek punktuje tylko raz. Budujesz statek i gdy zostaje zwodowany to po prostu płynie tylko o tyle pól ile ma prędkości otrzymuje bonusy za napotkane ikony w kanale (również za wstążkę) i po zakończeniu ruchu statek kończy swój żywot, odkładasz wszystkie elementy które go tworzyły na bok (ludzi , elementy kadłuba, maszty kominy itp.) będzie to potrzebne przy podliczaniu dodatkowych punktów ze zleceń, natomiast ty zajmujesz się budową kolejnego statku i w momencie gdy zwodujesz ten kolejny to jego bieg zaczyna się od momentu w którym skończył statek poprzedni, i punktacja jest od nowa dla każdego statku. Mam nadzieję że jest to jasne choć mam wątpliwości po przeczytaniu hehe