GRY-PLANSZOWE.pl

Uszanowanie dla całej braci planszówkowej.
Pewnego dnia na facebooku zauważyłem osobę poszukującą prawie niedostępnej w angielskiej wersji gry zwanej Spirits of the Wild. Jedyna dostępna opcja to były niemieckie egzemplarze na polskim amazonie. W końcu zakupiłem jeden z nich z myślą, że przygotuję polskie naklejki i instrukcję. Tak też zrobiłem. Na zdjęciach widać co prawda różnicę koloru na planszetkach graczy, ale ostatecznie nie przeszkadza to w rozgrywce. Najwyżej można pobawić się balansem kolorów starając się dostosować plik pod własne drukarki.

W momencie kiedy to piszę gra jest dostępna w dobrej cenie na amazon.pl (64 zł).

Ważne by druk wykonać w 100% wielkości bo wszystko jest dość skrupulatnie pomierzone.

NAKLEJKI SĄ PRZYGOTOWANE POD WERSJĘ NIEMIECKĄ. Ze względu na zróżnicowaną długość niektórych tekstów w innych wersjach językach - naklejki mogą nie pasować do pozostałych opcji.

ZDJĘCIA:
https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... 9312fe.jpg
https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... e29eab.jpg
https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... 477b1b.jpg

PLIKI DO POBRANIA Z DYSKU GOOGLE:
Instrukcja PL
Naklejki w RGB
Naklejki w CMYK

Świetna robota.
Czy te naklejki jakoś dodatkowo zabezpieczałeś po naklejeniu?
Czy po prostu karty masz w koszulkach?

Były po prostu przylepione na karty po wydruku na papierze samoprzylepnym i nie myślałem jeszcze co dalej w tej kwestii zrobić. Na obecnym etapie kolekcjonerstwa z reguły w dany tytuł gram najwyżej kilka razy, a później znowu coś nowego. Nie koszulkuję więc wszystkiego co się da, ale sądzę, zakoszulkowanie przynajmniej kart akcji byłoby wskazane. Karty akcji to 55x86 mm.

Na horyzoncie czeka mnie mozolne tłumaczenie innego tytułu więc jak ktoś lubi spoilery to w marcu zabiorę się za tłumaczenie gry zwanej

A pierwszej części Burgle Bros nie masz czasem przetłumaczonej? bo też jest w fajnej cenie we Francji.

rodan77 pisze: ↑26 sty 2024, 13:36 A pierwszej części Burgle Bros nie masz czasem przetłumaczonej? bo też jest w fajnej cenie we Francji.

Pierwszą mam angielską więc dla mnie wystarczającą, ale nim natknąłem się na ofertę sporo wody upłynęło.
Nawet, gdybym chciał się podjąć to trudno by było przygotować naklejki. Długość napisów różni się zależnie od języka, a jedyną fizyczną kopię mam w języku odstającopaluszkowych fajfoklokowych herbatopijców. Więc cóż.

Dzięki wielkie, świetna robota!!!
Wszystko pięknie jest dopasowane