"Mały" Gloomhaven, Odmęty Grozy, a może coś innego?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Seble
Posty: 16
Rejestracja: 12 kwie 2021, 22:20
Has thanked: 22 times
Been thanked: 2 times

"Mały" Gloomhaven, Odmęty Grozy, a może coś innego?

Post autor: Seble »

Cześć wszystkim!

Pomogliście mi bardzo gdy pisałem kiedyś posta w sprawie nowego euro do kolekcji czy też gdy miałem wątpliwości co do tego, którego Brassa wybrać. Teraz stoję przed kolejnym wyborem i znów zwracam się o pomoc:D Tyle tytułem wstępu, a teraz do rzeczy:D

Przymierzam się do zakupu czegoś czego jeszcze nie mamy w swojej kolekcji - kooperacji/bitewniaka.
Wymogi:
- Dobrze działa na 2 i na 4 osoby
- Czas gry (setup i rozgrywka) nie może trwać "pół dnia" - córka idzie spać po godzinie 20 i wtedy mamy czas na grę czy to we dwójkę czy ze znajomymi.
- Gabaryty - stół niestety nie jest największy, 120x120 - nie przeszkadza nam jeśli będzie ciasno, czy trzeba będzie odłożyć gdzieś na bok jakieś komponenty, po które będziemy musieli sięgać (surowce, karty itd)
- Budżet - do 400zł, wolałbym mniej, zdecydowanie nie chcę dawać więcej.
- Polska wersja językowa

Rzuciły mi się w oczy:
- Gloomhaven Szczęki Lwa - podoba mi się wizualnie, chyba dobrze wykonana, opinie zbiera dobre. Nie wiem jak gabarytowo ale chyba się zmieścimy? Cena zdecydowanie na plus.
-Odmęty Grozy - znajomi pożyczyli od kogoś ten tytuł i wpadli do nas, pamiętam, że super się bawiliśmy mimo tego, że była to pierwsza rozgrywka i nie do końca wiedzieliśmy co robiliśmy, zakochałem się tym ogromnym pudle.
-Ankh Bogowie Egiptu, Zombicide 2 Edycja i Mage Knight Ultimate Edition - cena pasuje, wizualnie mi odpowiada i to w sumie tyle co wiem na temat tych trzech tytułów.

I teraz pytanie, co wybrać? Co najlepiej będzie działało na te 2 i 4 osoby? Co zmieszczę na stole? A może poza tymi tytułami polecicie coś jeszcze?

Z góry dzięki i pozdrawiam!
Fojtu
Posty: 3379
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 557 times
Been thanked: 1263 times

Re: "Mały" Gloomhaven, Odmęty Grozy, a może coś innego?

Post autor: Fojtu »

Z tego co piszesz dość ciężko wywnioskować jakiej gry faktycznie szukasz, bo każdy przykład jest mocno inny.
Szczęki Lwa - spełnia punkty, ale ciężko w nie grać raz w 2, raz w 4 - postaci będą na różnych poziomach i część osób nie będzie ogarniać co się dzieje w historii. Bardzo fajne na 2 osoby, sam z żoną zagrałem i jestem bardzo zadowolony (bardzo lubię GH i mam też FH)
Odmęty Grozy - to z kolei nijak nie działa na 2 osoby sensownie
Zombicide to wesoła turlanka, ja miałem ale koniec końców zrezygnowałem, bo dla mnie jest trochę za proste/nudne i powtarzalne
MK:UE to kobyła o bardzo wysokim progu wejścia i do tego długo się gra. IMO nie spełnia wymogów.

Jak chcesz grać na 2 osoby i nie rozszerzać na więcej, to Szczęki Lwa myślę że fajnie siądą.

Coś na 2 i 4 - IMO to Cthulhu Death May Die - dla mnie to takie zdecydowanie lepsze Zombicide, do tego w zarówno 2 i 4 osoby gra się dobrze, a jednocześnie inaczej. A jak podejdzie to zawsze można dokupić coś dalej, duży lub mały dodatek.
Seble
Posty: 16
Rejestracja: 12 kwie 2021, 22:20
Has thanked: 22 times
Been thanked: 2 times

Re: "Mały" Gloomhaven, Odmęty Grozy, a może coś innego?

Post autor: Seble »

Fojtu pisze: 18 sie 2023, 11:51 Z tego co piszesz dość ciężko wywnioskować jakiej gry faktycznie szukasz, bo każdy przykład jest mocno inny.
Szczęki Lwa - spełnia punkty, ale ciężko w nie grać raz w 2, raz w 4 - postaci będą na różnych poziomach i część osób nie będzie ogarniać co się dzieje w historii. Bardzo fajne na 2 osoby, sam z żoną zagrałem i jestem bardzo zadowolony (bardzo lubię GH i mam też FH)
Odmęty Grozy - to z kolei nijak nie działa na 2 osoby sensownie
Zombicide to wesoła turlanka, ja miałem ale koniec końców zrezygnowałem, bo dla mnie jest trochę za proste/nudne i powtarzalne
MK:UE to kobyła o bardzo wysokim progu wejścia i do tego długo się gra. IMO nie spełnia wymogów.

Jak chcesz grać na 2 osoby i nie rozszerzać na więcej, to Szczęki Lwa myślę że fajnie siądą.

Coś na 2 i 4 - IMO to Cthulhu Death May Die - dla mnie to takie zdecydowanie lepsze Zombicide, do tego w zarówno 2 i 4 osoby gra się dobrze, a jednocześnie inaczej. A jak podejdzie to zawsze można dokupić coś dalej, duży lub mały dodatek.
Zapomniałem, że Odmęty nie działają na 2 osoby... Odpadają w takim razie na ten moment.
Mage Knight odpada w takim razie również.

Nie wziąłem pod uwage tego, że w takim Gloomhaven Szczęki Lwa ciężko będzie grać raz we dwójkę a raz w czwórkę:(

Na ten moment zostaje w takim razie:

Zombicide - muszę zrobić rozeznanie czy faktycznie nie będzie zbyt nudno.
Cthulhu Death May Die - zmieszczę się na stole? Wygląda całkiem dobrze.
Szczęki Lwa - jako ostateczność, może nie będzie aż takiego problemu rozgrywać scenariusze osobno we dwójkę i osobno w czwórkę?
Awatar użytkownika
Koslaz
Posty: 105
Rejestracja: 03 paź 2022, 19:22
Has thanked: 17 times
Been thanked: 53 times

Re: "Mały" Gloomhaven, Odmęty Grozy, a może coś innego?

Post autor: Koslaz »

Z kooperacji popatrz na Aeon's End (dowolna wersja) - dobrze gra się na każdą liczbę graczy, jest sporo regrywalności i kombinowania, zajmuje stosunkowo mało miejsca i czasowo nie zabija. Dla niektórych minusem jest to, że praktycznie nie ma planszy i wszystko dzieje się na kartach.
O bitewniaka działającego na dwie osoby będzie niełatwo. Właśnie Ankh dobrze się kręci na małą liczbę graczy, ale im więcej graczy tym gorzej - przy pięciu jest bardzo chaotycznie, przy trzech jest super. Przy czterech może być różnie. Potrafi jednak się przeciągnąć i zajmuje sporą część stołu.
Popatrz jeszcze na Kemeta. Gra się zaskakująco szybko, jest dużo walki na planszy (bo na tym cała gra polega), ale trzeba czasem i pomyśleć taktycznie.
Cyel
Posty: 2575
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1222 times
Been thanked: 1429 times

Re: "Mały" Gloomhaven, Odmęty Grozy, a może coś innego?

Post autor: Cyel »

Koslaz pisze: 18 sie 2023, 20:47
O bitewniaka działającego na dwie osoby będzie niełatwo.
Każdy bitewniak działa domyślnie właśnie na dwie osoby.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Seble
Posty: 16
Rejestracja: 12 kwie 2021, 22:20
Has thanked: 22 times
Been thanked: 2 times

Re: "Mały" Gloomhaven, Odmęty Grozy, a może coś innego?

Post autor: Seble »

Koslaz pisze: 18 sie 2023, 20:47 Z kooperacji popatrz na Aeon's End (dowolna wersja) - dobrze gra się na każdą liczbę graczy, jest sporo regrywalności i kombinowania, zajmuje stosunkowo mało miejsca i czasowo nie zabija. Dla niektórych minusem jest to, że praktycznie nie ma planszy i wszystko dzieje się na kartach.
O bitewniaka działającego na dwie osoby będzie niełatwo. Właśnie Ankh dobrze się kręci na małą liczbę graczy, ale im więcej graczy tym gorzej - przy pięciu jest bardzo chaotycznie, przy trzech jest super. Przy czterech może być różnie. Potrafi jednak się przeciągnąć i zajmuje sporą część stołu.
Popatrz jeszcze na Kemeta. Gra się zaskakująco szybko, jest dużo walki na planszy (bo na tym cała gra polega), ale trzeba czasem i pomyśleć taktycznie.
Nie brałem Aeon's End w ogóle pod uwage, a może faktycznie masz rację i warto rzucić okiem w tym kierunku. Jakieś podpowiedzi, która wersja jest dla Was najciekawsza? Legacy odpada jak coś;)

Kemet chyba odpada, mamy Cyklady, a wydaje mi się, że gry są bardzo podobne do siebie, mam rację?

Po przespaniu się z możliwościami wyboru, na ten moment miałem zamawiać już Cthulhu Death May Die ale doszedł jeszcze Aeon's End:D
Awatar użytkownika
Sarna
Posty: 304
Rejestracja: 21 lut 2013, 19:29
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 98 times
Been thanked: 39 times

Re: "Mały" Gloomhaven, Odmęty Grozy, a może coś innego?

Post autor: Sarna »

Możesz zamówić obie, bo to zupełnie inne gry, chociaż ja byłbym za CDMD, miałem Aeons End, ale nam nie podeszło. CDMD nie ma nic wspólnego z bitewniakiem, ale są figurki, rzuty kością, wciąż bardziej bitewniakowo niż Aeons End ;)
Cyel
Posty: 2575
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1222 times
Been thanked: 1429 times

Re: "Mały" Gloomhaven, Odmęty Grozy, a może coś innego?

Post autor: Cyel »

Co i rusz są w tym dziale pytania o dwuosobowe pojedynkowe bitewne, więc w zasadzie od dłuższego czasu robię po prostu Kopiuj-Wklej tego co już pisałem.
Cyel pisze: 26 lip 2023, 09:34 Trochę podobnych pytań było tutaj, moje odpowiedzi:

viewtopic.php?p=1318191#p1318191

viewtopic.php?p=1227869#p1227869

Ale tak naprawdę to tytułów jest od groma i to uznanych i chwalonych w swoich kategoriach - od tanioszek jak Gaslands w którego zagrasz konwertowanymi matchboxami czy Frostgrave albo Reign in Hell w które pograsz wyciągając figsy z jakiejś planszówki, po Kill Team, z pełnym, ciągłym wsparciem figurkowego giganta GW albo skirmishe osadzone w totalnie mainstreamowych IP jak Marvel Crisis Protocol czy Star Wars Shatterpoint.

No i koniecznie sprawdź bloga http://bitewniakowepogranicza.blogspot. ... =false&m=0
Pośród artykułów bitewniakowo-publicystycznych są recenzje dziesiątek tytułów figurkowych od mainstreamu po najbardziej niszową niszę ;)
Bitewniak figurkowy - jaki rodzaj Cię interesuje? Lekki czy złożony? Tani czy nieważne? Żyjący, ze sceną turniejową/środowiskiem czy niekoniecznie? Fantasy, s-f czy historyczny? Skala (i modeli i całej bitwy)?

Np Warmachine jest złożona, droga z małym środowiskiem i fantasy (steampunk), gra 10-30 modeli.
Kill Team jest lekki, raczej tani, z prężnym community i s-f (wh40k), gra 6-14 modeli.
WH40K jest lekka (choć przekombinowana), droga, z prężnym community i s-f (wiadomo), gra kilkadziesiąt do kilkuset modeli.
Bolt Action jest lekki, średnio drogi, z małym środowiskiem, historyczny (2WW), gra kilkadziesiąt modeli.
Armada jest średnio złożona, raczej tania, niewspierana już przez producenta, s-f (SW) gra ~10 modeli.
Guildball jest złożony, tani, niewspierany już przez producenta, fantasy (brutalny football) gra 6 modeli.
A Song of Ice and Fire, lekka, średnio droga, ze środowiskiem w PL, fantasy (GoT) gra kilkadziesiąt modeli (w regimentach jak w WFB)
itd

I np jeśli grasz w domu z jedną osobą albo stałą grupą to w nosie macie czy system jest żywy i wspierany. Np takie tytuły jak Battlefleet Gothic czy Epic Armageddon nie miały oficjalnego wsparcia i modeli od jakichś dwóch dekad a dzięki drukowi 3D przeżywają renesans wśród oddanych fanów tych tytułów.

Zaletą jest to czego szukasz najbardziej - regrywalność. Gry z tej kategorii oferują regrywalność w zasadzie nieskończoną.
Cyel pisze: 03 maja 2021, 19:41 To może jakiś skirmish ? Planszowy albo makietowy. Wszystkie na 100% najlepiej będą działać właśnie na 2 osoby, klimatu też w większości nie zabraknie. Wybór jest ogromny, od pseudo-skirmishowych gier logicznych (Neuroshima Hex), przez ciasne i szybkie potyczki (Super Fantasy Brawl), większe ale wciąż mieszczące się w 2 godz. planszowe bijatyki (Level 7:Omega Protocol, Monsterpocalypse, Blood Bowl, Space Hulk) po mniejsze makietowe bitewniaki (Guildball, Malifaux, X-Wing, Warcry).

Podejście do mechanik w tych grach też może być bardzo różne. Np gry Games Workshop (BB, SH czy Warcry) mają mnóstwo radosnego turlania i losowości, a w takim Super Fantasy Brawl kości nie ma wcale. Monsterpocalypse ma zaś kości ale też solidne mechaniki zarządzania nimi pozwalające losowość kontrolować a z kolei Guildball zagotuje Wam mózgi, choć figurek jest tylko kilka na stronę.
Spoiler:
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Sloth
Posty: 384
Rejestracja: 03 mar 2020, 14:08
Has thanked: 81 times
Been thanked: 76 times

Re: "Mały" Gloomhaven, Odmęty Grozy, a może coś innego?

Post autor: Sloth »

Z tego co wymieniłeś to Zombicide. Ja się odbiłem gdyż gram solo. Pomimo to chyba spróbuję jeszcze raz. Tylko ja miałem Żywi lub Nieumarli. Daje mnóstwo funu, nie ma znaczenia czy raz rozłożysz na 2 czy na 4. To są scenariusze tworzące namiastkę fabuły a nie fabuła z scenariuszami. Zawsze można urozmaicić dodatkami. Typowa rzeź na planszy.
ODPOWIEDZ