A co tu tak...
?
To ode mnie też kilka słów poleci. Po pierwsze to jest świetna gra z fatalnym marketingiem. Trzeba być bardzo upartym żeby to zdobyć. Opcje są dwie...albo ładujemy się w wersję niemiecką, która jest tylko w tym kraju albo w opcję francusko/angielską, która jest tylko we Francji. Przy czym sklepy francuskie zazwyczaj nie wspominają, że jest tam też angielska instrukcja. Taki urok Francuzów.
Uderzałem też do planszostrefy czy planszomanii ale twierdzili, że nie ma szans na ściągnięcie. Jeszcze raz brawa dla marketingu. EGG też to wyda w wersji deluxe ale to znów opcja US i nawet nie wiem kiedy to się ma stać, także znalezienie tego jest opcją dla wytrwałych i bardzo upartych.
W internetach tez mało widełów ale jeśli już to wszyscy zachwyceni i się nie dziwię. Nie często się udaje odświeżyć worker placement. Twist polega na tym, że każdego z 4 pracowników możemy użyć na dwa sposoby. Albo jako wartość albo jako ...nie...
Jeśli wybierzemy opcję "nie" to nasza akcja oprócz tej na którym położymy pracownika będzie umożliwiała wykonanie kolejnej (jeśli spełniamy warunki) + pracujemy by na koniec gry zapunktować mocniej, a jeśli wybierzemy wartość to oprócz akcji nie dostajemy nic ale w zamian po każdej rundzie zwiększamy sobie szansę na punkty w trakcie gry ale nie na koniec (5 punktowań w trakcie). Wszystko kusi, a oczywiście trzeba wybierać bo czasu braknie. Z jednej strony gra premiuje rozwój w każdym dziale po trochu, a w drugiej wynagradza za wymaksowanie. Mnóstwo fajnych decyzji do podjęcia. Nie opisuję każdego działu tj planety co robi bo dużo tego ale w skrócie możemy zatrudniać pomocników, którzy coś tam dadzą, ustawić sobie produkcję co rundę, usprawniać naszych pracowników, i ogólnie pozyskiwać surowce na różne sposoby.
Oczywistych wyborów brak. Tu każde zagranie ma konsekwencje długoterminowe i nie da się nad wszystkim zapanować chociaż pamiętajcie, że mówi to gość, który się cieszy jak uzyska ze 150 pkt, a żeton 250+ sobie leży i zbiera kurz. Nie wiem po co go dali. Pewnie przez pomyłkę
. Także może się i da
.
Jakościowo bomba...dwustronne planszetki z opcją samoprostującą się (serio na początku była klasyczna łódeczka ale osiadła na mieliźnie i jest prosta). Dali takie plastikowe pojemniczki na różne dinxy, żeby przyśpieszyć setup. Tektura gruba, pudło mocno wypchane.
Z wad? Heh ...setup...osz...można osiwieć zanim się to rozłoży ale w pełni się potem odwdzięcza. Za to zaletą tegoż jest brak chęci składania bo dobre i nikomu drugi raz by się nie chciało rozkładać, więc gra się drugi raz;).
Miłośnicy cięższych euro będą zadowoleni bo potrafi przepalić bezpieczniki chociaż same reguły nie są skomplikowane. Instrukcja czytelna. Nie dajcie się zwieść cukierkowej oprawie graficznej.
Interakcji jest sporo bo to w dużej mierze area majority. Regrywalność też przechodziła z tragarzami. Dużo z gry na grę się zmienia.
Z tego co widzę to mimo jakże fatalnej dostępności to notuje niezły progres na bgg. W kilka tygodni poszło ok 500 pozycji i ma całkiem wysokie oceny rzędu 8,15 tyle, że jest ich mało i stąd takie miejsce (teraz 2566), a zasługuje na znacznie wyższe.
To jak Towarzysze, pomożecie?