Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
nolify
Posty: 243
Rejestracja: 03 cze 2023, 20:44
Has thanked: 29 times
Been thanked: 100 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: nolify »

Miałem szereg pytań dotyczących FG, ale zamiast pruć nimi jak z kałacha przeczytałem posty z tego tematu i znalazłem odpowiedzi na większość moich wątpliwości i zapytań. Jestem z siebie dumny.

Zostały mi jednak jeszcze dwa pociski 7,62x39.

Czy ofiary się poruszają? Czy jest jakaś mechanika, która symuluje zachowanie tych drugoplanowych postaci w tym filmie? Czy stoją tak, jak je setup ustawił i czekają na killera lub gracza?
Widziałem, że eventy mogą dotyczyć ofiar, ale czy powoduje one efekt, o który pytam?

Czy wśród killerów kryje się Michael Myers z Halloween? Oglądając na jutubku jedną reckę usłyszałem, że są odniesienia do Halloween. Widzę, że jedna typiara ma na imię Lorie. Coś więcej?
Jdn
Posty: 289
Rejestracja: 21 lut 2022, 22:27
Has thanked: 60 times
Been thanked: 44 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Jdn »

Jak morderca wpada na ich pole i kogoś skosi, to dla każdego innego losujesz czy ucieka i gdzie albo że zostaje. Są dodatkowo eventy że do Ciebie wszyscy lgną, Są eventy że przenoszą gdzieś mordercę. Są eventy że ktoś zostaję chłopakiem naszej bohaterki i jak go zabijesz to coś uzyskasz. Ale generalnie wszyscy stoją w błogim bezpieczeństwie, podobnie jak to opisywano co robił Breivik w Szwecji na starcie zabijania. Eventy mogą dorzucić też nowe ofiary itd. Ty możesz wyprowadzać zawsze max 2ofiary. Ale decydujesz jak wpadasz na pole z 5 które, możesz porzucać też by specjalnie je zabijał morderca i go odciągniesz od większej grupy. Ale pamiętaj że część kart masz z mapy a część od mordercy trzeba by grać bardzo dużo w ten tytuł by sprawdzić wszystko. Czasem wcale eventy się nie odpalą poza pierwszym. Karty terroru najczęściej mają napisane że uruchamiasz event, a tych kart terroru losujesz tylko 10 na grę.
Void
Posty: 221
Rejestracja: 09 sie 2019, 13:18
Has thanked: 11 times
Been thanked: 85 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Void »

nolify pisze: 24 sty 2024, 17:27 Czy ofiary się poruszają? Czy jest jakaś mechanika, która symuluje zachowanie tych drugoplanowych postaci w tym filmie? Czy stoją tak, jak je setup ustawił i czekają na killera lub gracza?
Widziałem, że eventy mogą dotyczyć ofiar, ale czy powoduje one efekt, o który pytam?

Czy wśród killerów kryje się Michael Myers z Halloween? Oglądając na jutubku jedną reckę usłyszałem, że są odniesienia do Halloween. Widzę, że jedna typiara ma na imię Lorie. Coś więcej?
Ofiary na polach z wrogami panikują gdy jakakolwiek ofiara zginie. Rzucasz wtedy kością za kazdą panikującą ofiarę i losowo przesuwają się o pole. Jest wiele efektów wydarzeń i kart terroru wpływające na ofiary i ich ruch.

Z zabójców najbardziej podobnym będzie rzeźnik Hans.
nolify
Posty: 243
Rejestracja: 03 cze 2023, 20:44
Has thanked: 29 times
Been thanked: 100 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: nolify »

Void pisze: 24 sty 2024, 18:31 Z zabójców najbardziej podobnym będzie rzeźnik Hans.
Czyli nie ma Myersa, bo ten cham to Jason :(
Awatar użytkownika
walkingdead
Posty: 2047
Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
Has thanked: 123 times
Been thanked: 337 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: walkingdead »

nolify pisze: 24 sty 2024, 17:27

Czy ofiary się poruszają? Czy jest jakaś mechanika, która symuluje zachowanie tych drugoplanowych postaci w tym filmie? Czy stoją tak, jak je setup ustawił i czekają na killera lub gracza?
Widziałem, że eventy mogą dotyczyć ofiar, ale czy powoduje one efekt, o który pytam?

Czy wśród killerów kryje się Michael Myers z Halloween? Oglądając na jutubku jedną reckę usłyszałem, że są odniesienia do Halloween. Widzę, że jedna typiara ma na imię Lorie. Coś więcej?
Mnie się dziś trafiło wydarzenie "Pokaz fajerwerków", które zmusza ofiary do opuszczenia domów. Sporo jest wydarzeń, które przemieszczają ofiary.
Sylwetki morderców możesz sobie zobaczyć na stronach KS:



Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1535
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 185 times
Been thanked: 566 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Ayaram »

Odpaliłem w końcu 2gie pudło. Niby nigdzie nie ma mowy o kolejności odpalania pudeł, czy czegoś takiego więc poszedłem zgodnie z zdjątkiem z jakiegoś pudełka/broszury czy czegoś (czyli Hans > Poltergeist -> Inkan-cośtam -> Ghepetto -> Kruger). Tym samym czas na Poltergeista w nawiedzonym dworze, który ma wszędzie opinie zdecydowanie najsłabszego pudła - no nic, zobaczymy. Postanowiłem ogrywać jak poprzednio (tj. do 1wszej wygranej na standardowych zasadach/do 1wszej wygranej z epicką mroczną mocą (bez losowania jej) i do 1wszej wygranej/10 prób na epickim horrorze.
Wrażenia po 1wszej grze:
Spoiler:
Jdn
Posty: 289
Rejestracja: 21 lut 2022, 22:27
Has thanked: 60 times
Been thanked: 44 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Jdn »

Ja na razie przegrałem wszystkie 3 z3 partii na Poltergeist. Nigdy nie znalazłem Carolyn, pluszaka dwa razy. Najgorsze co może Ci się trafić to złamana drabina i poltergeist stojący na środku wejścia na któreś piętro, a Carolyn na poddaszu. Tam jest wiele fajnych eventow. Podobno jest to mapa bardzo losowa i trzeba mieć bardzo dużo szczęścia w rozłożeniu by wygrać. Wiem, że chyba nie warto nikogo tu ratować bo to strata czasu. Są też zdarzenia pomagające w szukaniu, typu przetasuj stosy przedmiotów i odkryj pierwsza kartę. I cieszysz się jak widzisz wtedy np pluszaka czy Carolyn, a potem karta mówi że dostajesz w kość jak któraś z tych kart jest odkryta na stosie. Są też karty które mówią o odrzuceniu Carolyn z ręki do stosu. Przedmioty też tak zauważyłem że dużo takich samych.
Ja też idę po numerach pudełek, os tyłu mają kod kreskowy i końcówka mówi które to pudełko.
jamjar
Posty: 79
Rejestracja: 18 mar 2020, 20:50
Has thanked: 41 times
Been thanked: 37 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: jamjar »

Jdn pisze: 25 sty 2024, 08:22 Ja na razie przegrałem wszystkie 3 z3 partii na Poltergeist. (...)
Ja kilka dni temu też skoczyłem do 2giego filmu. 3 partie - 1 wygrana, 2 porażki. Trudne, bo trzeba szukać, szukać i spylać. Dobrze jak się znajdzie kłódkę, bo można zablokowac Poltergeista. Gorzej, jak się wylosuje kartę, że ofiary panikują i się rozbiegają z bezpiecznego pomieszczenia :) Nie ukrywam, że mnie wciągnęła ta gra. Do tego stopnia, że właśnie kupiłem (bardzo okazyjnie) pełen pakiet ks'owy z sezonem 2. I pierwszy raz odczuwam żal, że gra solowa nie ma opcji gry na 2 osoby. Córcia jest wielką fanką takich krwistych horrorów i chętnie bym się z nią postraszył. Tym bardziej, że można by wybierać z takiej ilości filmów i klimatów. No, ale cóż. Tak, czy siak zabawa przednia.

P.S. Jak by ktoś szukał nowej podstawki i zestawu mat w ENG, to mam zdublowane - zapraszam na priv.
Void
Posty: 221
Rejestracja: 09 sie 2019, 13:18
Has thanked: 11 times
Been thanked: 85 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Void »

jamjar pisze: 25 sty 2024, 15:28
Jdn pisze: 25 sty 2024, 08:22 Ja na razie przegrałem wszystkie 3 z3 partii na Poltergeist. (...)
Dobrze jak się znajdzie kłódkę, bo można zablokowac Poltergeista. Gorzej, jak się wylosuje kartę, że ofiary panikują i się rozbiegają z bezpiecznego pomieszczenia :)
Kłódka spoko jest na chwilę oddechu , ale na długo nie pomaga bo przecież po jednym ataku zostaje zniszczona :wink:
Awatar użytkownika
Malibu
Posty: 270
Rejestracja: 15 wrz 2016, 07:46
Has thanked: 55 times
Been thanked: 45 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Malibu »

Widzę że w końcu Kaczki dały niższą cenę w kampanii niż w sklepach a nie jak to było z Uśpionymi Bogami, mam nadzieję, że będą to kontynuować:D

Które najlepsze są paczki? Zastanawiam się czy sobie nie kupić
Jdn
Posty: 289
Rejestracja: 21 lut 2022, 22:27
Has thanked: 60 times
Been thanked: 44 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Jdn »

jamjar pisze: 25 sty 2024, 15:28
Jdn pisze: 25 sty 2024, 08:22 Ja na razie przegrałem wszystkie 3 z3 partii na Poltergeist. (...)
Ja kilka dni temu też skoczyłem do 2giego filmu. 3 partie - 1 wygrana, 2 porażki. Trudne, bo trzeba szukać, szukać i spylać. Dobrze jak się znajdzie kłódkę, bo można zablokowac Poltergeista. Gorzej, jak się wylosuje kartę, że ofiary panikują i się rozbiegają z bezpiecznego pomieszczenia :) Nie ukrywam, że mnie wciągnęła ta gra. Do tego stopnia, że właśnie kupiłem (bardzo okazyjnie) pełen pakiet ks'owy z sezonem 2. I pierwszy raz odczuwam żal, że gra solowa nie ma opcji gry na 2 osoby. Córcia jest wielką fanką takich krwistych horrorów i chętnie bym się z nią postraszył. Tym bardziej, że można by wybierać z takiej ilości filmów i klimatów. No, ale cóż. Tak, czy siak zabawa przednia.

P.S. Jak by ktoś szukał nowej podstawki i zestawu mat w ENG, to mam zdublowane - zapraszam na priv.
Moja córka zajmuje się rzucaniem kośćmi. Skubana miała pasmo pięciu podwójnych rzutów same sukcesy ;)
McNab
Posty: 221
Rejestracja: 19 paź 2015, 20:32
Has thanked: 43 times
Been thanked: 139 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: McNab »

Jeśli ktoś chce kupić komplet filmów to u Kaczej jest 50 zł taniej niż w najtańszym sklepie w którym mam maksymalne zniżki.
Nie dyskutuj z trolem, bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a później pobije doświadczeniem.
Pandzisko
Posty: 33
Rejestracja: 03 sty 2023, 16:35
Has thanked: 2 times
Been thanked: 15 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Pandzisko »

jamjar pisze: 25 sty 2024, 15:28 I pierwszy raz odczuwam żal, że gra solowa nie ma opcji gry na 2 osoby. Córcia jest wielką fanką takich krwistych horrorów i chętnie bym się z nią postraszył.
Ostatnio na BGG zaproponowałem wariant na dwóch graczy FG vs. Killer. Zabójca może nie ma zbyt dużego wachlarzu możliwości, ale może podejmować taktyczne decyzje, które utrudnią grę FG.

P.S.
Jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście, to oceńcie grę na BGG.
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4671
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1217 times
Been thanked: 1419 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Mr_Fisq »

Pyknięte. Godzinę przebiłem, ale uczyłem się zasad w trakcie. Odczucia mam dość mieszane. Z jednej strony Hans praktycznie nie ruszył się z miejsca i padł zarąbany siekierą z taką skutecznością, że aż miałem prawie wyrzuty sumienia (meh), ale z drugiej gra miała swoje ameritrashowe momenty - a to pierwszą ofiarę zgarnąłem i zaprowadziłem na jezioro... gdzie od razu się utopiła :mrgreen: a to nogi odmówiły mi posłuszeństwa (uwalony test na bieg, a następnie na chód).

W weekend przeczytam pewnie jeszcze raz instrukcję, żeby wychwycić błędy w rozgrywce, i podejdę może do kolejnej kasety.

Potencjał jest, ale mam nadzieję, że w kolejnych rozgrywkach złol wniesie więcej smaczków.
Sprzedam: Obniżki, nowości: Root, Lanzerath Ridge, Dawn of the Zeds, Etherfields
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: seki »

Mr_Fisq pisze: 25 sty 2024, 22:59 Pyknięte. Godzinę przebiłem, ale uczyłem się zasad w trakcie. Odczucia mam dość mieszane. Z jednej strony Hans praktycznie nie ruszył się z miejsca i padł zarąbany siekierą z taką skutecznością, że aż miałem prawie wyrzuty sumienia (meh), ....
Z Hansem zagraj sobie na trudnej stronie planszy terroru. Jest już zupełnie inna zabawa. Emocje gwarantowane.
Właśnie rozłożyłem Nawiedzony dom. Poltergeist rozłożył mnie w praktycznie w 1 rundę. Startowe wydarzenie i już jedna z ofiar rzuca się z okna, ginie. Pierwsza faza. Ja zgarniam 2 ofiary i czym prędzej próbuje z nimi uciec po drabinie. Faza mordercy:
- dopada drugą ofiarę
- karta terroru "drzewa żyją", wszystkie 3 ofiary w pomieszczeniach z oknem giną. Mamy już 5 ofiar. Karta każe jeszcze dociągnąć wydarzenie. Wydarzenie zabija wszystkie 2 ofiary na poddaszu. Po 1 fazie mordercy mam łącznie 7 ofiar a Poltergeist prawie max na torze krwi.

Przetrwałem jeszcze 2 rundy. Żadnych szans. Nic zrobić nie mogłem, ale już nie mogę doczekać się rewanżu.
Spoiler:
Spoiler:
nolify
Posty: 243
Rejestracja: 03 cze 2023, 20:44
Has thanked: 29 times
Been thanked: 100 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: nolify »

nolify pisze: 24 sty 2024, 17:27 Czy ofiary się poruszają? Czy jest jakaś mechanika, która symuluje zachowanie tych drugoplanowych postaci w tym filmie? (...) Widziałem, że eventy mogą dotyczyć ofiar, ale czy powoduje one efekt, o który pytam?
seki pisze: 27 sty 2024, 20:28 Startowe wydarzenie i już jedna z ofiar rzuca się z okna, ginie.
Hahahaha ale zarąbista akcja :lol: Właśnie o takie jazdy mi chodziło :D Dostrzegam klimat i spory potencjał na dobrą zabawę i właśnie dlatego dwie godziny temu zamówiliśmy sobie Final Girl.
seki pisze: - karta terroru "drzewa żyją", wszystkie 3 ofiary w pomieszczeniach z oknem giną.
Uooo, ukłon w stronę oryginalnego filmu :) Propsy dla twórców gierki! Coś czuję, że będę miał sporo funu z grania w FG.
Jdn
Posty: 289
Rejestracja: 21 lut 2022, 22:27
Has thanked: 60 times
Been thanked: 44 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Jdn »

Spoiler:
Szanse nadal miałeś jakbyś znalazł dziewczynkę i wyskoczył:) albo heli by przyleciało:) ale tak mi dwa razy już na tej mapie wbiło max ruchu dla zabójcy w 2-3rundy.
Ostatnio zmieniony 27 sty 2024, 22:36 przez Curiosity, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: cytowanie
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: seki »

Jdn pisze: 27 sty 2024, 21:35 Szanse nadal miałeś jakbyś znalazł dziewczynkę i wyskoczył:) albo heli by przyleciało:) ale tak mi dwa razy już na tej mapie wbiło max ruchu dla zabójcy w 2-3rundy.
W teorii pewnie tak. W praktyce tak poszło błyskawicznie, że ofiary wszystkie zlikwidował i zaraz dobrał się do mnie. Poziom horroru z kart terroru cały czas pikował w dół. I jeszcze na koniec karta zmuszająca do przetasowania przedmiotów i też pechowo odkryty przedmiot, w wyniku którego dostałem końcowe obrażenia. Dwukrotnie przy jego ataku odpalałem obronę aby utrzymać się przy życiu ale ciągle walczyłem z poziomem terroru. Nie byłem nawet w stanie dojść do pomieszczeń z przedmiotami, nie mówiąc już o ich przeszukiwaniu. Ale nic to. Po łatwym Hansie to miła odmiana.
Jdn
Posty: 289
Rejestracja: 21 lut 2022, 22:27
Has thanked: 60 times
Been thanked: 44 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Jdn »

Spoiler:
Najgorsze, że ta gra prowokuje rozłóż mnie jeszcze raz! Przegrałeś to jeszcze raz ;) . Klimat i trudność/losowość Super jak dla mnie. I co lepsze nigdy nie możesz czuć się pewny, że Ci się uda.
Ostatnio zmieniony 27 sty 2024, 22:36 przez Curiosity, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: cytowanie
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4671
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1217 times
Been thanked: 1419 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Mr_Fisq »

Jdn pisze: 27 sty 2024, 22:26 Najgorsze, że ta gra prowokuje rozłóż mnie jeszcze raz! Przegrałeś to jeszcze raz ;) . Klimat i trudność/losowość Super jak dla mnie. I co lepsze nigdy nie możesz czuć się pewny, że Ci się uda.
Ja muszę pooglądać więcej gameplay'i bo chyba robię coś nie tak, albo jestem już zblazowanym malkontentem...

Dla mnie losowość jest doprowadzona do poziomu na którym nie czuję radości z wygranej. Pewnie jeszcze ze dwie kasety odpalę, ale bez przekonania.
Sprzedam: Obniżki, nowości: Root, Lanzerath Ridge, Dawn of the Zeds, Etherfields
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1535
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 185 times
Been thanked: 566 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Ayaram »

Mr_Fisq pisze: 28 sty 2024, 13:48
Ja muszę pooglądać więcej gameplay'i bo chyba robię coś nie tak, albo jestem już zblazowanym malkontentem...

Dla mnie losowość jest doprowadzona do poziomu na którym nie czuję radości z wygranej. Pewnie jeszcze ze dwie kasety odpalę, ale bez przekonania.
Jeśli chcesz mieć większą kontrolę to przede wszystkim graj wolniej.

W tej grze bym powiedział, że są trzy takie główne strategie:

a) agresywna - najbardziej intuicyjna i chyba najwięcej osób (w tym ja) zaczyna grać w ten sposób na początku. Mamy karty, mamy czas - chcemy jak najwięcej zrobić z tego co mamy w czasie tury. Mało chomikujemy kart i czasu i jesteśmy bardzo zależni od kości
b) 3-kostkowa - oddajemy w całości 1wszą turę, w 2giej focus na to by wbić 3 kostki i wtedy przechodzimy do grania bardziej agresywnego. Tracimy 3 kostki to znowu chwila przerwy, obniżamy horror, wbijamy 3 kostki i znowu lecimy. Dobra i prosta strategia, ale na ekstremalnym horrorze nie przejdzie
c) kontrolna - oddajemy inicjatywę złolowi, mało robimy na początku, dużo "sprzedajemy 0-wek za czas" i się zabezpieczamy na przyszłe tury. Jak mamy rękę w stylu 2-zerówki do półsukcesów, 2x close call, 1x planowanie, 1x akcja defensywna + 2-4 karty faktycznych akcji - to wtedy możemy czuć się dopiero bezpieczni i mamy poczucie, że nie jesteśmy skazani na łaskę gry. Generalnie nigdy nie staramy się rzucać akcji na pałę, zawsze mamy plan b jeśli rzut nie wyjdzie. Jeśli nie mamy, trudno oddajemy turę mając 4-5 kart na ręku,z 5 czasu i zabezpieczamy się na następną turę.

Gorąco polecam właśnie podejście ostatnie, bo tu najbardziej czujemy, że "gramy" i daje najwięcej radochy ;)
Awatar użytkownika
tomuch
Posty: 1903
Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
Lokalizacja: zza winkla
Has thanked: 147 times
Been thanked: 172 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: tomuch »

Dziś też zagrałem pierwszy raz Poltergeist / Nawiedzony dwór, wcześniej grałem kilka razy z Hansem w Szczęśliwej przystani (3x zwycięstwo), mam też doświadczenie w HN.
No i mi się fartneło. Alice w rozstawieniu znalazła się na poddaszu i już w drugiej rundzie udało się przekopać przez stuff (najpierw dwa przedmioty, później 1 i to była Carolyn), chociaż Poltergeist chciał pokrzyżować te plany, stosując Splątanie parapsychiczne (-kość podczas każdego przeszukania). Podczas gdy duch zabijał na dole, udało się nam pochwycić jeszcze dwie osoby i w 4 rundzie uciec za pomocą helikoptera ratunkowego, który czekał na nas na dachu (a przy ostatnim rzucie Chód wyszedł przy 4 sukcesach z kartą Planowanie, czyli łącznie 6 kośćmi rzucałem).
Więc nie dość, że akurat Carolyn była w miejscu, gdzie stała bohaterka, to jeszcze helikopter... Ale spoko, następnym razem pewnie nie będzie tak łatwo...
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1535
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 185 times
Been thanked: 566 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Ayaram »

Poltergeist w nawiedzonym horrorze na ekstremalnym horrorze też już za mną. Tym razem Carolyn się ukryła nie za dobrze, nie za źle - równo w połowie jako 3cia karta w 2gim stosie, gdzie 1wszy stos już miałem cały sprawdzony. W tym miejscu duchowi zostały 2 ofiary, więc w sam raz miał zajęcie na czas, bym zrobił sprint do finiszu. Tura złola, przed moją ostatnią turą, wystarczy przebiec 2 pola, bułka z masłem, otwieram szampana no i... Carolyn znowu się zachciało bawić w chowanego. nosz kur... jak znajdę, to zabije cię pierwszy ty... :evil: jeszcze schowała się w nieruszonym przeze mnie poddaszu... no to lecę za nią. Dzięki Bogu w 1wszym przeszukiwaniu 2 sukcesy, a Carolyn akurat była jako 2ga. Uff jest szansa. No to lecę z nią do wyjścia. Tylko taki mały problem, że... po drodze do wyjścia raz mi się oberwało, a mroczą mocą akurat była niewidzialna bariera (mogę uciec tylko przy pełnym życiu). Na domiar złego właśnie padła ostatnia karta terroru a dodatkową mocą było "nie ma lekko" (karty za 0 kosztują za 1) i znalazłem się w dość patowej sytuacji...

Poltergeist ma tylko 3 ataku, więc z obroną kupowaną co turę nie prostą jest jej nas ubić. Z 2giej strony mając na ekstremalnym horrorze bazowo 5 czasu i brak zerówek to mniej więcej wyglądało to tak: Ja kupuje obronę na turę + rerollki + pojedyncze 0ki za 1, Poltergeist atakuje za 3, ja na 2 kościach modle się o chociaż jeden sukces, tak dobijając do 1 hp, gdzie z kolei już trzeba było grać na 3 kościach gdzie zawsze mam 2 sukcesy. Średnio to kosztowało 3-5 czasu, więc musiałbym mieć mega pecha żeby przeciwnik mnie zabił, z 2giej strony ja prawie, że stałem w miejscu. A potrzebowałem naprawdę sporo. Grałem Selena która ma 6 hp, jak się leczę to tracę 3 kostki więc praktycznie muszę się wyleczyć w 1 turze. Jedyną opcją na to jest długi odpoczynek na 3 kościach + krótki odpoczynek na 2 kościach, gdzie minimum raz trafiam 2 gwiazdki. a Długi odpoczynek jest za 5... więc najpierw muszę przyfarcić z 1-2 tury, by schomikować karty, potem sprzedać dwie by kupić w 1 turze obronę + długi odpoczynek, potem znowu zwolnić grę by odzyskać karty do przerzucania i dopiero lecieć. No to lecę. I... się wyleczyłem za 5. No to jeszcze raz... zejście do 1 hp, chomikowanie, kupno długiego odpoczynku leczenie i.. uff udało się. Carolyn uratowało.. po jakiś 20 turach stojąc w miejscu, bo zachciało jej się głupiego chowanego :lol:

Podsumowując Poltergeista: Chyba przyłącze się do narzekaczy. Jeśli się pojawi Carolyn w 1wszym pomieszczeniu którego szukamy jest prosto, jeśli pojawia się w ostatnim pomieszczeniu a nam się trafi ostatnia moc dająca 3 karty terroru + przegraną jak się karty skończą - ojj chyba nie do ogrania. + wydaje się mega schematyczna. Bieganie/przeszukiwanie/obrona - to wszystko co nas interesuje. Lać jej nie możemy, sama jest mega dobra w zabijaniu ofiar, że próby odblokowania naszej zdolności (o ile cokolwiek robi na poltergeista) wydają się bezsensu. Instrukcja coś mówi, że atak może się przydać - na 3 gry nie znalazłem niczego takiego. No i ekstremalny horror w tym wypadku wydaje się dużo mniej podbijać trudność niż w przypadku Hansa. No nic na pocieszenie, to w kolejnych pudłach ma być już tylko lepiej :)
bdm
Posty: 580
Rejestracja: 18 mar 2019, 13:41
Has thanked: 382 times
Been thanked: 63 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: bdm »

Pojawiły się w sprzedaży wydania PL. Ceny adekwatne? Warto w to wejść?
Do gry wymagane jest pudełko podstawowe ale i tak żeby móc zagrać to trzeba kupić dodatek? Od którego zacząć? Czy kolejność ma znaczenie?
Jdn
Posty: 289
Rejestracja: 21 lut 2022, 22:27
Has thanked: 60 times
Been thanked: 44 times

Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)

Post autor: Jdn »

bdm pisze: 11 lut 2024, 19:40 Pojawiły się w sprzedaży wydania PL. Ceny adekwatne? Warto w to wejść?
Do gry wymagane jest pudełko podstawowe ale i tak żeby móc zagrać to trzeba kupić dodatek? Od którego zacząć? Czy kolejność ma znaczenie?
W teorii nie ma znaczenia, ale wszyscy polecają zaczynać od Hansa i przystani, bo ma tylko bazowe zasady z instrukcji. Dodatkowo z pierwszego sezonu Poltergeist jest najtrudniejszy najbardziej losowy.
ODPOWIEDZ