Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9476
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: MichalStajszczak »

W wątku na temat Galakty pojawiło się następujące zdanie:
Kin@a pisze:I gry się lepiej sprzedawały, mimo iż nie było ich tyle w marketach.
Na co padła odpowiedź:
toblakai pisze: Skąd takie stwierdzenie, że gry się lepiej sprzedawały? Rynek gier planszowych z roku na rok coraz bardziej się rozrasta na co wskazuje liczba wydawanych gier oraz poszerzanie dostępnej oferty. Można obecnie kupić gry 'na każdą' kieszeń oraz w dowolnej jakości. Od fajansowych popierdółek po wypasione edycje. Z obserwacji nawet naszego poletka widać że wydawnictwa które nawet kilka lat temu wydawały mniej i bardziej ostrożnie teraz pozwalają sobie na większą liczbę tytułów rocznie, czyli muszą te gry się sprzedawać jednak.
Nie chcąc zaśmiecać ogólnymi rozważaniami miejsca, gdzie dyskutowane są plany Galakty na bieżący rok, zakładam osobny wątek, aby przedyskutować zawarte w jego tytule kontrowersyjne stwierdzenie.
Zacznijmy od tego, że na sprawę można spojrzeć obiektywnie lub subiektywnie. Pewną przeszkodę w obiektywnym spojrzeniu stanowi to, że Kin@a nie sprecyzowała, kiedy gry lepiej się sprzedawały (napisała tylko "kiedyś"). Niemniej jednak uważam, że analizując następujące miary:
- liczba wydawanych rocznie tytułów
- łączna liczba sprzedanych gier
- wartość sprzedanych gier
- średnia cena 10 najdroższych gier na rynku
w każdej z nich widać systematyczny wzrost, przy czym w dwóch ostatnich kategoriach, w których miara jest wyrażona w jednostkach pieniężnych, wzrost jest najprawdopodobniej szybszy niż tempo inflacji.
Oczywiście można spojrzeć na sprawę również subiektywnie. Być może stwierdzenie, że gry kiedyś lepiej się sprzedawały, odzwierciedla spostrzeżenia:
- osoby, która usiłuje sprzedać gry na rynku wtórnym
- sklepu z grami
- wydawcy gier
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Kin@a »

To jest spostrzeżenie klienta kupującego gry "dla siebie" i "na prezent", który ich potem nie sprzedaje. Mówię o okresie 2006-2016 i mam na myśli głównie kwestię jakości gier, a nie ich ilości. Cóż z tego, że dziś są zawalone grami nawet Lidle, jak jakość wykonania ich jest śmieciowa. I dziś częściej gry lądują na wszelkiego rodzaju "wyprzach" - model sprzedaży przejęty z handlu ubraniami (których jakość zresztą również się pogorszyła - mowa oczywiście o tych "markowych").
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9476
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: MichalStajszczak »

Kin@a pisze: 30 sty 2021, 21:47 To jest spostrzeżenie klienta kupującego gry "dla siebie" i "na prezent", który ich potem nie sprzedaje. Mówię o okresie 2006-2016 i mam na myśli głównie kwestię jakości gier, a nie ich ilości. Cóż z tego, że dziś są zawalone grami nawet Lidle, jak jakość wykonania ich jest śmieciowa. I dziś częściej gry lądują na wszelkiego rodzaju "wyprzach" - model sprzedaży przejęty z handlu ubraniami (których jakość zresztą również się pogorszyła - mowa oczywiście o tych "markowych").
Ale to, co tu napisałaś, można streścić stwierdzeniem "kiedyś sprzedawane były gry wyższej jakości" a nie "gry sprzedawały się lepiej".
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4486
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Has thanked: 1445 times
Been thanked: 1103 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: garg »

Kin@a pisze: 30 sty 2021, 21:47 To jest spostrzeżenie klienta kupującego gry "dla siebie" i "na prezent", który ich potem nie sprzedaje. Mówię o okresie 2006-2016 i mam na myśli głównie kwestię jakości gier, a nie ich ilości. Cóż z tego, że dziś są zawalone grami nawet Lidle, jak jakość wykonania ich jest śmieciowa. I dziś częściej gry lądują na wszelkiego rodzaju "wyprzach" - model sprzedaży przejęty z handlu ubraniami (których jakość zresztą również się pogorszyła - mowa oczywiście o tych "markowych").
Dokonałem rozbioru logicznego tego posta i oklapłem:

1) Czyli klient kupujący gry dla siebie widzi, że się gorzej sprzedają.
2) Ale jednak nie - widzi, że jakość jest gorsza.
3) Ale jednak drugie nie - to bardziej chodzi o to, że gry trafiają na wyprzedaże.
4) Co jest podobne do rynku ubrań.

No to teraz się odniosę:

Ad 1) Jeśli tak widzisz rynek, to nie potrafię się do tego odnieść inaczej, jak przytaczając dane sprzedażowe wydawnictw, a te są niejawne.
Ad 2) Jakość czego jest gorsza? Bo tak wypasionych gier i wydawanych w tak wysokiej jakości, jak w ostatnich kilku latach, nie widziałem dziesięć czy jedenaście lat temu, kiedy wchodziłem do hobby.
Ad 3) Gier na wyprzedażach jest więcej, bo produkuje się ich więcej. Więc nawet, jeśli odsetek sprzedanych egzemplarzy pozostaje stały, to gier na wyprzedażach będzie ilościowo więcej.
Ad 4) Nie znam rynku ubrań na tyle, żeby się wypowiadać. Na szczęście jest to forum o grach, więc nawet nie będę próbował :) .
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Kin@a »

MichalStajszczak pisze: 30 sty 2021, 22:00 Ale to, co tu napisałaś, można streścić stwierdzeniem "kiedyś sprzedawane były gry wyższej jakości" a nie "gry sprzedawały się lepiej".
Nie do końca bo to obniżenie jakości nie wzięło się znikąd, wg mnie wydawcy kalkulują możliwość, że gra trafi na wyprzedaż i tną koszty jej wydania. Kiedyś klienci byli bardziej świadomi i dostawali lepsze jakościowo gry zrobione z solidniejszej tektury/papieru. To jest widoczne gołym okiem: porównaj sobie wydania tych samych tytułów z różnych lat.
dawid
Posty: 520
Rejestracja: 26 lut 2014, 14:59
Has thanked: 184 times
Been thanked: 243 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: dawid »

Heh.
"Nie do końca, ale nadal kiedyś gry były lepszej jakości"
Awatar użytkownika
mikeyoski
Posty: 1524
Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
Has thanked: 278 times
Been thanked: 172 times
Kontakt:

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: mikeyoski »

I w tym momencie padnie przykład L&C. Poproszę o więcej przykładów tych gunwianych nowych wydań. Ja mogę podać kilka, które imo są lepiej wydane niż kiedyś. Trylogia maski (w wydaniu Super Meeple), Manhattan, Torres, Rococo, mnóstwo odświeżonych gier przez Naszą Księgarnię (np. Kruki).

Są gry, których nowe wydania jakościowo nie różnią się. Np. 7 cudów świata. Albo kolejne iterację TTR.
Awatar użytkownika
addekk
Posty: 642
Rejestracja: 28 gru 2018, 11:54
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 44 times
Been thanked: 103 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: addekk »

No rzeczywiście bo dawniej to nie było wyprzedaży a gry chodzily w cenie SCD.
Weźże chodźże grać BGG
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1751
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1434 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Leser »

Kin@a pisze: 30 sty 2021, 22:10 Nie do końca bo to obniżenie jakości nie wzięło się znikąd, wg mnie wydawcy kalkulują możliwość, że gra trafi na wyprzedaż i tną koszty jej wydania.
Jak ja nie lubię tych teorii formułowanych na zasadzie "ktoś na pewno chce nas zrobić w balona".
Owszem, wydawcy starają się ciąć koszty, ale nie ze względu na jakieś kalkulacje związane z wyprzedażami, tylko dlatego, że dobra gra za 99 zł ma szanse lepiej się sprzedać, niż ta sama dobra gra za 149 zł. Cięcie kosztów poprzez obniżanie jakości jest ryzykowne, bo w oczywisty sposób wpływa na finalny produkt, a "zła prasa" względem tejże jakości nie służy sprzedaży, czyli jest sprzeczna z celem cięcia kosztów.
W tym miejscu zaznaczam, że przez "obniżanie jakości" rozumiem wydanie w PL gorszej wersji gry dostępnej gdzieś na świecie. Żadnego "generalnego" obniżenia jakości na rynku nie ma. Zawsze wydawano na nim gry premium (przy czym kiedyś o wiele mniej niż dziś), gry "budżetowe" oraz masę tytułów sytuujących się w różnych punktach pomiędzy tymi skrajnościami.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Kin@a »

Leser pisze: 30 sty 2021, 22:37 Cięcie kosztów poprzez obniżanie jakości jest ryzykowne, bo w oczywisty sposób wpływa na finalny produkt, a "zła prasa" względem tejże jakości nie służy sprzedaży, czyli jest sprzeczna z celem cięcia kosztów.
W tym miejscu zaznaczam, że przez "obniżanie jakości" rozumiem wydanie w PL gorszej wersji gry dostępnej gdzieś na świecie. Żadnego "generalnego" obniżenia jakości na rynku nie ma.
Nie jest ryzykowne bo ludzie się nie znają np na rodzajach papieru/tektury i można im dziś wcisnąć tandetę, byle od strony graficznej jakoś wyglądała. A jak "okrasi się" się to paroma figurkami to już w ogóle wypas.
Problem zresztą nie tyczy się tylko polskiego rynku to trend obniżania jakości jest ogólnoświatowy, co widać po międzynarodowych drukach. Aczkolwiek trzeba też wspomnieć o wcale nierzadkiej sytuacji w której gra w polskiej wersji językowej trafia z obniżonej jakości komponentami.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3362
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1120 times
Been thanked: 1288 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: seki »

"Kiedyś gry sprzedawały się lepiej" to nawet nie jest półprawda ani ćwierćprawda. To oczywista bzdura. Taka teza ma szansę być pozytywnie przyjęta tylko przez osoby ignorujące wymierne wyniki w branży i stojące obok tego hobby. Ilość sprzedawanych tytułów rośnie, ilość wydawanych tytułów rośnie, jakość sprzedawanych tytułów rośnie. Owszem znajdziemy tytuły nie grzeszące jakością wydania, ale ogólnie średnia jakości rośnie a wydawcy prześcigają się w sprzedawaniu coraz ładniej i lepiej jakościowo wydanych gier.
Kiedyś to się sprzedawało gry tanie i niskiej jakości. Dziś drogie i coraz lepiej wydane.
Awatar użytkownika
addekk
Posty: 642
Rejestracja: 28 gru 2018, 11:54
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 44 times
Been thanked: 103 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: addekk »

Kin@a pisze: 30 sty 2021, 22:51 Nie jest ryzykowne bo ludzie się nie znają np na rodzajach papieru/tektury i można im dziś wcisnąć tandetę, byle od strony graficznej jakoś wyglądała. A jak "okrasi się" się to paroma figurkami to już w ogóle wypas.
Problem zresztą nie tyczy się tylko polskiego rynku to trend obniżania jakości jest ogólnoświatowy, co widać po międzynarodowych drukach. Aczkolwiek trzeba też wspomnieć o wcale nierzadkiej sytuacji w której gra w polskiej wersji językowej trafia z obniżonej jakości komponentami.
Prosiłbym o wymienienie kilku takich tytułów innych niż Lewis i Clark i jeszcze bo lubisz rzucac liczbami odnieść to procentowo do premier gier w tym roku w Polsce
Weźże chodźże grać BGG
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1751
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1434 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Leser »

Kin@a pisze: 30 sty 2021, 22:51 Nie jest ryzykowne bo ludzie się nie znają np na rodzajach papieru/tektury i można im dziś wcisnąć tandetę, byle od strony graficznej jakoś wyglądała. A jak "okrasi się" się to paroma figurkami to już w ogóle wypas.
Fakt, zero ryzyka. Wszyscy ludzie to skończeni idioci (muszę przekazać to kolegom z wydawnictwa, bo najwyraźniej jesteśmy nie na czasie). Całe szczęście, że chociaż Ty niesiesz kaganek oświaty.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
mikeyoski
Posty: 1524
Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
Has thanked: 278 times
Been thanked: 172 times
Kontakt:

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: mikeyoski »

Ja bym jeszcze chciał poprosić o te polskie wydania w gorszej jakości niż te zagraniczne.
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Kin@a »

addekk pisze: 30 sty 2021, 22:59 Prosiłbym o wymienienie kilku takich tytułów innych niż Lewis i Clark
Akurat Lewis & Clark jest bardzo dobrym przykładem - ludzie, którzy kupują obecną wersję nawet w połowie nie dostają jakości pierwszego wydania i nie chodzi tylko o planszę, ale przede wszystkim karty :wink: .
mikeyoski pisze: 30 sty 2021, 23:09 Ja bym jeszcze chciał poprosić o te polskie wydania w gorszej jakości niż te zagraniczne.
London - porównaj wersję angielską i polską (polska tańsza ale co to za pocieszenie dla kogoś kto przedkłada jakość nad cenę).
Awatar użytkownika
mikeyoski
Posty: 1524
Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
Has thanked: 278 times
Been thanked: 172 times
Kontakt:

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: mikeyoski »

Poproszę o więcej przykładów. Użyłaś sformułowania, że jest to coś niemalże powszechnego. Jeden Londyn to żaden przykład. Poproszę o więcej.

Tak samo poproszę o coś więcej niż ten L&C. Na tej jednej grze będziesz budować te swoje bzdurne teorie?
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1751
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1434 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Leser »

Kin@a pisze: 30 sty 2021, 23:10 London - porównaj wersję angielską i polską (polska tańsza ale co to za pocieszenie dla kogoś kto przedkłada jakość nad cenę).
Obniżono jakość, a wraz z nią cenę. Toż to ewidentny dowód na spisek pazernego wydawcy!
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Kin@a »

mikeyoski pisze: 30 sty 2021, 23:17 Poproszę o więcej przykładów. Użyłaś sformułowania, że jest to coś powszechnego. Jeden Londyn to żaden przykład, zwłaszcza, że polskie wydanie okazało się pewnie o połowę tańsze niż oryginalne.

Tak samo poproszę o coś więcej niż ten L&C. Na tej jednej grze będziesz budować te swoje bzdurne teorie?
Już samo poruszenie w tym wątku wskazuje, że to nie są żadne bzdurne teorie :D
No i co z tego, że tańsze? Jeśli w kawiarni zamiast lemoniady z limonki cukru trzcinowego podadzą ci nieco tańszą "lemoniadę" z kwasku cytrynowego i sacharyny to też tak powiesz? Plansze dodatków do K2 (Broad Peak i Lhotse) też są gorszej jakości papieru od tych z pierwszych wydań, Robinson Crusoe wydania z lat 2016 mają lepszą jakością od wydania z 2018 (co szczególnie smuci bo to moja ulubiona gra, którą często kupowałam na prezent, wtedy kiedy jeszcze kosztowała blisko 200zł, wraz z obniżką ceny poszła w dół jakość), nawet płytki w Catanie te sprzed kilku lat są o wiele grubsze niż z edycji jubileuszowej... co jest niezależne od polskiego wydawcy bo uczestniczył w tzw druku międzynarodowym no ale ma miejsce
Tak wymieniać można jeszcze długo. Wydawcy dobrze wiedzą o czym mówię, podobnie gracze.
Awatar użytkownika
cactusse
Posty: 482
Rejestracja: 10 sty 2012, 15:50
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 400 times
Been thanked: 338 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: cactusse »

Kin@a pisze: 30 sty 2021, 22:51
Leser pisze: 30 sty 2021, 22:37 Cięcie kosztów poprzez obniżanie jakości jest ryzykowne, bo w oczywisty sposób wpływa na finalny produkt, a "zła prasa" względem tejże jakości nie służy sprzedaży, czyli jest sprzeczna z celem cięcia kosztów.
W tym miejscu zaznaczam, że przez "obniżanie jakości" rozumiem wydanie w PL gorszej wersji gry dostępnej gdzieś na świecie. Żadnego "generalnego" obniżenia jakości na rynku nie ma.
Nie jest ryzykowne bo ludzie się nie znają np na rodzajach papieru/tektury i można im dziś wcisnąć tandetę, byle od strony graficznej jakoś wyglądała. A jak "okrasi się" się to paroma figurkami to już w ogóle wypas.
Problem zresztą nie tyczy się tylko polskiego rynku to trend obniżania jakości jest ogólnoświatowy, co widać po międzynarodowych drukach. Aczkolwiek trzeba też wspomnieć o wcale nierzadkiej sytuacji w której gra w polskiej wersji językowej trafia z obniżonej jakości komponentami.
Ja się nie znam rodzajach papieru/tektury, a ponieważ miałem chwilę czasu, porównałem dla sportu grubość tektury z kilku starszych i nowszych gier :

Le Havre (Lookout Games, 2008) ~1.7 mm -> Agricola, Revised (Lacerta, 2016) ~2.0 mm
Macao (Alea, 2009) ~1.0 mm -> Carpe Diem, 2nd Ed (Alea, 2019) ~2.0 mm
Castles of Burgundy (Alea, 2011) ~1.0 mm -> Castles of Tuscany (Alea, 2020) ~2.0 mm
Marco Polo (Hans im Gluck, 2015) ~2.0mm -> Marco Polo 2 (Z-Man, 2020) ~2.0 mm
Arkham Horror 2nd Ed (Galakta, 2009) ~2.0mm -> Arkham Horror 3rd Ed (Galakta, 2018) ~2.0 mm
Rattus (White Goblin Games / Axel, 2009) ~2.0 mm -> Hacienda 2nd Ed (White Goblin Games) ~2.0 mm

Na oko teraz jest lepiej niż wcześniej ;-)

Btw. Nie wiem, czy Lewis & Clark jest najszczęśliwszym wyborem do porównania jakości. Oryginalny wydawca Ludonaute miał straszne problemy z poziomem komponentów w pierwszych drukach i zebrał masę krytyki na forach BGG.
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Kin@a »

cactusse pisze: 30 sty 2021, 23:44 Ja się nie znam rodzajach papieru/tektury, a ponieważ miałem chwilę czasu, porównałem dla sportu grubość tektury z kilku starszych i nowszych gier :

Rattus (White Goblin Games / Axel, 2009) ~2.0 mm -> Hacienda 2nd Ed (White Goblin Games) ~2.0 mm

Na oko teraz jest lepiej niż wcześniej ;-)
Ja porównuję te same tytuły między sobą, a nie różne :wink: .
Porównaj Rattusa z różnych druków, kolejny jest cieńszy - ja akurat mam podstawkę i dodatki z różnych lat i jest widoczna różnica ale ta gra i tak broni się jakością wydania, nie mam do tego tytułu większych zastrzeżeń.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1751
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1434 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Leser »

Zanim pójdę po rozum do głowy i wyłączę się z dyskusji, jeszcze dorzucę trzy grosze.
Kin@a pisze: 30 sty 2021, 23:34 No i co z tego, że tańsze? Jeśli w kawiarni zamiast lemoniady z limonki cukru trzcinowego podadzą ci nieco tańszą "lemoniadę" z kwasku cytrynowego i sacharyny to też tak powiesz?
Jeżeli w momencie zakupu będę wiedział, jakiej jakości jest lemoniada i uznam, że cena jest adekwatna do jakości i mojej aktualnej potrzeby wypicia lemoniady, to owszem - powiem to samo. Jeśli natomiast uznam, że serwowana lemoniada kategorycznie mi nie odpowiada, to pójdę tam, gdzie dają lepszą. Z grami jest nawet łatwiej, bo wybór jest przebogaty i nie trzeba biegać po mieście. No chyba, że ktoś koniecznie chce dostać DOKŁADNIE to, co chce, w DOKŁADNIE takiej formie, jaką chce, DOKŁADNIE w momencie, w którym chce. Wtedy jest problem, ale raczej nie po stronie wydawnictw.
Kin@a pisze: 30 sty 2021, 23:34 Plansze dodatków do K2 (Broad Peak i Lhotse) też są gorszej jakości papieru od tych z pierwszych wydań, Robinson Crusoe wydania z lat 2016 mają lepszą jakością od wydania z 2018 (co szczególnie smuci bo to moja ulubiona gra, którą często kupowałam na prezent, wtedy kiedy jeszcze kosztowała blisko 200zł, wraz z obniżką ceny poszła w dół jakość)
Nie mam wątpliwości, że to twierdzenia oparte na dogłębnej analizie, a nie wyłącznie "wydajemisizmu".
Kin@a pisze: 30 sty 2021, 23:34 nawet płytki w Catanie te sprzed kilku lat są o wiele grubsze niż z edycji jubileuszowej... co jest niezależne od polskiego wydawcy bo uczestniczył w tzw druku międzynarodowym no ale ma miejsce
To akurat bardzo dobry przykład. Grubość żetonów można ocenić gołym okiem. Tylko pojawia się pytanie. Czy te cieńsze żetony są gorsze o wcześniejszych grubych. Nie wiem, łamią się, rozpadają w palcach?
Kin@a pisze: 30 sty 2021, 23:34 Tak wymieniać można jeszcze długo. Wydawcy dobrze wiedzą o czym mówię, podobnie gracze.
Naturalnie, że wszyscy wiedzą i po prostu nie chcą się przyznać. No spisek jak nic.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2021, 23:57 przez Leser, łącznie zmieniany 3 razy.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1114 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: detrytusek »

Koledzy widzę nowi w "dyskusjach" z Kin@a :D

W wątku obok toczyła się takowa dyskusja (streszczenie):
Kin@a: Każde wydawnictwo ma w portfolio grę typu legacy.
Społeczność: Bzdura. Oto dowód...
K: Trzeba czytać ze zrozumieniem, przecież wiadomo, że miałam na myśli również gry roll@write. Jeśli są takie wydawnictwa to proszę wskazać.
S: To, tamto, i jeszcze wiele innych...
K: Ale to nie polskie! Ja miałam na myśli polskie!
S: To i tamto
K: Ale te są małe! Ja miałam na myśli duże!

Jakieś "nie wiedziałam", "pomyliłam się"? A skąd...odporność na argumenty na światowym poziomie, a mylą się słabi.

To jest osoba, której wiedza planszówkowa jest odwrotnie proporcjonalna do tego co jej się wydaje, a wydaje się w ilościach hurtowych. Zresztą ten wątek to po raz kolejny potwierdza.

Jak Wam się chce to możecie próbować udowadniać ale sukcesu nie wróżę ;)
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9476
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: MichalStajszczak »

Wygląda na to, że Kin@a powtarza dokładnie to samo, co napisała w wątku Gry relatywnie tanieją. A przecież ten wątek jest o czymś całkiem innym. Bo do mnie jakoś nie przemawia rozumowanie:
1. Gry kiedyś sprzedawały się lepiej, bo jakość wykonania była lepsza.
2. Teraz jakość wykonania jest gorsza, bo wydawcy przewidują, że gry trafią na wyprzedaż
3. Albo dlatego jest gorsza, bo popularność gier sprawiła, że kupują je ludzie, którzy o jakości pojęcia nie mają
Mógłbym jeszcze to zrozumieć, gdyby ktoś oceniał możliwości sprzedaży na rynku wtórnym. Jeżeli założymy, że z powodu gorszej jakości wykonania gra po 5 rozgrywkach wygląda tak, jak kiedyś wyglądała po 100, to faktycznie trudno odsprzedać ją za 90% ceny zakupu. Ale ta trudność sprzedaży nie wynika tylko z pogorszenia jakości. Chodzi przede wszystkim o to, że drastycznie spadł okres zainteresowania danym tytułem i w związku z tym wydawcy czy sklepy szybko obniżają ceny.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1751
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 574 times
Been thanked: 1434 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Leser »

detrytusek pisze: 30 sty 2021, 23:55 Koledzy widzę nowi w "dyskusjach" z Kin@a :D
Miałem wątpliwą przyjemność czytać również wcześniejsze dyskusje. Poziom frustracji spowodowany opadaniem rąk sprawił, że musiałem się uzewnętrznić. Oczywiście nie mam złudzeń, że to cokolwiek da ;)
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Kin@a
Posty: 1272
Rejestracja: 27 lip 2015, 16:22
Has thanked: 16 times
Been thanked: 138 times

Re: Czy to prawda, że kiedyś gry sprzedawały się lepiej?

Post autor: Kin@a »

Leser pisze: 30 sty 2021, 23:54
Kin@a pisze: 30 sty 2021, 23:34 No i co z tego, że tańsze? Jeśli w kawiarni zamiast lemoniady z limonki cukru trzcinowego podadzą ci nieco tańszą "lemoniadę" z kwasku cytrynowego i sacharyny to też tak powiesz?
Jeżeli w momencie zakupu będę wiedział, jakiej jakości jest lemoniada i uznam, że cena jest adekwatna do jakości i mojej aktualnej potrzeby wypicia lemoniady, to owszem - powiem to samo.
A jeśli w momencie zakupu nie będziesz tego wiedział? No ja w momencie zakupu np kolejnych egzemplarzy tej samej gry o spadku jakości komponentów dowiedziałam się dopiero po zapłaceniu i otwarciu gry. Rozumiem, że wtedy powinnam ją po prostu zwrócić?
ODPOWIEDZ