Twilight Struggle: Red Sea – Conflict in the Horn of Africa (Jason Matthews)
: 24 maja 2020, 18:52
autor: Breżniew
Nie wiem czy już było, czy nie - w razie czego przepraszam za powtórkę, ale GMT planuje wydać "małą Zimną Wojnę" o tytule "Twilight Struggle: Red Sea – Conflict in the Horn of Africa". Gra ma ponoć mieć niemal identyczne zasady jak oryginalna Zimna Wojna, a część kart z oryginału ma być kompatybilnych z nowym tytułem.
W grze znajdziemy 48 nowych kart i niewielką (ok 28x45 cm) planszę.
Strona GMT Games: https://www.gmtgames.com/p-863-twilight ... frica.aspx
BGG: https://boardgamegeek.com/boardgame/300 ... orn-africa
Re: Twilight Struggle: Red Sea – Conflict in the Horn of Africa (Jason Matthews)
First Look at Twilight Struggle: Red Sea – Conflict in the Horn of AfricaMój egzemplarz Twilight Struggle: Red Sea – Conflict in the Horn of Africa właśnie dotarł. W poniższy materiale opowiadam o tle historycznym gry a także przyjrzymy się jej komponentom. Zapraszam!
Re: Twilight Struggle / Zimna Wojna (Ananda Gupta, Jason Matthews)
: 17 mar 2023, 15:51
autor: mk20336
Teach & Play for Twilight Struggle: Red Sea
Zapraszam do krótkiego materiału, w którym gramy i uczymy Twilight Struggle: Red Sea - gry autorstwa jasona Matthewsa, powstałej na bazie świetnego poprzednika.
Re: Twilight Struggle: Red Sea – Conflict in the Horn of Africa (Jason Matthews)
: 19 cze 2023, 23:23
autor: baldar
Nie wspominasz o bugach. Nie doświadczyłeś? Pytam, bo na steam w komentarzach gracze o nich wspominają.
Re: Twilight Struggle: Red Sea – Conflict in the Horn of Africa (Jason Matthews)
: 27 lip 2023, 15:28
autor: mk20336
baldar pisze: ↑19 cze 2023, 23:23
Nie wspominasz o bugach. Nie doświadczyłeś? Pytam, bo na steam w komentarzach gracze o nich wspominają.
Jednego wykryłem, ale nie dałem rady go powtórzyc; ogólnie, po mniej więcej 10-15 grach, nie widziałem problemów.
Re: Twilight Struggle: Red Sea – Conflict in the Horn of Africa (Jason Matthews)
: 27 lip 2023, 21:45
autor: baldar
Dzięki za odp
To się pewnie skuszę.
Na tę chwilę mam za sobą dwie rozgrywki na planszy i gra bardzo przypadła nam do gustu - a mamy za sobą godziny w TS.
Wiadomo, karty trzeba poznać no i jest ta losowa bomba w postaci dociągnięcia nie tej karty i zakończenia gry, ale to u nas dodaje tylko smaczku.