The Dutch Golden Age
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
- ozy
- Posty: 3283
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 74 times
Re: The Dutch Golden Age
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: The Dutch Golden Age
Na gamesfanatic.pl jest rzut okiem: http://www.gamesfanatic.pl/2008/12/15/dutch-golden-age/ a Tom Vasel zrobił kiedyś video recenzję: http://geekdo.com/thread/411450
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Re: The Dutch Golden Age
Ja mam.
Grałem ze 4 rozgrywki. 3 i 4 osobowe.
Gra nawet przyjemna - dość wiernie oddaje realia historyczne, ale nie jest
do końca dobrze zbalansowana. Część prowincji wydaje się być sporo słabsza niż inne (prowincje z malarzami).
Gra losowa - dużo zależy od szczęścia w losowaniu kart.
My zmniejszyliśmy siłę prowincji morskich - utrudniliśmy dopłynięcie do bardzo dochodowych kolonii. W grze ten co dopłynie jako pierwszy do Indii przestaje mieć problemy z pieniędzmi i zazwyczaj wygrywa.
Zastosowaliśmy wariant, że do 3 kart morskich potrzebny jest 1 pionek ruchu (który kosztuje 5 złota zazwyczaj). Tym samym poprawiliśmy użyteczność zielonej krainy.
W razie czego mogę podać więcej informacji.
Pozdrawiam
Grałem ze 4 rozgrywki. 3 i 4 osobowe.
Gra nawet przyjemna - dość wiernie oddaje realia historyczne, ale nie jest
do końca dobrze zbalansowana. Część prowincji wydaje się być sporo słabsza niż inne (prowincje z malarzami).
Gra losowa - dużo zależy od szczęścia w losowaniu kart.
My zmniejszyliśmy siłę prowincji morskich - utrudniliśmy dopłynięcie do bardzo dochodowych kolonii. W grze ten co dopłynie jako pierwszy do Indii przestaje mieć problemy z pieniędzmi i zazwyczaj wygrywa.
Zastosowaliśmy wariant, że do 3 kart morskich potrzebny jest 1 pionek ruchu (który kosztuje 5 złota zazwyczaj). Tym samym poprawiliśmy użyteczność zielonej krainy.
W razie czego mogę podać więcej informacji.
Pozdrawiam
Re: The Dutch Golden Age
A nie ma cie wrażenia że gracie w monopoly na sterydach?
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: The Dutch Golden Age
Nie wiem czy to Monopoly na sterydach, wiem że dla mnie osobiście gra jest tragiczna: zero ciekawych decyzji dla zaawansowanych graczy, dziwaczne i nie grające wymieszanie róźnych mechanik, zerowy związek z historią, prymitywne mechanizmy. Ogólnie to ma być taka prościutka gra dla rodziny, ale ja z pewnością nawet dla rodziny jej nie kupię.
Sorry, Ozy
Sorry, Ozy
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- ozy
- Posty: 3283
- Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 74 times
Re: The Dutch Golden Age
Ależ nie ma za co
Słusznie napisałeś - dla zaawansowanych graczy. Nie Ty jesteś targetem.
Ładna, niedroga, szybka gra, w sam raz na początek. Kilka różnych mechanik pozwala nowym ludziom oswoić się z zasadami gier planszowych. Na ostatnim Pionku była grana cały czas, nawet dwoje ludzi zagłosowało na nią jako na 'grę Pionka'. Przecież to nie jest gamer`s game i nikt tego nie próbuje udowodnić.
Co do 'monopoly na sterydach' - recenzje linkowane wyżej drobiazgowo opisują mechanikę gry. Kto czyta, nie błądzi.
Słusznie napisałeś - dla zaawansowanych graczy. Nie Ty jesteś targetem.
Ładna, niedroga, szybka gra, w sam raz na początek. Kilka różnych mechanik pozwala nowym ludziom oswoić się z zasadami gier planszowych. Na ostatnim Pionku była grana cały czas, nawet dwoje ludzi zagłosowało na nią jako na 'grę Pionka'. Przecież to nie jest gamer`s game i nikt tego nie próbuje udowodnić.
Co do 'monopoly na sterydach' - recenzje linkowane wyżej drobiazgowo opisują mechanikę gry. Kto czyta, nie błądzi.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: The Dutch Golden Age
Ja jestem po jednej rozgrywce i powiedziałbym że to średniawa bardzo gra która miała szansę być bardzo dobra. I to nawet niedużym kosztem. Ja osobiście zaproponowałbym trzy zmiany:
- wyrzucenie króla i zastąpnienie talią kart prowincji z której na początku każdego ruchu ciągnęłoby się dwie i przyznawało za nie dochód.
- stworzeniem przy każdej talii zestawu jednej lub dwóch kart odkrytych. Gracz odpalając akcję specjalną miałby wybór: czy kupować odkrytą kartę za 4 guldeny, czy brać w ciemno za 3.
- dopakowanie zielonych prowincji - np. koszt wstawienia znacznika ruchu z zielonej prowincji wynosi tylko 3 guldeny a 5 w gildii.
Zmian chciałbym dlatego że gra ma zbyt wysoki jak na mój gust poziom losowości. To poziom decydujący o wygranej czyli zdecydowanie na grę rodzinną. Poza tym bolesny jest bardzo downtime - zwłaszcza pod koniec gry gdy delikwent odpala kilka akcji, kupuje, zarabia, znów odpala akcje i liczy potem punkty. Ale to juz taki urok gry tego typu. W Hansie która jest dobra mi to nie przeszkadza tak bardzo, tu bolało.
A porównania do Monopoly są imho bezsensowne i wynikają głównie z tego nieszczęsnego piona króla biegającego dookoła planszy, sterowanego kostkami.
- wyrzucenie króla i zastąpnienie talią kart prowincji z której na początku każdego ruchu ciągnęłoby się dwie i przyznawało za nie dochód.
- stworzeniem przy każdej talii zestawu jednej lub dwóch kart odkrytych. Gracz odpalając akcję specjalną miałby wybór: czy kupować odkrytą kartę za 4 guldeny, czy brać w ciemno za 3.
- dopakowanie zielonych prowincji - np. koszt wstawienia znacznika ruchu z zielonej prowincji wynosi tylko 3 guldeny a 5 w gildii.
Zmian chciałbym dlatego że gra ma zbyt wysoki jak na mój gust poziom losowości. To poziom decydujący o wygranej czyli zdecydowanie na grę rodzinną. Poza tym bolesny jest bardzo downtime - zwłaszcza pod koniec gry gdy delikwent odpala kilka akcji, kupuje, zarabia, znów odpala akcje i liczy potem punkty. Ale to juz taki urok gry tego typu. W Hansie która jest dobra mi to nie przeszkadza tak bardzo, tu bolało.
A porównania do Monopoly są imho bezsensowne i wynikają głównie z tego nieszczęsnego piona króla biegającego dookoła planszy, sterowanego kostkami.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: The Dutch Golden Age
To co proponujesz Filippos to kosmetyka.
(jak dla mnie nic by to nie zmieniło w odbiorze gry).
Naprawdę uwazasz że po tych zmianach gra byłaby 'bardzo dobra'?
(jak dla mnie nic by to nie zmieniło w odbiorze gry).
Naprawdę uwazasz że po tych zmianach gra byłaby 'bardzo dobra'?
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: The Dutch Golden Age
Nie wiem Jax czy byłaby bardzo dobra. Myślę że byłaby lepsza.
Napisałem że gra mogłaby być bardzo dobra bo grając miałem takie poczucie zmarnowanego potencjału. Są w tej grze fajne elementy które mi się podobają, ale razem to nie gra ze sobą. Ot i tyle.
Napisałem że gra mogłaby być bardzo dobra bo grając miałem takie poczucie zmarnowanego potencjału. Są w tej grze fajne elementy które mi się podobają, ale razem to nie gra ze sobą. Ot i tyle.
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: The Dutch Golden Age
Nie bylem na Pionku, ale mam bardzo podobne zdanie. Pokazalem te gre kilku absolutnym newbies i bylem zaskoczony jak ona ich wciagnela. Myslalem ze raz cos zawalczymy, a tu nie - oni chca w to grac. Mowie ze pokaze im cos innego moze, bo bez przesady... a nie, chca w 'Zloty wiek'. Byc moze dziala tutaj wlasnie mechanizm bardzo prostej, mocno losowej ale jednak w miare nowoczesnej i zroznicowanej gry.ozy pisze:Kilka różnych mechanik pozwala nowym ludziom oswoić się z zasadami gier planszowych. Na ostatnim Pionku była grana cały czas, nawet dwoje ludzi zagłosowało na nią jako na 'grę Pionka'. Przecież to nie jest gamer`s game i nikt tego nie próbuje udowodnić.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: The Dutch Golden Age
ma ktoś polską instrukcję, bo ze strony Phalanx "jakby" zniknęła - będę bardzo wdzięczny [rastula maupa gmail.com]
Re: The Dutch Golden Age
Nam się gra spodobała. Losowość trochę bolała (głównie odczuwaliśmy ją podczas losowania kart inwestycji i przypraw - ten kto na początku losował karty których efekt odpalał się po zgromadzeniu aż trzech kart nie miał specjalnych szans w starciu z tymi, którym trafiały się karty działające od razu). Faktycznie kolonie wydają się nieco za silne, ale z drugiej strony w naszych grach ci co wybierali alternatywne drogi rozwoju (malarze, prowincje) deptali kolonizatorom po piętach (na finiszu 1-2 pkt różnicy). Szkoda też, że gra nie przewiduje grania tak długo aż wszyscy gracze rozegrają taką samą liczbę tur - w ten sposób pierwszy gracz (już i tam z mocniejszym startem) zyskuje jeszcze większą przewagę.
Skusiło nas przepiękne wydanie ale sama gra też niczego sobie. Te, zaproponowane wyżej przez Filipposa, rozwiązania wydają się dość sensowne i pewnie je wprowadzimy (może poza kartami prowincji, bo monopolowy król bardzo nam się podobał;)
Skusiło nas przepiękne wydanie ale sama gra też niczego sobie. Te, zaproponowane wyżej przez Filipposa, rozwiązania wydają się dość sensowne i pewnie je wprowadzimy (może poza kartami prowincji, bo monopolowy król bardzo nam się podobał;)
Re: The Dutch Golden Age
Czy ktoś posiada polską instrukcję do Golden Age i mógłby się podzielić pdf lub skanem.