Maracaibo (Alexander Pfister)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: seki »

Walka jest bardzo ważna i zwykle wygrywa gracz, który o niej nie zapomni ale udawało mi się również wygrać w inny sposób. Co do kampanii to akurat ja grywam wyłącznie w kampanię także dla mnie kampania jest ważną częścią dodatku.
Death4ever
Posty: 142
Rejestracja: 20 paź 2019, 13:45
Has thanked: 50 times
Been thanked: 56 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: Death4ever »

Nilis pisze: 09 lis 2021, 16:00 ... naprawia rozgrywkę i ma się równe szanse wygrać grę nie idąc głównie w walkę to można rozważyć.
Chudej pisze: 09 lis 2021, 17:44 ... po prostu walka jest najważniejszą akcją w grze i nie można jej pominąć ...
Nie zgadzam się.
Nigdy (od słowa zawsze) nie "idę" w walkę. Odpalam akcję 2-3 razy na rozgrywkę (jeżeli w ogóle się opłaca) i zdobywam średnio 250-280 punktów. Zazwyczaj żeby wymaksować jakiś tor, będąc o dwa pola do tyłu. Albo bo wymaksowałem co innego (pomocników, mam siano na budynki, skończyłem tor podróżnika, ...) i tylko walka się opłaca. Albo pojawiła się karta prestiżowego budynku, który punktuje za współczynnik walki (chodzi o mozliwości podniesienia współczynnika "przed walką").
Podkreślam -> nie musisz iść walkę... musisz dostać się jak najdalej do końca torów, gdzie inni gracze "poszli" w walkę.
opulentus
Posty: 520
Rejestracja: 11 wrz 2016, 15:55
Lokalizacja: Toruń
Has thanked: 94 times
Been thanked: 29 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: opulentus »

brazylianwisnia pisze: 27 sie 2021, 11:45 Szkoda ze po naszemu nie będzie. Angielskie karty będą się gryzły z podstawką PL.
W jaki sposób będą się gryzły? Inne rewersy, wielkość kart?
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

opulentus pisze: 16 lis 2021, 18:47
brazylianwisnia pisze: 27 sie 2021, 11:45 Szkoda ze po naszemu nie będzie. Angielskie karty będą się gryzły z podstawką PL.
W jaki sposób będą się gryzły? Inne rewersy, wielkość kart?
W sensie językowym. Masz karty po PL a wmieszane w nie ENG.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
LongJohn
Posty: 199
Rejestracja: 13 sty 2015, 23:03
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 7 times
Been thanked: 29 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: LongJohn »

opulentus pisze: 16 lis 2021, 18:47
brazylianwisnia pisze: 27 sie 2021, 11:45 Szkoda ze po naszemu nie będzie. Angielskie karty będą się gryzły z podstawką PL.
W jaki sposób będą się gryzły? Inne rewersy, wielkość kart?
Nie wiem jak jest w kombinacji dodatku z polską podstawką bo mam angielską. Wielkość kart jest oczywiście ta sama ale kolor rewersów zauważalnie się różni i podejrzewam, że to samo będzie w kombinacji z polską wersją.
flajszman
Posty: 34
Rejestracja: 22 paź 2014, 17:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 16 times
Been thanked: 4 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: flajszman »

Kolor rewersów kart z dodatku różni się tez w stosunku do tych z wersji polskiej - jest to dość wyraźnie widoczne.
magnetfix
Posty: 116
Rejestracja: 09 paź 2016, 21:54
Has thanked: 1 time
Been thanked: 18 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: magnetfix »

A moim zdaniem dodatek Maracaibo Uprising jest bardzo ciekawy i fantastycznie wzbogaca grę.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7331
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1106 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: detrytusek »

Co wnosi dodatek dla ludzi, którzy nie grają w kampanie i nie interesuje ich coop? Bo nie mogę jakoś wyłowić korzyści dla tej grupy docelowej.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
poxi
Posty: 240
Rejestracja: 28 kwie 2020, 21:37
Has thanked: 51 times
Been thanked: 106 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: poxi »

1. Zupełnie nowy tryb gry przeciwko kolonizatorom (Unrest, nie jest kooperacyjny)
2. Dwuwarstwowe modułowe planszetki. Dwie umiejętności są uaktualnione - wymiana 3 towarów na 3 złota i 3 PZ, zamiast 2 złota i 2 PZ, oraz zastąpiono tę, do której były wymagane 4 ulepszenia kompasem + 2 złota (w wariancie symetrycznym) lub jedną z 15 asymetrycznych zdolności wybieranych na początku rozgrywki.
3. 36 nowych kart projektów.
4. 10 kafelków zmieniających mapę, wraz z trybem z losowym setupem, zamiast grania z użyciem kart "trudności".
5. Więcej różnorodności przez 2 nowe płytki miast, kartę kariery oraz promosy
(6.) Nowa kampania, dwa różne tryby coop oraz nowa Automa

Dodatek oceniam bardzo pozytywnie. Nowe karty są ciekawe i różnorodne. Z tego, co pamiętam, tylko 1 lub 2 występują w dwóch kopiach - cała reszta jest unikatowa i wybijają się designem na tle podstawki. Asymetryczne zdolności również przypadły mi do gustu.
Polecam przemóc się do kampanii, fabuła jest mało istotna, natomiast mapa fajnie ewoluuje i nawet wracając do gry co kilka tygodni, nie ma problemów z ogarnięciem zmian.
Tryb Unrest usuwa punktację za tor wpływów - kostki przynależności są usuwane z mapy zamiast być na nią kładzione. Nie grałem w niego na tyle, by wyrobić sobie opinię, czy jest lepiej. Jest wyraźnie inaczej i nadal bardzo dobrze.
Zawartość dodatku mieści się do pudełka z podstawką, przez co właściwie mam teraz 3 gry w jednym.
Jedyne zastrzeżenie mogę mieć do wykonania. Planszetki graczy są wydrukowane z przesunięciem. By je poprawić, trzeba je najpierw rozciąć, przyciąć, zamiast po prostu złożyć i skleić.
Dodatek jest na tyle dobry, że jeśli kiedykolwiek polska wersja zostanie wydana, to wymienię wersję EN na PL nie patrząc na koszty.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7331
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1106 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: detrytusek »

poxi pisze: 10 lut 2022, 18:29 1. Zupełnie nowy tryb gry przeciwko kolonizatorom (Unrest, nie jest kooperacyjny)
2. Dwuwarstwowe modułowe planszetki. Dwie umiejętności są uaktualnione - wymiana 3 towarów na 3 złota i 3 PZ, zamiast 2 złota i 2 PZ, oraz zastąpiono tę, do której były wymagane 4 ulepszenia kompasem + 2 złota (w wariancie symetrycznym) lub jedną z 15 asymetrycznych zdolności wybieranych na początku rozgrywki.
3. 36 nowych kart projektów.
4. 10 kafelków zmieniających mapę, wraz z trybem z losowym setupem, zamiast grania z użyciem kart "trudności".
5. Więcej różnorodności przez 2 nowe płytki miast, kartę kariery oraz promosy
(6.) Nowa kampania, dwa różne tryby coop oraz nowa Automa

Dodatek oceniam bardzo pozytywnie. Nowe karty są ciekawe i różnorodne. Z tego, co pamiętam, tylko 1 lub 2 występują w dwóch kopiach - cała reszta jest unikatowa i wybijają się designem na tle podstawki. Asymetryczne zdolności również przypadły mi do gustu.
Polecam przemóc się do kampanii, fabuła jest mało istotna, natomiast mapa fajnie ewoluuje i nawet wracając do gry co kilka tygodni, nie ma problemów z ogarnięciem zmian.
Tryb Unrest usuwa punktację za tor wpływów - kostki przynależności są usuwane z mapy zamiast być na nią kładzione. Nie grałem w niego na tyle, by wyrobić sobie opinię, czy jest lepiej. Jest wyraźnie inaczej i nadal bardzo dobrze.
Zawartość dodatku mieści się do pudełka z podstawką, przez co właściwie mam teraz 3 gry w jednym.
Jedyne zastrzeżenie mogę mieć do wykonania. Planszetki graczy są wydrukowane z przesunięciem. By je poprawić, trzeba je najpierw rozciąć, przyciąć, zamiast po prostu złożyć i skleić.
Dodatek jest na tyle dobry, że jeśli kiedykolwiek polska wersja zostanie wydana, to wymienię wersję EN na PL nie patrząc na koszty.
Reasumując...
1. Jak rozumiem tryb unrest zmienia tylko sposób walki i to, że zbieram kostki zamiast je dawać na planszę. A co z kimś kto taktykę nie oparł na walce? Czy jemu cokolwiek się zmienia?
2. Kosmetyka. Drobne zmiany w akcjach. Tylko te asymetryczne zdolności brzmią ciekawie.
3. Fajnie ale to drobnostka.
4. To ok...fajnie jak się zmienia plansza choć losowy setup sam stosuję. Kafelków w podstawce jest sporo.
5. 2 płytki - ok ale to znów drobnica. Karta kariery czy promos to już drobnica extra small.
6. To już bez znaczenia.

Szczerze - już dawno tak biednie nie wyglądał żaden dodatek dla ww grupy docelowej. Uwielbiam Maracaibo ale jakby wywalić wszystko co mnie nie interesuje to zostaje 1/3. Wielka szkoda mając w pamięci jak mały dodatek w GWT potrafił zrobić fantastyczną robotę.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2022, 21:26 przez detrytusek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: seki »

Ja myślę dedrytusek, że Ty absolutnie nie jesteś w kręgu zainteresowania wydawcy. Przykro mi :) Gdyby nie tryb kampanii i zmieniający się setup z okrążenia na okrążenie, z partii na partię, to raczej w Maracaibo w ogóle bym nie grał. Z biegiem czasu bardziej doceniam GWT (pierwotnie oba tytuły lubiłem jednakowo) ale w Maracaibo grywam z przyjemnością właśnie z uwagi na zmienność jaką zapewnia kampania. Myślę, że jesteś mniejszością, która z tego trybu nie korzysta i wydawca wraz z autorem dobrze o tym wie. Gracze kupią dodatek przede wszystkim dla dalszej zmienności jaką zapewni nowa kampania, a reszta elementów to raczej dodatek do dodatku.
poxi
Posty: 240
Rejestracja: 28 kwie 2020, 21:37
Has thanked: 51 times
Been thanked: 106 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: poxi »

detrytusek pisze: 10 lut 2022, 19:25 Reasumując...
1. Jak rozumiem tryb unrest jest zmienia tylko sposób walki i to, że zbieram kostki zamiast je dawać na planszę. A co z taktykę nie oparł na walce? Czy jemu cokolwiek się zmienia?
2. Kosmetyka. Drobne zmiany w akcjach. Tylko te asymetryczne zdolności brzmią ciekawie.
3. Fajnie ale to drobnostka.
4. To ok...fajnie jak się zmienia plansza choć losowy setup sam stosuję. Kafelków w podstawce jest sporo.
5. 2 płytki - ok ale to znów drobnica. Karta kariery czy promos to już drobnica extra small.
6. To już bez znaczenia.

Szczerze - już dawno tak biednie nie wyglądał żaden dodatek dla ww grupy docelowej. Uwielbiam Maracaibo ale jakby wywalić wszystko co mnie nie interesuje to zostaje 1/3. Wielka szkoda mając w pamięci jak mały dodatek w GWT potrafił zrobić fantastyczną robotę.
1. Jest opcja usunięcia kostki za pomocą akcji wiejskiej.
2. Dyski w końcu nie przesuwają się przy poruszeniu planszetki, dla mnie dwuwarstowość, to spory plus. Asymetryczne zdolności są silne i wyraziste. Uważam, że to najlepszy moduł dodatku. Nie gram już bez nich. Ulepszenie, które zastąpiły niemal zawsze pomijałem.
3-5. Jakkolwiek mizernie to może wyglądać, jako więcej tego samego. Moim zdaniem jest to więcej, ale przede wszystkim, znacznie lepiej. Bez wklejenia zdjęć kart i kafelków trudno dyskutować.
Po otwarciu pudełka miałem mieszana uczucia, bo zawartości faktycznie nie jest dużo. Zwłaszcza, że coop i solo mnie nie interesują. Ten dodatek to coś w stylu Norwegów do Uczty dla Odyna - rozwinięcie gry, a nie doklejenie nowej planszy, zasad, czy mini-gry gdzieś obok. Ja bardzo polecam.
Awatar użytkownika
crazygandalf
Posty: 420
Rejestracja: 14 lut 2016, 16:25
Has thanked: 78 times
Been thanked: 480 times
Kontakt:

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: crazygandalf »

Nagraliśmy gameplay z rozgrywki w scenariusz Unrest z dodatku The Uprising. Opowiadamy co tam ciekawego się w nim znajduje i jakie są nasze wrażenia. Polecamy Waszej uwadze.
https://youtu.be/eCvEWPJXKrQ
Nosiadbt1100
Posty: 387
Rejestracja: 06 maja 2020, 16:25
Has thanked: 72 times
Been thanked: 89 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: Nosiadbt1100 »

Czy wg Was jest jakakolwiek szansa na wydanie polskiej wersji dodatku Uprising?

Tak wygląda mój mały research:

5 grudnia 2021wymieniłem maile z Dominikiem z Fishbone Games - " (...) Jeżeli chodzi o dodatek do gry, to jesteśmy w trakcie rozmów i podejmowania ostatecznej decyzji. Sporo zmian u nas, dlatego tak się wszystko przeciąga. Dam znać jak tylko zapadnie decyzja. "

4 maja pisałem kolejnego maila w tym temacie i nie otrzymałem odpowiedzi.

Wczoraj (17 maj) na Livie Planszowych Newsów, Agata z Lacerty odpowiedziała na moje pytanie, że nie mają w planie "przejęcia" Maracaibo i wydania go wraz z dodatkiem

W sumie nie wiem, czy się jeszcze łudzić, że dodatek zostanie wyday w Polsce... A pytam o jego wydanie, bo jako alternatywę rozważam zakup wersji angielskiej - a jakoś nie do końca lubię łączyć angielskich i polskich wydań. Język nie jest dla mnie problemem (pracuję po ang), ale nie wszyscy w mojej ekipie go wystarczająco dobrze znają.

Jak myślicie?
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4081
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 267 times
Been thanked: 934 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

Szanse bliskie zeru
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2087
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 432 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: tomp »

ja doszedłem do wniosku, że nie będzie polskiej wersji. angielski dodatek jest na mojej półce.
Czy warty kupna ? jak uwielbiasz Maracaibo i chcesz kilka nowych trybów to kupuj.
Jak masz częstotliwość wyciągania Maracaibo raz na miesiąc to sugerowałbym zostanie przy podstawce. nowe plansze i tryb uprising całkiem fajny i mniej liczenia punktów na koniec, ale wg to nadal jeden wariant i dosyć kosztowny.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Nosiadbt1100
Posty: 387
Rejestracja: 06 maja 2020, 16:25
Has thanked: 72 times
Been thanked: 89 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: Nosiadbt1100 »

Pytaniem u mnie nie było czy kupować w ogóle dodatek (do każdej gry jaką mam muszę mieć każdy dodatek, promo itd - takie moje ocd). Chodziło o jakąkolwiek szansę na wydanie pl. No i wyszło na to, że dzisiaj wersję eng zamówilem (i liczę, że będzie to wersja z dodruku bez przesuniętej planszetki). Z chęcią ogram nowy tryb solo - ponoć nie gna tak jak Jean.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1046
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 615 times
Been thanked: 757 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: Abizaas »

Jak to jest z Armadą, jak chciałbym wersję EN to da się dorwać gdzieś z Armadą? Bo nie bardzo mi się widzi połączenie podstawki PL z dodatkiem EN.

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
bisk
Posty: 50
Rejestracja: 03 sty 2016, 21:11
Has thanked: 15 times
Been thanked: 14 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: bisk »

Z racji, że tracę nadzieję na ukazanie się tej gry w języku polskim, zaczynam myśleć o zakupie wersji angielskiej (lub polskiej od "kolekcjonerów" ;) jeśli trafi się okazja w cenie najtańszej angielskiej). W związku z wypowiedziami które się tu pojawiły odnośnie dodatku i kompatybilności z podstawką:
LongJohn pisze: 16 lis 2021, 20:16 Nie wiem jak jest w kombinacji dodatku z polską podstawką bo mam angielską. Wielkość kart jest oczywiście ta sama ale kolor rewersów zauważalnie się różni i podejrzewam, że to samo będzie w kombinacji z polską wersją.
flajszman pisze: 17 lis 2021, 00:39 Kolor rewersów kart z dodatku różni się tez w stosunku do tych z wersji polskiej - jest to dość wyraźnie widoczne.
czy ta różnica kolorystyki rewersów jest jakoś znacząca dla rozgrywki? Np. karty z dodatku miesza się z kartami podstawki i widzimy, że kolejna karta w stosie będzie z dodatku? Bardzo psuje to rozgrywkę?

poxi pisze: 10 lut 2022, 18:29 ...
Jedyne zastrzeżenie mogę mieć do wykonania. Planszetki graczy są wydrukowane z przesunięciem. By je poprawić, trzeba je najpierw rozciąć, przyciąć, zamiast po prostu złożyć i skleić.
...
To też jakoś dramatycznie wygląda? Może ktoś może wrzucić jakieś foto?

Nie wiem czy liczyć na cud i czekać na dodruk polskiej wersji i ewentualne wydanie dodatku, czy kupić wersję EN i zanim ogram to może wyjdzie angielski dodruk dodatku z korektą powyższych albo zwyczajnie nie psuje to rozgrywki i brać od razu podstawkę i dodatek EN...? :roll:
poxi
Posty: 240
Rejestracja: 28 kwie 2020, 21:37
Has thanked: 51 times
Been thanked: 106 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: poxi »

bisk pisze: 11 lip 2022, 13:53 czy ta różnica kolorystyki rewersów jest jakoś znacząca dla rozgrywki? Np. karty z dodatku miesza się z kartami podstawki i widzimy, że kolejna karta w stosie będzie z dodatku? Bardzo psuje to rozgrywkę?
Nie. W wielu przypadkach różnice w rewersach kart są wyolbrzymiane. Moim zdaniem to jeden z tych przypadków. Jeżeli rozpakowujesz grę o 10 rano to w świetle dziennym widzisz różnicę, zwłaszcza przypatrując się z bliska. O 21 jak grasz przy ciepłym świetle lampy, a karta jest w koszulce, szczególnie premium, to różnica się rozmywa. Przy przemiale kart, jaki jest w Maracaibo moim zdaniem nie ma to żadnego znaczenia.
bisk pisze: 11 lip 2022, 13:53 To też jakoś dramatycznie wygląda? Może ktoś może wrzucić jakieś foto?
Zarzucę zdjęciami z BGG
Przesunięcia na pustej planszetce:
Spoiler:
Przesunięcia z kafelkami w grze na 'skorygowanej' przycięciem planszetce:
Spoiler:
Początkowo mnie to bardzo raziło, ale jak zagrałem, to przestałem się przejmować. Nadal ta planszetka podoba mi się bardziej niż ta z podstawki, a na dodatek spełnia funkcję.
bisk pisze: 11 lip 2022, 13:53 Nie wiem czy liczyć na cud i czekać na dodruk polskiej wersji i ewentualne wydanie dodatku, czy kupić wersję EN i zanim ogram to może wyjdzie angielski dodruk dodatku z korektą powyższych albo zwyczajnie nie psuje to rozgrywki i brać od razu podstawkę i dodatek EN...? :roll:
Pierwszy druk dodatku EN nadal jest w sklepach. Nie spodziewałbym się prędko drugiego druku. Ja mam podstawkę PL oraz dodatek EN i nie żałuję zakupu.
autopaga
Posty: 1422
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 94 times
Been thanked: 318 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: autopaga »

Czy w dodatku dodali nowe kafelki te co umieszcza się na dole planszetki? Bo graficznie stare pasują jak kwiatek do kożucha.
poxi
Posty: 240
Rejestracja: 28 kwie 2020, 21:37
Has thanked: 51 times
Been thanked: 106 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: poxi »

autopaga pisze: 11 lip 2022, 15:31 Czy w dodatku dodali nowe kafelki te co umieszcza się na dole planszetki? Bo graficznie stare pasują jak kwiatek do kożucha.
Tak. Taki sam zestaw, tylko pasujący do planszetek.
bisk
Posty: 50
Rejestracja: 03 sty 2016, 21:11
Has thanked: 15 times
Been thanked: 14 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: bisk »

Jeszcze jedno pytanie do posiadaczy polskiej edycji.. czy w polskim wydaniu są jakieś znane błędy w stosunku do wersji angielskiej? Fishbone Games podawał, że polska wersja jest tłumaczeniem angielskiej 2 edycji czyli tej pozbawionej błędów na kartach z 1 edycji (które na podmiankę dodawano do angielskiej Armady, albo odwrotnie). W polskiej Armadzie chyba nie było kart do podmiany? W 2 edycji EN podobno też zwiększono rozmiar znaczników-dysków z 10 do 12 mm - to też objęło polską edycję?
Death4ever
Posty: 142
Rejestracja: 20 paź 2019, 13:45
Has thanked: 50 times
Been thanked: 56 times

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: Death4ever »

Zrobiłem insert do Maracaibo. Drugą wersję insertu...
Pierwsza teraz nie jest mi potrzebna, więc jeżeli ktoś ją by chciał, to proszę o kontakt.

Zdjęcia można znaleźć tutaj :arrow: viewtopic.php?f=61&t=78011

Pierwsza wersja jest pod numerem 6, a druga pod numerem 22
rowerzysta37
Posty: 25
Rejestracja: 05 gru 2018, 18:15
Lokalizacja: Lędziny

Re: Maracaibo (Alexander Pfister)

Post autor: rowerzysta37 »

Jest jeszcze szansa na dodatek PL, czy wydawnictwo definitywnie zwinęło się z rynku? Pojawiły się informacje, że mieli powrócić w zeszłym roku, ale od tego czasu cisza.
ODPOWIEDZ