GRY-PLANSZOWE.pl

Cześć wszystkim,

Chcę kupić swą pierwszą grę planszową głównie z myślą o wariancie solo. Z racji zainteresowania literaturą fantasy wstępnie zastanawiam się między "Mage Knight" a "Władcą Pierścieni LCG".

Za "Władcą..." przemawia cena zestawu podstawowego, jednak obawiam się, że jeśli gra mnie zainteresuje pojawią się dodatkowe koszty w postaci dużej liczby dodatków.

"Mage knight" jest droższy, ale z tego co widzę jest to wydatek jednorazowy (czy faktycznie ta gra nie ma dodatków?).

W związku z tym mam pytanie Która z tych gier byłaby lepsza na początek przygody z planszówkami? Jeśli możecie zaproponować inne tytuły, najlepiej w podobnych klimatach, bardzo chętnie przemyślę ewentualne tytuły.

Daniel

Z Mage Knight wstrzymaj się najlepiej do wydania big boxa przez Portal

MK będzie wydany przez Portal po polsku z trzema dodatkami i cena zapewne będzie niższa niż obecnie chodzi sama podstawka. Do gry solo: Karciane podziemia, SuperHot, Osadnicy Narodziny imperium lub jakaś gra kooperacyjna np z serii Pandemic.

Kisun pisze:MK będzie wydany przez Portal po polsku z trzema dodatkami i cena zapewne będzie niższa niż obecnie chodzi sama podstawka. Do gry solo: Karciane podziemia, SuperHot, Osadnicy Narodziny imperium lub jakaś gra kooperacyjna np z serii Pandemic.

Dzięki za odpowiedź. Z recenzji Karciane podziemia wyglądają ciekawie. Może się nimi zainteresuję.

Też mam karciane podziemia i polecam ze względu na kompaktowość gry i szybkość


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jeszcze jest 51 stan master set od razu w pudełku 2 dodatki

anna26 pisze:Jeszcze jest 51 stan master set od razu w pudełku 2 dodatki

Tylko to oczywiście inny klimat niż fantasy.

anna26 pisze:Jeszcze jest 51 stan master set od razu w pudełku 2 dodatki

Czy ta gra dobrze nadaje się do trybu solo? Z tego co widzę na stronie REBEL'a zalecana liczba graczy to od 2 do 4.

Daniel

Jeśli jara Cie pobijanie własnych rekordów punktowych to... sam nie wiem, zagrałem raz solo żeby zaznajomić się z zasadami i więcej już mi się nie chciało.

Zarówno MK jak i WP LCG to świetne gry solo mimo, że zupełnie różne. LCG to pożeracz kasy, ale skoro daje to dużo frajdy, to czemu nie? Z Mage Knightem jest trochę kłopot, bo rozłożenie gry, sama rozgrywka, to czas około 2-3 godzin. WP jest dużo szybszy, nawet gdy trzeba porobić jakieś zmiany w talii gracza. Sam zestaw podstawowy daje dużą regrywalność, bo zanim się ogra wszystkie sfery, kombinacje bohaterów, to 100 partii nie wystarczy. Jest tylko jeden mały minus - do gry solowej nadają się tylko dwa pierwsze scenariusze. Trzeci to katorga solo, tylko dla ultrasów i masochistów.
Powtórzę to co napisali przedmówcy - warto poczekać do końca roku na nowego MK, no chyba że jesteś mocno naj.... zdecydowany, to wtedy kupuj z drugiej ręki. Teraz nie brakuje dobrych ofert w cenie około 250zł.

O, jak mogłem zapomnieć o Agricoli? Wiem że nie fantasy. Mam wersję dla graczy i jak komuś nie przeszkadza brak przygód w grze , a lubi kombinować, analizować i przeliczać na punkty każdy ruch, to polecam. I drewienka super.

MK jako pierwsza gra planszowa,nie polecam.
Jeśli Warhammer cię nie przeraża to zwróć może uwagę na Anioła Śmierci