BartP pisze:Czy tutaj składa się talię przed grą (jak w CCG, LCG)? Czy może jest to rasowa planszówka z ewentualnymi dodatkami, gdzie talie są ustalone lub wspólne?
W zestawie podstawowym otrzymujemy cztery talie, z których można złożyć cztery talie początkowe, kierując się symbolem w prawym dolnym rogu pudełka, aby były dopasowane do czterech podstawowych bóstw (Mars, Hera, Enlil i Reader of Portens). Bardziej zaawansowani gracze mogą zechcieć tworzyć własne talie. Są tylko dwa ograniczenia: maksymalnie trzy kopie danej karty w talii, a także musi się w niej znaleźć odpowiednia ilość kart pasujących do podstawowej strategii bóstwa, które wybierzemy (podstawowi bogowie po 10 kart, a przy wybraniu jednego z ośmiu pozostałych bóstw jakie znajdziemy w pudełku jest to 25 kart, czyli równo połowa talii).
Docelowo gra będzie rozwijana o kolejne zestawy, których Kickstarter rusza za niecały miesiąc, ale nawet przy obecnym, mając 200 kart do dyspozycji mamy ogromną ilość kombinacji, które można wypróbować, zwłaszcza że gry w grze tutaj nie brakuje. Jak już wspomniałem, są pułapki, jakie można zastawiać na innych graczy, są fortyfikacje, które wspomagają naszą frakcję różnymi umiejętnościami - tu warto wspomnieć, że przypisane są czterem kierunkom świata oraz tworzą ciekawe komba z kartami w polu walki. Osoby, które grały w WH40k: Podbój będą pamiętały mini-karty jednostek tj. Snotlingi. Tutaj także występują mini-karty z jednostkami, które wchodzą za pomocą m.in. efektów z fortyfikacji.
Najważniejsze jednak w grze jest dla mnie to, jak dobrze współgra w niej temat z mechaniką oraz to, że gra pomimo swej asymetrii wymusza współpracę na graczach, gdyż nie możemy pozyskiwać surowców potrzebnych do wystawiania kart z własnej talii, tylko musimy wymienić się z drugim graczem kartami, co daje nam możliwość zastawienia na niego pułapki (każda karta u spodu posiada umiejętność, która aktywuje się podczas tzw. manifestacji, ale tylko pierwotny właściciel wie, jaka umiejętność skrywa się pod kartami, które przekazał przeciwnikowi).
- K.