GRY-PLANSZOWE.pl

zakwas pisze:

Edwardo pisze:Jakub Wiśniewski potwierdził, nie dobieramy karty wydarzenia po rozpatrzeniu karty pierwszego rozdziału

Wow! Autorzy chyba nie są zgodni co do tego...
z BGG: "I am in contact with Michał Oracz, the designer, and actually after drawing the Chapter I card and determining the objectives for the campaign you place the Chapter I card in the Waste bag and then DRAW THE TOP EVENT CARD NORMALLY. Therefore, first round is just as hard as all others."

Jakub Wiśniewski mówi, że nie dobieramy karty wydarzenia po rozpatrzeniu pierwszego rozdziału a Michał Oracz, że dobieramy... I bądź tu mądry...

Ja nie dobieram - na kartach rozdziału II i III jest napisane wyraźnie, żeby pociągnąć kartę wydarzenia z tego co pamiętam, na Rozdziale I takiej wzmianki nie ma.

Szczególnie, że gdyby dobierać w pierwszym rozdziale to na pierwszy cel mielibyśmy tylko 3 dni, a na drugi 4.

Edwardo pisze:

josiu pisze:Mam kolejne pytanie. Czy jeśli w ramach akcji dziennych zagram akcję drzemki w łóżku na postaci która ma np. drugi poziom zmęczenia i może wykonać jedną akcję to po obniżeniu poziomu zmęczenia mogę rozegrać drugą akcję?

jak najbardziej tak

Powiem więcej, to jest jedna z najlepszych cech tego mebelka.

Pytanie dotyczące treści jednej z kart Przybyszów, stąd spoiler:

RunMan pisze:Pytanie dotyczące treści jednej z kart Przybyszów, stąd spoiler:

Spoiler:

Na jednej z kart można pomóc sąsiadom w barykadowaniu domu, aby mieć szansę dostać później coś ze spiżarni. Aby aktywować tę kartę kładziemy na niej postać i żeton czasu. Na karcie jest informacja, że postaci rośnie zmęczenie i wraca w fazie Świtu podczas aktywowania żetonów czasu. Czy oznacza to, że tę postać omija pojenie / karmienie / różnorakie nieprzyjemności wynikające z karty Losu?

Pytanie do graniu samemu - czy jest jakaś, w jakiej powinienem rozpatrywać akcje postaci? Przykładowo - postać A przeszuka meble i znajdzie np. drewno. Czy postać B może wykorzystać to drewno np. do akcji z jakiegoś sprzętu? Zakładam, że wszystkie postacie są przypisywane do wykonania akcji w tym samym momencie, więc przyjmujemy, że postać B stała np. na prowizorycznym piecyku.

Każda postać wszystkie znalezione rzeczy ma niejako "przy sobie", dopiero jak wszystkie postacie wykonają swoją akcję to rzeczy znalezione trafiają do schowka i dopiero w kolejnej turze akcji można je wykorzystać więc nie możesz zrobić tak że np. drewno znalezione przez jedną postać w tej samej turze akcji wykorzysta inna postać do np. napalenia w piecu.

Gatherey pisze:Pytanie do graniu samemu - czy jest jakaś, w jakiej powinienem rozpatrywać akcje postaci? Przykładowo - postać A przeszuka meble i znajdzie np. drewno. Czy postać B może wykorzystać to drewno np. do akcji z jakiegoś sprzętu? Zakładam, że wszystkie postacie są przypisywane do wykonania akcji w tym samym momencie, więc przyjmujemy, że postać B stała np. na prowizorycznym piecyku.

Surowce wymagane do wykonania akcji odrzucamy przed rozpatrzeniem samej akcji.

zakwas pisze:

Spoiler:

Ja grałem, że omija, bo go nie ma u mnie w chałupie - jak mu mam dać jeść? Niech sąsiedzi żywią. Jeżeli wraca w trakcie aktywowania żetonów - do tej pory nie robiłem nic związanego z tą postacią. Żadnych nałogów, żadnych tego typu spraw. Za to jeżeli ktoś umarł, to normalnie trzeba mu rzucić na depresję pod koniec świtu.

Dzięki, rozumowałem podobnie. Jest na tyle ciężko, że takie drobne ułatwienie się przyda

RunMan pisze:

zakwas pisze:

Spoiler:

Ja grałem, że omija, bo go nie ma u mnie w chałupie - jak mu mam dać jeść? Niech sąsiedzi żywią. Jeżeli wraca w trakcie aktywowania żetonów - do tej pory nie robiłem nic związanego z tą postacią. Żadnych nałogów, żadnych tego typu spraw. Za to jeżeli ktoś umarł, to normalnie trzeba mu rzucić na depresję pod koniec świtu.

Dzięki, rozumowałem podobnie. Jest na tyle ciężko, że takie drobne ułatwienie się przyda

Ja się bardziej zastanawiam, czy dałoby się wysłać tam kogoś, kto nie ma akcji dziennych z powodu np. choroby czy ran.

Nie no, to już chyba byłaby przesada, skoro nie może wykonywać akcji to i nie może pomóc barykadować mieszkania.

Naszło nas jeszcze jedno pytanie, znowu odnosi się do konkretnej karty, więc spoiler:

Schowek 5x. Czy mogę tam trzymać jedynie drewno i komponenty? Co np. z wodą?

Woda jest ograniczona do bodaj 6 znaczników - jest o tym w FAQ, że schowek mnoży tylko komponenty i drewno, a reszta dóbr jest ograniczona fizyczną dostępnością w pudełku, łącznie z tokenami wody.

zakwas pisze:Woda jest ograniczona do bodaj 6 znaczników - jest o tym w FAQ, że schowek mnoży tylko komponenty i drewno, a reszta dóbr jest ograniczona fizyczną dostępnością w pudełku, łącznie z tokenami wody.

Super, dziękuję uprzejmie.

RunMan pisze:Naszło nas jeszcze jedno pytanie, znowu odnosi się do konkretnej karty, więc spoiler:

Spoiler:

Karta dodatkowych akcji 'Nocny marek' pozwoliła jednej z postaci na powtórzenie akcji z dnia. Wykonaliśmy spotkanie z nowymi przybyszami i napotkaliśmy handlarza. W drużynie była postać obniżająca prowizję do 0, ale w tym czasie była już przydzielona do spania (tę kartę odpala się podczas fazy w której decydujemy kto śpi / kto pełni wartę / kto idzie na wyprawę). Nie obniżyliśmy prowizji, bo tak wydawało się rozsądniej. Chyba muszę się przyzwyczaić, że trochę takich niejasnych sytuacji będzie i zwyczajnie wybierać 'zdroworozsądkową' opcję.

Zdaje się, że bardzo dobrze zagraliście z tą kartą. Jeśli dobrze pamiętam, postać z obniżeniem prowizji musiałaby sama przeprowadzić akcję z handlem. I wtedy tę prowizję można obniżyć.

Zaawansowana strona planszy - do dzikiego ogródka można dojść tylko piwnicą, prawda?

RunMan pisze:Zaawansowana strona planszy - do dzikiego ogródka można dojść tylko piwnicą, prawda?

Połączenia są takie same jak na podstawowej - sprawdź notes do "sejwów" i porównaj, bo nie pamiętam teraz.

zakwas pisze:Połączenia są takie same jak na podstawowej - sprawdź notes do "sejwów" i porównaj, bo nie pamiętam teraz.

O, nie wiedziałem, że rozkład jest taki sam. Dzięki!

W pierwszej rozgrywce mamy jakiekolwiek zasoby początkowe? (Nie gram "scenariusza" zgodnie z informacją, że to dla zaawansowanych). Problem w tym, że podczas pierwszej fazy zmierzchu nic nie jadłem i nie piłem i dwóch z trzech bohaterów wyzionelo ducha zanim sie na dobre rozpedzilem...

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Tak, zgodnie z Dziennikiem, grę rozpoczynamy z 3 surowymi mięsami, 2 jednostkami wody, 4x drewno, 4x komponenty, wytrychem i łopatą.

Ok. Namierzylem tę informację Przepraszam

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Wychodzi mi na to, że Anton matematyk od razu na początku dostaje żeton choroby, prawda? Charakter B - jesli Anton jest głodny (poziom 2 kub 3), podnieś jego Chorobę o 1. - czyli automatem idzie z 0 ja 1, tak?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Edit- to samo z Romanem, który nie ma papierosów? Jak mam tego papierosa to automatycznie obniżam u niego depresję o 1? (Podnieś o 1 jeśli nie posiada papierosów)

Nie wiem w ogóle kiedy te opcje charakteru rozpatrywać...

Pynio pisze:Wychodzi mi na to, że Anton matematyk od razu na początku dostaje żeton choroby, prawda? Charakter B - jesli Anton jest głodny (poziom 2 kub 3), podnieś jego Chorobę o 1. - czyli automatem idzie z 0 ja 1, tak?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Edit- to samo z Romanem, który nie ma papierosów? Jak mam tego papierosa to automatycznie obniżam u niego depresję o 1? (Podnieś o 1 jeśli nie posiada papierosów)

Nie wiem w ogóle kiedy te opcje charakteru rozpatrywać...

Charakter jest istotny dopiero przy dociągnięciu karty losu (przed rozpoczęciem nowego dnia). Wcześniej nie rozpatruje się niczego co jest tam napisane

Pynio pisze:Wychodzi mi na to, że Anton matematyk od razu na początku dostaje żeton choroby, prawda? Charakter B - jesli Anton jest głodny (poziom 2 kub 3), podnieś jego Chorobę o 1. - czyli automatem idzie z 0 ja 1, tak?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Edit- to samo z Romanem, który nie ma papierosów? Jak mam tego papierosa to automatycznie obniżam u niego depresję o 1? (Podnieś o 1 jeśli nie posiada papierosów)

Nie wiem w ogóle kiedy te opcje charakteru rozpatrywać...

Charaktery rozpatrujesz z karty losu w fazie świtu. Rozpatrujesz wtedy jedną z trzech opcji wskazaną przez taką kartę. Posiadanie papierosa nie obniża depresji - po prostu jej nie podnosi.

1. W trakcie przeszukiwania wyciągnąłem kartę, która mówi, że mam pociągnąć kartę koloru, a potem podejrzeć następną kartę przeszukiwania i wykonać skrypt w kolorze wskazanym przez kartę koloru (w tym wypadku czerwony). A zatem karta, którą podejrzałem, wciąż nie jest rozpatrzona (chodzi o treść główną)?

2. Faza intruzi, karty "Szabrownicy" i "Głodujący ludzie". Czy można się przed nimi jakoś obronić, czy po prostu włażą i se biorą, co chcą, pomimo faktu, że dwie postacie stoją na warcie, a jedna z nich ma nóż? Graliśmy tak, że jednak biorą bez walki. Czy deski cokolwiek zmieniają w tym wypadku?


Co do ciągnięcia kwestii ciągnięcia karty Wydarzenia po odczytaniu karty rozdziału 1: ja bym słuchał Michała, bo to w końcu on projektował mechanikę, a nie Jakub.

vojtas pisze:1. W trakcie przeszukiwania wyciągnąłem kartę, która mówi, że mam pociągnąć kartę koloru, a potem podejrzeć następną kartę przeszukiwania i wykonać skrypt w kolorze wskazanym przez kartę koloru (w tym wypadku czerwony). A zatem karta, którą podejrzałem, wciąż nie jest rozpatrzona (chodzi o treść główną)?

2. Faza intruzi, karty "Szabrownicy" i "Głodujący ludzie". Czy można się przed nimi jakoś obronić, czy po prostu włażą i se biorą, co chcą, pomimo faktu, że dwie postacie stoją na warcie, a jedna z nich ma nóż? Graliśmy tak, że jednak biorą bez walki. Czy deski cokolwiek zmieniają w tym wypadku?


Co do ciągnięcia kwestii ciągnięcia karty Wydarzenia po odczytaniu karty rozdziału 1: ja bym słuchał Michała, bo to w końcu on projektował mechanikę, a nie Jakub.

1. Zwróć uwagę czy masz podejrzeć kartę z talii przeszukiwania czy nieznanego. Wydaje mi się, że to pierwsze. Następnie trzeba ją pewnie wtasować do tej talii

2. Nie pamiętam jak jest z deskami, ale każda postać na warcie walczy. Rzucasz za każdą z nich odpowiednią kością (w zależności od tego jakie mają bronie) i od ran i szkód możesz odjąć łącznie tyle ile było trafień na kościach. Sprawność tutaj działa normalnie