GRY-PLANSZOWE.pl

Tymi kolorami przejmujesz się tylko w momencie kiedy zapis na jakiejś karcie Ci powie, ze masz dobrać kartę z talii kolorów i znaleźć odpowiedni kolor na jakiejś innej karcie. Dopóki tak się nie stanie możesz udawać, że tych kolorowych kropek tam nie ma Jeśli chcesz zakończyć przeszukiwanie to po prostu bierzesz dziennik i czytasz co się dzieje kiedy kończysz wyprawę.

Pamiętaj tylko o tym, że wyprawy nie możesz przerwać w dowolnym momencie. Są karty, które na dole nie mają zapisu mówiącego o tym, że zamiast rozpatrywać tę kartę możesz zakończyć wyprawę.

Wczoraj rozpocząłem kampanię solo i mam kilka pytań / wątpliwości, a nigdzie nie znalazłem jasnej odpowiedzi. Z góry dziękuję za pomoc.

1. Jeśli jedna z postaci zginie / odejdzie, to dobiera się kolejną czy czeka na ewentualne wydarzenia w których ktoś się przyłącza do ekipy?
2. Czy sumują się ograniczenia liczby akcji wynikające z głodu / choroby / depresji /zmęczenia?
3. Pytanie ze spoilerem więc rozumiem, że mogę nie dostać odpowiedzi. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

slav pisze:Wczoraj rozpocząłem kampanię solo i mam kilka pytań / wątpliwości, a nigdzie nie znalazłem jasnej odpowiedzi. Z góry dziękuję za pomoc.

1. Jeśli jedna z postaci zginie / odejdzie, to dobiera się kolejną czy czeka na ewentualne wydarzenia w których ktoś się przyłącza do ekipy?
2. Czy sumują się ograniczenia liczby akcji wynikające z głodu / choroby / depresji /zmęczenia?
3. Pytanie ze spoilerem więc rozumiem, że mogę nie dostać odpowiedzi.

Spoiler:

Podczas wyprawy dwóch bohaterów zostało zatrzymanych na przesłuchanie do wieczora dnia następnego, a w tym czasie umarł trzeci bohater. Czyli w domu przez cały dzień nie ma nikogo. Można grać dalej, czy przegrana? Co z ewentualnymi znaleziskami z wyprawy?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

1. Nie dobiera się automatycznie postaci. W fazie dnia jest akcja przed domem, której efektem może być przyłączenie się nowej osoby.
2. Nie sumują się.

Bary pisze: 1. Nie dobiera się automatycznie postaci. W fazie dnia jest akcja przed domem, której efektem może być przyłączenie się nowej osoby.
2. Nie sumują się.

Dzięki wielkie


Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Jestem po pierwszej partii i mam dwa pytania:
1. Czy w pierwszej turze rozpatruje się Intruzów? Jeśli nie to gdzie jest o tym informacja? Pytam bo wydaje mi się że gdzieś na forum to widziałem, ale nie jestem przekonany.
2. W tali przeszukiwania jest karta (nie pamiętam nazwy), która po odrzuceniu jednej karty pozwala podejrzeć wierzchnią kartę NIEZNANEGO. Fajnie, ale nie jestem sobie wstanie wyobrazić sytuacji kiedy to może się przydać...

Almawer pisze:Jestem po pierwszej partii i mam dwa pytania:
1. Czy w pierwszej turze rozpatruje się Intruzów? Jeśli nie to gdzie jest o tym informacja? Pytam bo wydaje mi się że gdzieś na forum to widziałem, ale nie jestem przekonany.
2. W tali przeszukiwania jest karta (nie pamiętam nazwy), która po odrzuceniu jednej karty pozwala podejrzeć wierzchnią kartę NIEZNANEGO. Fajnie, ale nie jestem sobie wstanie wyobrazić sytuacji kiedy to może się przydać...

1. Tak, podczas pierwszego dnia normalnie rozpatrujemy tę fazę. Być może pomyliło Ci się z kartą wydarzeń, której nie rozpatrujemy w pierwszym dniu.
2. Też się nad tym zastanawiałem. To miałoby większy sens, jeśli po takim sprawdzeniu można by zakończyć poszukiwania. Ale wtedy już nie mamy takiej opcji (można rozpatrzyć kartę, której działanie polega na sprawdzeniu karty z tali nieznanego lub zakończyć). Jedyne sensowne wykorzystanie, jakie przychodzi mi na myśl, jest związane z już rozłożonymi kartami, na które podejrzana karta może mieć wpływ. Wtedy lepiej najpierw rozpatrzyć odsłoniętą i oczekującą kartę (np. pozbyć się karty mieszkańców, która może przeszkadzać w zgarnięciu osobistych rzeczy).

Bary pisze:2. Też się nad tym zastanawiałem. To miałoby większy sens, jeśli po takim sprawdzeniu można by zakończyć poszukiwania. Ale wtedy już nie mamy takiej opcji (można rozpatrzyć kartę, której działanie polega na sprawdzeniu karty z tali nieznanego lub zakończyć). Jedyne sensowne wykorzystanie, jakie przychodzi mi na myśl, jest związane z już rozłożonymi kartami, na które podejrzana karta może mieć wpływ. Wtedy lepiej najpierw rozpatrzyć odsłoniętą i oczekującą kartę (np. pozbyć się karty mieszkańców, która może przeszkadzać w zgarnięciu osobistych rzeczy).

Podejrzewam, że miało to działać tak, że rozpatrujesz tę kartę (bodajże Drzwi), dzięki czemu możesz podejrzeć następną, sprawdzasz kartę z talii Nieznanego, odkładasz ją zakrytą i ciągle masz przed sobą te Drzwi z napisem "zakończ wyprawę" na dole, czyli możesz wrócić z wyprawy jeśli nie podoba Ci się to co zobaczyłeś. Tematycznie ma to sens - masz przed sobą drzwi, zaglądasz ostrożnie i decydujesz, że nie wchodzisz tylko wracasz z wyprawy z tym co masz. Jedynie to słowo "lub" może tu trochę mieszać, ale naprawdę nie wyobrażam sobie żeby mogło to działać inaczej

Mam pytanko czy dobrze rozumiem zasady intruzów:

Zabierają 4 najcenniejsze rzeczy, a nie cztery razy po jednej sztuce o danej wartości. W tym przypadku biorą 2x konserwy, leki i opatrunki.

KQuest pisze:

Bary pisze:2. Też się nad tym zastanawiałem. To miałoby większy sens, jeśli po takim sprawdzeniu można by zakończyć poszukiwania. Ale wtedy już nie mamy takiej opcji (można rozpatrzyć kartę, której działanie polega na sprawdzeniu karty z tali nieznanego lub zakończyć). Jedyne sensowne wykorzystanie, jakie przychodzi mi na myśl, jest związane z już rozłożonymi kartami, na które podejrzana karta może mieć wpływ. Wtedy lepiej najpierw rozpatrzyć odsłoniętą i oczekującą kartę (np. pozbyć się karty mieszkańców, która może przeszkadzać w zgarnięciu osobistych rzeczy).

Podejrzewam, że miało to działać tak, że rozpatrujesz tę kartę (bodajże Drzwi), dzięki czemu możesz podejrzeć następną, sprawdzasz kartę z talii Nieznanego, odkładasz ją zakrytą i ciągle masz przed sobą te Drzwi z napisem "zakończ wyprawę" na dole, czyli możesz wrócić z wyprawy jeśli nie podoba Ci się to co zobaczyłeś. Tematycznie ma to sens - masz przed sobą drzwi, zaglądasz ostrożnie i decydujesz, że nie wchodzisz tylko wracasz z wyprawy z tym co masz. Jedynie to słowo "lub" może tu trochę mieszać, ale naprawdę nie wyobrażam sobie żeby mogło to działać inaczej

Ja zastanawiałem się czy nie ma tam błędu i nie powinno być możliwe podejrzenia wierzchniej karty MIESZKAŃCÓW. To miało by sens. W wersji PCtowej zaglądając przez dziurkę sprawdzało się kogo można spodziewać się po drugiej stronie.

Almawer pisze:Ja zastanawiałem się czy nie ma tam błędu i nie powinno być możliwe podejrzenia wierzchniej karty MIESZKAŃCÓW. To miało by sens. W wersji PCtowej zaglądając przez dziurkę sprawdzało się kogo można spodziewać się po drugiej stronie.

Myślę, że w tej kwestii nie ma błędu. Zaglądnięcie przez drzwi pozwala Ci zobaczyć co czeka Cię po ich drugiej stronie, czyli przechodząc do mechniki gry - co jest na kolejnej karcie przeszukiwanka w talii nieznanego. Według mnie w ten sposób ma to sens i mechanika pasuje do klimatu

Ok... ale co zyskujesz? Dowiadujesz się, że za drzwiami są np. schody w dół i co Ci to dało. Normalnie jak je dobierzesz to możesz przerwać akcję eksploracji i wracać do domu. Jedyne karty gdzie nie możesz przerwać eksploracji to zderzenie z rzeczywistością, a jak podejrzysz kartę zderzenie z rzeczywistością to i tak nie wiesz co ona kryje (coś pozytywnego lub negatywnego). Ja nie widzę żadnego zastosowania dal podglądania kolejnej karty z tali nieznanego... marnuję tylko kartę do podejrzenia którą mogę eksplorować.

Almawer pisze:Jedyne karty gdzie nie możesz przerwać eksploracji to zderzenie z rzeczywistością...

Są jeszcze inne karty, które nie pozwalają na zakończenie eksploracji i dają negatywne efekty (np. zmuszenie do rzutu na hałas).

Bary pisze:

Almawer pisze:Jedyne karty gdzie nie możesz przerwać eksploracji to zderzenie z rzeczywistością...

Są jeszcze inne karty, które nie pozwalają na zakończenie eksploracji i dają negatywne efekty (np. zmuszenie do rzutu na hałas).

To muszę jeszcze raz przejrzeć karty bo źle zapamiętałem... OK.

Bary pisze:

Almawer pisze:Jedyne karty gdzie nie możesz przerwać eksploracji to zderzenie z rzeczywistością...

Są jeszcze inne karty, które nie pozwalają na zakończenie eksploracji i dają negatywne efekty (np. zmuszenie do rzutu na hałas).

Dokładnie, są karty "Chyba coś słyszałem", "Ktoś tu jest" i "Co za pech". Jest też "Otwarta przestrzeń", która w niektórych lokacjach przeszkadza (w innych nic nie zmienia).

Mam jeszcze jedno pytanie. Kiedy handluję to każdy z żetonów mogę kupić tylko raz, czy tyle ile znaczników zostało w pudełku?

Almawer pisze:Mam jeszcze jedno pytanie. Kiedy handluję to każdy z żetonów mogę kupić tylko raz, czy tyle ile znaczników zostało w pudełku?

dopóki są żetony to możesz handlować ile chcesz.

A jak to jest z intruzami. Jeżeli ktoś zabiera mi np. 8 żetonów i zadaje 5 ran, to mogę oddać 13 żetonów i zadać 0 ran czy te 5 ran jednak trzeba "rozdać" postaciom?

Edwardo pisze:A jak to jest z intruzami. Jeżeli ktoś zabiera mi np. 8 żetonów i zadaje 5 ran, to mogę oddać 13 żetonów i zadać 0 ran czy te 5 ran jednak trzeba "rozdać" postaciom?

Nie, oddajesz 8 żetonów i otrzymujesz 5 ran. Możesz tylko zmniejszyć tę liczby stawiając wartowników albo zagrywając karty, które pozwalają zmniejszyć liczbę ran/straconych przedmiotów, ale nie możesz oddać więcej przedmiotów żeby uniknąć ran (i na odwrót)

Jakub Wiśniewski potwierdził, nie dobieramy karty wydarzenia po rozpatrzeniu karty pierwszego rozdziału

Wow! Autorzy chyba nie są zgodni co do tego...
z BGG: "I am in contact with Michał Oracz, the designer, and actually after drawing the Chapter I card and determining the objectives for the campaign you place the Chapter I card in the Waste bag and then DRAW THE TOP EVENT CARD NORMALLY. Therefore, first round is just as hard as all others."

Jakub Wiśniewski mówi, że nie dobieramy karty wydarzenia po rozpatrzeniu pierwszego rozdziału a Michał Oracz, że dobieramy... I bądź tu mądry...

Czy jeżeli wykonam cel z karty celów przed zakończeniem pierwszego rozdziału mogę od razu zacząć realizować cele na kolejnej karcie czy zajmuję się nią dopiero jak rozpocznie się drugi rozdział?

josiu pisze:Czy jeżeli wykonam cel z karty celów przed zakończeniem pierwszego rozdziału mogę od razu zacząć realizować cele na kolejnej karcie czy zajmuję się nią dopiero jak rozpocznie się drugi rozdział?

Dobre pytanie. Już chciałem odpowiedzieć, że nie możesz, ale FAQ nie mówi, że tak nie można. Jest napisane, że nie można zacząć realizować kolejnego celu jeśli poprzedni nie jest wypełniony, a wypełniony może zostać jeszcze przed końcem rozdziału (dopiero na koniec rozdziału rozpatruje się nagrody i kary). Gdybym tego nie doczytał to powiedziałbym, że dany cel możesz realizować tylko w danym rozdziale, ale wychodzi na to, że zasady tego nie zabraniają

Edwardo pisze:Jakub Wiśniewski potwierdził, nie dobieramy karty wydarzenia po rozpatrzeniu karty pierwszego rozdziału

Wow! Autorzy chyba nie są zgodni co do tego...
z BGG: "I am in contact with Michał Oracz, the designer, and actually after drawing the Chapter I card and determining the objectives for the campaign you place the Chapter I card in the Waste bag and then DRAW THE TOP EVENT CARD NORMALLY. Therefore, first round is just as hard as all others."

Jakub Wiśniewski mówi, że nie dobieramy karty wydarzenia po rozpatrzeniu pierwszego rozdziału a Michał Oracz, że dobieramy... I bądź tu mądry...

Ja nie dobieram - na kartach rozdziału II i III jest napisane wyraźnie, żeby pociągnąć kartę wydarzenia z tego co pamiętam, na Rozdziale I takiej wzmianki nie ma.

Mam kolejne pytanie. Czy jeśli w ramach akcji dziennych zagram akcję drzemki w łóżku na postaci która ma np. drugi poziom zmęczenia i może wykonać jedną akcję to po obniżeniu poziomu zmęczenia mogę rozegrać drugą akcję?

josiu pisze:Mam kolejne pytanie. Czy jeśli w ramach akcji dziennych zagram akcję drzemki w łóżku na postaci która ma np. drugi poziom zmęczenia i może wykonać jedną akcję to po obniżeniu poziomu zmęczenia mogę rozegrać drugą akcję?

jak najbardziej tak