Winnica (Granna)
: 13 kwie 2017, 14:38
Ostatnio wpadliśmy na pomysł grania w Winnicę w wersji z draftem (2-5 osób):
1. Przed każdą rundą tasujemy wszystkie karty ścieżek i każdemu z graczy rozdajemy po 8.
2. Gracze w swoim ruchu:
a) wykładają przed siebie jedną zakrytą kartę, a resztę przekazują sąsiadowi.
b) na trzy-cztery odkrywają wybrane karty i albo rysują symbol ścieżki wskazany na wybranej karcie, albo decydują się na podejrzenie karty farmy rozgrywanej w kolejnej rundzie.
c) odkładają wykorzystaną kartę na stos kart odrzuconych.
3. Runda kończy się po 8 kolejkach, gdy każdy z graczy rozegra wszystkie karty przewidziane na rundę. Kolor kart nie ma znaczenia dla długości rundy. Maksymalnie można więc "zamalować" 8x5=40 kwadratów na planszy.
Wszystkie pozostałe zasady bez zmian. W grze na 2 osoby tasowanie kart ścieżek można przeprowadzać co 2 rundy.
W 4 i 5 rundzie zaczyna się ostrzejsze kombinowanie i pojawia się element negatywnej interakcji. Testowaliśmy w składzie 2 i 3 osób i grało się całkiem ok. Na pewno jest większa kontrola nad rozgrywką, szczególnie gdy pamięta się które karty są w obiegu w danej rundzie. Mnie to oczywiście nie dotyczy
Jeżeli kogoś zainteresuje ten wariant i wypróbuje go w swoich rozgrywkach, to chętnie poczytam krytyczne uwagi.
1. Przed każdą rundą tasujemy wszystkie karty ścieżek i każdemu z graczy rozdajemy po 8.
2. Gracze w swoim ruchu:
a) wykładają przed siebie jedną zakrytą kartę, a resztę przekazują sąsiadowi.
b) na trzy-cztery odkrywają wybrane karty i albo rysują symbol ścieżki wskazany na wybranej karcie, albo decydują się na podejrzenie karty farmy rozgrywanej w kolejnej rundzie.
c) odkładają wykorzystaną kartę na stos kart odrzuconych.
3. Runda kończy się po 8 kolejkach, gdy każdy z graczy rozegra wszystkie karty przewidziane na rundę. Kolor kart nie ma znaczenia dla długości rundy. Maksymalnie można więc "zamalować" 8x5=40 kwadratów na planszy.
Wszystkie pozostałe zasady bez zmian. W grze na 2 osoby tasowanie kart ścieżek można przeprowadzać co 2 rundy.
W 4 i 5 rundzie zaczyna się ostrzejsze kombinowanie i pojawia się element negatywnej interakcji. Testowaliśmy w składzie 2 i 3 osób i grało się całkiem ok. Na pewno jest większa kontrola nad rozgrywką, szczególnie gdy pamięta się które karty są w obiegu w danej rundzie. Mnie to oczywiście nie dotyczy
Jeżeli kogoś zainteresuje ten wariant i wypróbuje go w swoich rozgrywkach, to chętnie poczytam krytyczne uwagi.