GRY-PLANSZOWE.pl

No ale ja wygralem mialem 201 pkt pabula mial 159 i byl drugi. A nie mialem fabryk uznawanych za najlepsze. Wystawilem 3 lokomotywy, jakies kontrakty wykonalem tez. Kluczowe bylo zablokowanie w miastach 7 i 5 odpowiednich pol. No i wazne jest dopieranie fabryk uwzgledniajac jakie maja inni i w jakich regionach bedziemy walczyc. Ogolnie to w ostatniej rundzie spodziewalem sie ze zostane wyrzucony z jednego z regionow, a ostatecznie bylem 1 w 3 samodzielnie i 1 z kims w 1. czyli bagatela 77 pkt plus 20 za obecnosc. Ale sie mocno tym zdziwilem bo myslalem ze 1 bede w 2 regionach. Trudno mowic chyba o strategii wygrywajacej. Trzeba mocno patrzec co robia i co moga zrobic wspolgracze i manewrowac przesuwaniem tur tak aby uruchomic punktowanie w najdogodniejszym dla siebie momencie.

Przepraszam za brak PL znakow.

Trzeba pamiętać jeszcze o ograniczonych nominałach żetonów do wystawiania na mapę, to czasem bardzo utrudnia życie. Co do nowej gry na BGA to chętnie

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Gra założona.

nahar pisze:No ale ja wygralem mialem 201 pkt pabula mial 159 i byl drugi. A nie mialem fabryk uznawanych za najlepsze. Wystawilem 3 lokomotywy, jakies kontrakty wykonalem tez. Kluczowe bylo zablokowanie w miastach 7 i 5 odpowiednich pol. No i wazne jest dopieranie fabryk uwzgledniajac jakie maja inni i w jakich regionach bedziemy walczyc. Ogolnie to w ostatniej rundzie spodziewalem sie ze zostane wyrzucony z jednego z regionow, a ostatecznie bylem 1 w 3 samodzielnie i 1 z kims w 1. czyli bagatela 77 pkt plus 20 za obecnosc. Ale sie mocno tym zdziwilem bo myslalem ze 1 bede w 2 regionach. Trudno mowic chyba o strategii wygrywajacej. Trzeba mocno patrzec co robia i co moga zrobic wspolgracze i manewrowac przesuwaniem tur tak aby uruchomic punktowanie w najdogodniejszym dla siebie momencie.

Przepraszam za brak PL znakow.

Strategią wygrywającą jest skuteczne rozpychanie się w regionach. Każda inna jest skazana na porażkę. Bardzo to spłyca rozgrywkę. Dodatkowo jeśli fabryki mają lepsze i gorsze bonusy to dostanie najlepszego bonusu z najtańszej fabryki zależy tylko od kolejności graczy czyli ślepego losu - a to jest bardzo słabe.

To że trzeba walczyć w regionach ma swój tematyczny sens. Problem w tym czy obok tego można stosować różne strategie.

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Zaletą wpływającą na regrywalność jest losowe rozstawianie "stołów" w regionach. Cel główny to się wygodnie rozsiąść by dostawać punkty za najlepsze miejsca. Te losowe stoły nieco zmieniają znaczenie konkretnych fabryk (czasem te przegięte mogą mieć przez to jeszcze większą wartość).
Można na tę grę spojrzeć jak na grę wyścigową: kto najszybciej zajmie najlepsze miejsca za pomocą najlepszych fabryk. Czyli istotna jest wiedza o wartości obu elementów. Pytanie przy tym się rodzi dość proste: jeśli uda się oszacować, które fabryki zapewnią uzyskanie najlepszych miejsc, to czy jest jakaś alternatywna strategia, gdy się tych fabryk nie kupi? Bo na ogół jest walka o te "kasy fiskalne" bo dają tańszy węgiel i o żarówki, bo dają maszyny. Może inne fabryki powinny mieć mniejsze zużycie węgla skoro są słabsze...

lacki2000 pisze: Może inne fabryki powinny mieć mniejsze zużycie węgla skoro są słabsze...

Dokładnie! Powinny. Powinny być też większe bonusy z fabryk promujących tor wiedzy np. Kompletnie nie rozumiem jak można tak to zaniedbać skoro grę się testowało tam i z powrotem.

https://en.boardgamearena.com/archive/r ... =40516794; Rozgrywka dwóch początkujących (na BGA) graczy. Wygrałem pomimo gorszej pozycji w regionach (3,2/3,3,1 do 1,1,2,3). Wiedzę wymaksowałem, kontrakty wypełniłem wszystkie poza dwoma.
https://en.boardgamearena.com/archive/r ... =40516794; 190 punktów zdobyte przy strategii na maksowanie kasy - fabryka jedwabiu podwajająca bonus za wystawienie pary statku i pociągu, łatwe kontrakty. Zająłem drugie miejsce, a zdobywca pierwszego wystawił wszystkie statki i uzyskał 228 punktów.

Czyżby jednak moja wiara w przetestowanie różnych możliwości i wyważenie gry przed wydaniem miała sens?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

KonradT pisze:https://en.boardgamearena.com/archive/r ... =40516794; 190 punktów zdobyte przy strategii na maksowanie kasy - fabryka jedwabiu podwajająca bonus za wystawienie pary statku i pociągu, łatwe kontrakty. Zająłem drugie miejsce, a zdobywca pierwszego wystawił wszystkie statki i uzyskał 228 punktów.

W tej rozgrywce 4-osobowej ostatni koleś praktycznie nie grał (kilka razy pod rząd robił konsolidacje, zupełnie jak ja w pierwszej grze ), trzeci nie zagrał w jednym regionie a tradycyjnie wygrał koleś z żarówkami #2.
W tej grze 2-osobowej też miałeś żarówki #2 i wygrałeś.
Czy grał ktoś w grę, w której ktoś miał żarówki #2 i nie wygrał? Czy gra nie powinna się nazywać "Wyścig o fabrykę żarówek #2"?

Ciekawe ja ostatnio wygralem i mialem bulb#2. No zobaczymy jak teraz bedzie, czy tez ta fabryka zdecyduje o zwyciestwie.

Przepraszam za brak PL znakow.

KonradT pisze:https://en.boardgamearena.com/archive/r ... =40516794; Rozgrywka dwóch początkujących (na BGA) graczy. Wygrałem pomimo gorszej pozycji w regionach (3,2/3,3,1 do 1,1,2,3). Wiedzę wymaksowałem, kontrakty wypełniłem wszystkie poza dwoma.

Nie jest to obiektywny przykład ponieważ przeciwnik też poszedł w wiedzę, a do tego np wymaksował sobie węgiel,z którego nawet nie mógł skorzystać (a mnożnik sobie położył x3). Zagraj tą strategią nie z początkującym tylko ze średnim i wklej rezultat sam jestem ciekawy.

KonradT pisze:https://en.boardgamearena.com/archive/r ... =40516794; 190 punktów zdobyte przy strategii na maksowanie kasy - fabryka jedwabiu podwajająca bonus za wystawienie pary statku i pociągu, łatwe kontrakty. Zająłem drugie miejsce, a zdobywca pierwszego wystawił wszystkie statki i uzyskał 228 punktów.

A tutaj wygrał bo był we wszystkich regionach na przynajmniej drugim miejscu. Strategia na statki tylko wspomogła efekt. Niesamowite jest to, że na koniec gry w jednym regionie był tylko On czyli na nim zarobił 20 pkt w stosunku do wszystkich.
Zauważ też, że tylko wygrany nie poszedł w tor wiedzy.

Hura, pierwsze zwycięstwo w Nippon bo udało mi się kupić żarówki #2 (olałem tor wiedzy a węgiel i kasa tak gdzieś na 3/4 wysokości. 3 najmniejsze i 2 największe kontrakty też zrobiłem.)
Zobaczymy jak mi pójdzie inna gra ligowa, w której dość dobrze stoję w dominacji ale nie mam żarówek #2.

No i w tej drugiej grze zająłem zaszczytne drugie miejsce (201 punktów). Właściciel żarówek #2 miał 207 PZ. Mało brakowało, no ale te żarówki... Tak więc wciąż ma okrutna teza się potwierdza...

A mnie się udało Adama ograć co miał żarówki.
Ale fakt że był drugi.
Chyba za silna ta fabryka.
Tor wiedzy nie ma sensu dochodzę do wniosku.
Link do gry:
https://en.4.boardgamearena.com/nippon?table=28382387

Jest tutaj pewna analogia z graniem na stocznie w Brassie - jeśli nikt inny na to nie gra, to dobry gracz powinien wygrać stoczniami. Nie jest to dokładna analogia, bo w Nipponie jest tylko jedna taka fabryka i jest mniej możliwości blokowania przeciwnika, oraz mniejsza/inna interakcja.
Mam taką tezę, że jak ktoś ma żarówki #2 i zajął 2/3 miejsce to chyba źle/pechowo rozegrał mnożniki/wpływy. Elka (espresso) wygrała też kilka razy z graczami mającymi żarówki #2. Trzeba ją przesłuchać, jak ona to robi Kwiaty, wino, bombonierki i jeszcze jedno wino :]
W 2 dywizji ligii Nippon wygrał zlumbh który notorycznie grał na żarówki #2. A elka była druga.

Akurat tam do wyboru jest jeszcze inna dobra fabryka. Ta, która daje jeden produkt więcej. Obie są bardzo silne w porównaniu z resztą.

detrytusek pisze:Akurat tam do wyboru jest jeszcze inna dobra fabryka. Ta, która daje jeden produkt więcej. Obie są bardzo silne w porównaniu z resztą.

no wiem, ale jednak jest słabsza (byłaby prawie równa gdyby dawała +2). Ona więc jest bardziej na pocieszenie

Czy sprawdzał ktoś, czy są jakieś marudy na forum BGG w tym temacie?

A może to tylko takie amatorskie nasze narzekania, na które jest jakaś strategia wygrywająca? Bo wg mnie możliwą kontr-strategią jest kupowanie innych żarówek i blokowanie miejsc na wyspie - co jest niełatwe, bo trzeba najpierw zainwestować w maszyny (co często wymaga 4 tur - konsolidacja, maszyny, produkcja, wpływy. Przeciwnik w tym czasie robi tylko produkcję i wpływy. A potem może konsolidację, produkcję i wpływy a nawet bez konsolidacji, zależy ile ma węgla.)