Strona 1 z 15

The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 18 paź 2016, 23:47
autor: Rocy7
Pojawił się draft kampanii https://www.kickstarter.com/projects/aw ... t_launched start 24 października 2016 r.

The Edge: Dawnfall is a dynamic, miniature and card battle game with elements of territory control (gathering crystals) as well as campaign play. Each player controls unique units with special abilities that can be enchanted with special spell or progress cards.

Players win the game by completing plot conditions of the scenario or by gaining advantage of 7 Victory Points in skirmish mode. The game is set in an original post-apocalyptic universe of The Edge and features 5 factions with very different backstories, game styles and aesthetics.


BGG

Obrazek

Plansza mi strasznie Neuroshimę przypomina tak samo zabija klimat ;(

Obrazek

Re: The Edge: Dawnfall

: 19 paź 2016, 06:30
autor: karawanken
Cena wiadoma i czy frakcje będą do kupienia osobno co sugerują oddzielne pudełka?

Re: The Edge: Dawnfall

: 19 paź 2016, 08:17
autor: BartP
Czy to jest przede wszystkim gra dwuosobowa? W takim sensie jak pozostałe gry Oracza.

Re: The Edge: Dawnfall

: 19 paź 2016, 09:30
autor: fumi
Będzie pl?

Re: The Edge: Dawnfall

: 19 paź 2016, 15:57
autor: Rocy7
BartP pisze:Czy to jest przede wszystkim gra dwuosobowa? W takim sensie jak pozostałe gry Oracza.
Neuroshima nie działa IMHO na więcej niż 2 osoby, podobnie Tezeusz więc raczej tak, ale zasad nie widziałem jeszcze, więc trudno ocenić.

Niestety mnie najbardziej odrzuca plansza, która z Neuroshimy zrobiła gra bez klimatu.

Re: The Edge: Dawnfall

: 19 paź 2016, 23:20
autor: woytas
Rocy7 pisze:Neuroshima nie działa IMHO na więcej niż 2 osoby
Bzdura, grałem w 3 osoby i 2vs2 i za każdym razem grało mi się bardzo dobrze.

Re: The Edge: Dawnfall

: 19 paź 2016, 23:28
autor: Rocy7
woytas pisze:Bzdura, grałem w 3 osoby i 2vs2 i za każdym razem grało mi się bardzo dobrze.
Na 2 vs 2 może działać, bo to odmiana 1 vs 1, na 3 to czysty kingmaking.

Re: The Edge: Dawnfall

: 19 paź 2016, 23:52
autor: tomb
Rocy7 pisze:Neuroshima nie działa IMHO na więcej niż 2 osoby, podobnie Tezeusz więc raczej tak, ale zasad nie widziałem jeszcze, więc trudno ocenić.
Nawet gdyby powyższe zdanie było prawdziwe to i tak potrzebne jest pewne info o skalowalności, a nie przewidywania.

Muszę przyznać, że figurki zrobiły na mnie wrażenie. Pewnie i tak wymięknę po poznaniu ceny, ale nazwisko autora obiecuje wiele.

Edycja: W filmiku BoardGameGirl Michał Oracz mówi parę słów o grze.

Re: The Edge: Dawnfall

: 20 paź 2016, 00:26
autor: Rocy7
tomb pisze: Nawet gdyby powyższe zdanie było prawdziwe to i tak potrzebne jest pewne info o skalowalności, a nie przewidywania.
dlatego napisalem rowniez
Rocy7 pisze:zasad nie widziałem jeszcze, więc trudno ocenić.
Moja opinia była raczej o tym, iz pozostałe gry Oracza z reguły najlepiej działają na 2 osoby.

Re: The Edge: Dawnfall

: 20 paź 2016, 08:17
autor: BartP
Nie jest jakąś tajemnicą, że zarówno Tezeusz i Neuroshima Hex to gry przede wszystkim na 2 osoby, acz niektórzy lubią grać w więcej; da się. Stąd właśnie moje pytanie, czy podobnie będzie z The Edge. Czy też na odwrót: przeznaczone na rozgrywkę głównie wieloosobową, ale na upartego na dwie osoby gra działa, ale sporo traci.

Re: The Edge: Dawnfall

: 21 paź 2016, 13:28
autor: el.kocyk
mi sie bardzo spodobalo na Essen
poprosilismy Michala o wytlumaczenie o co w grze chodzi, jak ogolnie ma calosc wygladac
podobno ma byc duzy nacisk na historie, wiec dla mnie na plus

ja na pewno wespre, choc widze pewna rozbieznosc miedzy tym co mowil a tym co jest napisane na KS - jak zapytalem o exclusivy na KS to mowil ze woli zeby nie bylo bo pozniej ciezej im dopasowac kolejne rozszerzenia, czesc ludzi ma, czesc nie ma I robi sie klopot

Re: The Edge: Dawnfall

: 21 paź 2016, 21:02
autor: irzykus
Bardzo spowodowała mi się ta gra ale cena mnie zabiła, spodziewałem się dużej ale chyba nie aż taka. Nie ogarniam wszystkich planszówek z figurkami wiec nie wiem czy nie przesadzam ze cena taka duża.

Re: The Edge: Dawnfall

: 21 paź 2016, 22:22
autor: Błysk
irzykus pisze:Bardzo spowodowała mi się ta gra ale cena mnie zabiła, spodziewałem się dużej ale chyba nie aż taka. Nie ogarniam wszystkich planszówek z figurkami wiec nie wiem czy nie przesadzam ze cena taka duża.
Ja się spodziewałem podobnej ceny w sumie. To idzie w stronę cen bitewniaków/ skirmishy niestety. :) Dlatego odpuszczę sobie, chociaż przez chwilę mocno ostrzyłem zęby. Tą cenę można by jeszcze jakoś przetrwać, ale jest pewne, że wyjdą do tego dodatki, które będzie trzeba mieć, żeby np. wyjść na turniej, a sam podstawowy zestaw znając życie będzie średnio regrywalny.

Re: The Edge: Dawnfall

: 21 paź 2016, 22:51
autor: karawanken
Faktycznie to bardziej bitewniak nastawiony na tonę dodatków niż gra planszowa z figurkami. Mimo że wygląda fajnie.

Re: The Edge: Dawnfall

: 22 paź 2016, 10:13
autor: Błysk
karawanken pisze:Faktycznie to bardziej bitewniak nastawiony na tonę dodatków niż gra planszowa z figurkami. Mimo że wygląda fajnie.
Fakt. Figurki i sama gra z zarysu wygląda świetnie, ale ja mam słabość do skirmishy ;)

Re: The Edge: Dawnfall

: 22 paź 2016, 10:40
autor: karawanken
Na wersję polską nawet bym się skusił ale pewnie nie ma na co liczyć.

Re: The Edge: Dawnfall

: 23 paź 2016, 09:59
autor: Kisun
Wydaje się że to jest swego rodzaju ewolucja Neuroshimy Hex. Na kartach jest to co było na żetonach (np inicjatywa) plus parę dodatkowych opcji. Jednostki różnią się wielkością i możliwościami. Karty. Plansza. Bardzo dobrze zapowiadajaca się ewolucja. Koszt 6 frakcji jednak powala mimo to zapewne będzie sukces na ks. A mi przykro, bardzo, gdyż gra nie musiała by mieć wcale tych figurek, wystarczyły by same podstawki czyli hexy i wielohexy ze ślicznymi grafikami i cena była na poziomie 75dol max. Każdy miał by szansę ją kupić bo wydaje się że warto. A teraz? Sukces na ks, może na zachodzie, a u nas tylko gracze z grubymi portfelami kupią. Szkoda. Chętnie bym zagrał. Uwielbiam gry MO jednak tym razem pass. Ciekawe czy NH sprzedała by się w takim nakładzie gdyby miała figurki zamiast żetonów? Ile to było by figurek? 100? Może mniej. Czyli z 300zł? Wtedy jednak nie było by 3ed. Może nawet drugiej. Czy się mylę? Szkoda.

Re: The Edge: Dawnfall

: 23 paź 2016, 10:40
autor: olsszak
Nie widzę sensu grania w Neuroshima HEX z figurkami.... POwiększa to koszty, że ho ho. Dodatkowo - skąd ten pomysł, aby znowu robić KS w funtach? a potem znowu będą Ci wmawiać, że to jest w porządku, bo kurs spadł o 20%, więc przerzucamy to na Ciebie stary?

Zadałem pytanie na BGG w tej sprawie, bo mimo zrozumienia do sytuacji z Brexitem uważam, że ta zagrywka była słaba, a jeszcze słabiej komunikowana.

https://boardgamegeek.com/article/24021646#24021646

Re: The Edge: Dawnfall

: 23 paź 2016, 12:18
autor: Kisun
Dlatego ja również nie widzę sensu figurek (mimo że są świetne) w The Edge właśnie z powodu szalonej, moim zdaniem, ceny za jedną frakcję. Ceny generowanej właśnie przez figurki.

Re: The Edge: Dawnfall

: 24 paź 2016, 18:06
autor: Błysk
Kisun pisze:Dlatego ja również nie widzę sensu figurek (mimo że są świetne) w The Edge właśnie z powodu szalonej, moim zdaniem, ceny za jedną frakcję. Ceny generowanej właśnie przez figurki.
Nie ma jeszcze zasad. Jeśli będzie LOS, jakieś przeszkody terenowe, flankowanie itd. wtedy figurki mają sens. :)

Re: The Edge: Dawnfall

: 24 paź 2016, 19:01
autor: Rocy7
Zbiórka ruszyła https://www.kickstarter.com/projects/aw ... t_launched

Będzie tryb solo kooperacyjny oraz dodatki w tym specjalne modele za 60 funtów/sztuka.

Re: The Edge: Dawnfall

: 24 paź 2016, 20:39
autor: BartP
Obejrzałem długaśny gameplay. Nie dla mnie, figurki łażą i rzucają kośćmi, by atakować. Broniący się rzucają kośćmi i dodają swoją obronę. Są specjalne zdolności i karty, które dają jakieś tam specjalne bonusy. Ale porównując do NH, to ten wcześniejszy tytuł wygląda jak przebłysk geniuszu, a tu mamy iterację czegoś, co już widzieliśmy nieraz, tylko jest perfidnie drogie i ma przerośnięte figurki. Pas.

Re: The Edge: Dawnfall

: 24 paź 2016, 20:41
autor: shaigan
"Perfidnie drogie" to najlepsze podsumowanie.

Re: The Edge: Dawnfall

: 24 paź 2016, 20:45
autor: prz22
Zgadzam się z poprzednikiem. Przez moment kusiło ale gameplay mnie wyleczył. Rzucanie kostką w super tłustym wydaniu. Z radością i ulgą odpuszczam:)

Re: The Edge: Dawnfall

: 25 paź 2016, 10:38
autor: Gothik
Gameplay to jedno, ale mnie świat jakoś nie porwał. Za dużo grzybów w jednym barszczu moim zdaniem. Albo topory, albo lasery :)