Szukałem zbiorczego dodatku i nigdzie nie mogę znaleźć.menelobej pisze: ↑19 lip 2022, 18:57 Podstawka 2 edycja w wersji angielskiej jest w Planszomanii. Natomiast do zamówienia w przedsprzedaży nie ma już zbiorczego dodatku Expansion and Brinkmanship, ale pewno jakby poszukać to gdzieś jeszcze się pojawią. No i w końcu ma być polskie wydanie od Portalu i podstawki i zbiorczego pierwszych 3 dodatków.
Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Nie jest niezależna językowo, jest trochę tekstu ma kartach
- konradstpn
- Posty: 863
- Rejestracja: 22 sie 2017, 12:11
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 304 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
No tak, jest parę bardzo prostych zwrotów. Stąd też napisałem 'praktycznie'
Gram, więc jestem.
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
To na niektórych kartach tylko opis głównej akcji z karty i tak wyrażonej ikoną. A w necie można ściągnąć polską instrukcję do wydania Rebela, a tam są ikony opisane. A sam angielski użyty na kartach to też nie jest jakiś rocket science.
- Gizmoo
- Posty: 4105
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2635 times
- Been thanked: 2547 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
136 Stron wątku i jakby zebrać do kupy wszystkie posty w stylu:
Więc napiszę jeszcze raz.
Nie ma co czekać. Jeżeli nie planujesz gry w Rejsika z ludźmi, którzy kompletnie, ale to KOMPLETNIE nie znają angielskiego, to kupuj. Jeżeli ktoś kompletnie nie ogarnia języka - to nie zagra. Jego strata. Problem solved.
Druga sprawa to tryb solo. Jeżeli chcesz kupić RFTG wyłącznie do gry solo, to lepiej... Kupić inną grę. Serio. Tryb solo w Rejsiku jest przekombinowany i mało satysfakcjonujący. Można zagrać, ale raczej nie spowoduje on, że lepiej nauczysz się gry (bo solo działa inaczej), albo że ją bardziej pokochasz. Do nauki lepsze są szybkie, dwuoosobowe partie.
I ostatnia rzecz - inne kolory rewersów. Aż ściągnąłem z półki swój egzemplarz i zacząłem porównywać karty z podstawki (1ed) z dodatkami Xeno Invasion, Alien Artifacts i promkami New Worlds. I nie zauważyłem żadnych różnic. Albo miałem "szczęście", albo problem został rozwiązany w kolejnych przedrukach. Nie wiem, czy druga edycja jest w tym problemie w pełni kompatybilna z dodatkami, ale obstawiam, że wszystko, co obecnie można kupić w sklepach powinno być spójne kolorystycznie.
To byłoby dobre 20 stron z tych 136. A ludzie nadal pytają (i czekają).Kupuj wersję angielską.
Tutaj tekstu jest bardzo mało.
Tekst jest bardzo prosty i intuicyjny.
Język jest do ogarnięcia.
Nie warto czekać na polską wersję.
Więc napiszę jeszcze raz.
Nie ma co czekać. Jeżeli nie planujesz gry w Rejsika z ludźmi, którzy kompletnie, ale to KOMPLETNIE nie znają angielskiego, to kupuj. Jeżeli ktoś kompletnie nie ogarnia języka - to nie zagra. Jego strata. Problem solved.
Druga sprawa to tryb solo. Jeżeli chcesz kupić RFTG wyłącznie do gry solo, to lepiej... Kupić inną grę. Serio. Tryb solo w Rejsiku jest przekombinowany i mało satysfakcjonujący. Można zagrać, ale raczej nie spowoduje on, że lepiej nauczysz się gry (bo solo działa inaczej), albo że ją bardziej pokochasz. Do nauki lepsze są szybkie, dwuoosobowe partie.
I ostatnia rzecz - inne kolory rewersów. Aż ściągnąłem z półki swój egzemplarz i zacząłem porównywać karty z podstawki (1ed) z dodatkami Xeno Invasion, Alien Artifacts i promkami New Worlds. I nie zauważyłem żadnych różnic. Albo miałem "szczęście", albo problem został rozwiązany w kolejnych przedrukach. Nie wiem, czy druga edycja jest w tym problemie w pełni kompatybilna z dodatkami, ale obstawiam, że wszystko, co obecnie można kupić w sklepach powinno być spójne kolorystycznie.
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Mam podstawkę 2ed angielską i napis na rewersie jest trochę bardziej fioletowy niż niebieskawy jak w Alien Artfacts i Xeno Invasion (dodatki mają takie same rewersy, ale i tak gra się je oddzielnie od siebie). Zainwestowałem w koszulki CCG Gamegenica z ładnymi fioletowymi pleckami (koszulki Gamegenic są teraz dość często na dobrych promocjach) i problemu różnic w odcieniach nie ma, no i przede wszystkim karty się nie niszczą. Bo do RFTG i tak polecam zainwestować w koszulki, bo karty się mieli dość intensywnie.Gizmoo pisze: ↑20 lip 2022, 11:48
I ostatnia rzecz - inne kolory rewersów. Aż ściągnąłem z półki swój egzemplarz i zacząłem porównywać karty z podstawki (1ed) z dodatkami Xeno Invasion, Alien Artifacts i promkami New Worlds. I nie zauważyłem żadnych różnic. Albo miałem "szczęście", albo problem został rozwiązany w kolejnych przedrukach. Nie wiem, czy druga edycja jest w tym problemie w pełni kompatybilna z dodatkami, ale obstawiam, że wszystko, co obecnie można kupić w sklepach powinno być spójne kolorystycznie.
Moja podstawka jest z poprzedniego druku, nie wiem jak wygląda sprawa odcieni w obecnie dostępnym druku.
- konradstpn
- Posty: 863
- Rejestracja: 22 sie 2017, 12:11
- Has thanked: 201 times
- Been thanked: 304 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
No chyba, że tryb solo potraktujesz jako formę nauki językaGizmoo pisze: ↑20 lip 2022, 11:48
Druga sprawa to tryb solo. Jeżeli chcesz kupić RFTG wyłącznie do gry solo, to lepiej... Kupić inną grę. Serio. Tryb solo w Rejsiku jest przekombinowany i mało satysfakcjonujący. Można zagrać, ale raczej nie spowoduje on, że lepiej nauczysz się gry (bo solo działa inaczej), albo że ją bardziej pokochasz. Do nauki lepsze są szybkie, dwuoosobowe partie.
Gram, więc jestem.
- Markus
- Posty: 2447
- Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 555 times
- Been thanked: 271 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Do trybu solo to już chyba lepiej apkę kupić na dowolną platformę
- Jiloo
- Posty: 2424
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 525 times
- Been thanked: 456 times
- Kontakt:
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Aplikacja RftG jest bardzo spoko, zresztą nie tylko do grania solo. Ale jestem w stanie zrozumieć, że ktoś woli grać w fizyczną kopię gry, a nie jej cyfrowy odpowiednik. Sam dużo bardziej wolę Deep Space D-6, Onirim czy Coffee Roster w wersji analogowej choć mają swoje cyfrowe wersje.
- raphaell7
- Posty: 773
- Rejestracja: 17 kwie 2014, 01:23
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 143 times
- Been thanked: 81 times
- Kontakt:
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Wersja dodana w 2020. Od tego czasu parę razy poprawiłem datę. Chyba usunę rok z tej wersji, a ustawi się jak będzie wiadomo coś więcej...
(S)przedam, (K)upię, Wishlista (BGG)
Rabaty: 3Trolle 7%, Mepel 5%, Rebel 5%, Planszostrefa 5%, Portal Games 4%, GryGrora 3%
Rabaty: 3Trolle 7%, Mepel 5%, Rebel 5%, Planszostrefa 5%, Portal Games 4%, GryGrora 3%
- Swawolny_Pionek
- Posty: 286
- Rejestracja: 29 cze 2016, 10:43
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 8 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Na Portalconie lub po Trzewik twierdził, że jeśli nie wydadzą w tym roku, to już nigdy nie wydadzą.
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Które dodatki do RFTG są must have?
Czy zgodzicie się ze mną, że złote cele jeszcze bardziej pogłębiają problem losowości? Nie dość, że ktoś jest na fali to jeszcze dodatkowo zdobywa teraz sporo PZ za spełnienie jakiegoś warunku. Te same odczucie mamy po graniu w Rolla z Ambicją.
Czy zgodzicie się ze mną, że złote cele jeszcze bardziej pogłębiają problem losowości? Nie dość, że ktoś jest na fali to jeszcze dodatkowo zdobywa teraz sporo PZ za spełnienie jakiegoś warunku. Te same odczucie mamy po graniu w Rolla z Ambicją.
- Galatolol
- Posty: 2320
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 567 times
- Been thanked: 912 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Moim zdaniem żaden nie jest "must have". Z dodatków najbardziej cenię nowe światy startowe, reszta (poza motywem zdobywania planet, którego nie lubię) ujdzie, ale mogłoby jej dla mnie nie być.
- warlock
- Posty: 4636
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1027 times
- Been thanked: 1945 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Ja absolutnie uwielbiam Alien Artifacts. Dostajesz więcej światów startowych i fantastycznie combogenną pulę kart. Osobiście kocham też Orba (czyli planszę stacji kosmicznej budowaną z kart przez graczy), ale zapewne jestem tu w dużej mnejszości. Możesz w ogóle nie grać z modułem Orba i kupić Alien Artifacts wyłącznie dla nowych kart, bo to będzie "więcej tego samego", bez nowych udziwnień. Lehmann mówił kiedyś, że tworzył tę talię właśnie właśnie dla osób, które nie chcą komplikować rozgrywki, a jedynie rozszerzyć opcje strategiczne.
To jest dodatek niekompatybilny z innymi, więc mając go dostajesz piękną, zamkniętą wersję Race'a .
To jest dodatek niekompatybilny z innymi, więc mając go dostajesz piękną, zamkniętą wersję Race'a .
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Też polecam talię z Alien Artifacts jako świetne rozszerzenie możliwości strategicznych. Same karty z AA dodawane do podstawki mogłyby być odrębnym rozszerzeniem, bo doskonale łączą się z tymi z podstawki i dają dużo nowych wyborów. No i rozwijają grę na obcych i geny. Dla mnie moduł Orb jakoś tak koncepcyjnie zaburza genialność mechaniki RftG, tak że pomimo przygotowań do rozgrywki ostatecznie jeszcze w niego nie zagrałem.
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8740
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2652 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
RftG jest jedną z moich ulubionych karcianek. Jeśli w dowolnym momencie ktokolwiek by zaproponował partię - siadam i gram. Nie powiem, że zjadłem na grze zęby, na pewno są więksi maniacy ode mnie, ale skromnie powiem, że kilkaset partii na pewno rozegrałem.
Które dodatki są "must have"? WSZYSTKIE z tieru pierwszego.
Cele to jedna z lepszych rzeczy, która się tej grze przytrafiła. Wreszcie jest ukierunkowanie na konkretne cele, głęboka eksploracja w poszukiwaniu konkretnej karty, dreszczyk emocji, że ktoś spełni warunek wzięcia płytki szybciej niż ja. Gra jest szybsza dzięki celom, bo gracze chętniej zagrywają tanie planety/technologie, aby tylko zdobyć punkty. Bez tego często jest kitranie kart, czajenie się na konkretną technologię szóstkową, bardziej zachowawcza gra. Z celami - albo będziesz pierwszy, albo ktoś weźmie łatwe punkty. Tytułowy "race" nabiera skrzydeł.
Natomiast przyznam, że mechanikę prestiżu gramy na zasadzie "home rules". U nas nie ma płytki mówiącej, że kto ma najwięcej ten ma jeszcze więcej. Bo to - w naszym mniemaniu - jest trochę niezbalansowane. Ktoś w początkowym rozdaniu będzie miał na ręce tani prestiż, a kto inny nie dobierze go przez kilka tur. To wydaje się być dość losowe.
Z talii "AA" wtasowałem do gry wyłącznie "neutralne" karty. I to tyle, co mam do powiedzenia w temacie tego dodatku, Fajnie, że jest, że powiększa liczbę kart, ale bez niego też się dobrze gra.
EDIT: pomyliłem dodatki, miałem na myśli Xeno Invasion.
Które dodatki są "must have"? WSZYSTKIE z tieru pierwszego.
Cele to jedna z lepszych rzeczy, która się tej grze przytrafiła. Wreszcie jest ukierunkowanie na konkretne cele, głęboka eksploracja w poszukiwaniu konkretnej karty, dreszczyk emocji, że ktoś spełni warunek wzięcia płytki szybciej niż ja. Gra jest szybsza dzięki celom, bo gracze chętniej zagrywają tanie planety/technologie, aby tylko zdobyć punkty. Bez tego często jest kitranie kart, czajenie się na konkretną technologię szóstkową, bardziej zachowawcza gra. Z celami - albo będziesz pierwszy, albo ktoś weźmie łatwe punkty. Tytułowy "race" nabiera skrzydeł.
Natomiast przyznam, że mechanikę prestiżu gramy na zasadzie "home rules". U nas nie ma płytki mówiącej, że kto ma najwięcej ten ma jeszcze więcej. Bo to - w naszym mniemaniu - jest trochę niezbalansowane. Ktoś w początkowym rozdaniu będzie miał na ręce tani prestiż, a kto inny nie dobierze go przez kilka tur. To wydaje się być dość losowe.
EDIT: pomyliłem dodatki, miałem na myśli Xeno Invasion.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8740
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2652 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Żeby zwiększyć liczbę kart w grze. Włączyłem tylko te, które są neutralne mechanicznie.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
A które karty są neutralnie mechanicznie w AA? Moim zdaniem w przypadku AA kluczowy jest balans pomiędzy kartami jako całością talii razem z podstawką i dlatego nie łączy się tego z Arc 1.
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Moim zdaniem obowiązkowe są pierwsze dwa dodatki z pierwszego cyklu. Trzeci też jest genialny i dopełnia grę, dopiero wtedy gra się w Rejsa. Ale prestiż nie wszystkim leży, więc można ostatecznie odpuścić.XLR8 pisze: ↑11 mar 2023, 14:23 Które dodatki do RFTG są must have?
Czy zgodzicie się ze mną, że złote cele jeszcze bardziej pogłębiają problem losowości? Nie dość, że ktoś jest na fali to jeszcze dodatkowo zdobywa teraz sporo PZ za spełnienie jakiegoś warunku. Te same odczucie mamy po graniu w Rolla z Ambicją.
Jeśli ktoś nie chce włączać nowych mechanik do podstawki to polecam karty z AA - najlepszy zestaw do poszerzenia puli kart.
Co do losowości - moim zdaniem przejawem geniuszu autora jest zwiększanie jej do takiej skali, że przestaje doskwierać. Owszem, zdarzają się samonapędzające kombosy, ale zwykle gra polega na dostrzeganiu w mrowiu kart przelatujących nam przez rękę tych najlepszych w danym momencie. I uważam, że żadna mechanika tutaj nie przeszkadza. Każdą trzeba próbować wykorzystać i tyle.
RftG to chyba jedyna gra, o której mogę powiedzieć, że jestem w formie, albo nie. Tu się nie tyle jest dobrym, co czuje się grę. Jeśli można tak powiedzieć.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8740
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2652 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Przepraszam, mój błąd. Oczywiście miałem na myśli Xeno Invasion. Co do AA, to zgadzam się, że tego się nie łączy z resztą. Zrobię odpowiedni dopisek w poprzednim poście.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- warlock
- Posty: 4636
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1027 times
- Been thanked: 1945 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
Ale Xeno Invasion też się nie łączy z innymi dodatkami .
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8740
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2652 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)
TY nie łączysz. Dla mnie to sporo nowych kart, które zwiększają różnorodność talii.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego