The World of Smog: Rise of Moloch (Kickstarter)

[Marx]

Mi się podoba bardzo to, że każde z rozszerzeń wprowadza nowe mechaniki i zmiany. Z zakupu jestem bardzo zadowolony, choć dalej poznaje zasady gry. Nie miałbym nic przeciwko kolejnej grze CMON w tym settingu.

[pan_satyros]

Czyli jak rozumiem
Podstawka + embassy + pudło z rzeczami które dorzucano do każdego zakupu na KS to było 500 zł
a te pomniejsze dodatki jak np. Wheel?

Zrobiłby ktoś krótkie porównanie tego tytułu do takiego np. descenta ? Poziom komplikacji większy/mniejszy?
Czy gra się wydaje zrównoważona? Czy fun z gry jest wart tych 800 zł ?

Przy cenach 650, płacisz koło 100 zł więcej niż na KS, a dostajesz zawartość na wyłączność, plus nie ma się co czarować - retail będzie i tak droższy.
To chyba najtańsza, dobra gra z KS, możliwa do zakupu rok po akcji. Zazwyczaj te tytuły chodzą kilkaset złotych drożej.

Co do podobieństw do Descent: Owszem są bohaterowie vs zły, są scenariusze, sprzęt na kartach itd. ale to cechy wspólne całego gatunku.
Od strony samych podstawowych zasad ataku, obrony i ruchu bliżej SMOGowi do innych gier CMON, niż do FFG.
Odnośnie głównych różnić - jest tu eter, który mocno zmienia dynamikę rozgrywki, trochę tworząc z akcji taki system naczyń połączonych. Wygląda to ciekawie i z tego co czytam działa.
Zewsząd też spływają ohy i ahy na rzecz klimatu, tego że nie poskąpiono licznych opisów, tak świata jak i postaci.

Sam się teraz zastanawiam czy swoją sprzedać (trochę nie moje klimaty), czy jednak zostawić i dybać na dodatki, szczególnie The Wheel.

Chętnie wysłucham opinii innych nabywców.

[Marx]

Grę zdefiniuję jako bardzo urozmaiconą i różnorodną. Mamy pięć klas postaci (Knight, Dilettante, Mekamancer, Arcanist, Monster) co ma znaczenie przy wzmacnianiu się bo dla każdej klasy jest inny zestaw kart upgrade. Oprócz tego jeden z graczy otrzymuje rolę lidera i przydziela pozostałe role innym dżentelmenom - każda z ról to kolejna, dodatkowa cecha lub zdolność. W podstawce ze SG kart dżentelmenów jest dużo, a kolejne rozszerzenie zwiększają tę póle. Do tego mamy kilka talii arsenału, sprzętu, artefaktów - różnorodność zapewniona. Jak wspomniałem wcześniej rozszerzenia do gry dają nowe scenariusz zorganizowane w kampanie, ale przynoszą również nowe mechaniki.

Tło fabularne jest bardzo bogate, jak nie CMON: wprowadzenie do całej historii i settingu steampunkowej wiktoriańskiej Anglii, a szczególnie Londynu, opisy frakcji i organizacji, biografie postaci. Można się w całym tym świecie spokojnie "zanurzyć". Dla mnie to ciekawa sprawa, bo zawsze lubiłem historię, tak samo jak fantastykę (Sci-Fi, cyberpunk), a steampunk w tym wydaniu jest atrakcyjny.

Figurki to wysoki poziom, choć nie daje takiego efektu wow jak Rising Sun, ale bez wątpienia postaci w SMOG są wyjątkowe, oryginalne i mają swój urok. Oprawa graficzna: ilustracje na kartach postaci, kafelki lokacji to już top level.

Sama rozgrywka jest fajna i nie nadzwyczajnie skomplikowana, ale jest trochę rzeczy które trzeba opanować. Grałem sam Nemesisem i przyznam, że było niezwykle ciekawie, każdy eter wydany przez dżentelmenów wracał do mnie i napędzał moje zdolności i agentów. W tym wszystkim można kilka rzeczy fajnie zaplanować. Ubolewałem jedynie, że moje miniony były takie kruche. Nemesis zagrywa karty chaosu, które uprzykrzają życie rywalom i potrafią wprowadzić odrobinkę...chaosu. Poza tym kontroluje on swoich agentów, którzy również mogą korzystać z eteru, i miniony, i ma także stałe moce napędzane eterem. Wystarczająco mocno zraniony dżentelmen losuje kartę tormentu, która zazwyczaj osłabia go i może wzmocnić Nemesisa.

[Bartoszeg02]

a jak oceniacie regrywalność? Te scenariusze nadają się do powtórnego rozegrania czy raczej syndrom mansion of madness ?
Po ile scenariuszy dają w tych mniejszych dodatkach? Czy w scenariuszach trzeba robić coś specjalnego czy każdy to po prostu wycinanie przeciwnika w pień?
Myślicie że gra zostanie wydana w języku polskim?

[spadi]

Moje wrażenia po jednej rozgrywce są puki co pozytywne, ale bez szału. Zacznę od opisania wad, które przychodzą mi do głowy, bo faktycznie wszędzie widzę same pozytywne recenzje.

Wady:

• - instrukcja - z punktu widzenia gracza będącego Nemezis to jest straszna porażka. Mam wrażenie, że jest ona napisana dla osób grających po stronie Unicorn Club i tylko co jakiś akapit jest wrzutka z zasadami dotyczącymi Nemesis. Naprawdę setup był uciążliwy i nie udało mi się uniknąć błędów ze względu na rozstrzelenie zasad w instrukcji.
  - strzelanie - mam wrażenie że postacie wykonujące ataki dystansowe są silniejsze od postaci walczących w zwarciu. Ataki dystansowe nie posiadają żadnych ujemnych modyfikatorów jeżeli wykonujemy je względem przeciwników znajdujących się obok. W przypadku pierwszej misji postać mająca ataki dystansowe nawet przy krótkim zasięgu jest w stanie ze środka planszy kontrolować większość mapy. Jeżeli ktoś posiada zwykły zasięg to dosłownie może stać w rogu i nawalać gdzie mu się podoba.
  - losowość - walka rozstrzygana jest z pomocą kostek i chodź planowania jest dużo i można modyfikować swoje ataki to jednak najbardziej misterny plan może nie wypalić prze zły rzut kostką. Jeżeli ktoś nie przepada za tego typu losowością to zdecydowanie odradzam ROM.
  - kolorystyka figurek - tutaj chyba najmniejszy zarzut ale nie mogłem się powstrzymać. Kolory są dosyć jaskrawe przez co figurki wydają się zdecydowanie mniej szczegółowe niż np. w Rising Sun i dopiero dokładne przyjrzenie się pozwala dostrzec, że modele mają fantastyczne detale.

Teraz zalety bo jest parę aspektów w których gra zdecydowanie błyszczy:

• - mechanika eteru - chyba moja ulubiona część gry. Gracze wcielający się w dżentelmenów łatwo mogą dopakować przeciwnika jeżeli mało roztropnie wykorzystują umiejętności specjalne. W mojej rozgrywce bardzo szybko wytracili eter na wykończenie zombie, co pozwoliło mi przypuścić frontalny atak na postać którą mieli chronić.
  - Nemezis - granie po stronie tego złego jest bardzo przyjemne. Planujemy na początku a potem ruch wykonujemy naprzemiennie przez co nikt się nie nudzi i trzeba dostosowywać swoją strategie do tego co dzieje się na planszy. Do tego dochodzą karty chaosu i moce Nemezis, które nie są przegięte, ale potrafią skutecznie uprzykrzać życie przeciwnikowi.
  - regrywalność - w podstawce jest co prawda 6 scenariuszy składających się na kampanie, ale są one bardzo różnorodne. Cele misji to nie tylko zabij przeciwnika, ale także zebranie jakiś artefaktów, bądź ocalenie sojusznika. Dodatkowo każda misja ma cele poboczne które mogą nam pomóc bądź zaszkodzić w trakcie następnej misji jeżeli gramy w trybie kampanii. Dodajmy do tego masę przedmiotów ulepszeń dla postaci, nie mówiąc o dodatkowych postaciach z KS.
  - prostota zasad - jeżeli już się uda się ogarnąć zasady rozgrywki pomimo instrukcji to są one bardzo przejrzyste i pozwalają na łatwą naukę gry nowych osób.
  - wykonanie - tylko napiszę że zgadzam się że gra jest śliczna.

Ogólnie po rozegraniu pierwszej partii, wszystkim graczom się podobało i mam wrażenie, że ja sam najbardziej krytycznie podszedłem do rozgrywki. Niestety wynikało to w dużej mierze z problemów z instrukcją co spowodowało duży chaos w rozgrywce i bezskutecznych próbach wyjaśnienia wątpliwości. Nie zmienia to faktu, że po przeczytaniu wyjaśnień na bgg mam ochotę zagrać znowu.
Nie mam porównania do Descenta, gdyż w tę gra nigdy nie grałem, jednak muszę przyznać, że SMOG wydaje mi się fajną grą zarówno do pojedynczej rozgrywki, jak i trybu kampanii, który nie wygląda na dołożony na siłę. Odradziłbym jednak kupno każdemu, kto szuka większej głębi rozgrywki, w której mógłby się wczuć w swoją postać, gdyż jest to zdecydowanie prosta rozgrywka z fajnym tematem.
Na edycje polską bym nie liczył, bo patrząc po tym jak CMON "reklamowało" grę przez ostatni rok mam wątpliwości czy nawet w Stanach będzie ona łatwo dostępna.

[Marx]

a jak oceniacie regrywalność? Te scenariusze nadają się do powtórnego rozegrania czy raczej syndrom mansion of madness ?
Po ile scenariuszy dają w tych mniejszych dodatkach? Czy w scenariuszach trzeba robić coś specjalnego czy każdy to po prostu wycinanie przeciwnika w pień?
Myślicie że gra zostanie wydana w języku polskim?

Cele w misjach są przeróżne: ucieczka, zebranie artefaktu itd. Moim zdaniem regrywalność jest, gdyż a) w samej podstawce ze SG jest 14 scenariuszy, b) możesz grać przeróżnymi dżentelmenami, c) zawsze można zagrać Nemezisem.

Na wersję polską nie licz.

[Bartoszeg02]

Dzięki serdeczne - do gry jestem przekonany. To chyba lepszy wybór niż descent czy imperial assault. Jedyny problem jaki mam to wewnętrzny spór - czy godzi się wydać z 700 zł na grę planszową ...
a jeszcze jedno pytanko - czy myślicie że będą do tego wychodziły dodatki do dokupienia? Czy raczej to co się pokazało to jest już zamknięta całość?

[spadi]

Gra z dodatkami, które były dostępne na KS, wygląda na zamkniętą całość. Wydaje mi się, że CMON prędzej wyda drugą edycje niż wypuści nowe dodatki.

[KrzysiekL]

Pewnie nawet jeśli wyda drugą edycję, to będzie kompatybilna ze starą... Tylko że opierali się na istniejących figurkach i świecie i chyba całość już wykorzystali...

[Marx]

Dzięki serdeczne - do gry jestem przekonany. To chyba lepszy wybór niż descent czy imperial assault. Jedyny problem jaki mam to wewnętrzny spór - czy godzi się wydać z 700 zł na grę planszową ...
a jeszcze jedno pytanko - czy myślicie że będą do tego wychodziły dodatki do dokupienia? Czy raczej to co się pokazało to jest już zamknięta całość?

W sumie jest to już druga gra CMON w świecie SMOG.

Co do ceny...cóż to nie jest mało... Na kicku to już było łącznie 110 dolców i przekonały mnie dopiero kolejne stretch goale. 700zł? Chyba bym się nie zdecydował, ew. poszukaj wersji angielskiej retail. Wiele osób z powodzeniem gra w Descenta czy Imperial Assault, więc pytanie jaką tematykę lubisz najbardziej

[spadi]

A co myślicie o balansie poszczególnych scenariuszy? Na bgg ktoś opisywał balans scenariuszy z dodatków Dragon i Mekasylum.

[pan_satyros]

Pograne. Bardzo fajna gra. Mocno zanurzona w klimacie i faktycznie stworzona, by grać kampanię (od strony fabularnej masa zazębiających się między misjami, drobnych zależności). Jasne u podstaw to raczej lżejszy skirmish, ale wrogowie mają alternatywne skile, kart i zdolności jest masa, a co najważniejsze misje są pomyślane z głową i autorzy co rusz przeplatają różne pomysły. Jestem zadowolony z zakupu na pewno 1000x bardziej niż w przypadku Massive.
Póki co z minusów - faktycznie instrukcja średnia. Setup trochę niejasny, kwestia tego czy "adjacent" to zawsze również "diagonali", czy przy szarzy są obrażenia od ucieczki itd. ale mimo wszystko grało się bardzo fajnie.

[Bartoszeg02]

A czy moglibyście wymienić te wątpliwości których rozwianie zajęło wam najwięcej czasu ? Własnie przyjechała do mnie gra i będę się zabierał za czytanie instrukcji ale nie jestem super biegły z angielskiego i boje się że jeżeli zasady są faktycznie tak beznadziejnie napisane jak mówicie to będzie to dla mnie droga przez mękę ...

[pan_satyros]

A czy moglibyście wymienić te wątpliwości których rozwianie zajęło wam najwięcej czasu ? Własnie przyjechała do mnie gra i będę się zabierał za czytanie instrukcji ale nie jestem super biegły z angielskiego i boje się że jeżeli zasady są faktycznie tak beznadziejnie napisane jak mówicie to będzie to dla mnie droga przez mękę ...

https://boardgamegeek.com/thread/194524 ... faq/page/1

[Bartoszeg02]

hahahaha dzięki - mam lekturkę na parę dni

Ktoś z was słyszał gdzie można nabyć sam dodatek Wheel lub dragon ? Na ebayu jest tylko dragon za 70 funciaków ... trochę drogo :/ ...

[pan_satyros]

hahahaha dzięki - mam lekturkę na parę dni

Ktoś z was słyszał gdzie można nabyć sam dodatek Wheel lub dragon ? Na ebayu jest tylko dragon za 70 funciaków ... trochę drogo :/ ...

Sam poluje na Dragon. Jak się pojawi gdzieś dam znać. Wheel i Mecha udało się dostać na forum

[Marx]

Mały, niedoceniony hicik

[Bartoszeg02]

A czy tych wszystkich bohaterów których dostajemy w rożnych dodatkach możemy wykorzystywać we wszystkich scenariuszach? Bo mam np. dodatek the baaker street i czy te 4 piękne modele tylko w tych 2 misjach dodatku zobaczę czy nie ma tutaj takich ograniczeń?
Podobne pytanie co do agentów - pojawiają się tylko w tych scenariuszach gdzie są wymienieni?

[pan_satyros]

A czy tych wszystkich bohaterów których dostajemy w rożnych dodatkach możemy wykorzystywać we wszystkich scenariuszach? Bo mam np. dodatek the baaker street i czy te 4 piękne modele tylko w tych 2 misjach dodatku zobaczę czy nie ma tutaj takich ograniczeń?
Podobne pytanie co do agentów - pojawiają się tylko w tych scenariuszach gdzie są wymienieni?

Bohaterów używasz dowolnie. Agentów wymienisz wedle przynależności do typu. Sprawdź sobie to w instrukcji z dodatku i w książce z KS SG.

[Koshiash]

Bohaterów używasz dowolnie.

Rzecz jasna pamiętając o tylko jednym z danej klasy

[pan_satyros]

FAQ 1.0

https://cmon-files.s3.amazonaws.com/pdf ... _v01.1.pdf

[wladekbud]

CMON właśnie wrzuciło PDF z poprawionymi niektórymi kartami, ale nie mogę znaleźć informacji, czy będą również (podobnie jak w przypadku Massive Darkness) wysyłać poprawione karty, czy tym razem to zleją i skończy się na udostępnionym pdf-ie do wydruku. Ktoś coś więcej doczytał?

[Bartoszeg02]

Wrzucisz linczek bo nie mogę znaleźć tego pdfa

[wladekbud]

Wrzucisz linczek bo nie mogę znaleźć tego pdfa

https://cmon-files.s3.amazonaws.com/pdf ... -print.zip

[playerator]

Szukam, szukam i doopa. Czy jest gdzieś oficjalnie podana skala figurek?