Re: Fanowskie dodatki Osadnicy:NI
: 16 paź 2017, 23:11
Z racji, że feedback na pewno zawsze mile widziany, to pozwolę sobie na parę zdań opinii po pierwszej rozgrywce Polanami Warto od razu zaznaczyć, że Osadników mam od jakiś trzech tygodni i na razie wyniki punktowe pokroju 100+ są dla mnie lekką abstrakcją, chociaż zbliżam się do tego powolutku i jak na razie najwyżej zapunktowałem Barbarzyńcami w grze 4-osobowej, mając 87 punktów. Ponadto wykorzystaliśmy pierwsze 40 kart bez bawienia się w deck-building.
Przyznać muszę, że masa podziwu dla twórcy frakcji - pomimo, że nie dodaje ona żadnego nowego mechanizmu zmieniającego rozgrywkę, to jednak feel gry jest całkowicie inny, niż resztą dostępnych narodów. Co zresztą cieszy bardzo, bo właśnie takich frakcji od Portalu mi brakowało, które nie dodawałyby na siłę mechaniki, na której opierać się będzie nowa frakcja, a jednak grać się będzie inaczej. Gra była dwuosobowa, czyli Polanie (ja) vs Japończycy (moja dziewczyna). Łatwo zauważyć można dobra kombosy i tak na przykład Gród w połączeniu z Husarią, Zbrojownią i wymianą mieczy na tarcze (chociaż grałem przeciwko Japończykom, to jednak nie chciałem być zbyt ofensywny, bo moja druga połówka miała początkowo wielki foch na startową rękę i kiepskie karty frakcyjne) dały mi dosyć pokaźną ilość punktów - w szczególności na koniec, gdy wybudowałem drugi Gród. Ciekawy też jest przymus balansowania odpowiedniego między ilością lokacji zwykłych a frakcyjnych, bo jednak ciężko punktować na tym, co w Polanach najlepsze, nie mając odpowiedniej ilości zwykłych budynków. Chyba pierwszy raz od paru rozgrywek nie przekształciłem w ostatniej rundzie wszystkich zwykłych kart na frakcyjne, bo zwyczajnie brakowało mi surowców na to, skoro chciałem wykombić na 2xGród + dużo tarcz. Ostatecznie rozgrywkę wygrałem, ale niewielką różnicą punktową - 78:75.
Po pierwszej rozgrywce zastrzeżeń nie mam, a nawet śmiem twierdzić, że Polanie staną się jedną z częściej przeze mnie wybieranych nacji. Zatem dzięki wielkie za to, bo zdecydowanie mój wieczór został uprzyjemniony nową frakcją i innym sposobem myślenia o grze oraz trzymam kciuki za tworzenie kolejnych dodatków do Osadników - w szczególności przyklasnąłbym jeszcze jakiejś frakcji, do której druku ustawiłbym się jako pierwszy w kolejce
Przyznać muszę, że masa podziwu dla twórcy frakcji - pomimo, że nie dodaje ona żadnego nowego mechanizmu zmieniającego rozgrywkę, to jednak feel gry jest całkowicie inny, niż resztą dostępnych narodów. Co zresztą cieszy bardzo, bo właśnie takich frakcji od Portalu mi brakowało, które nie dodawałyby na siłę mechaniki, na której opierać się będzie nowa frakcja, a jednak grać się będzie inaczej. Gra była dwuosobowa, czyli Polanie (ja) vs Japończycy (moja dziewczyna). Łatwo zauważyć można dobra kombosy i tak na przykład Gród w połączeniu z Husarią, Zbrojownią i wymianą mieczy na tarcze (chociaż grałem przeciwko Japończykom, to jednak nie chciałem być zbyt ofensywny, bo moja druga połówka miała początkowo wielki foch na startową rękę i kiepskie karty frakcyjne) dały mi dosyć pokaźną ilość punktów - w szczególności na koniec, gdy wybudowałem drugi Gród. Ciekawy też jest przymus balansowania odpowiedniego między ilością lokacji zwykłych a frakcyjnych, bo jednak ciężko punktować na tym, co w Polanach najlepsze, nie mając odpowiedniej ilości zwykłych budynków. Chyba pierwszy raz od paru rozgrywek nie przekształciłem w ostatniej rundzie wszystkich zwykłych kart na frakcyjne, bo zwyczajnie brakowało mi surowców na to, skoro chciałem wykombić na 2xGród + dużo tarcz. Ostatecznie rozgrywkę wygrałem, ale niewielką różnicą punktową - 78:75.
Po pierwszej rozgrywce zastrzeżeń nie mam, a nawet śmiem twierdzić, że Polanie staną się jedną z częściej przeze mnie wybieranych nacji. Zatem dzięki wielkie za to, bo zdecydowanie mój wieczór został uprzyjemniony nową frakcją i innym sposobem myślenia o grze oraz trzymam kciuki za tworzenie kolejnych dodatków do Osadników - w szczególności przyklasnąłbym jeszcze jakiejś frakcji, do której druku ustawiłbym się jako pierwszy w kolejce