GRY-PLANSZOWE.pl

jesli w miescie sa 2 potwory to ktorego sie atakuje?
jesli 2 to ktory moze oposcic miasto?
potwor w miescie zadaje obr. 2 w miescie?

- jeśli dobrze pamiętam to obu
- mogą obaj opuścić a atakujący wchodzi do Toki a Zatoka zostaje pusta
- nie

1. oba dostają obrażenia
2. Oba mogą opuścić, my graliśmy tak, że najpierw decydował ten z Bay, a później ten z Tokyo (dlatego że jak spadnie liczba graczy to z miasta wypada ten stojący na Bayu). Jeżeli wyszedł ten z Tokio, to na jego miejsce wskakiwał ten z Bay, a nowy potwór właził do Bay.
3. Potwory w mieście nie biją się między sobą.

Mam wątpliwości co do działania karty "SKRZYDŁA".
W opisie mamy, że za 2 kostki energii unikasz obrażeń.
I teraz pytanie czy jeżeli ktoś mnie atakuje i wyrzuci odpowiednio:
- 1 atak = wydaję 2 kostki dla uniknięcia obrażeń,
- 2 ataki = wydaję 4 kostki dla uniknięcia obrażeń,
- 3 ataki = wydaję 6 kostek dla uniknięcia obrażeń itd...

Czy też niezależnie od liczby ataków na potwora 2 kostki energii chronią przed wszystkimi obrażeniami?

W tym drugim wypadku byłaby to chyba zbyt potężna karta, jak gracie? W opisie kart nie zauważyłem uszczegółowienia jej działania.

Wszystkiego unikasz, tak zawsze grałem przynajmniej.

Nie jest sprecyzowane w instrukcji kilka kwestii dot gry 5-6 osobowej:
1. Gdy potwór z poza Tokio zadaje obrażenia graczom w Tokio, to który z nich najpierw decyduje się na wyjście z Tokio? Ten z zatoki czy ten z centrum?
2. Gdy zostanie wyeliminowany (poprzez atak gracza z poza Tokio) piąty gracz który był akurat w centrum, to kto wchodzi do centrum? Gracz atakujący czy ten z zatoki?
3. Czy w pierwszej swojej turze drugi gracz, po wykonaniu akcji wchodzi automatycznie do zatoki, bo jest ona pusta (o ile w wyniku ataku nie wszedł do centrum)?

Czy ktoś zna odpowiedzi?

1. To nie jest wyjaśnione. Ja gram tak, że każdy gracz decyduje oddzielnie, ale gdyby gracze się upierali, że ich decyzja zależy od decyzji drugiego, to najpierw decyduje gracz w centrum.
2. Do centrum powinien wejść gracz atakujący. Zatoka zostaje zamknięta i potwór, który tam był wylatuje z Tokio.
3. Jeśli zatoka była pusta, a w centrum był inny gracz, to po ataku drugi gracz musi wejść do Tokio (gdy pierwszy gracz zdecyduje się zostać, do drugi wchodzi do zatoki, ale gdy pierwszy gracz wyjdzie z centrum, to drugi tam wchodzi). Natomiast jeśli gracz nie atakował (nie miał żadnego symbolu ataku w ostatecznym wyniku na kostkach), to zostaje poza Tokio.

Czy między nową i starą edycją są różnice w efektach kart?

Mam pytanie odnośnie tej karty : kiedy wyrzucisz 2 2 2
Dodatkowo atakujesz 2 obrażenia czy ta karta działa mimo nie wyrzuconej kostki atak (łapka)?

Vaastra pisze: ↑24 lut 2019, 01:56 Mam pytanie odnośnie tej karty : kiedy wyrzucisz 2 2 2
Dodatkowo atakujesz 2 obrażenia czy ta karta działa mimo nie wyrzuconej kostki atak (łapka)?

Według mnie tak. Nie musisz wyrzucić ataku na kostkach. Słowo dodatkowo odnosi się do tego, że poza zdobytymi 2 punktami z trzech wyrzuconych dwójek zadajesz 2 obrażenia.

Cześć,
Wczoraj pierwszy raz grałem z PwT w 5 i 6 osób.
Pojawiła mi się ciekawa sytuacja, której nie wiedziałem jak rostrzygnac, proszę więc Was o pomoc i sugestie.

Tytułem wstępu, kilka zalozen:
- wiemy, że w Tokio są 2 miejsca
- gracze będący w Tokio wzajemnie się nie atakują
- z Tokio można uciec Tylko w momencie otrzymania ran od jednego z przeciwników spoza tokio

W trakcie grania, z 6 osób zostało już tylko 3 graczy.
2 potwory znajdowały się w Tokio.
I TERAZ SYTUACJA JAKA MIALA MIEJSCE:
Gracz spoza Tokio zadał rany dla graczy będących w mieście, w skutek czego 1 z potworów umarł i odpadł z gry, natomiast gracz atakujący trafił do Tokio. Tym samym w mieście znalazło się 2 zawodników i nastał pass decyzyjny, bo nikt nikogo nie mógł już atakować

Czy dobrze rozegraliśmy to?
Czy jest różnica między Centrum a Zatoka (my traktowaliśmy je równorzędnie, jako pole Tokio).
Zadając obrażenie musze wejść do miasta, jeśli zawodnik w nim umrze od mojego ciosu?

tekknoboy pisze: ↑16 kwie 2023, 10:15 Cześć,
Wczoraj pierwszy raz grałem z PwT w 5 i 6 osób.
Pojawiła mi się ciekawa sytuacja, której nie wiedziałem jak rostrzygnac, proszę więc Was o pomoc i sugestie.

Tytułem wstępu, kilka zalozen:
- wiemy, że w Tokio są 2 miejsca
- gracze będący w Tokio wzajemnie się nie atakują
- z Tokio można uciec Tylko w momencie otrzymania ran od jednego z przeciwników spoza tokio

W trakcie grania, z 6 osób zostało już tylko 3 graczy.
2 potwory znajdowały się w Tokio.
I TERAZ SYTUACJA JAKA MIALA MIEJSCE:
Gracz spoza Tokio zadał rany dla graczy będących w mieście, w skutek czego 1 z potworów umarł i odpadł z gry, natomiast gracz atakujący trafił do Tokio. Tym samym w mieście znalazło się 2 zawodników i nastał pass decyzyjny, bo nikt nikogo nie mógł już atakować

Czy dobrze rozegraliśmy to?
Czy jest różnica między Centrum a Zatoka (my traktowaliśmy je równorzędnie, jako pole Tokio).
Zadając obrażenie musze wejść do miasta, jeśli zawodnik w nim umrze od mojego ciosu?

Jak dobrze pamiętam jak zostaje mniej niż 5 graczy to do Tokio wchodzi tylko 1 potwór, więc od momentu jak zostaliście we 4 źle graliście

Potwierdzam. Od 4 graczy jest jedno miejsce w Tokio.

pytanie o zasady ewoluowania w Power Up

Czy można mieć "w grze" jednocześnie kilka ewolucji, czy tylko max. jedną?

Jeśli gracz zakończy swoje rzuty z przynajmniej 3 , dobiera 1 Ewolucję
z wierzchu swojego stosu.
Gracze trzymają zdobyte Ewolucje
przed sobą, w sekrecie, aż do momentu,
w którym postanowią je wykorzystać.

Zatem może.

GRY-PLANSZOWE.pl

Potwory w Tokyo - pytania o zasady

Potwory w Tokyo - pytania o zasady

Re: Potwory w Tokyo

Re: Potwory w Tokyo

Re: Potwory w Tokyo

Re: Potwory w Tokyo

Re: Potwory w Tokyo

Re: Potwory w Tokyo

Re: Potwory w Tokyo

Potwory w tokio - kolczaste kolce

Re: Potwory w tokio - kolczaste kolce

Re: Potwory w Tokyo

Re: Potwory w Tokyo

Re: Potwory w Tokyo - pytania o zasady

Re: Potwory w Tokyo - pytania o zasady

Re: Potwory w Tokyo - pytania o zasady