GRY-PLANSZOWE.pl

1. Orlean
2. Tzolk'in
3. Five Tribes
4. Concordia
5. Fresco Big Box
6. Najeźdźcy z Północy
7. Puerto Rico
8. 7 Cudów Świata
9. Quadropolis
10. Robinson Crusoe

1. Neuroshima Hex
2. Ticket to Ride: Nordic Countries
3. Splendor
4. Targi
5. Agricola
6. Puerto Rico
8. Jaipur
9. Mauer Bauer
10. Wikingowie

1./2. Twilight Struggle / Cywilizacja Poprzez Wieki
3./4. Agricola / Zamki Burgundii
5. 7 Cudów Świata: Pojedynek
6. El Grande
7. Neuroshima Hex!
8. Puerto Rico
9. San Juan
10. Le Havre

1. Apacze i Komancze - za Indian, za zdobywanie terenu, kafelki i planowanie decydującego posunięcia.
2. Odkrycia Pamiętniki Lewisa & Clarka - za kostki i spokojną, niebanalną rozgrywkę.
3. IL Vecchio - za brak downtime-u, klimat i tło historyczne,
4. Highland Clans - za kostki z worka i klimat wrzosowisk,
5. Gearworlds: The Borderlands - za synchronizację mechaniki z fabułą reedycji, za wiek (za to że odnajduję wiele elemetów tej gry późniejszych grach) i negocjacje,
6. Serce Smoka - najlepsza/najprzyjemniejsza gra na 2 osoby,
7. Vasco da Gama - za oryginalną mechanikę i nie powtarzalność każdej rozgrywki,
8. Titania - za klimat (starsze i lepsze Yamatai)
9. Beawulf: Gra planszowa - za twórcze rozwinięcie klasyki Kniazi,
10. Inka - za ruchy kaflami.

Dalej:
11. Unita - za modelowe/abstrakcyjne odwzorowanie kompani wojennej.
12. Salamanca - za możliwość kombinowania.

norkbes

1. Automobile
2. Civilizacja - Poprzez wieki
3. Brass
4. High Frontier
5. Zimna Wojna
6. Scythe
7. A Distant Plain
8. Struggle of Empire
9. Boze Igrzysko
10. Osadnicy z Catanu

Moje zestawienie zdominowane jest przez ameritrashowe kooperacje, czyli to co naprawdę lubię

1. Horror w Arhkam lcg - najlepsza gra kooperacyjna/solo w jaką grałem
2. Posiadłość Szaleństwa 2ed - najbardziej klimatyczna gra planszowa z bardzo niskim progiem wejścia
3. Warhammer Quest lcg - gra karciana oddająca klimat dungeon crawlera, różnorodne questy
4. Dungeons & Dragons Legend of Drizzt i inne gry z serii D&D Adventure System - stosunek ceny do jakości figurek i ilości komponentów powala, niesamowita modułowość gry, prosta ale nie prostacka mechanika, szybkość setupu i rozgrywki.
5. SUPERHOT - najfajniejszy fillerek w jaki grałem, sprytny mechanizm, fajny klimat
6. Neuroshima Hex - bardzo dużo kombinowania, dzięki losowemu dobieraniu żetonów nie są to całe szczęście szachy
7. Space Hulk: Anioł Śmierci - optymalizacja i zarządzanie ryzykiem w klimacie space marines
8. Pandemic: Czas Cthulhu - Pandemia z fajniejszym klimatem i ciekawszymi mechanizmami
9. Thorgal CCG - zacna gra która niestety przeszla bez echa
10. MTG - pomimo, że już od dawna nie gram to ta gra zawsze będzie w moim top 10.

U mnie ostatnio totalna rewolucja w TOP 10 nastąpiła .

#1: Dominion
#2: Wojna o Pierścień (Druga Edycja)
#3: Zimna Wojna 1945-1989
#4: Agricola
#5: Gra o Tron (Druga Edycja)
#6: Cywilizacja: Poprzez Wieki
#7: Troyes
#8: Brass
#9: Dominant Species
#10: Chaos w Starym Świecie

W poczekalni (równie dobrze mogłyby być w topce): Trajan, Tzolk'in, Caylus, Race for the Galaxy, Neuroshima Hex! 3.0, Shogun, Food Chain Magnate .

Zimna Wojna, Wojna o Pierścień i Dominant Species totalnie mnie zmiotły jako planszówki. GENIALNE gry, musiały wbić się do czołówki.

Obecnie:
1. Time Stories (n)
2. Troyes (+1)
3. Kawerna (n)
4. Pola Arle (-2)
5. Zamki Burgundii
6. Lewis&Clark (n)
7. Five Tribes
8. Alchemicy (-7)
9. Shipyard (-5)
10. Najeźdźcy z Północy (n)

Z listy spadły: Patchwork, Tzolk`in, Pandemia, Zamki Szalonego Króla Ludwika. Ale nadal są to gry, w które zawsze chętnie zagram. W top10 równie dobrze mogłyby się znaleźć również: Keyflower, Pokolenia, Mombasa, Great Western Trail, Badacze Głębin, Targi. Podsumowując, nie mam top10, tylko raczej top20 I rotacja tych tytułów zależy głównie od tego, w co grałam ostatnio.

warlock pisze:U mnie ostatnio totalna rewolucja w TOP 10 nastąpiła .
[...]
Zimna Wojna, Wojna o Pierścień i Dominant Species totalnie mnie zmiotły jako planszówki. GENIALNE gry, musiały wbić się do czołówki.

Po ostatniej fejsbukowej aktywności spodziewałem się przemeblowania u Ciebie Ale żeby "zdradzić" Caylusa?! (Chyba jestem już w tej kwestii Last Man Standing) Tak jak zgadzam się w ciemno z Twymi recenzjami i wszystkie Twoje oceny biorę w ciemno, to 1 miejsce dla Dominiona jest dla mnie jedną z największych zagadek wszechświata a w dniu w którym ten tytuł spadnie z 1 miejsca to powstaną nowe kontynenty, krowy zaczną dawać kwaśne mleko, a ja wygram ligę Trajana i Tzolkina.

Caylus jest u mnie nadal dychą, nic tu się nie zmienia - kocham tę grę . TOPka po prostu jest ostatnio trochę bardziej rotacyjna i dotychczasowe żelazne pozycje spadły na miejsca #20-11 - ale to nie znaczy, że zmieniłem im oceny . TOP 10 jest po prostu za mało rozciągliwe i pojemne . Caylus mógłby być zamiast Trajana, ale szczerze mówiąc chciałem mieć chociaż jednego reprezentanta sałatek punktowych pana Felda w czołówce (a Dominant Species wypełnia pustkę po Caylusie jeśli chodzi o worker placement) .

Dominion jest #1 bo spędziłem przy tej grze MNÓSTWO rewelacyjnych wieczorów z rewelacyjnymi ludźmi . Geekami i casualami. Tłukliśmy partię za partią i zawsze była masa radochy. A każda partia to zupełnie inny zestaw kart i inna łamigłówka. To jest trochę na zasadzie "jaką jedną planszówkę wyniósłbym z płonącego domu" - gdybym został tylko z Dominionem miałbym gigantyczną dawkę regrywalności w jednym pudle .

Wojna o Pierścień mogłaby być nr 1 spokojnie, ale to bardzo hermetyczna gra. Podobnie jak Zimna Wojna czy Dominant Species. A Dominiona moge wyciągnąć przy każdej okazji i mieć gwarancję świetnie spędzonego czasu. Przy czym czuję, że zagram jeszcze raz w WoP i Zimną Wojnę i nastąpią przetasowania na pierwszym miejscu

U mnie nie ma klasycznego top ten, mam różne gry na rozmaite okazje. Natomiast 10 to górna granica liczby pudełek którą sobie narzuciłem w celu wyklarowania mojej kolekcji. Aktualnie wygląda to następująco:
Do szwagra: Gra o Tron
Kooperacja: Robinson
Worker: Lords of Waterdeep
Solo: Mage Knight
Z Żoną: Die burgen von Burgund
Budowanie: Blue Moon City
Przygody: Horror w Arkham planszowy
Fabuła: T.I.M.E. Stories
Party: Ankh Morpork
Wyścig: Tokaido.

U mnie TOP 10 wygląda następująco:

1. Wojna o Pierścień (2ed)
2. Twilight Imperium + dodatki
3. Sword & Sorcery
4. Mage Knight
5. Descent
6. Zombicide
7. Terra Mystica
8. Tzolkin
9. Troyes
10. Teraformacja Marsa

W wiele gier, w które powinienem, jeszcze nie zagrałem więc lista pewnie będzie się aktualizować;)

Po kilku latach grania, na tę chwilę, moje lekko oszukane top10 wygląda następująco:

1. Tzolkin
2. Zamki Burgundii
3. Blokus
4. 7 cudów: pojedynek
5. Tajniacy
6. Świat Dysku: Ankh-Morpork
7. Podróże Marco Polo
8. Notre Dame / Five tribes / Pokolenia (koniecznie z dodatkami)
9. Orlean
10. Pokój 25

Rezerwa, czyli tytuły, które bardzo się spodobały, ale były za mało grane, by wskoczyć do topki: Bora bora, Empires: Age of Discovery, Troyes, Lords of Waterdeep, Tezeusz
Tytuły, które czekają jeszcze na zagranie, a wydają się być pode mnie : Trajan, Caylus, Ginkgopolis, Rosyjskie koleje

tak było:

omam pisze:1. Maelstrom:Vortex
2. Gra o Tron
3. Puerto Rico
4. Runewars
5. 7 Cudów Świata
6. Cave Troll
7. Kemet
8. Wysokie Napięcie
9. Clash of Cultures
10. Steam

tak jest

1. Maelstrom:Vortex
2. Clash of Cultures
3. Blood Rage
4. Railroad Tycoon
5. Zakazane Gwiazdy
6. 7 Cudów Świata
7. Age of Empires III
8. Wysokie Napięcie
9. Cave Troll
10. Posiadłość Szaleństwa (druga edycja)

Po zagraniu w ok 50 tytułów jestem w stanie stworzyć swoją pierwszą topke. Planszówki jako hobby to u mnie dopiero 8 miesiąc aktywności, raczej nie mam zapalonych współgraczy poza żoną i synem więc wszystko kupuje sam także poznanie więcej niż 5 tytułów miesięcznie jest u mnie trudne ze względu na napięty budżet.

1-4. Terraformacja marsa (daje dużo satysfakcji), Odlotowy wyścig (daje dużo fanu), Magia i myszy (mega klimat), 7 cudów pojedynek (uwielbiam)
5. Wsiąść do pociągu: Pensylwania (zawsze, wszędzie i z każdym!)
6. Cywilizacja poprzez wieki (pomimo ok 10 partii nie umiem zejść do sensownego czasu gry i trochę za bardzo mnie męczy by była wyżej ale doceniam bardzo)
7. Carcassonne (mimo, że gateway to naprawdę bardzo lubię tę grę!)
8. Cyklady (fajny klimat, dużo kombinowania)
9. Puerto Rico (mega emocje)
10. Zamki szalonego króla Ludwika (niby bardzo dobra ale nie ma efektu wow)


Na ogranie czeka T.I.M.E Stories (na pewno namiesza) i Blueprints. Wkrótce też Karciane podziemia i Keyflower - co do obu mam duże oczekiwania.

nimsarn pisze:1. Apacze i Komancze - za Indian, za zdobywanie terenu, kafelki i planowanie decydującego posunięcia.
2. Odkrycia Pamiętniki Lewisa & Clarka - za kostki i spokojną, niebanalną rozgrywkę.
3. IL Vecchio - za brak downtime-u, klimat i tło historyczne,
4. Highland Clans - za kostki z worka i klimat wrzosowisk,
5. Gearworlds: The Borderlands - za synchronizację mechaniki z fabułą reedycji, za wiek (za to że odnajduję wiele elemetów tej gry późniejszych grach) i negocjacje,
6. Serce Smoka - najlepsza/najprzyjemniejsza gra na 2 osoby,
7. Vasco da Gama - za oryginalną mechanikę i nie powtarzalność każdej rozgrywki,
8. Titania - za klimat (starsze i lepsze Yamatai)
9. Beawulf: Gra planszowa - za twórcze rozwinięcie klasyki Kniazi,
10. Inka - za ruchy kaflami.

Dalej:
11. Unita - za modelowe/abstrakcyjne odwzorowanie kompani wojennej.
12. Salamanca - za możliwość kombinowania.

Jak miło zobaczyć listę bez modnych hitów. Niech żyją koneserzy!

1. Martwa Zima + Długa Noc + Wojny Kolonii
2. Rycerze Pustkowi
3. Ocaleni
4. Stan 51 + Zgliszcza
5. Metro 2033
6. Bright Future
7. Metro 2033: Przełom
8. Atak Zombie
9. Abyss + Kraken
10. Neuroshima Hex


Dwa miejsca zostawione na tytuły, które zapewne zawitają jeszcze w tym roku:
Badlands: Outpost of Humanity
Fallout

Deathdealer pisze:1. Martwa Zima + Długa Noc
2. Rycerze Pustkowi
3. Ocaleni
4. Stan 51 + Zgliszcza
5. Metro 2033
6. Bright Future
7. Metro 2033: Przełom
8. Neuroshima Hex


Dwa miejsca zostawione na tytuły, które zapewne zawitają jeszcze w tym roku:
Badlands: Outpost of Humanity
Fallout

Rozumiem, że lubisz klimaty postapo?

Brawo za spostrzegawczość

1. Cywilizacja poprzez wieki (za epicką rozgrywkę z mnóstwem możliwości do rozwoju cywilizacji)
2. Evolution: climate (za świetny klimat rywalizacji i oprawę graficzną)
3. Keyflower (dużo kombinowania i interakcji)
4. Le Havre (za satysfakcję z przerabiania surowców, pomnażanie kasy)
5. Puerto Rico (za fajnie spędzony czas w ponad 100 grach online)
6. Tygrys i Eufrat (za dużą interakcję, właściwie wyżynkę)
7. Galaxy Trucker (za ekscytujący etap budowy statku)
8. Wits & Wagers Family (za najlepszą grę rodzinną)
9. Listy z Whitechapel (fajna dedukcja, ale mogła by być krótsza))
10. Modern Art (licytacje, to co lubie)

No cóż, lista zmienia się na bieżąco, w dodatku w wiele oczekujących klasyków jeszcze nie grałem, ale:

1. Zamki Szalonego Króla Ludwika (za mechanikę, punktowanie i przyjemność z rozbudowywania zamku, poza tym to rodzinny faworyt)
2. Tikal (za mechanikę i napięcie wywołane pojawianiem się wulkanu i odbijaniem sobie kafli)
3. Claustrophobia (za klimat i losowo generowane lochy)
4. Lewis & Clark (za wygląd, otoczkę, klimat i mechanikę zarządzania i optymalizowania zasobów, w tym ludzkich - Indianie!)
5. Pory Roku (za drafting i możliwość tworzenia ciekawych kombinacji kart)
6. Wyrocznia Delficka (za możliwości jakie dają zwykłe kolorowe kości w tej grze)
7. 7 Cudów Świata: Pojedynek (bo to szybka i dobra gra na 2 osoby)
8. Pupile Podziemi (ponownie wygląd, temat, humor, a z mechaniki ustalanie kolejności i ilości ruchów poprzez tajne rozstawianie swoich pracowników, karkołomna opieka nad zwierzakami)
9. Smallworld Underground (fajna leciutka zabawa w ekspansję)
10. Rialto (lekka karcianka z twistem plus całkowicie odmiennie działające karty)

Mam przeczucie że niedługo na listę wsiądzie jeszcze Keyflower, gra już niemłoda ale skoro wersja PL ma być na dniach to już poczekam ...A potem osławione Zamki Burgundii i Troyes, choć do nieznajomości tych pierwszych chyba nie powinienem się przyznawać

Vester pisze:Jak miło zobaczyć listę bez modnych hitów. Niech żyją koneserzy!

Dzięki

Przy okazji miałem napisać uaktualnienie, ale stwierdziłem że za mocno jeszcze czuję posmak wakacyjnych "nowości", aby silić się na obiektywizm

1: Agricola
2: Time Stories
3: Osadnicy: Narodziny Imperium
4: Unlock
5: Wsiąść do Pociągu
6: Tikal
7: Exit Gra Tajemnic
8: Splendor
9: Listy z Whitechapel
10: Dixit

Niemal 2 lata temu:

1. Chaos in the Old World (z dodatkiem)
2. Evolution
3. Pandemic (Legacy jeszcze czeka na rozpakowanie - być może zajmie jego miejsce)
4. The Grizzled
5. Jaipur
6. Discworld: Ankh Morpork
7. Splendor
8. Ticket to Ride
9. Love Letter
10. Twilight Struggle

Obecnie:
1. Chaos in the Old World (klasyk)
2. Evolution (czekam na appkę)
3. The Grizzled (najczęściej grana)
4. Blood Bowl Team Manager (ulubiona gra 1vs1 z żoną)
5. Discworld - Ankh Morpork (ulubiona lekka gra)
6. Dogs of War (Game of Thrones killer)
7. Twilight Struggle (najlepsza ciężka 2os)
8. Pandemic (Legacy nie przebiło podstawki)
9. Jaipur (ulubiona lekka 2os)
10. Tokaido (gateway bez pudła).