Gra dla 3-4 osób - Twilight Empire -> podobne.

[Piękny]

Dzień Dobry,

Chciałbym poprosić o radę w wyborze gry. Chodzi mi po głowie Twilight empire ze wzgledu na ilość bodźców którą proponuje <dyplomacja, polityka, wojna itp itd> i teraz moje pytania:
- czy ga się sesnownie pograć na 3 osoby ?
- czy ta gra gwarantuje sporą interakcje ?
- czy może jest podobny tytuł osadzony w świecie fantasy ? <miecze, włócznie od biedy potworki ?>
- czy możecie zaporponować pare innych tytułów, które Waszym zdaniem mogły by mi przypaść do góstu ? W twilight grałem i pamiętam, ze nawet tydzień po rozgrywce zdarzało mi się
wracać myślami do ostatniej parti.

Pozdrawiam i dzieki za odp !

[misioooo]

Jak masz ekipę do TI to ja bym się nie zastanawiał
Grałem raz i moim zdaniem - rewelacja! Niestety nie mam na codzień ekipy + czas rozgrywki... Jak ktoś mi zaproponuję grę - zagram chętnie, ale sam nie kupię po to, by raz czy dwa razy w roku wyciągnąć.
Osobiście nie znalazłem gry choćby zbliżonej do TI, ale z krótszym czasem rozgrywki czy na mniejszą liczbę graczy... (szukam cały czas, może kiedyś coś upoluję)

[Piękny]

Mam 2 ludzi, kórzy bardzo chętnie by zagrali 1 z doskoku no i Ty również jestes z Wrocławia co daje nam kolejne możliwości.

Owszem, granie 2-3 razy w roku to słaba opcja - ja zakładam raz na 2 miesiace - lepiej nie jest ale ogrom wrażeń jest po prostu imponujący.

Poczekam jeszcze na jakieś opinie i będzie trzeba powiedzieć "B".


P.

[galthran]

Z tematyki fantasy przychodzi do głowy jedynie RuneWars, jednak porównywać go z TI3 ciężko. Jest trochę lżejszy, do 4 graczy i w 4 gra się najlepiej. Ma podobny mechanizm budowania początkowej mapy oraz aktywowania terytoriów oraz rozkazy( które jednak już się trochę różnią od mechanizmu strategii z TI3). Oczywiście są rasy, wojsko, surowce i bohaterowie - trochę klimat Heroes of Might and Magic. Do tego ciekawy system walki oparty o inicjatywę i rodzaj wojsk, co ciekawe bez kostek tylko z kartami przeznaczenia. Bardzo dobry tytuł.

Jednak w zestawienu TI3 vs. RuneWars zawsze wygrywa TI3.

[Dellas]

Dodałbym jeszcze, że Runewars ma też całkiem inny system rozwoju frakcji - nie nazwałbym go technologiami (w grze nazywa się to developementami). W TI3 mamy klasyczną drabinką technologii.

[Piękny]

A czy moglibyście proszę opisać mi bardziej rune wars ?
Bo rozumiem, że gra nie jest aż tak rozbudowana jak TLE. Brak kostek mocno mnie <jako figurkowca> niepokoi.
Czy gra warta jest swojej ceny ? czy da się w nią tak grać jak w TLE ? Czy jest polityka i interakcja ? czy tylk każdy sie skupia na sobie ?

Dziekuje za odpowiedzi !

[galthran]

Interakcja jest - jest mapa złożona z hexów, każdy gracz może rekrutować wojsko - 5-6 rodzajów jednostek. Celem gry jest zebranie smoczych run. Są one przede wszystkim poukrywane na mapie, zdobywa się je poprzez kontrolowanie terytorium ze smoczą runą - nie można sobie jej jako tako zabrać z planszy. Zatem walka o terytoria jest kluczowa. Do tego każdy hex generuje pewne surowce, których oczywiście odpowiednia ilość pozwala rekrutować jednostki.

Kostek nie ma, jest za to talia kart, która jest stosowana do kilku mechanizmów jednocześnie. W bitwie decyduje która podstawka (rodzaj wojska) uderza i w jaki sposób. To znaczy gdy walczysz, ciągniesz tyle kart na danym poziomie inicjatywy ile masz jednostek danego typu i jeśli podstawka twojej armii ma obrażenia itp. to się to właśnie dzieję. Do tego, talia wykorzystywana jest np. do testów bohatera podczas jego questów itp. (wówczas inna symbolika, w innym miejscu karty decyduje o powodzeniu testu ) generalnie bardzo dobrze przemyślany mechanizm, a mówi to też wielbiciel kości

Dyplomacja nie jest uregulowana żadną mechaniką czy regułami gry, ale wiadomo - pertraktować zawsze można

Jeśli chodzi o interakcję, to dochodzi jeszcze walka bohaterów między sobą oraz walka z NPCkami na niektórych terytoriach. Pod względem interakcji między graczami niczego tej grze nie brakuje. Klimat też jest,jednak osobiście uważam TI3 za bardziej kompletny.

[Dellas]

Jeśli chodzi o mnie, to Runewars jest warta swojej ceny. Nie jestem do końca przekonany, czy RW jest szybsza od TI3. Po protu czas gry ogranicza liczba graczy, która w przypadku RW to 4 - a gra i tak toczy się długo.
W Runewars nie ma jako takiej polityki czy że ta co jest poza planszą. W TI3 jest odrębny obszar w grze, gdzie można głosować przy ustalaniu prawa czy wydarzeń politycznych.
Runewars posiada sporo mechanizmów podobnych do TI3, jednak jej główną cechą jest area control - zdobyć i utrzymać obszary na których znajdują się smocze runy (które nota bene także trzeba zdobyć). W TI3 mamy więcej polityki i technologii, w RW natomiast walka jest bardziej rozbudowana (rzucanie kart przy odpowiedniej inicjatywie i dowódcach ma znaczenie, w TI mamy jedynie rzucanie kośćmi). RW także posiada także pewne elementy przygodowe - bohaterowie mogą wykonywać questy, tego w TI3 nie ma (przynajmniej w podstawce).

Generalnie obie gry są bardzo dobre i w przypadku gry na 3-4 czasowo trwają tyle samo.

[Piękny]

Ok,
Bardzo dziękuje za wyczerpujaće odpowiedzi.
Rozumiem, że TWE można spokojnie grać na 3-4 graczy i w niczym nie ustąpi wersji na 6 ?
No to musk zniszczony. nie wiem co wybrac

P.

[Dellas]

W TI3 najlepiej grać w jak największą liczbę graczy - 5-6 - to jest akurat o tyle istotne ze na każdego gracza przypada tylko jedna karta strategii jaką można zagrać, a nie dwie jak w przypadku 3-4 (w tym trybie ciągnie się 2 karty strategii).
Z drugiej strony gra w 3-4 graczy jest szybsza i także dynamiczna. Czym więcej graczy tym także większa interakcja.
Generalnie jednak wydaje mi się, że w TI3 jednak najlepiej grać od 4 graczy.

[Wojtas_512]

Jak chcesz TI w świecie fantasy to bierz runewars (takie opinie tez czytałem na wielu forach, bo ja sam niestety w TI nie grałem, widziałem jedynie gameplaye)

Sam miałem dylemat co kupić, i kupiłem właśnie runewars i grą sie nie zawiodłem. Miodne wykoanie, duuuża ilość elementów, co czyni gre naprawde złożoną(ale łatwą do przyswojenia, zwłaszcza ze to FFG)
Ja grałem we dwie osoby i było naprawde ok. Na więcej osób pewnie jest jeszcze lepiej, także mój głos na RuneWars.

[galthran]

Problem w tym, że obie gry są świetne i raczej się na nich nie zawiedzie, ktoś kto szuka takich cięższych tytułów Jeśli komuś zależy też na wersji językowej, to dodam, że RuneWars wyszedł po polsku - w prawdzie tylko podstawka, dodatku już nie zlokalizowano, ale jest to też jakieś kryterium. TI3 wersji pl nie posiada.

[Wojtas_512]

Zgadzam się, chociaż dla mnie (osoby, która w cięższe tematy nigdy nie grała) instrukcja jest tak średnio czytelna (niektóre ważne niuanse do danych zasad znajdują się w zupełnie innym miejscu niż podstawowe info)

ale ogółem gra miodna, kolejnym plusem dla mnie jest ilość graczy od 2 do 4, no i zasady które dosyć łatwo załapać oprócz tego co wyżej wspomniałem (co prawda po XXX razie jak sie coś sprawdza to potem wiemy co i jak i już łatwo grać)

[lukasz88]

Jako fan Runewars nie mogę jej nie polecić. Pierwsze otwieranie pudełka z grą to już jest jakby celebracja pewnego świata i przygoda. Jest to najbardziej klimatyczna gra fantasy w jaką grałem a w połączeniu z dodatkiem całkowicie kompletna i wystarczy Ci na wiele długich wieczorów. Aha i koniecznie zrób sobie góry 3D np odlew z gipsu. Całkowicie inaczej widzi się wtedy mapę. Niestety do II edycji obecnie w sprzedaży nie zostały dołączone a jedynie zaznaczone na heksach.
Z klimatu science fiction oczywiście Twilight Imperium. Akurat TI to mój najnowszy nabytek i dopiero raz zagrany pewnie jeszcze nie ze wszystkimi zasadami dobrze ale trzeba przyznać że już robi wrażenie iż jest to monumentalna i rewelacyjna gra. Te dwie pozycje nie bez powodu są nazywane okrętami flagowymi FFG.
Jest też ciekawa pozycja Clash of Cultures tyle że tam takiej różnorodności i klimatu jak w wyżej wymienionych nie znajdziesz.
Zarówno Runewars jak i TI wymagają przebrnięcia przez sporo reguł i zasad ale gwarantuję Ci że odsłonią przed Wami wiele możliwości i dostarczą wspaniałych wrażeń. Dwie, trzy pierwsze partie w Runewars na 4 osoby trwały nawet 6 godzin. Teraz gramy max 4 godziny i prawie w ogóle nie sięgamy do reguł gry.

[Piękny]

Dziękuje bardz za wszelkie odpowiedzi !
Ze względu na fakt iż będzie nas zazwyczaj troje w porywach do czwórki zdecydowałem się na runewars.
Choć strasznie mnie boli fakt, że w RW nie ma kostek ! ani aż tak rozbudowanych aspektów polityki / dyplomacji

Pozdrawiam.

[Dellas]

Choć strasznie mnie boli fakt, że w RW nie ma kostek ! ani aż tak rozbudowanych aspektów polityki / dyplomacji

Jest tylko jeden sposób abyś rozwiązał ten problem - kup obie gry

[galthran]

Choć strasznie mnie boli fakt, że w RW nie ma kostek ! ani aż tak rozbudowanych aspektów polityki / dyplomacji

Jest tylko jeden sposób abyś rozwiązał ten problem - kup obie gry

Ewentualnie drugą ktoś inny z Twojej grupy graczy

[Wojtas_512]

ja powolutku ide w kierunku właśnie TI, i gre pewnie zakupie głównie dla samego faktu jej posiadania z racji, że znalezienie 5-6 osób które oddadzą 6-8h będzie dosyć trudne -> offtop

Co do samego wyboru, to gre można kupić w pewnym internetowym sklepie za 209 zł+14 zł przesyłka kurierem. BTW, uzbrój się na sporą liczbe kart do zakoszulkowania(chociaz są wykonane z naprawde dobrej jakości i myśle, że ten zabieg nie jest aż tak konieczny)

[Dellas]

Przy zakupie TI3 jak i w ogóle ciężkich epickich gier ważne jest aby jednak częstotliwość grania była w miarę regularna i żeby "dorobić się" stałej ekipy, która chce w taki tytuł grać. Co innego jest zaczynać grę bez tłumaczenia, gdzie każdy wie jak grać, a co innego grać raz na pół roku z nową ekipą, gdzie dochodzi tłumaczenie gry i w ogóle małe ogranie tytułu wśród nowych - to wydłuża rozgrywkę o kolejne 1-2h.

[galthran]

Przy zakupie TI3 jak i w ogóle ciężkich epickich gier ważne jest aby jednak częstotliwość grania była w miarę regularna i żeby "dorobić się" stałej ekipy, która chce w taki tytuł grać. Co innego jest zaczynać grę bez tłumaczenia, gdzie każdy wie jak grać, a co innego grać raz na pół roku z nową ekipą, gdzie dochodzi tłumaczenie gry i w ogóle małe ogranie tytułu wśród nowych - to wydłuża rozgrywkę o kolejne 1-2h.

Ojtam ojtam, gra (zarówno TI czy RW) jest tego warta nawet jeśli zagra się raz na pół roku i trzeba ją tłumaczyć za każdym razem

[Piękny]

Panowie!

Poprzeglądałem internety i znalazłem jeszcze takie 2 gry : Gra o Tron oraz Hyperborea oraz Runewars o którym mówiliśmy wcześniej <normalnie nie było by problemu gdyby były tam kostki >

Mogę Prosić o opinię ?

@Wojtas - dzięki za pm !

P.

[galthran]

Gra o tron to trochę mniejszy kaliber - mniej epicki, ale gra jest świetna. Jest ona bardziej nastawiona na konfrontację i walkę. Dyplomacja tutaj ma znaczenie ogromne, ale nie jest ona w żaden sposób uregulowana mechaniką czy regułami. Minusem największym gry jest jednak liczba graczy. W podstawkę 2ed bez 6 graczy nie ma co siadać. Z 'Ucztą dla wron' dostajemy jeszcze wariant na 4 ewentualnie.

[Piękny]

Panowie,

To ostatnie moje pytanie i przepraszam ,że tak was mecze : strategia/ wojjena dla 3-4 graczy w której są kostki i jest w miare rozbudowana ? :D:D bo chyba zaraz skonczy się na TLE ale nie wiem czy jest sens we 3 grać

No dramat nie moge sięodnaleźć


P.

[galthran]

Prawdopodobnie w żadną strategię we 3 średnio będzie można grać ( a raczej zawsze będzie się lepiej grało we 4)- taki urok takich gier, także dylemat jaki masz z TI3 będzie problemem w każdej z takich gier.

Jeśli szukasz czegoś odrobinę mniej zaawansowanego z kostkami, to jeszcze zawsze jest Eclipse

[Dellas]

Jak lubisz kostki i szukasz dość ciężkiego tytułu to możesz jeszcze zwrócić uwagę na:
- Eclipse - bardzo udany 4X - szybszy od RW i TI3
- Chaos w Starym Świecie - tutaj także jest spora nawalanka.