GRY-PLANSZOWE.pl

Mam znajomego, który prowadzi "placówkę kulturalno-oświatową". Ostatnio graliśmy u niego w moich Magnatów i stwierdził, że fajnie byłoby mieć ze 2-3 gry na miejscu, żeby ludzie mogli sobie pograć. prosił, żeby mu coś podpowiedzieć.

A ja z kolei pytam Was...

Zakładam, że gra powinna mieć proste reguły, mało elementów (na stołach nie ma zbyt dużo miejsca), niewiele tekstu (takie sobie oświetlenie). Dobrze byłoby też znaleźć coś na więcej osób.

Niestety, ja gram głównie w karcianki, wojenne i ameritrashe, czyli zaprzeczenie powyższych założeń, więc ciężko mi coś doradzić.

Na myśl przychodzą mi:
List Miłosny?
Avalon? (na więcej osób)
Bang?
Władca Pierścieni: Konfrontacja (moja ulubiona dwuosobówka)?

Podrzućcie jakieś pomysły, to skompiluję mu listę, z góry dzięki za pomoc!

Cytadela, Potwory w Tokio, CV, Skyline, Munchkin, Port Royal, Splendor.

Maskarada - od 5 osób.

Blef kościany - w wersji z zalaminowaną planszą można grać nawet pod wodą.

High Society
For Sale
Sankt Petersburg

Osadnicy z Catanu, Carcassonne, Rój (tu na 2 osoby), Reglamentacja, Kolejka (trochę więcej miejsca potrzeba). Generalnie wszędzie trzeba troszkę poczytać:/

Jeśli prowadzi placówkę kulturalno-oświatową (i ma ona choć trochę związku z kulturą i oświatą faktycznie ) To może też postarać się o "Krakowski szlak kobiet" . Gra jest za darmo dla tego typu instytucji - udostępniona przez Fundację (wpisując w google tytuł gry wszystko znajdzie).

Ważne też, żeby trochę rozpoznać potrzeby osób przychodzących... niektórym może spodobać się Monopol czy Jungle speed, niektórzy będą bardziej wymagający...

Carcassonne jest ok, ale też może trochę miejsca zająć... a nie wiadomo na początku, w którą stronę
Osadnicy z Catanu też trochę zajmują.

Myślę, że może pasować Dixit i Tajemnicze Domostwo (choć warto zafoliować karty, jeżeli jest groźba szybkiego niszczenia się). Tyle że trzeba dobrze widzieć, co jest na kartach, więc to zależy, jak słabe jest oświetlenie.

Jeszcze Koncept i El Bazar - kalambury, ale w wersji nadającej się do knajpy, bo nie trzeba się bardzo poruszać i wygłupiać przy obcych ludziach

A jeśli w nomen omen grę wchodzą też pozycje dla par, to Mr Jack Pocket.

Ja zaproponuję Dobble i Pędzące Żółwie. Krótkie i z niskim progiem wejścia.

dzięki za propozycje, muszę część dokładniej sprawdzić, bo nie znam

jeśli cokolwiek Wam się przypomni, walcie śmiało.

Ja bym dodał jeszcze samuraja - jest ładny, szybki i prosty. No i dodatkowo wspominane już: rój i pędzące żółwie.

Zombie Dice, Cthulhu Dice, Brewhouse Bash [p-n-p, więc znikome koszta, nawet gdy ktuś z wrażenia browcem planszę zaleje ], poza tym- warto chyba pokusić się o jakieś gry z trybem solo, dla smętnych barowiczów którym nie wypaliło spotkanie

Moim osobistym faworytem w tej kategorii jest Kameleon i Blef kościany.

Tak się zastanawiam, jak w knajpianych warunkach sprawdził by się "Curling" Ale ta plansza jednak trochę centymetrów ma...

Sabotażysta będzie świetny.Najlepiej mieć ze 7 osób.

Carcassonne +1
Jeśli miejsce musi być ograniczone zawsze można kupić "Carcassonne: Zamek" (minus - tylko na dwie osoby, na więcej musi być "standardowy" Carcassonne)

Karty przeciwko ludzkości (cards against humanity). Można nawet samemu sobie wydrukować i zrobić własny egzemplarz. Zabawa w knajpie przednia!

...

Bang!, Blefuj i Hattari Potwory w Tokio to też bardzo dobra opcja.

Karty Przeciwko Ludzkości faktycznie w knajpach sprawdzają się fenomenalnie. I ich niezaprzeczalnym plusem jest to, że można samemu je wydrukować i zalaminować, już nie mówiąc o tworzeniu własnych kart. Z własnego doświadczenia dodam, że zarówno grywam w takich miejscach w wymienione przeze mnie tytuły, jak i klienci często kupują je pod tym właśnie kątem.
Z mniejszych gier sprawdzają się:
- Tak, Mroczny Władco,
- Munchkin,
- Dobble,
- Dawno, dawno temu,
- Prawo Dżungli,
- Sabotażysta,
- Karaluszek Kłamczuszek,
- 7 smoków,
- Jenga,
- Nox,
- Dixit,
- Bang! (zarówno w wersji kościanej, jak i karcianej)
- Cytadela
Generalnie małe karcianki i gry imprezowe w takiej sytuacji byłyby strzałem w dziesiątkę.
Średniej wielkości:
- Kraghmorta,
- Party Time,
- CV,
- Potwory w Tokio,
- Pandemia,
Jednak, jeśli z czasem pojawią się możliwości na stołach na większe tytuły, to klasyka:
- Carcassonne,
- Osadnicy z Catanu,
- Cyklady,
- Wysokie Napięcie,
- K2,
- Kolejka
- Świat Dysku: Ankh Morpork,
- SmallWorld

wow, dzięki za długą listę i wszystkie inne propozycje

proponuję jeszcze: Set, Trio, Times up

Jak do knajpy to tylko Pingwiny!

http://boardgamegeek.com/boardgame/56933/pinguin-party

Ja mam słabość do gier z kośćmi, więc polecę AGE OF WAR. Spełnia wszystke warunki. To taki łatwiejszy/knajpiany Elder Sign.

A dla knajpowiczów, którzy lubią sobie podogryzać Blockers http://boardgamegeek.com/boardgame/29073/blockers, proste i szybkie
Ostrzeżenie: U nas sprawdzało się świetnie, ale osoby mające tendencję do "rage quit" mogą rzucać kuflami

Wszystkie gry się dobrze sprawdzą, ale ideałem (moim zdaniem) jest dobra zręcznościówka, która nie wymaga wstawania od stołu, ma proste zasady i krótki czas rozgrywki.

Ideałem do knajpy jest http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... fault-0113.