Władca Pierścieni, Gra o Tron... Przede wszystkim klimat

[berik]

Witajcie. To mój pierwszy wpis tutaj, ale na pewno nie ostatni

Z planszówkami jak wielu z Was miałem styczność już od czasów podstawówki, co było jakieś 20 lat temu. Na rozkładzie Eurobiznesy, chińczyki, Monopole i Magia i Miecz, która na zawsze pozostanie w mym sercu. Nostalgia przede wszystkim. Niemniej grywałem również w Eclipse, Grę o Tron, Dixit, Runebound, Neuroshimę, Twilight Imperium itd.

Jestem jednym z graczy, dla których niezwykle ważny jest klimat. Kocham uniwersum Tolkiena, Sapkowskiego, Pottera czy Gwiezdne Wojny. Dlatego podoba mi się "Wiedźmin" Trzewiczka, którym wciągam moją narzeczoną i znajomych nie znanych z zamiłowań do planszówki. Nie zawsze trzeba grać w coś niezwykle trudnego. Obecnie zastanawiam się nad kupnem Władcy Pierścieni Knizi, Konfrontacji lub Wikingów (to już mniej). Mogę grać spokojnie w tytuły bitewne i monumentalne jak Twilight, ale nie ukrywam, że preferuję przygodówki. Szukam czegoś mnie skomplikowanego, ale zdecydowanie ładnie wydanego i czującego klimat powieści czy historii, co jest ważne także dla narzeczonej. Gra raczej dla 3-4 osób. Rzadko udaje się zebrać większe grono, przez co Gra o Tron niestety jest używana rzadko.

Co byście polecili osobie, dla której planszówki, to spotkania przy kawie, piwie albo czymś mocniejszym i świetny rodzaj spotkań towarzyskich? Jednocześnie klimatycznych, pozwalających się wcielać w Gandalfy oraz inne postaci znane z kart książek.

[galthran]

Jak klimat, Tolkien i przygoda, to strzałem w dziesiątkę będzie moim zdaniem Middle-earth Quest - Przygodowa gra kooperacyjna, gdzie jeden z graczy gra siłami Saurona, reszta bohaterami Śródziemia. Klimat świetny, gra przyjemna i bardzo dobrze wykonana.

[kamron6]

spotkania przy kawie, piwie albo czymś mocniejszym i świetny rodzaj spotkań towarzyskich? Jednocześnie klimatycznych, pozwalających się wcielać w Gandalfy oraz inne postaci znane z kart książek.

Dla mnie to trochę warunek z kosmosu

Poleciłbym: Wojna o pierścień, Middle-earth Quest jeśli duże, Konfrontacja lub jakiś LCG jeśli mniejsze. Zwłaszcza LCG, bo są bardzo klimatyczne (świetne grafiki) i masz Władcę Pierścieni, Star Warsy i inne, problem może być, że to ty będziesz ustalał i przygotowywał talię jeśli grasz z kimś tylko od czasu do czasu.

[Dexterus]

Czy na liście uniwersów znanych i lubianych przez Ciebie (oraz grono Twoich znajomych) znajduje się może Warhammer 40k? Jeśli tak, to skoro szukasz przygody, gierki ociekającej klimatem, zainteresuj się grą Relic. W minionym roku spędziłem nad nią wiele bardzo przyjemnych chwil, w bieżącym też zamierzam :]

Jakby co, mogę o gierce więcej opowiedzieć; nie chcę tylko produkować pustych bajtów, gdyby się okazało, że świat Młotka jednak Ci nie leży

P.S. Do postronnych: wiem, że już się robię nudny z reklamowaniem Relica, ale na mój gust ta gra otrzymała zbyt mało miłości i staram się jej to wynagrodzić ^^'

[blazej_c]

Wojna o pierścień, czy M-EQ po prostu ociekaja klimatem, dla fanów Tolkiena i miłośników planszówek, pozycje obowiązkowe. Jest jeden minus - strasznie czasochłonne. Nie sa to tez lekkie pozycje, w ktore mozna na szybko zagrac w trakcie spotkania ze znajomymi. Reguly obu zawieraja wiele wyjatkow, drobnych elementow do zapamietania. Moze Bitwa Pięciu Armii? Nie gralem, ale slyszalem, ze to krotsza wersja WoP.

[krecilapka]

Jeśli w zasięgu miłości Twoich światów, leżą także mity Cthulu to zastanów się nad Eldritch Horror. Jak na mój gust Wiedźmin ewidentnie wzorował się na tej właśnie grze. Jest po polsku, ładnie wydana, zasady nie są aż tak zawiłe by miały zabić początkujących. Jest to kooperacja, więc nikt nie pastwi się nad najsłabszym, nie grożą towarzyskie rewolucje po grze .
Stosowna muzyka w tło i można się wkręcać w bohaterów powstrzymujących nadciągający koniec świata. Tylko trzeba mieć z tyłu głowy, że to przygodówka i dać się porwać tworzącej się historii. Ze względu na losowość, to nie jest gra dla matematycznie precyzyjnych strategów. Ale nad tą grą się snuje dyskretna atmosfera mrocznych klimatów, więc może weź tę pozycję pod rozwagę.

[berik]

spotkania przy kawie, piwie albo czymś mocniejszym i świetny rodzaj spotkań towarzyskich? Jednocześnie klimatycznych, pozwalających się wcielać w Gandalfy oraz inne postaci znane z kart książek.

Dla mnie to trochę warunek z kosmosu

Poleciłbym: Wojna o pierścień, Middle-earth Quest jeśli duże, Konfrontacja lub jakiś LCG jeśli mniejsze. Zwłaszcza LCG, bo są bardzo klimatyczne (świetne grafiki) i masz Władcę Pierścieni, Star Warsy i inne, problem może być, że to ty będziesz ustalał i przygotowywał talię jeśli grasz z kimś tylko od czasu do czasu.

Kosmos zawsze możemy stworzyć sobie sami czym innym jest świetna rozgrywka w wolnym czasie i gronie przyjaciół:)?

Co do Warhammera - mam kumpla, który jeździ na mistrzostwa w warhammera, ale przyznam, że mnie do tego nigdy nie wciągnął. Relic jest tworzony na bazie Talismana tak?

Co do Władcy Pierścieni LCG. Leży na półce pożyczona wersja, ale nie mam kiedy się zabrać za nią. Chyba czas najwyższy

Jaki jest poziom trudności Middle-Earth Quest i czy podana na Rebelu długość rozgrywki 180-240 minut to czas rzeczywisty?

[blazej_c]

u nas zawsze bliżej było 240:) gra nie jest jakoś super trudna...ale z marszu do niej raczej nie usiądziecie, wymaga chwili tłumaczenia, jest kilka wyjątków od zasad ogólnych, które pamiętać muszą gracze. Jeśli to Cie nie zraża i do tego jesteś fanem Tolkiena - to gorąco polecam:)

[berik]

u nas zawsze bliżej było 240:) gra nie jest jakoś super trudna...ale z marszu do niej raczej nie usiądziecie, wymaga chwili tłumaczenia, jest kilka wyjątków od zasad ogólnych, które pamiętać muszą gracze. Jeśli to Cie nie zraża i do tego jesteś fanem Tolkiena - to gorąco polecam:)

A Bitwa Pięciu Armii? Trochę poczytałem, że prostsza i krótsza wersja, ale cena jest po prostu nienormalna A co powiecie o Władcy pióra i pomysłu Knizi? Tu cena jest odpowiednia.