Uszanowanie,
rozbijam swój temat na dwa:)
Co kupić Sześciolatce, aby pograć z Nią i robić to chętnie:)
Super farmer i Potwory do szafy już były i szybko się znudziły.
Rozważamy:
1. Dixit,
2. Faunę
3. Faunę Junior
W którą pogra już (z ewentualną korekcją reguł) i będzie w użyciu na dłużej?
Najczęściej grać będziemy w dwie osoby, "chyba, że mus"/czasem w trzy a za 2-3 lata w 4:)
Gdyby w Dixita na 3 osoby zrobić modyfikację reguł i każdy zamiast 1 kładłby po dwie karty na stół?
Czy w Faunę da się grać jak w Faunę Junior?
Może jeszcze inne propozycje? Coś fajnego co się nie nudzi, jest proste ale banalnością dorosłych nie odpycha...
Gra dla sześciolatki nie tylko na dziś i jutro
Re: Gra dla sześciolatki nie tylko na dziś i jutro
mam dzieci w różnym wieku, a Maciek ma akurat prawie 6 lat więć moim zdaniem:
Dixit - dobra gra w gronie o podobnym poziomie skojarzeń - nam z dziećmi gra się bardzo trudno bo ich skojarzenia są bardzo czytelne dla dorosłej osoby, ale dzieci lubią tą grę i chętnie grają, przy czym raczej tak od 8 roku
u nas dzieci interesują się grą 1-2 tygodnie, potem ogrywamy inną, potem znowu inną - ale po czasie chętnie wracają do tych starych nudnych gier
z Maćkiem grywam w:
kalaha (polecam zrobić z dzieckiem własną "planszę", zebrać 48 kamyków lub guzików i gra gotowa)
katamino - typowa solówka, ale my raczej gramy w wariant 2 osobowy -dla wyrównania szans wybieram dla siebie trudniejsze klocki
ubongo - podobne do katamino, ale ma dodatkowo ładne koraliki; ja układam planszę na 4 klocki, Maciek na 3
pylos - logiczna na 2 osoby
marakech - raczej na 3 osoby, ale dla dziewczynki polecam ze względu na estetykę
pitch car - pstrykanka, Maciek lubi, starsze siostry także
pędzące żółwie - lekka, dziecko ma takie same szanse jak dorosły
blokus - 2, 3 lub 4 osoby
fasolki - karcianka raczej od 3 osób, lekka gra
wydaje mi się że będzie działało także:
qwirkle - działa dla 2-4 osób
rummikub - jeśli umie liczyć, poza tym gra na lata
trio - karcianka, można zmodyfikować zasady tak, żeby były wyrównane szanse
Dixit - dobra gra w gronie o podobnym poziomie skojarzeń - nam z dziećmi gra się bardzo trudno bo ich skojarzenia są bardzo czytelne dla dorosłej osoby, ale dzieci lubią tą grę i chętnie grają, przy czym raczej tak od 8 roku
u nas dzieci interesują się grą 1-2 tygodnie, potem ogrywamy inną, potem znowu inną - ale po czasie chętnie wracają do tych starych nudnych gier
z Maćkiem grywam w:
kalaha (polecam zrobić z dzieckiem własną "planszę", zebrać 48 kamyków lub guzików i gra gotowa)
katamino - typowa solówka, ale my raczej gramy w wariant 2 osobowy -dla wyrównania szans wybieram dla siebie trudniejsze klocki
ubongo - podobne do katamino, ale ma dodatkowo ładne koraliki; ja układam planszę na 4 klocki, Maciek na 3
pylos - logiczna na 2 osoby
marakech - raczej na 3 osoby, ale dla dziewczynki polecam ze względu na estetykę
pitch car - pstrykanka, Maciek lubi, starsze siostry także
pędzące żółwie - lekka, dziecko ma takie same szanse jak dorosły
blokus - 2, 3 lub 4 osoby
fasolki - karcianka raczej od 3 osób, lekka gra
wydaje mi się że będzie działało także:
qwirkle - działa dla 2-4 osób
rummikub - jeśli umie liczyć, poza tym gra na lata
trio - karcianka, można zmodyfikować zasady tak, żeby były wyrównane szanse
Leszek
aktualnie na półkach
aktualnie na półkach
Re: Gra dla sześciolatki nie tylko na dziś i jutro
Ja też poszukuje czegoś ciekawego na urodziny dla 6-letniego syna. Ponieważ dużo gramy i ma 8 letniego brata to poprzeczkę ma wysoko postawianą i nie zawsze nadąża. Z nami śmiga już jak równy z równym w zakazaną wyspę,draco (tu nie zawsze wszytko przemyśli:)),super bohaterowie -to ostatnio ulubiona gra (choć interakcja czasem doskwiera młodemu człowiekowi),przebiegłe wielbłądy,magiczny labirynt, mumia (choć tu szału nie ma),potwory w Tokio,powoli wchodzi w osadników z catanu,smallworld,sabotażystę(tylko jaki tu się nie wygadać kim jestem-ech).W dixita też lubimy grać,zwłaszcza dzieci,ale skojarzenia są proste,choć często też zaskakują.
Zakupione na święta ognisty podmuch i memoir 44 są dla starszego,dlatego chciałabym znaleźć coś co młodemu sprawi frajdę,a reszta przy tym nie zaśnie.Podpowiedzcie proszę bo już nie mam pomysłów.
Zakupione na święta ognisty podmuch i memoir 44 są dla starszego,dlatego chciałabym znaleźć coś co młodemu sprawi frajdę,a reszta przy tym nie zaśnie.Podpowiedzcie proszę bo już nie mam pomysłów.
- Trampon
- Posty: 359
- Rejestracja: 26 mar 2012, 13:44
- Lokalizacja: Warszawa Ursus
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Gra dla sześciolatki nie tylko na dziś i jutro
Zobaczcie np Poszukiwaczy Skarbów. U nas w podobnym zakresie wiekowym gra się dobrze sprawdza, dzieci zawsze mocno przeżywają czy we wraku będzie skarb czy potwór. Gra jest prosta, ale jednak jest parę decyzji do podjęcia. Można też grać w wariancie (trochę) bardziej rozbudowanym (dodatkowe karty postaci). Faktem jest jednak że ta gra nigdy nie trafiła u nas na stół w gronie samych dorosłych.
Może jeszcze Piraci Karaibska Flota, ale tam jest element licytacji i gra nie działa dla dwóch osób. Ale przy 3-4 z dziećmi można się pośmiać. U nas motyw z karty "Momencik" wszedł do żargonu rodzinnego.
Może jeszcze Piraci Karaibska Flota, ale tam jest element licytacji i gra nie działa dla dwóch osób. Ale przy 3-4 z dziećmi można się pośmiać. U nas motyw z karty "Momencik" wszedł do żargonu rodzinnego.
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.
Re: Gra dla sześciolatki nie tylko na dziś i jutro
Nie wspomniałam tu o wszystkich grach,które posiadamy.Właśnie w poszukiwaczy skarbów gramy,lubimy,ale młodszy jeszcze ma problem z optymalnym planowaniem i gra z kimś z dorosłych.Piratów też mamy,ale podeszliśmy dwa razy i nie chwyciło,a było to dość dawno więc trzeba znów spróbować. Nad takenoko zastanawiałam się,tylko czy młodszy da sobie z nią radę,bo nie chcę żeby znów to była gra dla starszego.