Rosyjskie Koleje

Relacje z pojedynczych gier, raporty z sesji oraz rozgrywki rpg na forum.
Awatar użytkownika
Odokar
Posty: 659
Rejestracja: 05 maja 2010, 11:36
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Rosyjskie Koleje

Post autor: Odokar »

Byłem, widziałem, i ... przegrałem czyli słów kilka o Rosyjskich Kolejach.
Wydanie bardzo dobre, drewniane pachnące elementy, grube kartonowe żetony o rożnych kształtach.
Dodatkowo wydawca dodał do gry woreczki strunowe, które bardzo pomagają w utrzymaniu ładu oraz przyspieszają przygotowanie do gry ... oczywiście o ile nie składał jej wcześniej leniuch lub bałaganiarz ;-)
Instrukcja pomimo wielu zasad przygotowana bardo dobrze, wręcz wzorcowo. Mnóstwo przykładów, czyta się ją wręcz jak komiks. Więcej w niej obrazu niż tekstu... ale to dobrze :-)
Co do mechaniki Rosyjskie Koleje to typowa Eurogra z rozstawianiem pracowników. Wiele nie ma co tutaj się rozpisywać bo i zbytnio nie ma tutaj czegoś nowego, odkrywczego. No może poza ciekawym patentem z rozwojem industrializacji opartym na rozbudowie fabryk, bez tego stoimy w miejscu.
Pomimo dużego stopnia skomplikowania nowicjusze chwytają grę po 1-2 kolejce. Osobiście testowałem to na dwóch współgraczach, którzy wcześniej w ogóle nie mieli do czynienia z awansowanymi grami planszowymi a ich pogląd na temat gier zatrzymał się na poziomie Monopoly. Zrozumieli zasady bardzo dobrze ... ba na tyle że w rozgrywce 4-osobowej zajęli 1 i 2 miejsce... no właśnie i tutaj jest paradoksalnie problem. To już kolejna gra, eurogra idealnie wyważona. Nie ważne czy gra doświadczony gracz czy nowicjusz, przez większość gry idą łeb w łeb. Zgodnie z zasada czy się stoi czy się leży 1000 złoty się należy. Dopiero ostatnia runda, ba nawet nie runda a dodatkowe punkty okazują się decydujące i masakrują kolejność zwycięzców. Czy tak powinno być ?... hm... dla mnie nie ... ale tutaj zdania z pewnością będą podzielone.
No właśnie te punkty ! 70% gry to liczenie punktów... makabra. Co turę jest podsumowanie i liczenie. Pozornie punkty oblicza się prosto ale w pierwszych turach. Potem jak rozbudowujemy swoje kolejowe imperia to... 13+14 ... 14*2 .... bonus 1+2+3+20... a i jeszcze mnożnik dla dwóch pól x2... o zapomniałbym industrializacja jeszcze 15 ... i wynik dodać do 137 (dotychczasowych punktów) i tak 4 razy dla czterech graczy. Dobre to dla księgowych ...a ale dla przeciętnego gracza średnia to przyjemność. A w punktacji dochodzimy do wartości 300-400.

Podsumowując gra wart jest swojej ceny. Wykonanie i instrukcja na medal. Sama rozgrywka też idzie bardzo płynnie tylko te liczenie punktów. Ale to zawsze można sobie uprościć i wprowadzić swoje punktacje bardziej intuicyjne :-)
ODPOWIEDZ